Centrum Uzdrowień i Odzyskań

roxane, wez o mnie nie pisz bo mi nie dobrze :/ zeby nie powiedziec ze mi sie rzygac chce, bo znowu bedzie, ze to ze mna cos nie tak, a nie twoje glupie teorie. cale szczescie ze twoja "matczyna" reka znika, ludzie zaczna byc zyczliwi i sypatyczni jak zauwzyla zlozycielka tematu. Pijawka, ...

roxane, przyczepilas sie mnie normalnie w swiecie, i widzisz drzazge w moim oku, a klody w swoim nie zauwazasz. ale co ja sie bede wypowiadac, jak i tak to jest potyczka emocjonalna :] i nawet nie zauwzylas jak natrolowalas w temacie nalach, jesli zagladasz do swojego tematu jeszcze, jak idzie nauka...

O, roxane, to super wiadomosc ! Bo zauwazasz jakies wycieczki, tam gdzie ich nie ma. A tak generalnie to oniesmielasz udzielajacych sie i tych ktorzy chetnie sprobowali by swoich sil, swoja blyskotliwa wiedza z wszechzakresu.

Pozdrawiam.

p.s. i miejmy nadizeje ze forum odzyje

No i wiadomo, dlaczego to forum wyglada tak jak wyglada.

Pozdrawiam.

roxano, jesli wolisz Roxanne, takie potyczki slowne mnie nie ineteresuja, wybacz, ale nie bede z toba wchodzic w polemike, nad tym, czy tamtym. Naprawde mnie to nei interesuje, wole juz komus powrozyc. Dziwi mnie tylko, co moze warto napisac, bo sie nie domyslisz, ze tak czepiasz sie poprawnosci slo...

Willmaster, ups, zamiast autorki tematu, wstawil sie twoj nick. Post byl do nalach. :) Roxane, no to jestes na krawedzi tego co tak pilnie studiujesz :p (wiec, jest z twojej strony jak najbardizej niegrzeczne ze ja cos wciskam). nalach, studiujesz jeszcze parapsychologie? Bo wiesz... jesli jestes ni...

Willmaster, jesli chchesz jeszcze podpowiedz na pierwszsy post... To masz wybor, jak kazdy, zreszta, zadne wyroznienie ;p zeby uczyc sie dalej w tej szkole, albo uczyc sie na wlasna reke. I... moze zalezy ci za bardzo na "papierku"? Chociaz w rezultacie to, ze bedizesz miala piapier ukoncz...

pani Moniko, prosze nie stawiac swoich potrzeb nizej niz dzieci. W rownym stopniu wasze potrzeby sa wazne i istotne. Nie wiem jak to napisac... Pani szczescie jest rownie isttotne, nawet z tego wzgledu, ze dzieci beda szczesliwe dopiero jak ich rodzice beda szczesliwi (szczegolnei jednak chyba mama)...

Droga Gosiu, moja niechec, to banalne lenistwo z mojej strony i wlasciwie chcec zycia swoim zyciem. Cala przyczyna lezy po mojej stronie. I rowniez jestem osobą dorosła (mam nawet troje dzieci), i traktuje pomoc na forum powaznie. Tylko mniej powaznie traktuje wrozby, ktore mi sie czasem wymykaja pr...

śmiertelna pewnośc, oby nie umarła :p Pani Moniko, niczego rosze sobie nie odmawiac, ani zalu, ani łez. Żal, jesli nawet gleboki i ciezki do zniesienia, przejdzie. Ju gorzej dla pani jest go trzymac w sobie i nie uzewnetrznic w zadne sposob. Zadne pani zachowanie nie szkodzi pani synowi. Im pani szc...

Tak jakby sie "spotkalam", jak przeczytalam twojego posta, ktos mi zaczal nawijac o tobie :) o niej (o sobie). Nie chcialabym jedna kposredniczyc. Nie gniewaj sie. Tak, widzi twoje zycie. Pomaga ci jak moze "stamtad". Podpowiada, co masz robic, i w wieksozsci robisz jak ci radzil...

pani Moniko, prosze nie brac do serca straszenia z wczesniejszysch wpisow... Pani syn, chcial pomoc tamtej pani. Troche wyszlo inaczej i teraz wie, zeby do domu nikogo nie zapraszac (do waszego domu). Tamtej pani trzeba wytlumaczyc, ze jak sie denerwuje, to straszy dzieci i na pewno jej pani nie pom...

hej, twoja mam chciala cie ustrzec przed swoimi bledami... a i tez sie ich wstydzila. Jest teraz spokojna, ze moze ci pomagac stamtad. Nie boj sie, wszystko bedzie dobrze. Jest taka metoda z lustrem... Probowalas? Za kazdym jakim znakiem, zyskuje sie wieksze przeswiadczenie, ze to jednak mozliwe, sk...

moim zdaniem wszytko jest w temacie

nie takie klamstwo jak sie sprawdzilo, jestes przeciwko mnie, a jak ci to mowilam, to tylko odpowiadalas, ze skad... ,a tylko nie sprawdzilo sie ze bedizesz na mnie smarowac na forum, az mnie stad wywala...

no to cale sczescie, nie wiem, czy pamietasz, ale to ci kiedys wywrozylam... Dobrze ze wyszlo troche inaczej.

mozesz wyjasnic o co ci chodzi? Bo dla mnie to raczej nizbyt zrozumiale, i twoj zarzut i zalenie sie ze to ja cos ci zrobilam...

Roxanne, dla mnie ta "JEGO" interpretacja to juz zbedne wymyslanie. Ale jak chcesz podbudowac czlowieka, to pisz co chcesz

A moja interpretacja, i ze swoich doswiadczen, i z tych Bruce Moena.