Jolu, nie dotarła do mnie żadna wiadomość na priv. Odpisuję teraz, miałam bowiem dłuższy zasłużony urlop od kompa.
Z pytaniami bardziej technicznymi proszę się zwracac do mrkrissa (chwilowo chyba też nieuchwytny, nie mam od niego odzewu).
Poczta
Witaj Roksano! Pisałaś do Joli a powiadołaś Krystyne.Ja też do Ciebie pisałam na PW że nie mogę jechać na kurs bo:Jestem po wylewie, potrzebuje rozrusznika serca i nowych stawów biodrowych.Przy stanie obecnej Słuzby Zdrowia,mogę się udać tylko dorzeżni.po przeszczepy.Pozdrawiam Krystyna.
Jam Jest bogactwem Boga w działaniu, zamanifestowanym teraz w moim życiu i w moim świecie.