Pomocy

Jeśli szukasz możliwości kontaktu z osobą nie znajdującą się już wśród żywych - możesz tutaj poprosić o to innych.
Marzena
Posty: 80
Rejestracja: pn gru 07, 2009 12:07 pm

Post autor: Marzena » pt gru 11, 2009 10:23 am

dzieki wielkie
Ostatnio zmieniony pt gru 11, 2009 10:27 am przez Marzena, łącznie zmieniany 1 raz.
Szczęście...to Ulotna Chwila Która Skrapla Się I Spływa Po Policzku...

Marzena
Posty: 80
Rejestracja: pn gru 07, 2009 12:07 pm

Post autor: Marzena » pt gru 11, 2009 10:27 am

No teraz to pewnie sie tym nikt nie zajmie nie bo pisałam z asula2k
śnił mi sie dzisiaj Krzysiek szliśmy gdzieś razem z cała paczka i jego zona tylko ja go widziałam i mogłam z nim rozmawiać pytałam sie jego czy naprawdę nas widzi i słyszy powiedział ze nie zawsze.Szukał jakiegoś sposobu żeby wrócić do nas. Zapytałam sie czy ma już tam swojego opiekuna odp za jeszcze nie .
Szczęście...to Ulotna Chwila Która Skrapla Się I Spływa Po Policzku...

Marzena
Posty: 80
Rejestracja: pn gru 07, 2009 12:07 pm

Post autor: Marzena » pt gru 11, 2009 10:33 am

Czy jest jeszcze inne takie forum gdzie zajmują się takimi sprawami bo widzę ze tu nie dostaniemy pomocy
Szczęście...to Ulotna Chwila Która Skrapla Się I Spływa Po Policzku...

ARLI.DE
Posty: 88
Rejestracja: czw paź 08, 2009 9:17 am

Post autor: ARLI.DE » pt gru 11, 2009 10:40 am

Marzena pisze::( szkoda ze wydaje mi się dorośli ludzie zachowują sie jak dzieci. Zaczynam wątpić czy dobrze zrobiłam pisząc tutaj...

dzieki wielkie


Czy jest jeszcze inne takie forum gdzie zajmują się takimi sprawami bo widzę ze tu nie dostaniemy pomocy
Marzenko kochana... widzisz, na tym forum sa osoby, ktore pomagaja bezinteresownie, z czystej milosci... Nie jestes jedyna potrzebujaca istotka. Na forum zarejestrowanych jest ponad 600 osob, a odzyskujacych jest tylko kila osob. Wiem, ze cierpisz i potrzebujesz pomocy, ale strzelajac focha nie sprawisz, ze Twoja sprawa nabierze pierwszenstwa.
Osoby odzyskujace maja naprawde duzo pracy, a czasem jeszcze ktos dodaje im, tworzac niepotrzebne konflikty. Przy okazji gratuluje cierpliwosci naszej Szarej Sowie! :roll:

Kochana nie badz taka niecierpliwa... wspolczuje Ci i rozumiem Cie doskonale, bo jeszcze niedawno sama prosilam tutaj o kontakt z kims, kogo stracilam i tez chcialam szybko miec jakies informacje... zamiast sie niecierpliwic, pobiegaj troche po forum, poczytaj... to naprawde prawdziwa skarbnica wiedzy...

Przytulam Cie i zycze wszystkiego dobrego!
Ostatnio zmieniony pt gru 11, 2009 10:50 am przez ARLI.DE, łącznie zmieniany 3 razy.

Marzena
Posty: 80
Rejestracja: pn gru 07, 2009 12:07 pm

Post autor: Marzena » pt gru 11, 2009 10:45 am

Ja rozumiem wszystko naprawdę tylko jednego nie rozumiem ale to zachowam dla siebie tak bedzie lepiej
Szczęście...to Ulotna Chwila Która Skrapla Się I Spływa Po Policzku...

ARLI.DE
Posty: 88
Rejestracja: czw paź 08, 2009 9:17 am

Post autor: ARLI.DE » pt gru 11, 2009 10:49 am

Kochana... zrobisz jak uwazasz, ale jesli chcesz sie tym podzielic, to jestem...
Mozna odejsc na zawsze, by stale byc blisko...

ewa.fortuna1
Posty: 1160
Rejestracja: wt lis 14, 2006 8:50 pm
Lokalizacja: Kraków

Post autor: ewa.fortuna1 » pt gru 11, 2009 11:00 am

ARLI.DE pisze:
Marzena pisze::( szkoda ze wydaje mi się dorośli ludzie zachowują sie jak dzieci. Zaczynam wątpić czy dobrze zrobiłam pisząc tutaj...
dzieki wielkie
Czy jest jeszcze inne takie forum gdzie zajmują się takimi sprawami bo widzę ze tu nie dostaniemy pomocy
/quote]
Naciskaniem i presja nie osiągniesz celu. Teraz to juz nikt pewnie nie wezmie tej sprawy.
Wiem,że dla czekających nawet pare godzin czekania to jest wieczność,a co dopiero parę dni.
Marzenko,zeby cos zobaczyć,zeby coś wyciągnąć od zmarłego potrzeba minimum godziny,potem trzeba to opisać i robi sie półtorej. Czasem robiłam dwa kontakty dziennie,a czasem przez pare tygodni ani jednego bo mnie odrzucało. Nie wiem czemu tak sie dzieje?
Potem znów przychodziła ochota hmmm,moze organizm musiał sie do energetyzować?
Wszyscy mamy rodziny,prace,obowiazki i zwyczajnie nam sie nie chce nawiązywać kontaktów i dla tego czasem prośby zostaja bez odpowiedzi,albo odwlekane.
Marzenko, Krzysiak sam próbuje sie z Tobą skontaktować,ale ty uważasz ze to jest sen.
Usiądz i zrób tak jak pisze Bruce Moen [dostałas linka] potem poproś o cos weryfikacji i moze faktycznie dostaniesz potwierdzenie ze kontakt został naprawde nawiazany.
MY WLASNIE W TAKI SPOSOB SIE KONTAKTUJEMY,a weryfikacja jest dla nas potwierdzenie osoby proszącej że to co widzeliśmy faktycznie mialo miejsce.
Sama spróbuj.
Powodzenia :)
Bardzo mi przykro,ale NIE nawiązuję już kontaktów ze zmarłymi :(

Grey Owl

Post autor: Grey Owl » pt gru 11, 2009 11:09 am

Na KAZDYM Forum, trzeba sie Najpierw zapoznac z regulaminem i do niego stosowac.
ZADNE forum nie akceptuje dzialan nieregulaminowych, nie tylko nasze.
Nie trzeba wiec szukac przyczyn niepowodzenia w znajomosciach, tylko w rodzaju postepowania i je po prostu zmienic, na zgodne z regulaminem.
W regulaminie jest m.in. zalecana cierpliwosc w czekaniu, gdyz odzyskujacy maja wiele zlecen, a ich poganianie do zajecia sie dana sprawa poza kolejnoscia, szkodzi samym zainteresowanym i wprowadza atmosfere napiecia.

Nieprawda jest, ze nikt nie pomogl. Sama wymienilas dwie takie osoby, gdy de facto bylo ich od poczatku co najmniej trzy. Rady trzeciej z tych osob - FREI sa bardzo cenne, ale przez Ciebie niedocenione.
Z kazda z tych Osob, ktorych rady cenisz, nadal mozesz rozmawiac. Jesli nie chcecie na forum, to jest do wyboru PW, gdzie mozna dac upust takze wypowiedziom nieregulaminowym.

Marzena
Posty: 80
Rejestracja: pn gru 07, 2009 12:07 pm

Post autor: Marzena » pt gru 11, 2009 11:10 am

Przed snem go prosiłam o to zeby dał mi jakiś znak ze jest mu tam dobrze ze myśli czasem o mnie i przyśnił mi se ten sen.
A co do książek to spisałam sobie i spróbuje je zdobyć i przeczytać. Zainteresowało mnie to czym tutaj sie zajmujecie wiem ze nie nauczę sie tego ale zawsze jakas wiedza na ten temat jest
Przepraszam jeśli kogoś uraziłam
Szczęście...to Ulotna Chwila Która Skrapla Się I Spływa Po Policzku...

Marzena
Posty: 80
Rejestracja: pn gru 07, 2009 12:07 pm

Post autor: Marzena » pt gru 11, 2009 11:19 am

Przeczytałam regulamin i przepraszam
Szczęście...to Ulotna Chwila Która Skrapla Się I Spływa Po Policzku...

ewa.fortuna1
Posty: 1160
Rejestracja: wt lis 14, 2006 8:50 pm
Lokalizacja: Kraków

Post autor: ewa.fortuna1 » pt gru 11, 2009 11:33 am

[

Kod: Zaznacz cały

quote="Marzena"]Zainteresowało mnie to czym tutaj sie zajmujecie wiem ze nie nauczę sie tego ale  zawsze jakas wiedza na ten temat jest 
/quote]
Daltar tez tak podobnie pisał i co? Spróbował i super nawiązuje kontakty.
Paul tez był totalnie "zielony" a jakie ogromne postepy zrobił. O naszych kobietkach to nawet nie pisze,bo to są stare wyjadaczki:)
Żadna osoba z nas nie podejrzewała u siebie takich zdolności,ale żeby sie przekonać,trzeba spróbować.
Całą scene sobie wyobrażaj. Wiem ze powiesz- aaa to tylko moja wyobraznia!!
ale tak to sie odbywa.Potem okazuje sie ze 60% widzianych obrazów jest prawdziwych,bo potwierdzaja to osoby proszące. nie musisz czytać ksiąze żeby spróbować. Zrób tak jak w skrócie opisuje to Moen. [Freya podeslala ci jak sie to robi]
Bardzo mi przykro,ale NIE nawiązuję już kontaktów ze zmarłymi :(

Marzena
Posty: 80
Rejestracja: pn gru 07, 2009 12:07 pm

Post autor: Marzena » pt gru 11, 2009 11:40 am

Myślałam że do tego trzeba mieć dar najpierw muszę przeczytać te wszystkie książki.
Szczęście...to Ulotna Chwila Która Skrapla Się I Spływa Po Policzku...

ewa.fortuna1
Posty: 1160
Rejestracja: wt lis 14, 2006 8:50 pm
Lokalizacja: Kraków

Post autor: ewa.fortuna1 » pt gru 11, 2009 11:46 am

Marzena pisze:Myślałam że do tego trzeba mieć dar najpierw muszę przeczytać te wszystkie książki.
Wiesz,może i nie każdy potrafi to robić? No ale trzeba spróbować żeby zobaczyć.
Ostatnio zmieniony pt gru 11, 2009 1:48 pm przez ewa.fortuna1, łącznie zmieniany 1 raz.
Bardzo mi przykro,ale NIE nawiązuję już kontaktów ze zmarłymi :(

Grey Owl

Post autor: Grey Owl » pt gru 11, 2009 12:36 pm

Z radoscia donosze, ze blokada z wolna mi puszcza :) i serce mi rosnie jak nam tak dziewczyny pomagaja :o

Marzena
Posty: 80
Rejestracja: pn gru 07, 2009 12:07 pm

Post autor: Marzena » sob gru 12, 2009 6:50 pm

Ostatnio dużo myślę o śmierci i tak się zastanawiam czy samobójcy są tak samo traktowani tam jak inne duszyczki
Szczęście...to Ulotna Chwila Która Skrapla Się I Spływa Po Policzku...

Turion
Posty: 3
Rejestracja: pn gru 14, 2009 8:01 pm

Post autor: Turion » pn gru 14, 2009 8:12 pm

No nie ma sie co złościć trzeba pomóc ja tez sie nie znam na tym, dopiero poznaję, czytam ale nie mam tego daru Marzeno Jolu Ewo i reszta drogich pań dajcie znać co z tego wyszło może ktoś opisze jak sie przygotowywał d o tego kontaktu ? prosze o wiecej opisów, uwielbiam jak tutaj ludzie sie ciesza ze ktos widzial ich ukochanych krewnych od razu myślę ze sa ludzie którzy pomagają ..niecierpliwość to normlane tak mi sie wydaje juz widez jak prezbieraja nogami czekajac niecierpliwie.
śnię

stozek
Posty: 109
Rejestracja: wt gru 01, 2009 8:46 pm

Post autor: stozek » pn gru 14, 2009 11:04 pm

samobojstwo to pojscie na latwizne , do tego niczego nie zalatwia, nie naprawia, a czas ktory sie straci w ten sposob na pewno bedzie trzeba znowu przerobic, do tego z kolejnym negatywnym wzorcem.:)

z mojego doswiadczenia wynika ze wiaze sie to z duza iloscia negatywnej energi w ciele, ktora trzeba np wyplakac, placz jest naturalny w takich momentach i bardzo pomocny.

warto pomyslec ze jest to zgodne z naszym planem, powod smutku jest problemem z ktorym bedzie sie kiedys trzeba zmiezyc.

zycze duzo milosci, radosci i wytrwalosci :)

dla smutnych mudry poprawiajace humor i przynoszace usmiech nawet w beznadziejnych sytuacjach, kiedy dopadnie nas smutek ukladamy rece na jeden z ponizszych sposob i .... tyle, wszystko sie dzieje samo.;)


Obrazek

"Wskazana jest w przypadku depresji oraz innych zaburzeń psychicznych. Skutecznie poprawia nastrój nawet w beznadziejnej sytuacji. "

Obrazek

"przynosi radosc , niweluje uczucia jak gniew, niepokuj, depresje, niecierpliwosc, strach ..."

wystarczy chwile potrzymac dlownie w takim gescie , nie sciskajac zbyt mocno
powodzenia :)

Grey Owl

Post autor: Grey Owl » wt gru 15, 2009 9:29 am

Marzenko ! :)

Niezaleznie od rodzinnego spiecia miedzy nami, ktore nam przez mala chwile wydawalo sie wielkie jak Everest, moja obecnosc na forum Moena obliguje mnie do realizacji celow jego istnienia, a nie do dlubania sobie we wlasnych ranach urazow i obciazania efektami tego dlubania forumowiczow.
Przepracowalam moj problem jaki z tym mialam, aTy pieknie przeprosilas za co Ci chwala wielka jako bardzo mlodej wiekiem i stazem.

Zobligowana wiec sama obecnoscia tutaj, dzisiejszy dzien poswiecam na dokonanie kontaktu w Twojej sprawie. Jesli tylko uda mi sie skontaktowac z Paulem - zrobimy to we dwojke, jesli Paul bedzie niedysponowany (a ma prawo), to sama i poprosze ktoregos z innych pomagajacych na wszelki wypadek o sprawdzenie.
Bo w sprawach odczuc, mozna sie zapetlic i glos wlasnego ego brac za glos Boga.

Przytulam serdecznie :)
Wszystkim pomagajacym Marzenie goraco dziekuje za wsparcie nas w czasie oczekiwania na kontakt.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Kontakt ze zmarłymi”