PROŚBA O KONTAKT Z DUSZYCZKĄ

Jeśli szukasz możliwości kontaktu z osobą nie znajdującą się już wśród żywych - możesz tutaj poprosić o to innych.
agniesiaw
Posty: 2
Rejestracja: pn maja 12, 2008 10:36 am

Post autor: agniesiaw » pn maja 12, 2008 1:53 pm

nie wiem jak to napisac minelo juz tyle czasu od smierci tego chlopca a ja wciaz go wspominam. dzisiaj mi sie snil - trzymalam go na rekach tulilam i calowalam zakladalam mu skarpetki zeby nie zmarzly mu nozki ale wiedzialam ze on nie zyje obok stala moja zmarla babcia i mowila pomodl sie za niego bo wszyscy zapomnieli. teraz caly czas placze. co ten sen moze znaczyc - modlitwe?

Maciek
Posty: 25
Rejestracja: pt sie 31, 2007 3:02 pm

Post autor: Maciek » pn maja 12, 2008 6:58 pm

W opisie snu sama odpowiedziałaś sobie na zadane pytanie :) Ten chłopiec potrzebuje modlitwy :)
"Jak wschodzące Słońce budzi Świat, tak Bóg budzi ludzi"

za_mgłą

Post autor: za_mgłą » wt maja 13, 2008 12:27 am

witaj,



ubieranie, glaskanie, troszczenie, kochanie, lzy, tulenie
jest to dalsza forma oczyszczenia i co najwazniejsze dawanie milosci Duszy. informacja o modlitwie - odprowadzenie Dzuszy do Boga, milosci, swiatla.
gdybys jeszcze ta snila, i gdyby udalo Ci sie zapamietac co masz robic to:
- naprzytulaj malca ile mozesz
- daj mu milosc, cieplo, rownowage, bezpieczenstwo
pozniej wstan i pwoeidz do niego
- a teraz idziemy na spacerek, tylko musisz zauwazyc Aniolka i pojsc z nim.
ale mozesz tez swiadomie powrocic do tego snu, wtedy kiedy masz chwile wolna od obowiazkow itd. poloz sie, rozluznij, zamknij oczy i mysl o obrazie ze snu, przypomnij sobie jak to bylo w tym snie kiedy zakladalas skarpeteczki, otocz malucha uczuciami o ktorych napisalam wyzej.
i wysylaj go w strone Aniolow, kazda mysl o dziecku zaczynaj i koncz cieplem.


ty chyba na tyle



ciepla duzo

agniesiaw
Posty: 2
Rejestracja: pn maja 12, 2008 10:36 am

Post autor: agniesiaw » wt maja 13, 2008 7:38 am

dziekuje wam za odpowiedz

bjurys
Posty: 15
Rejestracja: czw lip 19, 2007 2:13 pm

Post autor: bjurys » śr maja 28, 2008 10:59 am

Oskarek jest juz u Boga jest szczęśliwy i nie potrzebował odzyskania po śmierci ja juz prosiłam o kontakt z nim i wszystko było ok msze za niego odbywają sie w kraju, bardzo dużo ludzi dalej pamięta o tej tragedii ,ja już jestem spokojna bo On już tam ma spokój i radość i bawi sie z innymi dziećmi.
BJURYS

ODPOWIEDZ

Wróć do „Kontakt ze zmarłymi”