Problem z... no właśnie.
Problem z... no właśnie.
Witam Wszystkich!
Z góry przepraszam, jeżeli zamieściłem ten temat w złym dziale, i jeżeli tak jest to proszę o przesunięcie.
Wiele dobrego słyszałem o tym forum, dlatego postanowiłem tutaj napisać. Mam nadzieję, że ktoś będzie w stanie odpowiedzieć na moje pytanie.
Otóż, pewnego czasu byłem u medium, dostałem informacje, że jestem osobą której zadaniem jest przeprowadzać duszę na drugą stronę. I że owe duszę, same do mnie lgnął, i tak jakbym swoją obecnością przyciągał je do Siebie, a one liczą na to że przeprowadzę je na drugą stronę.
I tutaj moje pytanie.
Czy ktoś z was drodzy użytkownicy, mógłby Mi powiedzieć, czy takowa informacja jest prawdziwa, czy może medium po prostu chciała mnie naciągnąć na kasę.
I drugie moje pytanie, jeżeli rzeczywiście tak jest, jak mogę rozwijać umiejętności wyczuwania owych dusz, i komunikowania się z nimi. Aby wiedzieć, czy chcą żebym je tylko przeprowadził, czy mają może w tym wymiarze, nie załatwione sprawy.
Pozdrawiam serdecznie, i liczę na odpowiedź.
Wolfstein.
Z góry przepraszam, jeżeli zamieściłem ten temat w złym dziale, i jeżeli tak jest to proszę o przesunięcie.
Wiele dobrego słyszałem o tym forum, dlatego postanowiłem tutaj napisać. Mam nadzieję, że ktoś będzie w stanie odpowiedzieć na moje pytanie.
Otóż, pewnego czasu byłem u medium, dostałem informacje, że jestem osobą której zadaniem jest przeprowadzać duszę na drugą stronę. I że owe duszę, same do mnie lgnął, i tak jakbym swoją obecnością przyciągał je do Siebie, a one liczą na to że przeprowadzę je na drugą stronę.
I tutaj moje pytanie.
Czy ktoś z was drodzy użytkownicy, mógłby Mi powiedzieć, czy takowa informacja jest prawdziwa, czy może medium po prostu chciała mnie naciągnąć na kasę.
I drugie moje pytanie, jeżeli rzeczywiście tak jest, jak mogę rozwijać umiejętności wyczuwania owych dusz, i komunikowania się z nimi. Aby wiedzieć, czy chcą żebym je tylko przeprowadził, czy mają może w tym wymiarze, nie załatwione sprawy.
Pozdrawiam serdecznie, i liczę na odpowiedź.
Wolfstein.
Wolfstein,zaraz zaraz,bo czegoś nie rozumiem, czy Ty nie czujesz obecności tych dusz i w żaden sposób nie komunikujesz się z nimi realnie ?
Wcale się nie dziwię,że masz wątpliwości jeśli tej sytuacji nie doświadczasz. To może być zwykły blef.
Nie znam się na tym,ale na forum są osoby,które Cię sprawdzą-kwestia czasu-:)
pozdrawiam
Wcale się nie dziwię,że masz wątpliwości jeśli tej sytuacji nie doświadczasz. To może być zwykły blef.
Nie znam się na tym,ale na forum są osoby,które Cię sprawdzą-kwestia czasu-:)
pozdrawiam
Medium samo potrzebuje pomocy bo jest w ciężkiej sytuacji współpracując z ciemna stroną więc jak może pomagać innym.
Nie ma przy Tobie dusz proszących o pomoc a to co Ci powiedziano to tylko po to aby Cię zainteresować i zająć Twoja uwagę a wtedy pewna techniką energetyczną zabierana Ci jest energia życiowa.
W moich postach jest o tym jak się z tego wybronić.
Nie ma przy Tobie dusz proszących o pomoc a to co Ci powiedziano to tylko po to aby Cię zainteresować i zająć Twoja uwagę a wtedy pewna techniką energetyczną zabierana Ci jest energia życiowa.
W moich postach jest o tym jak się z tego wybronić.
Nie ma rzeczy niemożliwych - poza tym wszystko jest możliwe.
Czytam, czytam.
Dzięki wielkie moi drodzy za udzielenie informacji
Dziękuje Miaune, za wiadomość.
pjawko, pojedyncze duszę wyczuwam, tylko w momencie kiedy są negatywnie do mnie nastawione.
Nie wiem od czego to zależy, może instynkt samozachowawczy. Realnie, z nimi się nie porozumiewam, jedynie podczas podróży mentalnych.
Pozdrawiam
Wolfstein.
Dzięki wielkie moi drodzy za udzielenie informacji
Dziękuje Miaune, za wiadomość.
pjawko, pojedyncze duszę wyczuwam, tylko w momencie kiedy są negatywnie do mnie nastawione.
Nie wiem od czego to zależy, może instynkt samozachowawczy. Realnie, z nimi się nie porozumiewam, jedynie podczas podróży mentalnych.
Pozdrawiam
Wolfstein.