Umarł mój bliski przyjaciel. Sama nie wiem jak to powiedzieć ale czuję się odpowiedzialna za to. Zawsze dzieliliśmy się wszystkimi sekretami a jak powiedział mi, że jest chory to zbagatelizowałam to. Ciężko uwierzyć komuś, że jest śmiertelny.
Miał ksywkę Młody. Potrzebuję jakichkolwiek odczuć z jego strony. Czy ma do mnie pretensje? Błagam. Pomóżcie
Błagam pomóżcie
Po mojej autopsji na tym forum jak i na podobnych gdzie są zarejestrowani ci sami użytkownicy NIKT ani razu nie dał dowodu no to że potrafi nawiązać kontakt z osobą zmarłą. Pytałem wielokrotnie każdy jak mi się wydaje po prostu się bał że jego lub jej umiejętności to pic na wodę. Chciałbym znać chociaż jedną osobę która to potrafi ale nigdy jej nie znalazłem. Wystrzegaj się wiadomości prywatnych w których oni oferują swe wizje. Czemu oni nie napiszą tego publicznie na forum?
Jeśli chcesz sensownej odpowiedzi to napisz więcej informacji na owy temat.
Jeśli chcesz sensownej odpowiedzi to napisz więcej informacji na owy temat.
odkąd ja jestem na tym forum też nie zdarzyło się,żeby podane informacje dało się potwierdzić,zawsze to było takie "albo jest gruba albo chuda....."dodatkowo,gdy prawie rok temu zmarł mój kolega,nikt z "widzących" nawet nie spróbował,mimo,że o to każdego z nich z osobna prosiłem-uważam,że ani nie było ani nie ma tu takiej osoby, która ma zdolności medialne....................
Narodzić się, umrzeć, odrodzić ponownie i wciąż się rozwijać - takie jest prawo
nic dziwnego że nie masz czasu skoro siedzisz tutaj http://www.youtube.com/watch?v=LWf-Y-dQeuk
Uwaga: informuję iż nawiązuję kontakty z homo sapiens.
Jagababa potwierdzam, nie żadnych pretensji i prosi o dobre wspomnienia, jest mu dobrze, tam gdzie jest w podroży do Światła.
dowodów jest cała masa na tym forum, że można
choćby http://www.afterlife-knowledge.com.pl/f ... ght=bukiet
Sek w tym, że jeśli ktoś chce nawiązywać kontakty, żeby sobie podbudować ego, to płaci za to bardzo dużo...i cofa się w rozwoju.
Poza tym tego typu kontakty często do niczego nie prowadzą, bo ludzie i tak lubują się z kurczowym trzymaniu traumy i rolach ofiary, a kontakt jest często utrzymaniem ich w iluzji tego, że to jedyna droga, dlatego ja np. tego nie robię.
Za to robię sesje, które zmieniają ludziom życie, jeśli ci mają na to odwagę.
Więcej na: http://www.manawa.com.pl/component/cont ... taty-rytua
Koniec przekazu.
p.s.jakie zdolności? żadne zdolności, każdy to potrafi (kontakty)
dowodów jest cała masa na tym forum, że można
choćby http://www.afterlife-knowledge.com.pl/f ... ght=bukietSek w tym, że jeśli ktoś chce nawiązywać kontakty, żeby sobie podbudować ego, to płaci za to bardzo dużo...i cofa się w rozwoju.
Poza tym tego typu kontakty często do niczego nie prowadzą, bo ludzie i tak lubują się z kurczowym trzymaniu traumy i rolach ofiary, a kontakt jest często utrzymaniem ich w iluzji tego, że to jedyna droga, dlatego ja np. tego nie robię.
Za to robię sesje, które zmieniają ludziom życie, jeśli ci mają na to odwagę.
Więcej na: http://www.manawa.com.pl/component/cont ... taty-rytua
Koniec przekazu.
p.s.jakie zdolności? żadne zdolności, każdy to potrafi (kontakty)
"Idź swoją drogą, a ludzie niech mówią, co chcą."
-- Alighieri Dante
-- Alighieri Dante
Roxanne znowu muszę cię zasmucić ale to nie jest żaden dowód tylko twoja relacja... która nie jest "udowodniona".
paul przyjacielu, pisanie "wiem ale nie powiem" jest trochę dziecinne...
jagababa napisz co cię tak na prawdę trapi a spróbuje ci pomóc i nie przejmuj się przepychankami kto jest medium a kto nie bo łatwo się w tym zatracić tracąc chęć pomocy. Ludzie spójrzcie na nazwę tematu i zastanówcie się czy warto pisać "mogę pomóc ale nie chcę mi się".
paul przyjacielu, pisanie "wiem ale nie powiem" jest trochę dziecinne...
jagababa napisz co cię tak na prawdę trapi a spróbuje ci pomóc i nie przejmuj się przepychankami kto jest medium a kto nie bo łatwo się w tym zatracić tracąc chęć pomocy. Ludzie spójrzcie na nazwę tematu i zastanówcie się czy warto pisać "mogę pomóc ale nie chcę mi się".