odzyskanie Basia i Michał

Tutaj opisujemy swoje doświadczenia związane z odzyskiwaniem i odwiedzaniem osób będących już po tamtej stronie, których dokonaliśmy na własną rękę i dyskutujemy o nich..
agnieszka
Posty: 43
Rejestracja: czw lis 09, 2006 11:46 pm
Lokalizacja: Poznan

odzyskanie Basia i Michał

Post autor: agnieszka » śr lis 15, 2006 12:31 pm

rychu rozkreca to jedziemy z koksem , dla wszystkich ku pocieszeniu , opowiem wam o swojej eksploracji która zmieniła moje sceptyczne podejscie do sprawy :) , a mój wewnętrzny cynik co to miał obawy co do prawdziwości zamknął swoją wyszczekaną buźke - jak dotąd tylko pomrukuje:)

Byłam na spotkaniu odzyskiwaczy , w bardzo sympatycznym miejscu , tam dostałam (wylosowaną zresztą )do odzyskania postać kobiety.Basia niedawno umarła, mąż nie mogł do końca pogodzić sie z ta śmiercią i było mu bardzo cieżko w swoim smutku.Poprosił wiec jednego z uczestników o pomoc . Osoba ta przyjeżdzając na to spotkanie wiedziała ze komuś przyjdzie w udziale odzyskanie tej osoby i napisała nazwiso na kartce , którą ja wybrałam.
Basia pokazała mi sie w supermarkecie, w tłoku i zgiełku otoczona ludzmi biegnącymi w rózne strony , przywitałyśmy sie i poprosiłam ja o chwilkę rozmowy , znalazłysmy cichy stolik i kawiarnie , piłysmy kawe i rozmawiałyśmy o tym jak ona sie czuje. Miala dośc już tego zgiełku i chiała wyjść , miala świadomość tego ze coś sie stało , zmieniła miejsce swojego przebywania , ale nie wiedziała co dalej i gdzie dalej. Pojawił sie Przewodnik którego przedstawiłam Basi , zaproponował wyjście z tego wielkiego centrum handlowego .tak tez zrobiliśmy. Stając przed wejsciem i patrząc na ulice miasta powiedzieliśmy Basi ze umarła , ale tak jak doświadcza ona dalej siebie i swojego istnienia- jest , nie ma tylko swojego fizycznego ciała, i że teraz ma nieograniczona możliwość spełniania swoich pragnien ,a jedyna rzecz jaka ją ogranicza to jej wyobraźnia i myśli . Basia powiedziała ,ze chce teraz odpocząc i bardzo chciałaby udać sie w jakieś spokojne miejsce. Przeniesliśmy sie do Francji , zobaczyłam piekny zamek z szarego kamienia , otoczony malowniczymi wzgórzami . Taki jak z obrazka:) Weszłyśmy na góre na wieże tego zamku i nagle horyzont wypełnił sie barwami zachodu słońca . Było pieknie. Basia powiedziała ze chce teraz postać tutaj sama, kontemplując widok i ze dziekuje za spotkanie. Przekazała również przesłanie dla osoby , która prosiła o kontakt, dla jej męża Michała.
Po powrocie do domu, tego samego wieczoru zadzwonił do mnie Michał , dostał nr telefonu od osoby, którą prosił o odzyskanie.
Porozmawialiśmy , przekazałam Michałowi obraz tego co widziałam, w mojej opini i opini mojego cynika wszystko nie miało składu i ładu , takie kompletne oderwanie.
jak sie póżniej okazało nie było to prawdą.
Basia była osoba, która wielu ludziom pomagała i był czas kiedy osob "liczacych na nia" było bardzo dużo , stąd być moze ten tłum w supermarkecie. Zamek do którego dotarłyśmy był ulubionym miejscem ich wycieczek wakacyjnych, Michał przesłał mi zdjecie tego miejsca , no i oczywiście był to ten sam zamek . Zatkało mnie , naprawde wtedy. Otrzymałam tez jej zdjecie , odczucie tez ogromnego podobieństwa , tylko tam Basia miała gęste ciemne loki.
Dla Michała to było bardzo ważne ,a przesłanie chyba zmieniło jego smutek na inny rodzaj smutku , bo przecież tesknota pozostaje , czas dopiero ją łagodzi ale teraz to już inny rodzaj tesknoty.
Po około dwoch tygodniach poczułam potrzebę ponownego kontaktu z Basią. Jak sie później okazało Michał wysyłał mi telepatycznie prosbe o kolejny kontakt. Co jeszcze , Michał miał sen , bardzo czytelny , spotkał sie w nim z żoną , Basia przekazała mu jeszcze raz swego rodzaju pewność dotycząca przesłania dla Michała. Potwierdziła również fakt naszego spotkania i wspólnych rozmów w podanych przeze mnie miejscach (były tez inne do których udała sie już sama :))

Zmieniłam imiona postaci , bo nie wiem czy chciałyby być rozpoznane , reszta to szczera prawda:)
pozdrawiam Was i życze doświadczania
Aga

rychu_m
Posty: 59
Rejestracja: wt lis 14, 2006 1:03 pm
Lokalizacja: wrocław

Post autor: rychu_m » śr lis 15, 2006 6:52 pm

Ciekawe odzyskanie i pokazuje jak na różne sposoby trzeba interpretować to co Tam widzimy i co ważnie miałaś bardzo dobrą weryfikację.

Ja czuję, że brakuje mi trochę jeszcze własnie takiej weryfikacji, która tak mnie powali na kolana, że ta część mnie która nadal chce weryfikacji nie będzie już tego się domagać :).

Pozdrawiam

ODPOWIEDZ

Wróć do „Odzyskiwanie i odwiedzanie osób po tamtej stronie”