bioenergoterapia-moje obserwacje

Co jakiś czas, ktoś z nas natrafia na błyskotliwe odkrycia - w wyniku swej pracy naukowej, badawczej, intelektualnej, etc. Tutaj szerzej będziemy o nich pisać..
Leoncio
Posty: 323
Rejestracja: czw sty 22, 2009 9:26 am

bioenergoterapia-moje obserwacje

Post autor: Leoncio » śr lut 18, 2009 12:01 pm

Od dosyć długiego czasu zajmowałem się obserwacją i badaniem różnych metod bioenergoterapii,i na tej podstawie mogę powiedzieć że zawsze chodzi o to samo-usuwanie larwa astralnych z ciała energetycznego człowieka,a tym samym z ciała fizycznego.Istnieje wiele nazw ,a wszystko zależy kto to opisuje i uznaje za swoje odkrycie,skuteczność tylko zależy od umiejeętności wyszukiwania tych larw i umiejętności ich usuwania i likwidacji.Na kursach dla przykładu Reiki jest mowa o tzw BHP,ale okazuje się często że osoby się tym zajmujące ulegają sami tym chorobom,albo i jeszcze czymuś gorszemu bo jest to coś co można nazwać opentaniem/pomagałem takiej osobie odzyskać zdrowie i równowagę psychiczną.Na dodatek wielu tzw bioenergoterapeutów prowadzi zwyczajną grę,tzn zabierze jednemu jakąś chorobę a otrzymuje ją ktoś inny ,przy czym ten co chorobę mu zabrano odczuwa poprawę natychmiast,a ten co ją otrzymał dopiero za jakiś czas zaczyna odczuwać pogorszenie-i w taki spiosób interes się kręci.Pasożyt astralny usunięty z ciała chorego musi ulegać likwidacji fizycznej,bo jeśli tak się nie stanie to ktoś musi go żywić i albo to jest niczego nieświadomy bioenergoterapeuta ,albo osoba stająca się pokarmem dla pasożyta jeśli bioenergoterapeuta umiejętnie tym pokieruje-oczywiście to jest moje zdanie i wiem że od razu na mnie spadną gromy ,ale nic to jak mawiał Wołodyjowski.Dobrym przykładem takiego bioenergoterapeuty jest jeden ze słynnych nie tak dawno leczący za pośrednictwem TV pod tytułem "ręce które leczą".Otóż ów gość założył swego czasu na swojej stronie forum gdzie oczekiwał że userzy zaczną go wychwalać za skuteczność jego leczenia a stało się wręcz odwrotnie,forum stało się piekłem dla niego,zanim zlikwidował to forum to zdąrzył jeszcze napisać że posypały się w tych postach na niego takie dawki złej energii że wywoływały u niego fizyczny ból,/najpewniej dostał zwrotnie to co ludziom wysyłał/ ,a dzisiaj kiedy usiłowałem wejść na jego stronę to niestety się nieudało bo zawył mi w kompie alarm antywirusowy/nawet strona zainfekowana/
I na koniec jeszcze jedna uwaga: każdy człowiek to inna energetyka,dotyczy to różnic zwłaszcza ze względu na gr krwi,co dla jednej osoby jest pozytywną energią dla drugiej może być zabójcze.

Leoncio
Posty: 323
Rejestracja: czw sty 22, 2009 9:26 am

Post autor: Leoncio » wt kwie 21, 2009 9:15 am

Ostatnio coraz więcej osób czytających mój blogu http://magnetoterapia.wa.pl/ korzysta z konsultacji ze mną w sprawie stosowania pola magnetycznego w leczeniu ich schorzeń-za każdym razem we trakcie rozmowy proszę o podanie swojej gr krwi-robie to w celach statystycznych i potwierdza to moją tezę że osoby z gr krwi A i AB posiadają najsłabsze systemy immunologiczne i jeśli na dodatek nieumiejętnie się odrzywiają ,palą papierosy to rujnuja swoje organizmy.I tak dla przykładu 2 osoby w wieku trzydzuiestu lat posiadają tak zrujnowane organizmy że nie ma chyba organu w ich ciele który by był zdrowy.Co prawda to jeszcze niewiele aby wyciągać racjonalne wnioski które można by uznać za niezbity dowód,ale od czegoś trzeba zaczynać.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Nasze odkrycia”