Słowiańska agnihotra

Co jakiś czas, ktoś z nas natrafia na błyskotliwe odkrycia - w wyniku swej pracy naukowej, badawczej, intelektualnej, etc. Tutaj szerzej będziemy o nich pisać..
Wlodek
Posty: 903
Rejestracja: wt mar 11, 2008 5:04 pm

Słowiańska agnihotra

Post autor: Wlodek » pt maja 29, 2009 6:26 pm

Przed wiekami na terenach Polski i innych powszechnie palono agnihotrę.
Byli do tego wyznaczeni kapłani i kapłanki.
Mówili odpowiednią modlitwę mantrę i wrzucali do ognia specjalny zestaw ziół.
Budowano krąg z kamieni i to było palenisko-ołtarz .
Robiono to we wszystkich osadach , rodzinach i tp.
Energia agnihotry jet energią zasilająca wszelkie życie biologiczne.
Ma również silne właściwości oczyszczające.
Jeśli kogoś by zainteresował zestaw ziół to podaje.

Ogień palono wyłącznie z drewna z brzozy.

piołun
pokrzywa biała-jasnota
dziurawiec
mięta pieprzowa
babka
krwawnik
owoce jałowca
korzeń żywokostu

Można zapalić ogień w piramidce i wsypywać wymieszane zioła po szczypcie.
Zioła powinny być w równych ilościach poza jałowcem bo tego dajemy mniej jakieś 10 do 15% porcji ziół.
Czas palenia to rano od wschodu słońca do 1/4 jego drogi po nieboskłonie.
Wieczorem od 1/4 przed horyzontem do zachodu.
Czas wieczornego palenia jest błędnie podawany bo koniec agnihotry to jest zachód słońca.
Potem już nie płynie.
Ktoś to błędnie przetłumaczył i tak już pozostało.
Jedną z właściwości energii agnihotry jest to że działa na minerały jak katalizator i powoduje że rośliny łatwiej je przyswajają , których bez niej pobrać by nie mogły.
Między innymi przez to są lepsze plony.

zooey
Posty: 4
Rejestracja: wt sty 20, 2009 3:19 pm

Post autor: zooey » pn lis 16, 2009 8:37 pm

Zapraszamy na stronę na której umieściliśmy z Włodkiem trochę informacji o europejskiej odmianie agnihotry.
Postaram się aktualizować informacje w miarę możliwości i zdobywania nowych, zapraszam wiec do komentowania i opowiadania o swoich doświadczeniach z tą energia
pozdrowionka :)
"Gdy los poda ci cytrynę,
zrób z niej lemoniadę!"

Maharishi Mahesh Yogi

Daltar
Posty: 632
Rejestracja: czw mar 12, 2009 10:25 pm

Post autor: Daltar » pn lis 16, 2009 9:57 pm

Witaj na forum zooey :)
Jaki ciekawy nick. Dobrze, że tu się tylko pisze a nie trzeba wymawiać :lol:
Pozwalam sobie na ten żarcik, bo znam Grzesia i wiem, że się nie obrazi :)

Ja sobie pozwolę wkleić tutaj link do tej stronki.


http://www.agnihotra.pl/


Muszę się przyznać, że od pewnego czasu próbuje praktykować palenie agnihotry i miałem bardzo ciekawą z tym związaną przygodę astralną. W dużym skrócie pisząc byłem na słońcu, gdzie nieoczekiwanie wpuszczono mnie do jego wnętrza. Tam bardzo ciekawa istota poczęstowała mnie pewnym rodzajem pomarańczowo-czerwonej energii. To działo się rano. Następnie przez cały dzień czułem ogrom sił witalnych, o czym kilkukrotnie przy okazji innych działań typu ciężkie prace domowe odkładane "na później" przekonała się również moja żona. :lol: To taki efekt uboczny oczywiście. ;)

Dziękuję Włodkowi za wskazanie wiedzy o
Agnihotrze. Jest bardzo obiecująca.

za_mgłą

Post autor: za_mgłą » pn lis 16, 2009 9:59 pm

Oj witaj Slodko sasiedzie,
zza kilka blokow, ulic i chodnikow :)



pozdrawiam

zooey
Posty: 4
Rejestracja: wt sty 20, 2009 3:19 pm

Post autor: zooey » wt lis 17, 2009 11:43 am

no tak nie wkleilem linka, dzięki - ot taki detal :D
ciekawy sposób magazynowania tej miodowo-pomarańczowej energii. duża ilość rożnej wielkości kulek jest pewnie dobrą metodą na sprawne gospodarowanie tą energią.
Można by wziąć jedną taką kule pod pachę, postawić na kredensie i od czasu do czasu zimą nalewać sobie szklaneczkę na wzmocnienie
Wiesz w sumie ludzie lubią wylegiwać się na słońcu... choć szczerze mówiąc chyba mało jest osób robiących to az tak dosłownie :)
aaaa no i ja Cię witam szanowna sąsiadko machając łapką poprzez knieje parkowe i krawężników mnogość :)
"Gdy los poda ci cytrynę,
zrób z niej lemoniadę!"

Maharishi Mahesh Yogi

Grey Owl

Post autor: Grey Owl » wt lis 17, 2009 12:05 pm

Tak sie ciesze Grzesiu, zes tu zawital :) !

Wasze badania z Wlodkiem nad dzialaniem energii agnihotry uswiadomily mi, ze w obecnym czasie doplywania wyzszych energii z glebin kosmosu, takze i do energii agnihotry uzyskalismy latwiejszy dostep.
Juz nie tylko dlugo wtajemniczani wybrani moga inicjowac jej przeplyw.
Jednak warunek dobrej roboty sie ostal...trzeba byc systematycznym...
Jak wiesz - z tym u mnie roznie :(

Nastepnym razem opowiem o odwiecznej, naturalnej agnihotrze malych pajaczkow.
To bylo moje przypadkowe odkrycie.

Caluje serdecznie :)

Grey Owl

Post autor: Grey Owl » sob lis 28, 2009 1:05 pm

Wyszlam sobie jak zwykle prosto z lozka na inspekcje porannego ogrodu i na sniadanko.
Schylilam sie nad poziomkami...i nagle katem oka dostrzeglam na sasiednim, dzien wczesniej skopanym i zagrabionym zagonku - blyski.
Podeszlam blizej i zobaczylam : od grudki ziemi do grudki ciagnely sie cieniutkie polyskujace w zefirku niteczki pajeczynek.
Tworzyly gesta siec pajeczynkowych trojkatow i blyskaly wszystkimi kolorami teczy.
Tak jakby wylapywale one ukosne sloneczne promienie i rozprowadzaly je poziomo pomiedzy grudkowymi piramidkami. Jak naturalne swiatlowody.
Taka pajaczkowa agnihotra.
Nie dawalo mi to spokoju i na drugi dzien poszlam sprawdzic na olbrzymim, wlasnie zaoranym polu sasiada. Bylo to samo...

Kiedys natomiast okolo poludnia, gdy zapachy ogrodu sa najintensywniejsze i wlasnie zachwycalam sie smuga ogorczych woni, zza gaszczu ich lisci zobaczylam na moment usmiechnieta hallowenowa dynie.
Aha - pomyslalam - duszek dyniowatych.

Lubie tez wsluchiwac sie w choralne brzeczenie owadow. Pszczelim, a juz szczegolnie trzmielowym solo tez nie pogardze, a wrecz przeciwnie : skupiam na nich swa cala uwage .
Przy podziwianiu solistow zdarza mi sie, ze widze nad nimi przez moment, tworzace sie z ich fali melodycznej male, rozszerzajace w gore spirale. Podazaja za ich drobnymi tworcami i ich lotem, a stoja, gdy muzykanci zamieraja w powietrzu.
Male portale w wyzszy wymiar...w ich przekroju, wszystko co przez nie przeswituje zmienia lekko kolorystyke... i wtedy serce szybciej bije z zachwytu...

Radosne, lub milosne spiewy ptasich solistow czynia to samo...

Zbiorowe kumkanie zab...zbiorowym efektem ich spiewow obwieszczajacych gotowosc do Milosci, jest milosna zmiana przestrzeni ponad nimi...a na ludzkich sluchaczy dzialaja hipnotycznie...

Zaluje, bo nie udalo mi sie dostrzec jeszcze ani razu efektu grania swierszczy...ale inni musieli to widziec i zostawili nam opowiesci o swierszczach za kominem, pozadanych w kazdym porzadnym domu...

Zaluje, ze szwankujace u mnie BHP, pozwala mi dostrzec te cuda tylko czasem.
Ale wystarczy ujrzec je pare razy, by nie tylko rozumem pojac, ale tez i poczuc - jaki cel ma palenie przez ludzi agnihotry...
Wspolprace z cala przyroda i jej duchami, nad zbiorowym zdrowiem i rozwojem wraz z Matka Ziemia. Gaja.
...........................................................

Kiedys zachwycilo i zapadlo mi w pamiec zdanie kolegi z forum WM. Oto ono :
"Rownosc wyrasta z symetrii. W odroznieniu od wszelkich rzeczy, ktore mierzy sie za pomoca innych rzeczy (schemat autorytetow) - symetria jest sama swoja miara. Tak wiec bedac miara siebie samej, cechuje sie rownowaga."
Mysle, ze do tego stanu zmierza Gaja...

I wiecie :znakzapytania: Nie zdziwilam sie zbytnio, gdy ktoregos dnia wpadlo mi do glowy, aby mieszanki ziol agnihotrowych uzyc do naparu kapielowego.
Juz w wannie poczulam sie bardziej ZYWA niz zwykle.
Pytalam sie niedawno Wlodka, czy tego probowal. Odpowiedzial : "Jasne. Ale przy mojej ilosci stale uzupelnianej energii, roznica byla nieduza. Bylo po prostu bardzo przyjemnie."
Mam wiec prosbe do dziewuch wysokoenergetycznych (Asiuli, Sary, Mgiely i innych, o ktorych tego jeszcze nie wiem), o pomoc w eksperymencie.
Zrobcie sobie prosze taka kapiel i powiadomcie mnie o wynikach.
Bo jakos tak mi sie kombinuje : czy taka kapiel jest mocniej odczuwalna byc moze przez dziewuchy :?:
Tak wiec o to samo prosze naszych chlopakow :)
Moze zdarzy nam sie wspolne forumowe odkrycie :?:

I piekne zjawisko, szkoda ze wykorzystane tylko przez rzemieslnikow od reklamy :(
Zabawy ptasiego Nadducha...

http://www.youtube.com/watch?v=5B5cyKpL ... eo-display
Ostatnio zmieniony pt gru 04, 2009 4:37 pm przez Grey Owl, łącznie zmieniany 1 raz.

asiula2k
Posty: 959
Rejestracja: czw paź 29, 2009 10:59 am

Post autor: asiula2k » sob lis 28, 2009 9:51 pm

:|
Ostatnio zmieniony śr wrz 25, 2013 5:49 pm przez asiula2k, łącznie zmieniany 1 raz.
Słabi się mszczą , wrażliwi wybaczają a inteligentni ignorują

Grey Owl

Post autor: Grey Owl » pt gru 04, 2009 4:41 pm


Beata1
Posty: 37
Rejestracja: czw sty 29, 2009 2:10 pm

To bardzo bardzo ciekawe

Post autor: Beata1 » sob gru 05, 2009 8:02 pm

Hej Wszystkim

Już dawno słyszałam o agnihotrze, że bardzo oczyszcza teren o dużym promieniu, ale nie przyszło mi do głowy, że my też możemy ją palić. Myślałam, że tylko wtajemniczeni hindusi...

Dziękuję za informacje, spróbuję.

Mam pytanie, a modlitwa? Czy jest jakaś formułka?

pozdrawiam
Beata

Wlodek
Posty: 903
Rejestracja: wt mar 11, 2008 5:04 pm

Post autor: Wlodek » ndz gru 06, 2009 6:47 pm

http://agnihotra.pl/
Tutaj są odnośniki do mantr.
Nie ma rzeczy niemożliwych - poza tym wszystko jest możliwe.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Nasze odkrycia”