Zaginęła IWONA WIECZOREK
Poproszony o opinie powstrzymuje się , poprosiłem za to znajoma o wypowiedz.z forum oobe.pl, -autorke poprzedniego tekstu
Część Zbyszku.
Rzeczywiście facet ze zdjęcia nie ma najlepszych emocji. Ale jest niewinny i to nie on. Sprawca chce koniecznie zmylić trop i ma przy sobie różne osoby, ale także ciągle tego jednego faceta co mówiłam wcześniej. Jest odmiennością tego ze zdjęcia. Chudy- skóra biała (nie czarny jak na zdjęciu). nie jest mięśniakiem, kolo 175 wzrostu i duży w barach. Ubiera się zwyczajnie- nie ma markowych strojów. Drugi- brzuszek pyzaty o przyklejonym nienawistnym spojrzeniu, krótkie włosy. Tak mi się obaj przedstawili. Ciągle zmieniają miejsca , stąd niesprawdzalność wizji. Faktycznie myśleli by ją zabić, ale nie zabili ponieważ jest ona im jeszcze potrzebna. Z tego miejsca jak już ustaliłam z Madzią już dawno poszli i przenieśli się gdzieś indziej, jeszcze nie udało mi się ustalić gdzie. Także uważam jak Madziakk że poszukiwania zajmą koło 3 tygodni jeszcze.
Opiekunowie jeszcze mi mówią, że była widziana przez swoich znajomych na dyskotece z tym męzczyzną z którym zniknęła zanim zabrał ją na drugą dyskotekę a dopiero potem zniknęła. pozdrawiam
Zbyszek.
Mma nadziej , ze będzie kolejny tekst do czegoś przydatny, pamiętajmy jednak , ze wypowiedzi takie możemy uwzględniać w poszukiwaniach , lecz nie powinny one być powodem do oskarżeń, gdyż mogą być niezgodne z prawda i oddalać jeszcze bardziej od rozwikłania zaginięcia Iwony.
Część Zbyszku.
Rzeczywiście facet ze zdjęcia nie ma najlepszych emocji. Ale jest niewinny i to nie on. Sprawca chce koniecznie zmylić trop i ma przy sobie różne osoby, ale także ciągle tego jednego faceta co mówiłam wcześniej. Jest odmiennością tego ze zdjęcia. Chudy- skóra biała (nie czarny jak na zdjęciu). nie jest mięśniakiem, kolo 175 wzrostu i duży w barach. Ubiera się zwyczajnie- nie ma markowych strojów. Drugi- brzuszek pyzaty o przyklejonym nienawistnym spojrzeniu, krótkie włosy. Tak mi się obaj przedstawili. Ciągle zmieniają miejsca , stąd niesprawdzalność wizji. Faktycznie myśleli by ją zabić, ale nie zabili ponieważ jest ona im jeszcze potrzebna. Z tego miejsca jak już ustaliłam z Madzią już dawno poszli i przenieśli się gdzieś indziej, jeszcze nie udało mi się ustalić gdzie. Także uważam jak Madziakk że poszukiwania zajmą koło 3 tygodni jeszcze.
Opiekunowie jeszcze mi mówią, że była widziana przez swoich znajomych na dyskotece z tym męzczyzną z którym zniknęła zanim zabrał ją na drugą dyskotekę a dopiero potem zniknęła. pozdrawiam
Zbyszek.
Mma nadziej , ze będzie kolejny tekst do czegoś przydatny, pamiętajmy jednak , ze wypowiedzi takie możemy uwzględniać w poszukiwaniach , lecz nie powinny one być powodem do oskarżeń, gdyż mogą być niezgodne z prawda i oddalać jeszcze bardziej od rozwikłania zaginięcia Iwony.
-
- Posty: 4
- Rejestracja: czw sie 12, 2010 7:45 pm
Tak sie zastanawiam czy zdajecie sobie sprawe ze wasze posty moze czytac rodzina zaginonej dziewczyny ? Abstrahujac juz od tego ze co osoba to wizja ... Zadam jedno pytanie czy ktos z was mial jakies doswiadczenia w poszukiwaniu osob zaginionych ? Bo jesli chcecie sobie pocwiczyc to moze lepiej w inny sposob. Pewnosc siebie jest fajna ale slepa pewnosc potrafi sprowadzic na manowce.
Moze lepiej skupic sie na dotarciu np przez nautiliusa do Krzysztofa Jackowskiego. Z tego co wiem ma spore sukcesy w tego typu sprawach.
Moze lepiej skupic sie na dotarciu np przez nautiliusa do Krzysztofa Jackowskiego. Z tego co wiem ma spore sukcesy w tego typu sprawach.
zapytujący - widzę właśnie jak śledzisz medialny szum zaginięcia Iwony. Jakbyś trochę poczytał to byś dawno wiedział, że Pan Jackowski prawie od samego początku był zaangażowany w ta sprawę ale jak dotąd bez sukcesu.
Ostatnio zmieniony czw sie 12, 2010 8:07 pm przez Ellanel, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 2
- Rejestracja: pn sie 16, 2010 12:32 pm
Przeczytalam caly temat i mysle ze teraz juz tak naprawde nic nie wiadomo.
Byc moze wasze wizje wody , lasu , piasku itd ozjaczja juz tylko to ze wszystkich informacji i emocji w "eterze" jest tak wiele ze nie sposob sie juz niczego dowiedziec... a moze nalezalo by to pozostaic wlasnemu biegowi...
zadziwiajace jest zaangazowanie tak wielu osob, moze to taka karma i moze ta sprawa ma pozostac nie wyjasniona ... przynajmniej nie teraz
to cale zamieszanie w poszukiwania Iwony jawia mi sie jak mur... im wiecej ludzi angazuje sie w poszukiwania (fizycznie i mentalnie) tym wieksza przepasc albo raczej mur odgradzajacy od prawdy co sie z nia dzieje...
Byc moze wasze wizje wody , lasu , piasku itd ozjaczja juz tylko to ze wszystkich informacji i emocji w "eterze" jest tak wiele ze nie sposob sie juz niczego dowiedziec... a moze nalezalo by to pozostaic wlasnemu biegowi...
zadziwiajace jest zaangazowanie tak wielu osob, moze to taka karma i moze ta sprawa ma pozostac nie wyjasniona ... przynajmniej nie teraz
to cale zamieszanie w poszukiwania Iwony jawia mi sie jak mur... im wiecej ludzi angazuje sie w poszukiwania (fizycznie i mentalnie) tym wieksza przepasc albo raczej mur odgradzajacy od prawdy co sie z nia dzieje...
Witam serdecznie:
Na wstępie pozdrawiam wszystkich, i niestety jak każdego dopadły mnie wątpliwości.
Mam Namali do Ciebie pytanie: w jednym ze postów podajesz iż ta dziewczyna, znajduje się 3 kilometry od brzegu, a 11 od portu gdańskiego, czy te 3 km od brzegu są w linii prostej od podanego przez ciebie punktu i analogicznie od wejścia do portu.
11 km od wejścia do kanału portowego to: szerokość geograficzna 54°30'18.04"N a długość geograficzna : 18°36'12.97"E
i teraz jeśli punktem odniesienia jest "Tawerna orłowska" to te 3 kilometry o brzegu w stronę 11 kilometra znajduje się : szerokość geograficzna : 54°30'1.18"N długość geograficzna 18°35'44.04"E
Po sprawdzeniu tego odległość między punktami 3 i 11 kilometra to różnica wynosi ok 750 metrów czyli brakuje trochę. A jeśli to ma być idealnie linia prosta od punktu podanego przez Ciebie to już raczej nie będzie 11 km od portu.
Piszę o tym dlatego że nawet jeśli są niewielkie prądy morskie obszar do przeszukania znacznie się nam zwiększa, a nie ukrywam że chciałbym żeby okazało się że ta dziewczyna żyje !!!
Życzę wszystkim powodzenia oby wam udało się odnaleźć Iwonę, wierzę że wasze zdolności pomogą i pozdrawiam serdecznie raz jeszcze.
Na wstępie pozdrawiam wszystkich, i niestety jak każdego dopadły mnie wątpliwości.
Mam Namali do Ciebie pytanie: w jednym ze postów podajesz iż ta dziewczyna, znajduje się 3 kilometry od brzegu, a 11 od portu gdańskiego, czy te 3 km od brzegu są w linii prostej od podanego przez ciebie punktu i analogicznie od wejścia do portu.
11 km od wejścia do kanału portowego to: szerokość geograficzna 54°30'18.04"N a długość geograficzna : 18°36'12.97"E
i teraz jeśli punktem odniesienia jest "Tawerna orłowska" to te 3 kilometry o brzegu w stronę 11 kilometra znajduje się : szerokość geograficzna : 54°30'1.18"N długość geograficzna 18°35'44.04"E
Po sprawdzeniu tego odległość między punktami 3 i 11 kilometra to różnica wynosi ok 750 metrów czyli brakuje trochę. A jeśli to ma być idealnie linia prosta od punktu podanego przez Ciebie to już raczej nie będzie 11 km od portu.
Piszę o tym dlatego że nawet jeśli są niewielkie prądy morskie obszar do przeszukania znacznie się nam zwiększa, a nie ukrywam że chciałbym żeby okazało się że ta dziewczyna żyje !!!
Życzę wszystkim powodzenia oby wam udało się odnaleźć Iwonę, wierzę że wasze zdolności pomogą i pozdrawiam serdecznie raz jeszcze.
-
- Posty: 2
- Rejestracja: pn sie 16, 2010 12:32 pm
-
- Posty: 4
- Rejestracja: czw sie 12, 2010 7:45 pm
Z racji tego ze mialem male pojecie o sprawie i zostalo mi to wytkniete postanowilem pobuszowac. Nie sadze ze przez kase jest taki szum ... kasa to nie wszystko chodzi o znajomosci albo raczej konotacje rodzinne.
Mysle ze bledem bylo nie mowienie od poczatku czym sie dziewczyna zajmowala i w jakim srodowisku przebywala. To moglo by od poczatku nakreslic inny trop. Choc przypuszczam ze policja o tym wiedziala a tylko media milczaly. Ja uwazam ze istnieje szansa na odnalezienie jej zywej.
Ps. Przygladam sie tez waszemu forum i musze przyznac ze to co niektorzy wypisuja to jest MASAKRA. Pomijanie faktow, interpretacja pod siebie, przerosty ego i granie na forum guru oraz maski. Nie dotyczy to oczywiscie wszystkich
Mysle ze bledem bylo nie mowienie od poczatku czym sie dziewczyna zajmowala i w jakim srodowisku przebywala. To moglo by od poczatku nakreslic inny trop. Choc przypuszczam ze policja o tym wiedziala a tylko media milczaly. Ja uwazam ze istnieje szansa na odnalezienie jej zywej.
Ps. Przygladam sie tez waszemu forum i musze przyznac ze to co niektorzy wypisuja to jest MASAKRA. Pomijanie faktow, interpretacja pod siebie, przerosty ego i granie na forum guru oraz maski. Nie dotyczy to oczywiscie wszystkich
co masz na myśli?zapytujacy pisze: Mysle ze bledem bylo nie mowienie od poczatku czym sie dziewczyna zajmowala i w jakim srodowisku przebywala. To moglo by od poczatku nakreslic inny trop. Choc przypuszczam ze policja o tym wiedziala a tylko media milczaly. Ja uwazam ze istnieje szansa na odnalezienie jej zywej.
okazało się to fantazją jakiejś dziewczyny, która musiała zeznawać w tej sprawie. rodzina jednoznacznie zdementowała te plotki. podobnie Rutkowski.zapytujacy pisze:http://tnij.org/hya6
-
- Posty: 4
- Rejestracja: czw sie 12, 2010 7:45 pm
Nie mnie dochodzic jaka jest prawda. Wiem ze w trakcie mojego buszowania widzialem wiele wpisow w tej tematyce na temat poszukiwanej. Tym bardziej dziwnym jest fakt wrzucenia tego artykulu na glownej stronie WP. Tak tak biore poprawke na to ze media bardzo czesto bredza i powielaja glupoty. Mysle ze czas pokaze prawde.
Dla mnie Pan Rutkowski jest osoba malo wiarygodna. Co nie zmienia faktu ze po wpadce stara sie zrobic wszystko aby moc sie wykazac przy tej sprawie.
Ps. Nie musisz pogrubiac tekstu. Doskonale widze co piszesz Pozdrawiam
Dla mnie Pan Rutkowski jest osoba malo wiarygodna. Co nie zmienia faktu ze po wpadce stara sie zrobic wszystko aby moc sie wykazac przy tej sprawie.
Ps. Nie musisz pogrubiac tekstu. Doskonale widze co piszesz Pozdrawiam
Skoro jest tu tylu ludzi działających na rzecz tej sprawy, to proszę o zdementowanie (lub potwierdzenie) hipotezy, jakoby Iwona pałała się prostytucją. Ja w to nie wierzę. Jakaś emocjonalnie niedojrzała pannica, chcąc zaistnieć, wymyśliła bajkę na temat zaginionej i teraz ci "niscy" ludzie to wykorzystują i wyładowują na niej swoje frustracje. Potraficie (niektórzy) podać informacje o osobie. Zróbcie to i odpowiedzcie czy to prawda.