Post
autor: martynka » wt lut 08, 2011 6:19 pm
Proszę o pomoc morze ktoś kojarzy taki Kościół na Granicy Francusko Belgijskiej Kościół w stylu Meksykańskim ..
Antyaniol
Użytkownik
Postów: 535
Miejscowość: Christangle
Data rejestracji: 09.08.10
Dodane dnia 31-08-2010 16:52 Cytuj
boka25 napisał/a:
antyanioł, zrobiłeś?
Mam spisaną wizję, ale już sobie nie dowierzam w tym względzie, może nie mam takiego talentu jak mama. To jest wizja wpół symboliczna i wpół dotycząca faktów. Raz, że pierwszy kadr tak mną wstrząsnął, że trudno mi w ogóle o tym pisać. Poza tym przez tą symboliczną wizję, opowiedzianą jakby przez dziecko zostałbym zaś oskarżony, że wypisuję bajki, że to nierealne, że się pastwię, że... itd.
W kosmogramie widać było rolę kobiety. Według wizji chodzi o zemstę za błąd z przeszłości ojca. Kobieta tym kierowała, ale zapłaciła jakiemuś typowi, aby Mateusza... skrzywdził. Według kart "ktoś się bawił (ojciec?) kiedy ktoś ciężko pracował (karta zabawy i karta ciężkiej pracy obok siebie). Dlaczego akurat to dziecko? Czy Mateusz zostawił na czymś ślady DNA w domu? Może chodzi o to, że Mateusz nie był biologicznym synem tego Pana. Tu zgadujemy, wizja nie pokazuje sensownego motywu, Mateusz nie chce o motywie mówić. O wielu rzeczach nie chce mówić. Ale twarze pamiętam do dziś.
Niemniej jednak pewne rzeczy mi się nie zgadzają, więc dlatego powątpiewam w wizję. Np. według wizji miał czerwony plecak. Rzeczywiście wyszedł z domu o porze, gdy szkoła już jest nieczynna. Chyba, że chodzi o to, że we śnie plecak zawsze oznacza długi karmiczne i NALEŻY plecaki i torby we śnie porzucać, wywalać, dać sobie ukraść. Może to chciał powiedzieć... że z tymi ludźmi miał długi karmiczne i "oni zabrali mu plecak" czyli ich się pozbyli.
W kartach potwierdza istnienie tej osoby "Fałszywa osoba". Według wizji ojciec tę kobietę znał. Według wizji miała długie do łopatek ciemnobrązowe włosy, proste, pojawiała się w płaszczu, miała mocne brwi, gniewnie zmarszczone czoło, jasne oczy, mocne kości policzkowe, ostre rysy twarzy, była dosyć młoda i dosyć ładna, bodaj owalna twarz, kolor skóry taki... taki... ciemniejszy, opalony? pomarańczowawy, w każdym razie nie blady, ale i nie wyglądała obco, ciemna ale nie za ciemna. Ale może nawet i to było tylko symbolem.
Kiedy pytałem, kim ona jest pokazał mi rurę białą wchodzącą z brzegu do rzeki. Innym razem określił ją symbolem klucza mechanicznego.
Zakłopotał się tym, czy ją zna i lubi. Nie chciał odpowiedzieć i spuszczał oczy. Ale wydaje mi się, że był to ktoś, kogo znał i komu być może (za)ufał.
Jeśli ktoś potrzebowałby więcej informacji to napiszcie. Nie chciałbym niepotrzebnie burzyć spokoju. Napisałem na podany e-mail z pytaniem, czy pewne rzeczy z wizji kojarzy, ale nie uzyskałem odpowiedzi, więc nie uwierzył albo nie sprawdziło się albo stary e-mail. Kto wie...
All things new are fought against
Even though their time has come
Stretch and reach to conscious mind
Seek defeat in those who fear
For we will not conform
We're ghosts in the machine
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Mateusz Żukowski
solasi30
Użytkownik
Postów: 1
Miejscowość: tam gdzie jest cieplo
Data rejestracji: 10.10.10
Dodane dnia 10-10-2010 14:42
BARDZO PROSZĘ O POMOC .