Wyjasnienie związane z zarzutami dotyczacymi pomagających,

Jeśli straciłeś kogoś bliskiego, lub przeżywasz trudne chwile z innego powodu i potrzebujesz pocieszenia lub po prostu chciałbyś, aby ktoś Cię wysłuchał, możesz opowiedzieć swoją historię tutaj.
Wlodek
Posty: 903
Rejestracja: wt mar 11, 2008 5:04 pm

Wyjasnienie związane z zarzutami dotyczacymi pomagających,

Post autor: Wlodek » czw sty 06, 2011 2:14 pm

Jest to jedno z nie wielu miejsc gdzie można dostać pomoc w uwolnieniu się z negatywnych wpływów nisko wibracyjnych energii , czy to ludzi ,czy bytów z astralu.
Z tego powodu zwiększyła się podstępna jak i otwarta nagonka na to aby zablokować niesienie pomocy potrzebującym.
Jak widać sianie zwątpienia i bezpodstawne oskarżenia to niestety dosyć skuteczny oręż w zablokowaniu dostępu potrzebującym do pomocy.
Trudno człowiekowi bez otwartego 3 oka samemu wyrobić sobie pogląd co jest co
I na tym korzysta ciemna strona ,strasząc go i wprowadzając wątpliwości.
Najlepiej jest oczernić tych co pomagają innym z dobrego serca , bo każdy który jest uwolniony z władzy Ciemniej strony ,nie dosyć że im już nie dostarcza energii to sam podnosi wibracje i zaczyna oczyszczać swoje otoczenie ze skutków działania ciemnej strony, czyli jest wrogiem.
Nie można nikogo przekonać , ty nie czyń zła ,bo ma wolną wolę a i tak zrobi co zechce.
Ale można się nie dać zmanipulować , zachować spokój i zaufać swojej intuicji.
Powiem tylko że wraz z Opiekunami tego forum podjęliśmy działania aby zastopować zapędy nieprzyjaznych osób i zwiększyć ilość światła i miłości do tego forum bo ostatnio przystąpili do radykalnego szkodzenia.
Już w tej chwili atmosfera się poprawiła a ciemne agresywne energie jakie tu docierały są usuwane i neutralizowane.
W ciągu kilku dni całkowicie zostaną zlikwidowane a Ci co je wysyłają też zostaną zastopowani.
Właśnie są namierzani po liniach przesyłowych którymi przesyłają tutaj bojową , agresywną energie.
Ciekawy jestem czy będą tacy agresywni jak ich odwiedzą Opiekunowie i pozbawia mocy oraz dadzą odpowiednie ostrzeżenia, adekwatne do "zasług"
Nie ma rzeczy niemożliwych - poza tym wszystko jest możliwe.

dzikiwiesiek
Posty: 3
Rejestracja: ndz gru 26, 2010 10:26 pm

Post autor: dzikiwiesiek » czw sty 06, 2011 9:26 pm

Zawsze należy zachowywać spokój. Myślę że jak by odwiedzili Opiekunowie to agresywność by się skończyła.




______________
facebook proxy online
Ostatnio zmieniony sob maja 07, 2011 12:06 pm przez dzikiwiesiek, łącznie zmieniany 2 razy.

pijawka

Post autor: pijawka » czw sty 06, 2011 10:42 pm

Bez przesady ,każdy ma prawo do własnego zdania i jesli wyraza je w sposob kulturalny nie ma potrzeby robić szopki z opiekunami.Jest coś takiego jak wola człowieka ,jeden wierzy ,drugi wątpi,trzeci neguje.
Ja powiem tyle ,że mnie zaden najazd nie przerazi ,bo moim opiekunem jest Jezus Chrystus .

Ps ja też nie wierzę niektórym na forum i co z tego ? Jesli chodzi o Paula ,napisałam co wiedzialam .Slepo nie będę wierzyć jesli robiono mi kontakty i wypisywano bzdury.

Nasyłanie opiekunow to także przemoc /agresja
Ostatnio zmieniony pt sty 07, 2011 11:15 am przez pijawka, łącznie zmieniany 2 razy.

ANNA.K
Posty: 246
Rejestracja: śr wrz 01, 2010 10:13 am

Post autor: ANNA.K » czw sty 06, 2011 11:05 pm

Akurat to zakrawa już na uprawianie czarnej magii !!!!

Wypowiedziałam się o moich podejrzeniach i mam do tego prawo, ale widzę, że rozpętała się wojna. Kto tu jest zły a kto dobry - niech ocenią inni.

Poznałam Włodka przez skypa. Twierdzi, że jest Guru, Wielkim Białym Magiem i nikt mu nie podskoczy. Ego rozbujane do granic wytrzymałości. Nie ma żadnego daru - siedzi i macha wahadełkiem. Lata statkami kosmicznymi i ratuje Ziemię. Zasiada w Radzie 12-stu. Przydziela innym Mistrza Reiki z astralu - bo tylko mając Reiki - można się samemu bronić przed atakami. Nie prosi takiego Mistrza o pokazanie Światła, nie ostrzega delikwenta, nie udziela podstawowych zasad BHP poruszania się po astralu. Potrzebuje ludzi, którymi się wysługuje, ludzi, którzy są jego oczyma, którzy czują i widzą to, czego on nie potrafi zobaczyć. Tu mogłaby się wypowiedzieć Namali - była jedną z takich osób.

Zgłaszają się tutaj ludzie po pomoc, bo mają jeden problem i nagle się okazuje, że magowie sobie ich upatrzyli i zaczynają się ciągłe ataki. Ludzie piszą i proszą wciąż o pomoc, aż w końcu Włodek zaprasza na pw. Ludzie czują się coraz gorzej i uzależniają się od pomocy Włodka i jego Opiekunów.

Co do medytacji dwóch serc - modlitwa jak każda. Włodek, nie pytając nikogo o zgodę - zapraszał do jej odmawiania astral. Ale nikogo nie sprawdzał z przybywających na ziemię, nie przepuszczał przez tunel oczyszczający!!! Więc kto odmawia medytację dwóch serc i w jakiej intencji!!! Skoro mamy cudowny tunel oczyszczający, to po co, skoro tuż przy wyjściu znów czyhają siły zła? Zwróciłam Włodkowi na to uwagę i przyznał mi rację. A czyż to nie on powinien był o tym wiedzieć!?!?!

Skoro jest tu tylu ludzi, którzy widzą i czują duchy - niech ktoś zobaczy, kto tu jest najbardziej opętany !!!

ORAN
Posty: 916
Rejestracja: ndz wrz 12, 2010 8:47 pm

Post autor: ORAN » czw sty 06, 2011 11:22 pm

Jeśli wogóle ktoś sieje agresje to właśnie Ty Włodku,tak jak pisze pijawka,każdy może wierzyć jak i w co chce,byle by nie ogłupiał ludzi.którzy mają nadzieje na faktyczny kontakt z kimś dla siebie bliskim. .......
Jeśli,zaś jak pisze Anna,uważasz się za tego o czym pisze w swoim poście,to obawiam się,że to już nawet nie jest świadomy sen.
Twoje opisy,że ktoś jest w tym fokusie inny w tym jest wprost niedorzeczne,czy "wchodząc" tam jest tabliczka z numerem fokusa.
Ja wszedłem na to i inne forum poto,żeby dowiedzieć się coś o swoich bliskich,nikt nie odpowiedział tak,żeby można by to odnieść do tych o których pisałem,a podawanie komuś,że jego bliski jest tu lub tu jest nie poważne i ludzie czują się zawiedzeni.
Jeden z 12 panów wszechświata -tak-STRASZNE.................
Wszystkich Pozdrawiam.
Narodzić się, umrzeć, odrodzić ponownie i wciąż się rozwijać - takie jest prawo

ANNA.K
Posty: 246
Rejestracja: śr wrz 01, 2010 10:13 am

Post autor: ANNA.K » sob sty 08, 2011 10:16 am

Witam - dzień drugi :D wciąż żyję, czuję się dobrze, nie mam żadnych ataków i nie pali mnie klawiatura gdy wchodzę na forum zabezpieczone przez Opiekunów Włodka :P
Sny - spokojne, bez sensacji i nauk Opiekunów Włodka. Agresja maleć nie musi, bo jej nie mam i nie miałam.

No cóż, pewnie Opiekunowie są zajęci ratowaniem Ziemi gdzieś w Kosmosie ...

Serdecznie pozdrawiam Wszystkich :D

I przypominam - Bóg / Światłość jest w każdym z nas :D

pijawka

Post autor: pijawka » sob sty 08, 2011 11:09 am

U mnie tez czysto,jasno i spokojnie ,a sny wesołe :)

Rocker
Posty: 1155
Rejestracja: czw paź 28, 2010 4:32 pm

Post autor: Rocker » sob sty 08, 2011 12:44 pm

...

DzikaJezyna
Posty: 47
Rejestracja: wt sty 04, 2011 12:22 am

Post autor: DzikaJezyna » sob sty 08, 2011 1:53 pm

ehh ;)

Najlepiej ufać intuicji, jeśli ma sie jakieś wątpliwości - kierować się do Boga- Światła. To takie proste, a czasem takie trudne ;)

Ale wracając do Opiekunów, Aniołów Stróżów czy jak ich tam nazwiemy ... wydaje mi sie coś ze to nie sa byty które dadzą sie przejmować niskim emocjom, wiec zarzut co do nasyłania czyichś opiekunów na kogoś wydaje mi sie jednak przesadzony. Chyba ze to nie prawdziwi 'Opiekunowie', a jakieś brudne byty pod przykrywka ?

pijawka

Post autor: pijawka » sob sty 08, 2011 1:56 pm

Zgadzam się ,tylko ciemne byty mogą poddawać się niskim emocjom .

ORAN
Posty: 916
Rejestracja: ndz wrz 12, 2010 8:47 pm

Post autor: ORAN » sob sty 08, 2011 2:03 pm

Kochani,być może są na ziemi ludzie o jakiś szczególnych mocach,ale napewno niema ich tu, na tym forum kogoś takiego,ktorego moc może zaszkodzić innym,lub przsłać jakieś duchowe byty w tymże celu.Ci,którzy piszą tu,że coś takiego mogą są spowodowane poprzez ich śnienie na jawie,to ich iluzoryczne przekonania w które sami uwierzyli.Biali,ciemni magowie to wymysły wyobrażni,skutek,realnych snów i tyle !

Życzę Wszystkim Tylko Dobra.
Narodzić się, umrzeć, odrodzić ponownie i wciąż się rozwijać - takie jest prawo

DzikaJezyna
Posty: 47
Rejestracja: wt sty 04, 2011 12:22 am

Post autor: DzikaJezyna » sob sty 08, 2011 2:52 pm

to ciekawe co mówisz , Oran.

Ja tak sobie mysle ze najlepiej skupiac sie na Swiatle i pozytywie, usuwajac z siebie wszelki strach przed ciemna moca. Ja mysle ze negatyw istnieje jak najbardziej, ale lepiej nie byc mu pozywka.

pijawka

Post autor: pijawka » sob sty 08, 2011 3:03 pm

Teraz rozne mysli przychodzą mi do głowy np, ,że rozwoj duchowy bywa niebezpieczny ,bo nie wiadomo w ręce jakiego mistrza sie trafi.Najlepiej polegać na Bogu i czuć się bezpiecznie .Człowiek uczy się na błędach ,takie życie ,trzeba upaść żeby się podnieść:)

Wlodek
Posty: 903
Rejestracja: wt mar 11, 2008 5:04 pm

Post autor: Wlodek » sob sty 08, 2011 3:11 pm

Żebyście wiedzieli jak się mylicie to by Wam było przykro.
Nie ma rzeczy niemożliwych - poza tym wszystko jest możliwe.

ORAN
Posty: 916
Rejestracja: ndz wrz 12, 2010 8:47 pm

Post autor: ORAN » sob sty 08, 2011 3:12 pm

DzikaJezyna,dokładnie, jeśli będziemy myśleć że jakieś ciemne moce nam zaszkodzą to nasza podświadomość spowoduje np.złe samopoczucie,sami wtywarzamy to co nas otacza,myślęć o pozytywnym Boskim Świetle nie da dostępu...urojeniom.
Narodzić się, umrzeć, odrodzić ponownie i wciąż się rozwijać - takie jest prawo

DzikaJezyna
Posty: 47
Rejestracja: wt sty 04, 2011 12:22 am

Post autor: DzikaJezyna » sob sty 08, 2011 3:28 pm

Nie wiem czy takim urojeniom ... bardziej na zasadzie przyciągania - mamy to o czym myślimy, jeśli boimy się opętania to myślimy o nim automatycznie, wiec przyciągamy negatyw.

Niemniej ... lepiej zadbać sobie o ochrony przed ewentualnymi atakami, nie ze strachu ale z czystej prewencji. Zrozumiałam wreszcie ze jednak to bardzo ważne.

pijawka

Post autor: pijawka » sob sty 08, 2011 3:33 pm

Włodek ,bardzo dobrze ,że jestes ,przyjmij jakąs obronę ,co masz do powiedzenia ? Człowiek nie jest nieomylny ,kazdy sądzi wg.siebie ,dobrze byloby poznać Twoje zdanie .

pijawka

Post autor: pijawka » sob sty 08, 2011 3:38 pm

Ja powiem szczerze ,że nigdy nie miałam do czynienia z atakami niskich astrali ,moze dlatego ,że nigdy nie myslałam ,że moze mnie dopaść takie coś.Dlatego jak to przydarza się innym ,jestem w szoku i trudno mi przyjąc to za prawdę. Może jestem silna psychicznie ,nie wiem ,ale cięzko uwierzyc mi w takie przypadki .Dopiero teraz przykład Namali daje mi co nieco do myslenia ,ale nie jest dla mnie oczywistym wyznacznikiem sil nieczystych ,raczej słabosci człowieka.Może zbyt naukowo do tego podchodzę i zdrowy rozsądek nie pozwala mi uwierzyc w te zjawiska ,co nie znaczy ,że nie istnieją

ODPOWIEDZ

Wróć do „Rozmowy o trudnych chwilach”