Święta bez dziecka

Jeśli straciłeś kogoś bliskiego, lub przeżywasz trudne chwile z innego powodu i potrzebujesz pocieszenia lub po prostu chciałbyś, aby ktoś Cię wysłuchał, możesz opowiedzieć swoją historię tutaj.
Mel
Posty: 29
Rejestracja: ndz wrz 01, 2013 12:46 pm

Święta bez dziecka

Post autor: Mel » ndz gru 15, 2013 10:45 am

Będą to pierwsze święta bez mego synka nie wiem jak to przeżyje z dnia na dzień jest coraz gorzej nie oglądam telewizji żeby nie widzieć tych reklam rodzin uśmiechniętych boże jak to wszystko boli. Wczoraj z mężem sprzątalismy pokój syna żeby miał czysto jednak brakowało nam sił robiliśmy to pół dnia robiąc przerwy płakalismy przy każdej czynności łzom nie było końca . Postanowiliśmy nie robić świat nie robimy prezentów nie podzielimy się opłatkiem bo niby co mamy sobie życzyć ?teraz to mamy jedno marzenie żeby być szybko z nim i żeby uciec od tych świat zasnąć i je przespać . Czas świat to czas radości narodzin a gdzie w tym wszystkim jesteśmy my ?nie ma u nas radości tylko ból i cierpienie tęsknota tak wielka że odbiera zmysły i zamiast narodzin śmierć . . .dla mnie nie ma już świat i niegdy nie będzie :-( może ktoś napisze jak radził sobie w takiej sytuacji ?może wasze doświadczenie sposób jaki wy przeżyliście świętą da mi siłę by przetrwać ten trudny czas .

Mirek1
Posty: 706
Rejestracja: wt lut 08, 2011 12:43 pm

Post autor: Mirek1 » czw gru 26, 2013 9:49 pm

Mel chcę Ci polecić ciekawą książkę, która może złagodzić częściowo Twój ból:

Obrazek

"Śmierć kogoś bliskiego to jeden z największych kryzysów w życiu, na który nigdy nie jesteśmy przygotowani. Książka adresowana jest do wszystkich osób pogrążonych w żałobie po stracie ukochanej osoby. Podpowiada również jak odnaleźć się w sytuacji i jak zareagować, gdy ktoś z naszego otoczenia straci najbliższą osobę. Autorka w tej publikacji oferuje pociechę i zrozumienie, a także praktyczne wsparcie, aby móc otrząsnąć się z emocjonalnego odrętwienia. Pomaga odnaleźć drogę do normalnego funkcjonowania w życiu codziennym. Dzięki zawartym w książce wskazówkom i rytuałom poradzisz sobie w tych pierwszych dniach po stracie, jak również podczas bolesnych chwil kojarzących się ze zmarłą osobą, takich jak Boże Narodzenie, Wielkanoc czy jej urodziny. Pomóż sobie i innym w tych trudnych chwilach."
Najpierw wiara, później dowód.

Mel
Posty: 29
Rejestracja: ndz wrz 01, 2013 12:46 pm

Post autor: Mel » pn gru 30, 2013 12:48 am

Bardzo ci dziękuję święta były bardzo ciężkim przeżyciem a dziś a właściwie już wczoraj czyli 29 grudnia skończyłby 19 lat :-(dzisiejszy dzień był dla nas trudnym dniem byliśmy na cmentarzu byli koledzy i koleżanki boże boże dlaczego go już nie ma tak strasznie boli gdy wszyscy są a wśród nich nie na już mego wesołego pełnego życia chłopca :-(właśnie wróciłam z pracy po 24 godz i jadąc widzę grob mego dziecka cały oświetlony zniczami wszyscy śpią a ja siedzę w kuchni i płacze tak bardzo tęsknie że aż nie chce się żyć . Jeszcze raz ci dziękuję mam nadzieję że zdobędę tę książkę i dziękuję że ktoś czyta i ktoś jest że mną w tym bólu i rozpaczy .

ODPOWIEDZ

Wróć do „Rozmowy o trudnych chwilach”