Oczyszczanie przedpola

Działamy lub uczymy się działać niefizycznie, jednak jesteśmy Tu przede wszystkim po to, żeby nauczyć się żyć na Ziemii. Odzyskiwania siebie i innych, zbiegi okoliczności, wszystko dzieje się nie tylko niefizycznie. Nie musimy szukać Pomocników - gdy trzeba, po prostu sie materializują..
Grey Owl

Oczyszczanie przedpola

Post autor: Grey Owl » wt lis 17, 2009 5:29 pm

Mysle, ze dobrze bedzie omowic jeden istotny temat, by latwiej i przyjemniej rozmawialo nam sie przy ognisku.

Otoz nie wiem Staszku, czy w nawale ostatniego szybkiego dziania sie zauwazyles, ze dwukrotnie zostales uratowany przed pulapka zostania uwiedzionym przez klona ?


Obydwa razy naprostowala sprawe Mgielka.
Przy drugim razie i ja usilowalam zapobiegac niezdrowemu rozwojowi wypadkow.
Gdy padali po kolei wszyscy zajmujacy sie Kasia, staralam sie Innych i Ciebie ostrzec, ze na koncu bedziesz do schrupania Ty.
Bo widzialam juz, ze wyjsciowymi narzedziami Kasienki dla wiekszosci byly komplementy, a w koncowce kandydatami do kolejnego uwodzenia byli Ci, ktorzy jak bylo wiadomo z lektury postow historycznych - czuli sie niedowartosciowani.
Zapytales mnie wtedy o co mi chodzi. Odpowiedzialam, ze tylko Tobie jeszcze ufa, liczac na rozbudzenie w Tobie ostroznosci, gdybys sie czul w jakichkolwiek sposob juz z nami zwiazany. Chyba jednak jeszcze nie byles.
Pisalam Ci jakis czas temu w odpowiedzi, ze "stare melodie (w ukladzie) musza wybrzmiec, by pojawily sie nowe". Gdyby tak bylo, nie przytoczylbys przedwczoraj w temacie Kasi postow bedacych "odgrzewaniem starych ruskich pierogow" z przeszlosci, ktore Conchita zaraz zdecydowanie usunela.

Podobnie staralam sie tez ostrzec Anulke, pokazujac rysujacy sie schemat akcji.
I nie mysle, by Anulka w tym miejscu miala racje kiedy pisala juz w pierwszych godzinach ujawnienia prawdy : zostawmy sprawe, nie rozwazajmy jej juz.

Bo po pierwsze : zajmujemy sie na codzien sprawami calkiem obcych sobie ludzi, nieraz analizujac najdrobniejsze nawet szczegoly dla dobra wszystkich zainteresowanych na przyszlosc.
A wiec, dlaczego nasze zycie forumowe ma byc traktowane odmiennie ?
Czy byloby to sluszne ?

Po drugie : zdarzenie z Kasia bylo kolejna okazja do nauki. Warto pokusic sie o wnioski, by nauka sie nie zmarnowala w powtorkach z rozrywki.

Po trzecie : gdy sytuacja zaczyna sie zapetlac, najpierw zazwyczaj wiekszosc wstrzymuje oddech i przyglada sie, bo jeszcze nie wiadomo dokladniej kto jest kto i o co komu naprawde chodzi. Panuje wiec czasowa cisza wypowiedzi wiekszosci, a zapetlenie sie zaciska. Potem nastepuje bum na wezle i nastaje czas rozladowywania napiecia.
I ten czas nalezy dac, a nie powtarzac : cicho, juz koniec.
Tym bardziej, jesli przy wielokrotnych wypowiedziach nakrecajacych nie wystapilo sie ani razu zdecydowanie z tekstem "koniec z tym".
Troche to niemile, gdy potem pojawiaja sie natychmiast i wielokrotne apele o spokoj. A niemile jest przez brak symetrii. A brak symetrii nastapil przez UWIEDZENIE.

Po czwarte : trudne chwile moga pomoc integracji grupy. Wyczyszczenie przedpola po niemilych zdarzeniach pomaga tej integracji jeszcze bardziej.
A my pojutrze sie mamy spotkac przy ognisku.
Czy nie bedzie milej, nie tylko sciezki do ogniska miec pozamiatane przez Ime ? Ale tez i wlasne sciezki ?

Tak wiec mam pytanie do Ciebie Staszku. Jakie sa Twoje refleksje na temat prob pogrywania nami przez Kasie ? A moze jakies wnioski ? Czy masz ochote sie nimi podzielic ?
Gdy siedzi sie zawodowo w sprawach technicznych, pulapki dnia codziennego umykaja uwadze.
Po to sa rozmowy miedzy nami, by usuwac sobie takie pulapki tez.

Natomiast do Asiuli mam prosbe o czujnosc wobec komplementow. Zycie uczy, ze komplementy idace w strone lizusostwa, sa ukryta forma agresji.
Ucza tego tez na studiach resocjalizacajnych. Tak wiec ja osobiscie mam to obadane teoretycznie i praktycznie. :)

To by bylo na tyle :)
Koncze, zyczac nam wszystkim udanego spotkania wokol ogniska Bialego Niedzwiedzia :)
Ostatnio zmieniony wt lis 17, 2009 6:41 pm przez Grey Owl, łącznie zmieniany 1 raz.

asiula2k
Posty: 959
Rejestracja: czw paź 29, 2009 10:59 am

Post autor: asiula2k » wt lis 17, 2009 6:27 pm

Droga Jolanta Bardzo ale to bardzo dziękuje ci ze chcesz uczulić mnie na komplementy. Ale Jestem dla siebie bardzo krytyczna i bardzo surowa. Wiec na każde komplementy uważam. dlatego Jak dobrze wierz napisałam ze nie jestem skarbem......
Wiec pozwól ze to ja zadecyduje kto na forum podlizuje się a kto ma ukrytą formę agresji
Słabi się mszczą , wrażliwi wybaczają a inteligentni ignorują

Grey Owl

Post autor: Grey Owl » wt lis 17, 2009 6:35 pm

Dobrze kochanie !
Masz to jak w banku ode mnie !
Ale w rewanzu pozwolisz, ze to kazdy z osobna (lub zbiorowo) bedziemy decydowali kiedy mamy zakonczyc niemila Ci dyskusje. :)

asiula2k
Posty: 959
Rejestracja: czw paź 29, 2009 10:59 am

Post autor: asiula2k » wt lis 17, 2009 6:43 pm

Droga Jolu . Przyznaje się bez bicia tu przed wami( zresztą już wiece o tym ) ze nie lubię nie miłej atmosfery przez kilka dni i o niej dodatkowo mówić. wole krótko i na temat. Powiedzieć to i owo dać ostrzeżenie czy ban i zakończyć szybko. Jeśli chodzi o moją propozycje to dostosuje się do was , dla mnie możecie rozmawiać o Kasi co zrobiła przez 24 godz na dobę. Dostosuje się.....
Słabi się mszczą , wrażliwi wybaczają a inteligentni ignorują

Leoncio
Posty: 323
Rejestracja: czw sty 22, 2009 9:26 am

Post autor: Leoncio » wt lis 17, 2009 7:12 pm

Droga Jolu,pozwolisz że się z tobą nie zgodzę.Kasia przyszła z prośbą o pomoc-wy staraliście się jej udzielić i tak wam się wydawało że robicie.Ale wasze odczucia są nieważne jeśli osoba której udzielacie pomocy ich nie odczuwa,a więc reasumując pomoc jest nieskuteczna dopóki osoba jej potrzebująca jej nie odczuwa.Pamiętam jak sam zostałem potraktowany tu na samym początku kiedy odważyłem się głosić swoje poglądy które waszym zdaniem nijak nie pasują do tematyki tego forum.Wielokrotnie dawałem się prowokować i to ja dostawałem upomnienia a nie osoby mnie atakujące i obrażające/wybacz że to wyciągam ale sama to sprowokowałaś/.Dopiero bardzo rozsądna interwencja Roxany i mgiełki załatwiła problem .Co prawda już nie mam do nikogo pretensji bo każdy ma prawo bładzić tak samo ja jak i wy-nie ma ludzi nieomylnych.Tematy które założyłem w dziale" nasze odkrycia" traktuję jak najbardziej poważnie i jestem pewien że uda mi się udowodnić związki pomiędzy sprawami uważanymi za paranormalne a genetyką człowieka.A wracając do Kasi to uważam że pomimo jej może nie zawsze odpowiedniego zachowania ,to została ona potraktowana zbyt surowo-nie była pierwszą osobą która miała podwójne konto,uważam że wystarczyłby czasowy ban z możliwością czytania tego co my piszemy-wiem że jest wartościową osobą i z czasem bedzie można ją przyjąć w nasze grono.Więc napiszę jeszcze raz -jeśli się głosi CBM to to obowiązuje nie tylko w astralu ,ale i w swiecie fizycznym również-bo inaczej to przypomina słynną bajkę:

[Tekst złośliwy nieprzystający do atmosfery na forum - usunięty przez administratora...]

Mam nadzieję że nikogo nie uraziłem,ale skoro zostałem zapytany to odpowiadam :)

kropka
Posty: 105
Rejestracja: pn paź 19, 2009 6:40 pm

Post autor: kropka » wt lis 17, 2009 7:14 pm

U mnie jest o 180 stopni odwrotnie niż u asiuli... jak sie coś wydarzy, jeśli mnie coś wzburzy, to muszę o tym mówić, aż - jakby to ujać- do oczyszczenia.
Dla mnie jest to forma poznania i samopoznania. Poznania zachowań innych ludzi (a wachlarz jest szeroki) oraz samopoznania swoich emocji i podświadomych reakcji.

W temacie kasitasi (po przeczytaniu głównego watku, założonegoprzez nią jako kasiatasia), znów mną wstrząsneło. Ale dało mi to również poznać zalążek tego, co pokazała jako dusza.
Hmm już wtedy dała się poznać z bardzo chaotycznej strony, nieczytania ze zrozumieniem i nadawania innego zupełnie sensu wypowiedziom forumowiczów.....no i z niczym nieuzasadnionej dla mnei agresji wobec Joli.
I teraz rozumiem, że skoro powyżywała się na Joli jako kasiatasia, chciała jej jeszcze dopiec jako dusza.
Jako nowy forumowicz o nazwie dusza użyła profilu kasitasi żeby podwójnie na Jolę najechać - ile ona ma lat? (całkiem poważnie pytam). Wnioskuję że pewnie minimalnie ok 30, ponieważ ma 12letniego syna, więc nie jest już nastolatką....a zachowuje się bardzo niedojrzale.

Zastanawiam się też, czy problem, który opisała jako dusza, w ogóle istniał? Czy faktycznie był zmarły potrzebujacy tej pomocy?
Bo jeśli to był blef, to bardzo to smutne, że zabrała cenny czas ludziom, którzy mogliby swoją uwagę skupić na kimą, kto tego faktycznie potrzebuje :(

Nie potrafię przejśc obojętnie koło pieniaczy. NIe mogę również nie zauważyć i nie zareagować, kiedy ktoś innej osobie ubliża i doskakuje do gardła.
To naturalne, że nie każdego się lubi, nie każde cudze zachowanie nam się podoba, ale to nie powód żeby sięgać po tak niskie metody odgrywania się na kimś jakie nam pokazała kasietasia.
Oby na tym forum było jak najwięcej miłych osób.. tego wam i sobie zyczę :)

Grey Owl

Post autor: Grey Owl » wt lis 17, 2009 7:53 pm

Czy Ty nie zauwazyles jeszcze Staszku, ze ja Ci juz od pol roku nie wypominam zadnych "moich krzywd" ? A Ty jeszcze i wciaz.
I nie uzywam wobec Ciebie pejoratywnych okreslen ? A ty jeszcze i wciaz, jak np. jw.
I ze skupiam sie na sprawach merytorycznych ?
Szkoda... :(
Bedziemy sobie siedziec na polanie OBOK siebie, ale nie ZE SOBA.
Ostatnio zmieniony wt lis 17, 2009 8:13 pm przez Grey Owl, łącznie zmieniany 1 raz.

Leoncio
Posty: 323
Rejestracja: czw sty 22, 2009 9:26 am

Post autor: Leoncio » wt lis 17, 2009 8:11 pm

Jolu ja nie uważam się za pokrzywdzonego i nie wypominam ci swoich krzywd,tylko obawiam się że na pw dopiekłaś conieco Kasi ,a ona zagubiona dała się ponieśc ambicjom.A co do polanki to obawiam się że bezposredni kontakt to mógłby być jak porażenie piorunem-wszak jesteśmy bardzo odmienni energetycznie-z tym to chyba się zgadzasz? :)

Grey Owl

Post autor: Grey Owl » wt lis 17, 2009 8:28 pm

Doinformuje Cie, bo Kasia wlasnie liczyla na to niedoinformowanie ogolu. Sama bardzo daleko posunela sie na forum w oskarzeniach, lecz nie zgodzila sie na konfrontujace opublikowanie mego PW do Niej. Korzystajac ze statusu PW zamknela mi usta.
NIE DOPIEKLAM moim PW Kasi w zaden sposob. Tresc mego PW dalam do sprawdzenia Mgielce. Nie znalazla w nim nic nagannego. Tekst zachowalam.

A przedostatni raz wypominales mi "swoje krzywdy" przedwczoraj. Zmiotla te Twoje wypominki miotla Conchity.
A na razie ostatni raz dzis, w poscie powyzej. I jeszcze wymysliles sobie, ze Cie sprowokowalam do tego.
Bo dla Ciebie refleksje i wypominki to jedno. Czyli Twoj kolejny wypominek jest refleksja o ktora prosilam.
Jak widac, caly czas odpowiadam merytorycznie. O faktach. O strukturze danego zjawiska.

Moze wiec zamiast kolejny raz nawolywac pozostalych do stosowania CBM, choc raz, od kiedy sie tu pojawiles Ty bys ja zastosowal ? Nie widzisz nic niewlasciwego w takim podejsciu jak dotychczas ?

Natomiast na PW, to Kasia dopiekla ostro Daltarowi. Daltar cytowal anonimowo na forum pare probek w czasie, gdy trwaly prace nad regulaminami dla zglaszajacych i pomagajacych. To byly probki od Kasi.
Potem skarzyla mi sie jeszcze na PW na Daltara. Usilowalam Jej wyjasnic brak podstaw do pretensji wobec Niego - ale daremnie...

W dyskusje co dzieli, zamiast co laczy - nie wchodze nie tylko z Toba. Wybacz wiec, ze nie podejme tematu o porazeniach. :)
Ostatnio zmieniony śr lis 18, 2009 1:36 am przez Grey Owl, łącznie zmieniany 4 razy.

kropka
Posty: 105
Rejestracja: pn paź 19, 2009 6:40 pm

Post autor: kropka » wt lis 17, 2009 8:42 pm

Jolu ( i inni pomogający również) cieżkie macie tutaj zadanie na tym forum.
Pomagając, macie kontakt z wieloma ludźmi, o róznych charakterach i zachowaniach .... i to na was spadają ich "gromy".
Cieszy fakt, że więcej (mam nadzieję) jest zadowolonych i sympatyczych, umiejących okazać wdźwięczność za choćby zainteresowanie ich tematem, niż tych którzy nie widzą gestu skierowanego w ich stronę.

Tym samym (bez lizusostwa) usmiecham się ciepło do całej druzyny i dziękuję w imieniu wyższym (tak mnie tchneło/albo tchnęli) za cały wkład i cierpliwe znoszenie zachowań, które nie zrażaja was do dalszej "roboty" :D
Buziaki
...skąpana w Zamieci, próbuję obudzić w duszy Wiosnę...

Conchita
Administrator
Posty: 1414
Rejestracja: wt lis 07, 2006 7:25 pm
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Conchita » wt lis 17, 2009 9:19 pm

Nie wiem, ale może na PW sobie pogadajcie jak czujecie, że sprawa jeszcze nie została zrównoważona i coś jeszcze trzeba powiedzieć... Jest ban, użytkownik został ukarany, temat zamknięty, więc po co publicznie jeszcze roztrząsać to?
Oby wszystkie istoty osiągnęły szczęście i przyczyny szczęścia

asiula2k
Posty: 959
Rejestracja: czw paź 29, 2009 10:59 am

Post autor: asiula2k » wt lis 17, 2009 9:24 pm

Conchita pisze:Jest ban, użytkownik został ukarany, temat zamknięty, więc po co publicznie jeszcze roztrząsać to?
Dziękuje ci. O to mi chodzi. Kasi nie ma, nie wejdzie na forum a tu kolejny temat i mówimy wciąż o niej
No ale jak wyżej napisałam dostosuje się do was.......
Słabi się mszczą , wrażliwi wybaczają a inteligentni ignorują

Grey Owl

Post autor: Grey Owl » wt lis 17, 2009 10:01 pm

Zgadzam sie z Toba Conchi, w spojrzeniu na roztrzasajace jeszce sam ban posty.

W poscie zalozycielskim do tego tematu pytalam Staszka, czy wysnul juz moze jakies wnioski i refleksje z powtorek jatrzacych zachowan na przyszlosc.
Intencje tez podalam : proba oczyszczenia przedpola do obrad - z zaleglej, lecz wciaz tlacej sie i wracajacej czkawka na forum sprawie.
Proba przyznam nieudana i przestalam juz temat kontynuowac.

Pozdrawiam wszystkich serdecznie :)

kropka
Posty: 105
Rejestracja: pn paź 19, 2009 6:40 pm

Post autor: kropka » wt lis 17, 2009 10:04 pm

a ja się, jak widać, niepotrzebnie w temat wtryniłam ze swoimi 3 groszami :(
przepraszam za nadgorliwość :(
...skąpana w Zamieci, próbuję obudzić w duszy Wiosnę...

Grey Owl

Post autor: Grey Owl » wt lis 17, 2009 10:09 pm

Nie Kropko, dlaczego ? Choc sprobowac trzeba bylo. Byle nie bez konca.

Jeszcze raz pozdrawiam :)

Szara Sowa
Ostatnio zmieniony śr lis 18, 2009 1:17 am przez Grey Owl, łącznie zmieniany 2 razy.

asiula2k
Posty: 959
Rejestracja: czw paź 29, 2009 10:59 am

Post autor: asiula2k » wt lis 17, 2009 10:13 pm

Nasza Kropeczko jak dla mnie nic złego nie zrobiłaś. Po prostu napisałaś to co myślisz. Wiec nie przepraszaj i nie smuć się. Masz być uśmiechnięta. słyszysz ? :)
Słabi się mszczą , wrażliwi wybaczają a inteligentni ignorują

Conchita
Administrator
Posty: 1414
Rejestracja: wt lis 07, 2006 7:25 pm
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Conchita » wt lis 17, 2009 10:39 pm

Na koniec cytat dla poprawy nastroju, tekst który wypłynął z dna mojej pamięci rozkosznie mnie dziś nastrajając:

Niebieski młyn
- słowa: Tadeusz Śliwiak, śpiewane przez Marka Grechutę:

Noc rozstrzępiona wronami umyka
Przed coraz wyższą trawą poświtania
By nazwać światło nie trzeba języka
Wystarczy oczu przed nim nie zasłaniać


Nad głową dzieje się niebieski młyn
Karmi nas chlebem światła i snu dziennym miodem
Każda barwa zaczyna się od bieli zim
Każde ciepło na ziemi poprzedzone chłodem

Nasze domy nad brzegiem porywistych rzek
Nasze drogi w pobliżu arsenałów broni
Naprzemian przeklinając i wielbiąc nasz wiek
Coraz wyżej jesteśmy głową w nieboskłonie
Oby wszystkie istoty osiągnęły szczęście i przyczyny szczęścia

kropka
Posty: 105
Rejestracja: pn paź 19, 2009 6:40 pm

Post autor: kropka » śr lis 18, 2009 7:34 am

uffff :D

Conchi, wiersz piękny :)
...skąpana w Zamieci, próbuję obudzić w duszy Wiosnę...

Zablokowany

Wróć do „Relacje z C1”