Głosy

Jeśli potrzebujesz pomocy związanej z oczyszczaniem, uzdrawianiem lub doenergetyzowaniem, to ten dział jest dla Ciebie.
Rocker
Posty: 1155
Rejestracja: czw paź 28, 2010 4:32 pm

Post autor: Rocker » wt lis 27, 2012 9:44 pm

No to Hrabio jak siedziwsz z przodkami przy kawce i herbatce, to co te staro słowiańskie wierzenia mówią odnoście Krasnoludków? Pytam poważnie, bo miałem pewną przygodę związaną z nimi ;)

hrabia
Posty: 977
Rejestracja: ndz sty 22, 2012 10:41 pm

Post autor: hrabia » wt lis 27, 2012 10:00 pm

Roxanne pisze:jeśli mu się pozwolisz kodować nagatywnie.
Widzisz Łukasz? Odwraca moje słowa przeciwko mnie!
A to wszystko bezczelnie nazywa fanatyzmem! Myślisz moja droga że Łukasz nie ma wystarczającej wiedzy? Myślisz że nie wie co nam zrobiliście? Że zniszczyliście wszystko na swojej drodze, tylko po to by przejąć kontrole nad człowiekiem. Kiedyś ludziom żyło się dobrze mieli wszystko, żyli o wiele dłużej byli silniejsi, teraz ludzie są coraz bardziej chorowici, bolące głowy, problemy z sercem, otyłość. A jak ktoś chcę pokazać prawdę wytłumaczyć to wy na niego atak! I nazywacie go fanatykiem! Nie napisałem że jakiś haniebny czyn zrobił, gdy posadził tam kwiatki( Widzisz znowu Łukasz manipulacja że ja niby napisałem że coś "złego" zrobiłeś, masz to na tym przykładzie.) Lecz nie uważam to za rozsądne nawet myśleć o duchu na cmentarzu żeby tu przybyli i się czymś opiekowali. Oni skończyli te życie, oni chcą się rozwijać dalej, chcą dosięgnąć świata Prawii. To było tylko nierozsądne... Ale zobacz Oni napiszą wtedy "że jedynie hrabia cię za to wini" Mimo że tego nie napisałem ani nic z tych rzeczy, widzisz ich występki? W tak krótkim poście ile razu zmienili prawdę? Mam nadzieję że świat się zmieni w 2013 roku...
Poganie odrodzą się niczym feniks z popiołów!

Rocker
Posty: 1155
Rejestracja: czw paź 28, 2010 4:32 pm

Post autor: Rocker » wt lis 27, 2012 10:13 pm

Strzał w dziesiątkę odnośnie fanatyzmu Hrabiego, Roxi :)
Hrabio, jedna opinia o Tobie i od razu rozkładasz wszystko na czynniki pierwsze.. oj ciesz się że nikomu się nie chce rozkładać i czepiać się twoich wszystkich postów.. Bo było by ała ;).

lukasz1990
Posty: 139
Rejestracja: ndz mar 11, 2012 7:42 pm

Post autor: lukasz1990 » wt lis 27, 2012 10:21 pm

Może dałoby się skontaktować z przodkami żeby zadali jaką pokutę.
Chociaż to bardziej im należałoby się za chrześcijaństwo.

Mam nowe hobby: czytam starożytne księgi i szukam w nich mądrości.
Może prawda jest w twierdzeniu "mądrość przodków wyraża się w czynach potomków".

Rocker
Posty: 1155
Rejestracja: czw paź 28, 2010 4:32 pm

Post autor: Rocker » wt lis 27, 2012 10:25 pm

Nie szukaj siebie na zewnątrz, tam nie ma Ciebie, Ty jesteś w środku..
Zwróć się do swego wnętrza, odszukaj wewnętrzny spokój, miłość, jedność, ciszę.. A nie będziesz potrzebować studiowania ksiąg i szukania w nich "zbawienia".
Księgi, mistrzowie, to tylko pożywka dla ego i brak zestrojenia z sobą samym. Prawdziwy mistrz jest w nas, a nie w świętych księgach. Nie znajdziemy go dopóki nie skierujemy swojej świadomości do wnętrza :)

lukasz1990
Posty: 139
Rejestracja: ndz mar 11, 2012 7:42 pm

Post autor: lukasz1990 » wt lis 27, 2012 10:29 pm

Czas medytacji dla mnie jeszcze nie nadszedł.
Chciałbym być w życiu mądrym człowiekiem, niezależnie od pracy, zajęcia, choroby i innych czynników.

Rocker
Posty: 1155
Rejestracja: czw paź 28, 2010 4:32 pm

Post autor: Rocker » wt lis 27, 2012 10:33 pm

Wiem że jeszcze nie pora abyś tak silnie skierował się do środka, ale możesz delikatnie próbować, da Ci to pozytywnego kopa świadomościowego, będziesz więcej widział :).

hrabia
Posty: 977
Rejestracja: ndz sty 22, 2012 10:41 pm

Post autor: hrabia » wt lis 27, 2012 10:55 pm

Widzisz Łukasz jak mnie atakują?
Nigdy nie spotkałem się z czymś takim jak pokuta, a skontaktować się możesz w taki sposób jak ja robię, oczywiście nie wiem czy on działa. Ja sobie leżę zamykam oczy i myślami zwracam się do bogów i przodków bo nie wiem do kogo to czynić. I mówię w myślach po prostu czy mogli by mi pomóc z tym i z tym. Dziękuje. To wszystko nie znam żadnych formułek, jak to rozmawiają katole.
Ja też mam takie hobby widzisz rocker tego nie zrozumie że my chcemy poznać mądrość, bowiem prawda to mądrość a mądrość to życie. Widzisz oni będą cię zwodzić nie szukaj po co, nie ma sensu. Ale Ty i ja dobrze wiemy że zbieramy doświadczenie a te doświadczenie to część naszej duszy, dzięki znalezieni tej mądrości wyjdziemy stąd. Ze świata Jawii i Nawii nie będziemy w nieskończoność się odradzać, a wtedy będziemy mogli się dostać do świata Prawii co będzie wyższością naszą! Łukasz oni i tak tego nie zrozumieją, będą ci wmawiać że to nie jest warte. Będą mówić "Czego ci więcej trzeba? Zarabiaj, kupuj wszystko co jest niepotrzebne, masz cycki w TV a ty mądrości jakiejś szukasz?" Nie daj się zwieść, i o to się nie martw oni mądrości nie mogą skalać słowami i czynami swymi. Jest dla nich nie osiągalna... W różnych źródłach znajdziesz mądrość którą zbierzesz i zatrzymasz w duszy swej... Po to tu jesteśmy by poznawać czyż nie tak? Przyjacielu mój?
Poganie odrodzą się niczym feniks z popiołów!

Roxanne
Administrator
Posty: 1086
Rejestracja: ndz lis 05, 2006 12:59 am

Post autor: Roxanne » śr lis 28, 2012 2:01 am

omg ;) pojechałeś Hrabio, nawet jakby duchy przez ciebie przemówiły, bo język to przecie archaiczny ;)
a kto to jeszcze ci owi "oni"? bo ja np. telewizor wyrzuciłam jakieś 15 lat temu, a za chwilę usłyszę, że razem z Rockerem i jeszcze paroma jesteśmy illuminatami i kierujemy monsanto ;)
Co do krasnali Rocker, to mnie dzisiaj straszyły, jak musiałam przez rynek przebiec, okropne takie i chyba niemieckie ;)

Łukasz, a teraz całkiem na serio, robimy we Wrocławiu kręgi i rytuały połączenia z Przodkami, aby uzdrowić połączenie z nimi i udrożnić przepływ mocy i miłości ze Źródła poprzez nich, jakbyś chciał przyjechać, daj znać na priv.
"Idź swoją drogą, a ludzie niech mówią, co chcą."
-- Alighieri Dante

Rocker
Posty: 1155
Rejestracja: czw paź 28, 2010 4:32 pm

Post autor: Rocker » śr lis 28, 2012 8:17 am

Hrabio ale czy ja znegowałem całkowicie szukanie mądrości ?
NIe..
Powiedziałem tylko aby zwrócić się do swojego wnętrza, a zaznamy szczęście i poczujemy to czym naprawdę jesteśmy, spróbuj a się przekonasz czym,bądź kim jesteś w rdzeniu swej istoty..
Szukanie mądrości na zewnątrz zaspokaja nasze ego, naszą ciekawość i bazuje głównie na ciele mentalnym, a posiadając tylko mądrość i wiedze nie " oświecimy" się.

Hahaha fajne niemieckie Krasie :P.

lukasz1990
Posty: 139
Rejestracja: ndz mar 11, 2012 7:42 pm

Post autor: lukasz1990 » śr lis 28, 2012 8:45 pm

Na tych lekach nie połączę się z niczym duchowym.
A z wnętrz płynie tylko strumień głosów kiedy próbuję się na nim skoncentrować.

Jakby się dało to z chęcią przerzuciłbym się na razerpinę której używał Gandhi albo kannabidiol.

Skieruję się natomiast do rdzenia mojej filozofii to znaczy książek z serii Dzwoniące Cedry Rosji,może tam znajdę spokój. Książki wyrzuciłem w chorobie nie mogłem znieść ich na półce.

lukasz1990
Posty: 139
Rejestracja: ndz mar 11, 2012 7:42 pm

Post autor: lukasz1990 » ndz gru 02, 2012 9:23 pm

Już nie mam siły się uczyć, poprzednim razem uratowała mnie przerwa na Święto Przodków. Teraz jeszcze muszę wytrzymać cały grudzień.

hrabia
Posty: 977
Rejestracja: ndz sty 22, 2012 10:41 pm

Post autor: hrabia » ndz gru 02, 2012 9:43 pm

Lepiej się uczyć i nosić teczki niż w pracy dźwigać woreczki :)
Poganie odrodzą się niczym feniks z popiołów!

lukasz1990
Posty: 139
Rejestracja: ndz mar 11, 2012 7:42 pm

Post autor: lukasz1990 » ndz gru 02, 2012 10:07 pm

Prawda! :)

Edit: Darek Sugier wspomniał coś o paliwie na jedno życie, może wyczerpałem akumulatory i stąd choroba, żyłem bardzo intensywnie nawet byłem na studiach medycznych.
Teraz to i tak bez znaczenia.

Edit2: Pisałem kiedyś że na samym początku utraty kontroli nad wykonywaniem intencji umysłu, miałem sen w którym roztrzaskałem się o kulę. Może umarłem i sfazowałem wszechświat, kto wie.
Później miałem wizję, strzygi strzegącej kul marzeń. To były kolorowe kule których strzegła straszna strzyga, miała kolce i była paskudna jak ciort.
Ale do rzeczy, nad strzygą unosiły się inne czarne kule, jedna była błękitna to był mój wszechświat, strzyga jak mnie dostrzegła to poleciała w kierunku mojej kuli i roztrzaskała się o nią żeby przywrócić jej czarny wygląd a była błękitna.
Strzyga to jest czysta skompresowana nienawiść jaka powstała do Boga Ra-M-Ha twórcy światów za to że to on stworzył wszechświat.
Jak myślicie co dzieje się z najpiękniejszymi niewypowiedzianymi marzeniami ludzkości?

Edit3: Już się pogodziłem z chorobą, ale wciąż szukam gdzie popełniłem błąd w walce z głosami. Głosy to był proces dynamiczny, jedne znikały drugie się pojawiały w to miejsce. Proces został zamrożony i dzisiaj przydarzył mi się głos: "Atlantyda się wynurza". Mam tylko nadzieję że to nie strzyga mi nadaje w psychice.
Strzyga się przedstawiała na samym początku jako pramateńska Ziemia, "oj byłam ci ja staruchą, młódką, cyganiuchą, itd.".
Jeżeli to jakiś demon to na pewno ktoś z tego forum by go wykrył i mógłbym pójść do egzorcysty, ale nie to tylko choroba.
Darek Sugier poszedł do kościoła, a ja strzelę sobie łyka wody święconej.
Pogodziłem się z chrześcijaństwem, Jezus może być w obecnych czasach główną siłą napędową zmian, ale dalej uważam że w astralu gdzieś tam na samym dnie dalej są światy Nawii i Prawii, tylko trzeba je odkopać.

Edit4: Łyka nie wypiję, w chorobie naplułem do wody święconej i teraz śmierdzi siarką.

Edit5: Dalszym przodkom plucie do wody święconej też nie za bardzo się musiało podobać. Święcenie wody to pogański zwyczaj, w dawnych czasach tworzono świętą wodę w trochę inny sposób.
Brano wodę z siedmiu źródeł (jak 7 kolorów tęczy) i ubijano w moździerzu destrukturyzując jej strukturę krystaliczną, później kreślono nad wodą runy.

lukasz1990
Posty: 139
Rejestracja: ndz mar 11, 2012 7:42 pm

Post autor: lukasz1990 » wt gru 04, 2012 9:03 pm

Już po wszystkim.
Znalazłem wyłącznik głosów na ciele. Wystarczyło że wsłuchałem się intensywnie w głosy i w pewnym momencie zaczęło mnie mrowić pewne miejsce.
To jest lewy bok na wysokości pępka i ok. 35 cm po obwodzie w kierunku pępka, wystarczy ucisnąć przeszło od razu.

hrabia
Posty: 977
Rejestracja: ndz sty 22, 2012 10:41 pm

Post autor: hrabia » wt gru 04, 2012 9:19 pm

Ja na Twoim miejscu bym się tak nie bawił w różne powiedzmy "mistyczne sprawy" jeżeli masz problemy na tle psychicznym ponieważ mogą się one pogorszyć.

Dałbyś mi link gdzie to poganie święcili wodę?
Poganie odrodzą się niczym feniks z popiołów!

lukasz1990
Posty: 139
Rejestracja: ndz mar 11, 2012 7:42 pm

Post autor: lukasz1990 » wt gru 04, 2012 9:48 pm

W filmie Gry Bogów było o tym. Nie pamiętam której części.
Akupresura pomaga, kto by się spodziewał? :D

hrabia
Posty: 977
Rejestracja: ndz sty 22, 2012 10:41 pm

Post autor: hrabia » wt gru 04, 2012 10:01 pm

Dobrze że mi przypomniałeś muszę wznowić oglądanie :)
Poganie odrodzą się niczym feniks z popiołów!

ODPOWIEDZ

Wróć do „Uzdrawianie ciała i duszy”