Twórcza Moc jest w Nas

Wszystko co wiąże się z poszukiwaniami nowego.
pijawka

Post autor: pijawka » pt lut 11, 2011 8:03 pm

I tu się mylisz, Biblię czytałam nie raz i nie ma w niej twierdzenia, że człowiek jest Bogiem.
Jak nędza może równać się doskonałości ? hmm...Papież tego nie robił, święci też,a Wy sie ośmielacie ?
Ostatnio zmieniony pt lut 11, 2011 8:05 pm przez pijawka, łącznie zmieniany 1 raz.

ORAN
Posty: 916
Rejestracja: ndz wrz 12, 2010 8:47 pm

Post autor: ORAN » pt lut 11, 2011 8:05 pm

Nie, nie da się nie odpisać -Aniu,tu nie chodzi o k.k.a jeśli chodzi o czytanie Bibli,to ja ją przeczytałem,częściowo kilka razy,chcesz podyskutować na temat treści Bibli ?
Narodzić się, umrzeć, odrodzić ponownie i wciąż się rozwijać - takie jest prawo

ANNA.K
Posty: 246
Rejestracja: śr wrz 01, 2010 10:13 am

Post autor: ANNA.K » pt lut 11, 2011 8:06 pm

Jak możesz przyrównywać człowieka do nędzy :? Znajdź mi proszę gdzie tak jest napisane :|

ty się oburzasz, że ktoś się równa z Bogiem i myślisz, że każe się do siebie modlić. To nie tak Piju. To znaczy, że Bóg jest w tobie. Musisz Go odnaleźć i tak jak czcisz Boga, szanować samą siebie i innych ludzi :D

pijawka

Post autor: pijawka » pt lut 11, 2011 8:08 pm

Cząstka Boga jest we mnie, ale Bogiem nie jestem .Zauważ,że Bóg czyni cuda przez ludzi, a nie odwrotnie .Swięci zawsze kazali dziękować Bogu,a siebie nazywali nędznym narzędziem. Biografia Ojca Pio

człowiek jest nędzą, bo nic sam z siebie nie uczyni . Ty też Aniu sama z siebie guzik możesz,a jeśli masz jakikolwiek dar, to jest on dany z góry ( albo z dołu, bo z tym roznie bywa). Nie przeceniajmy siebie, więcej pokory 8)

ANNA.K
Posty: 246
Rejestracja: śr wrz 01, 2010 10:13 am

Post autor: ANNA.K » pt lut 11, 2011 8:12 pm

Nie doczytałam się, aby ktoś tu napisał - to ja Bóg :|

ANNA.K
Posty: 246
Rejestracja: śr wrz 01, 2010 10:13 am

Post autor: ANNA.K » pt lut 11, 2011 8:14 pm

I nie twierdzę, że pokory we mnie nie ma - jest, ale to nie znaczy, że mam padać na kolana na samo słowo BÓG - tak każe Kościół

pijawka

Post autor: pijawka » pt lut 11, 2011 8:15 pm

Wczytaj się w pierwszy post Mirka i ten o uzdrowieniu psa. Z tego wynika jasno, że ktoś równa się z Bogiem.

ANNA.K
Posty: 246
Rejestracja: śr wrz 01, 2010 10:13 am

Post autor: ANNA.K » pt lut 11, 2011 8:15 pm

A co do świętych - Franciszek z Asyżu również nim jest, więc czy i my mamy iść jego drogą?

ANNA.K
Posty: 246
Rejestracja: śr wrz 01, 2010 10:13 am

Post autor: ANNA.K » pt lut 11, 2011 8:21 pm

Uprzedziłaś się wg. mnie i oburzyłaś. Jest napisane, że jeżeli uwierzysz - twoja wiara go uzdrowi. Te same słowa są napisane w Biblii, jako słowa Jezusa. On wierzył, On narodził się z ziemskiej kobiety, On uzdrawiał - Bóg uzdrawiał, więc czy Jezus był Bogiem, czy Jego synem?

pijawka

Post autor: pijawka » pt lut 11, 2011 8:24 pm

Ja nie mam w sobie za dużo pokory, ale padam na kolana przed Bogiem i żaden czlowiek nie będzie dla mnie bożkiem. Jest jeden Bóg , wielu już bylo co to się podawało za inkarnację Jezusa, część skończyła w domu bez klamek :D
Ostatnio zmieniony pt lut 11, 2011 8:28 pm przez pijawka, łącznie zmieniany 1 raz.

ORAN
Posty: 916
Rejestracja: ndz wrz 12, 2010 8:47 pm

Post autor: ORAN » pt lut 11, 2011 8:28 pm

I błąd Anno,bo w Bibli jest takie słowo i to w wielu miejscach np. w Księdze Izajasz,koholeta i w innych,których teraz nie pamiętam,ale jeśli będzie Ci zależeć to do jutra to odnajdę-ale tu nie o to chodzi,zupełnie,bo cytowanie fragmentów nie ma sensu.......................
Kościół też tworzą tylko ludzie,to czego naucza Jezus nie koniecznie odzwierćedlają religie ,które się na to powołują i znowu-nie o to tu chodzi.
Narodzić się, umrzeć, odrodzić ponownie i wciąż się rozwijać - takie jest prawo

ANNA.K
Posty: 246
Rejestracja: śr wrz 01, 2010 10:13 am

Post autor: ANNA.K » pt lut 11, 2011 8:40 pm

Ale ja się naprawdę nie doczytałam, aby ktoś podawał się za Boga czy inkarnację Jezusa :|
Dziękuję Oran, nie musisz spędzać nocy na szukaniu :D Ja napisałam co ja uważam, że Bóg jest w każdym z nas, za Boga się nie uważam, wszyscy jesteśmy jednością. Amen :D

ORAN
Posty: 916
Rejestracja: ndz wrz 12, 2010 8:47 pm

Post autor: ORAN » pt lut 11, 2011 8:47 pm

Tak Ano,Bóg jest w nas,ale my nie jesteśmy bogami,jak to próbują udowodnić..na podstawie wątpliwych dzieł.
Narodzić się, umrzeć, odrodzić ponownie i wciąż się rozwijać - takie jest prawo

pijawka

Post autor: pijawka » pt lut 11, 2011 8:50 pm

Amen

Mirek1
Posty: 706
Rejestracja: wt lut 08, 2011 12:43 pm

Post autor: Mirek1 » pt lut 11, 2011 9:07 pm

pijawka pisze:I tu się mylisz, Biblię czytałam nie raz i nie ma w niej twierdzenia, że człowiek jest Bogiem.
Jak nędza może równać się doskonałości ? hmm...Papież tego nie robił, święci też,a Wy sie ośmielacie ?
Uważając siebie za nędzną, uważasz Boga za nędzarza. Wytłumacz mi, dlaczego Bóg stworzył coś tak nędznego jak człowiek? Czy w ogóle jest możliwe aby "coś" doskonałego było w stanie stworzyć coś nędznego? Po co?
Najpierw wiara, później dowód.

Mirek1
Posty: 706
Rejestracja: wt lut 08, 2011 12:43 pm

Post autor: Mirek1 » pt lut 11, 2011 9:26 pm

ANNA.K pisze:I nie twierdzę, że pokory we mnie nie ma - jest, ale to nie znaczy, że mam padać na kolana na samo słowo BÓG - tak każe Kościół
Aniu mam przekonanie, że wielu z nas nie do końca rozumieją znaczenia pewnych słów. Nawet tak wydawałoby się prostego jak pokora. Pokora to również mieć dystans do nabytych przekonań, szczególnie religijnych. Gdyby wszystko było tak jak naucza Kościół, nie byłoby schizmy, inkwizycji i 1500lat mordowania przez Chrześcijan "niewiernych" w imię kochającego Boga. Czy tak trudno to zauważyć? Czy tylko 3 osoby ze mną to rozumieją?
Najpierw wiara, później dowód.

Mirek1
Posty: 706
Rejestracja: wt lut 08, 2011 12:43 pm

Post autor: Mirek1 » pt lut 11, 2011 9:28 pm

pijawka pisze:Wczytaj się w pierwszy post Mirka i ten o uzdrowieniu psa. Z tego wynika jasno, że ktoś równa się z Bogiem.
Przeczytałaś wypowiedź z linku, który Ci poleciłem? Czy odrzuciłaś go na zasadzie, ja w to nie wierzę więc nie miało to miejsca?
Najpierw wiara, później dowód.

ORAN
Posty: 916
Rejestracja: ndz wrz 12, 2010 8:47 pm

Post autor: ORAN » pt lut 11, 2011 9:31 pm

Mirek-to taka prosta demagogia,oczywiście da się w sposób jasny odpisać,tylko to nie ma to sensu,bo Ty i tak nie przyjmiesz nawet najbardziej oczywistych odpowiedzi.Przyjołeś za żródło,coś co nawet logice zaprzecza,to po co Ci cokolwiek udowadniać.Najlepiej będzie zakończyć ten temat a każdy niech zostanie przy swoim przekonaniu. co?
Narodzić się, umrzeć, odrodzić ponownie i wciąż się rozwijać - takie jest prawo

ODPOWIEDZ

Wróć do „Inne ciekawe sytemy rozwoju”