u Daltara :)

Tutaj dzielimy się relacjami z naszych własnych podróży po obszarach niefizycznych i ze spotkań z przebywającymi w nich istotami..

Moderator: SamTen

Leoncio
Posty: 323
Rejestracja: czw sty 22, 2009 9:26 am

Post autor: Leoncio » czw lis 19, 2009 7:58 am

Ta dynia była dziwna,bo nie miała typowego miąższu z pestkami tylko wypełniona była białymi kuleczkami jak kasza/w śnie uważałem że tak powinno być/-i też tak jakby prześwitywała myśl że to na bimber/w realu sobie takie coś kombinuję na własne potrzeby-barek musi byc pełny i jakby co to wiem co piję/-no bo coś robione późną nocą i nielegalne to cóż to mogłoby być jak nie koniak pędzony nocą :)

za_mgłą

Post autor: za_mgłą » czw lis 19, 2009 8:12 am

Witam,

no wlasnie, nad ranem dostalam sms od Daltar, ze

" to chyba wyrostek, jade do szpitala i chyba na stol"

Daltar, trzymaj sie mocno poduchy :)

Ciacho
Posty: 206
Rejestracja: czw sie 13, 2009 5:37 pm

Post autor: Ciacho » czw lis 19, 2009 8:40 am

Daltar trzymaj się :) W czasie obrad na pewno wesprzemy Cię energetycznie i odwiedzimy :)
behind blue eyes

Conchita
Administrator
Posty: 1414
Rejestracja: wt lis 07, 2006 7:25 pm
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Conchita » czw lis 19, 2009 8:49 am

O qrcze, trzymaj się i wracaj szybko Daltarku!
Oby wszystkie istoty osiągnęły szczęście i przyczyny szczęścia

Ima
Posty: 120
Rejestracja: czw wrz 10, 2009 9:12 am

Post autor: Ima » czw lis 19, 2009 9:21 am

Daltar nie daj sobie nic więcej wyciąć tylko to co muszą ;), przytulam Ciebie cieplutko i postoję obok jakiś czas :). Miałam 8 lat jak mi wycięli wyrostek a potem okazało się, że chorowałam na co innego :)
Ostatnio zmieniony czw lis 19, 2009 9:27 am przez Ima, łącznie zmieniany 1 raz.

ARLI.DE
Posty: 88
Rejestracja: czw paź 08, 2009 9:17 am

Post autor: ARLI.DE » czw lis 19, 2009 9:27 am

Daltar zdroweczka zycze i szybkiego powrotu do nas!!!
Mozna odejsc na zawsze, by stale byc blisko...

ewa.fortuna1
Posty: 1160
Rejestracja: wt lis 14, 2006 8:50 pm
Lokalizacja: Kraków

Post autor: ewa.fortuna1 » czw lis 19, 2009 9:36 am

Taaa,winko,pestki z dyni,co pare dni jakies pączki.,siedzenie w fontannie do późnej nocy.....no i sie chłopina doigrał ;)
Daltar trzymaj sie....stołu ;)
A tak na poważnie, oby to był fałszywy alarm. Wracaj szybko :)
Bardzo mi przykro,ale NIE nawiązuję już kontaktów ze zmarłymi :(

za_mgłą

Post autor: za_mgłą » czw lis 19, 2009 9:38 am

ewa.fortuna1 pisze:Taaa,winko,pestki z dyni,co pare dni jakies pączki.,siedzenie w fontannie do późnej nocy.....no i sie chłopina doigrał ;)
hehehehehe kocham Cie Ewo
ale wiesz, gdyby kozka nie skakala to by nogi nie zlamala :)

paul 023
Posty: 736
Rejestracja: śr maja 21, 2008 4:22 pm

Post autor: paul 023 » czw lis 19, 2009 1:49 pm

Daltar trzymaj się i wracaj szybko do zdrowia ;)
Uwaga: Informuję, że zaprzestałem nawiązywać kontakty.

Grey Owl

Post autor: Grey Owl » czw lis 19, 2009 3:12 pm

Wroci...bedzie z nami...

ewa.fortuna1
Posty: 1160
Rejestracja: wt lis 14, 2006 8:50 pm
Lokalizacja: Kraków

Post autor: ewa.fortuna1 » czw lis 19, 2009 3:54 pm

Mgielko a Daltar nie pisał smska co u niego i co mu juz wycieli? ;)
Bardzo mi przykro,ale NIE nawiązuję już kontaktów ze zmarłymi :(

Asteraki
Posty: 152
Rejestracja: śr lip 29, 2009 10:05 pm

Post autor: Asteraki » czw lis 19, 2009 6:20 pm

Daltarze życzę szybkiego powrotu do zdrowia:)

A wiecie co, to jest niesamowite - od paru dni myślę o wyrostku robaczkowym, i o tym, że kiedyś to była śmiertelna choroba, i ludzie umierali w wielkich mękach, bez możliwości zoperowania.

Ciacho
Posty: 206
Rejestracja: czw sie 13, 2009 5:37 pm

Post autor: Ciacho » czw lis 19, 2009 6:26 pm

Może Ewo nie pytac CO tylko CZY wyrostek? ;)
behind blue eyes

ewa.fortuna1
Posty: 1160
Rejestracja: wt lis 14, 2006 8:50 pm
Lokalizacja: Kraków

Post autor: ewa.fortuna1 » czw lis 19, 2009 6:50 pm

Ciacho pisze:Może Ewo nie pytac CO tylko CZY wyrostek? ;)
Ha ha jasne. :D
Bardzo mi przykro,ale NIE nawiązuję już kontaktów ze zmarłymi :(

Daltar
Posty: 632
Rejestracja: czw mar 12, 2009 10:25 pm

Post autor: Daltar » pt lis 20, 2009 11:44 am

Witam serdecznie.

Niestety był to ostry atak wyrostka. Bolało jak cholera. Jestem już po operacji, a mój brzuch wygląda jak durszlak :) Piszę, bo podwieziono mi do szpitala laptop. Być może wypuszczą mnie w poniedziałek do domu, bo podobno wszystko poszło ok. Nie będę się niestety zbytnio rozpisywał, bo jestem jeszcze bardzo słaby. Operacje miałem ledwo 15 godzin temu. Jak tylko trochę okrzepnę, to zdam sprawozdanie z tej przygody :)

Pozdrawiam wszystkich bardzo ciepło. To niezwykle miłe, że o mnie pomyśleliście. Ja również myślę o Was.


Pokrojony i już połatany Daltar :)

paul 023
Posty: 736
Rejestracja: śr maja 21, 2008 4:22 pm

Post autor: paul 023 » pt lis 20, 2009 12:14 pm

To dobrze, że jednak się odezwałeś ;)

Trzymaj się ;)
Uwaga: Informuję, że zaprzestałem nawiązywać kontakty.

Ima
Posty: 120
Rejestracja: czw wrz 10, 2009 9:12 am

Post autor: Ima » pt lis 20, 2009 1:07 pm

Fajnie że już jesteś po operacji niż masz się dalej męczyć, teraz tyko musi się to wygoić będzie coraz lepiej :) a Zbyszek chyba przewidział że Ciebie nie będzie jak był w namiocie :)

pozdrawiam i życzę zdróweczka :)

Ciacho
Posty: 206
Rejestracja: czw sie 13, 2009 5:37 pm

Post autor: Ciacho » pt lis 20, 2009 2:45 pm

Dobrze, że po i dobrze, że się odzywasz, znaczy, że dobrzejesz :) Dużo zdrowia Daltarze :D

A nie było u Ciebie wczoraj tak koło 21 gośc? Blondynka z małą dziewczynką?
behind blue eyes

ODPOWIEDZ

Wróć do „Podróże przez świat niefizyczny”