snienie według Castanedy

Tutaj dzielimy się relacjami z naszych własnych podróży po obszarach niefizycznych i ze spotkań z przebywającymi w nich istotami..

Moderator: SamTen

Conchita
Administrator
Posty: 1414
Rejestracja: wt lis 07, 2006 7:25 pm
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Conchita » wt mar 13, 2012 2:27 pm

Więcej tu się dzieje niż w astralu :) :).
Oby wszystkie istoty osiągnęły szczęście i przyczyny szczęścia

meduz
Posty: 966
Rejestracja: pt sty 21, 2011 10:35 pm

Post autor: meduz » wt mar 13, 2012 2:31 pm

No właśnie Mirku, każdy widzi to co chce zobaczyć, Ty wszędzie widzisz negacje.

Mirek1
Posty: 706
Rejestracja: wt lut 08, 2011 12:43 pm

Post autor: Mirek1 » wt mar 13, 2012 3:24 pm

Nie wszędzie, tylko tam gdzie występuje ;)
Najpierw wiara, później dowód.

sq6gtq
Posty: 123
Rejestracja: wt gru 20, 2011 2:36 pm

Post autor: sq6gtq » sob kwie 07, 2012 8:34 am

pijawka pisze:Hej,napiszcie szczerze czy warto sięgnąć po książki Castanedy-słyszałam,że ciężko się je czyta ? Proszę Was o opinie :)
-----------------------------------------------
Na mnie zrobiły wielkie wrażenie, czytałem wszystkie pare razy, ale tak jak pisze Conchita - jest dużo watpliwości co do realności (don juana) i pewnych sytuacji opisywanych w książkach, np. gdy Carlos budzi się ze snu w innym miejscu. Ja nie wierze w takie dyrdymały. Lecz opis zdarzeń magicznych w większości jest prawdziwe. Wiem bo praktykuję. Wewnętrzna cisza,zatrzymanie świata,śnienie,szmańskie podróże,sztuka podchodzenia itp. polecam podróż do ixtlan, sztuka śnienia to te nawiązujące do śnienia, oraz inne magiczne przejścia w następnych książkach. Moim zdaniem czytanie wprowadza czytelnika w niesamowity świat szamana.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Podróże przez świat niefizyczny”