ZMARLY ,ZNISZCZONY OGRODEK-SEN
ech, wlasnie robie n budowie zapiekanke, przycialem cebule na niebieskim deklu od wiaderka. zaprosze Wokfganga na jedzenie, to moze otworzy wielkie wrota na dziedzincu, gdy przyjedzie zona z wizyta.
Zaczalem malowac artystycznie, poraz pierwszy od lat, na powaznie , w wielkiej drukarni, dali mi pracownie za darmo, w biurowej czesci ,ulitowali sie.Moze teraz zycie inaczej przebiegnie:)
Zaczalem malowac artystycznie, poraz pierwszy od lat, na powaznie , w wielkiej drukarni, dali mi pracownie za darmo, w biurowej czesci ,ulitowali sie.Moze teraz zycie inaczej przebiegnie:)
-
- Posty: 160
- Rejestracja: pn lip 13, 2009 2:15 pm
-
- Posty: 160
- Rejestracja: pn lip 13, 2009 2:15 pm
za_mgłą pisze:i wiesci z nocy sennej
podszedl do mnie pan, biala koszula, ciemne wlosy krotkie, czarne sodnie, pod kamienica koloru piasku - zolty - popielaty w bramie wjazdowej - filar staly poukladane biale wiaderka z biala farba, stal i trzymal w reku kartke papieru.
podeszlam, wzielam jedno wiaderko z niebieskim deklem
podszedl zaciekawiony - bo ruszam jego wlasnosc
- co robisz?
-a wiesz wzielam to wiaderko, poniewaz szukam pracy ( ??????)
- ale dla siebie?
- nie, nie dla mnie, znajoma buduje ogrod
odwrocil sie, obok chodnika przy kamienicy pasmo zielonej trawy, rosly drzewka przyciete, bardzo podobne do sztuki bansaj i uslyszalam
" kazdy z nas, w kazdym zajeciu musi odnalezc siebie, odkryc swojego wielblada - ? - wybrac droge i isc nia. Jezeli w danym zajeciu nie odnajdziemy siebie to czlowiek staje sie wrakiem "
pozniej weszlam w ogrod, filar porosniety mchem, ale ten mech byl bardzo naenergetyzowany, jakby gabka oczyszczajaca, dajaca sile.....
Kasiu, dla nas tego nie robisz, a TYLKO i WYLACZNIE dla samej siebie. My mozemy tylko wskazac material, z ktorym zapoznasz sie, a Ty SAMA musisz wlasnie odnalezc siebie , aby sie spelniac, wypelniac i rozwijac.
tak wiem ze dla siebie ale staram sie dla siebie ale i dla was w kwesti podziekowania za pomoc uzyskana od was zeby nie bylo tak ze pytam wy radzicie a ja nic nierobie
pozdrawiam cieplo
Ewka
kaska
Witaj Tasiu
Prezencik ogrodkowy dla Ciebie na najblizszy miesiac
http://www.youtube.com/watch?v=b_5A5nqtg54&feature=fvw
Caluski
Prezencik ogrodkowy dla Ciebie na najblizszy miesiac
http://www.youtube.com/watch?v=b_5A5nqtg54&feature=fvw
Caluski
-
- Posty: 160
- Rejestracja: pn lip 13, 2009 2:15 pm
-
- Posty: 160
- Rejestracja: pn lip 13, 2009 2:15 pm
Na ulicy Trybunalskiej
Mieszka sobie Stas Pytalski,
Co gdy tylko sie obudzi,
Pytaniami dreczy ludzi.
/.........................................../
Dziadek juz od roku siedzi
I obmysla odpowiedzi,
Babka jakis czas myslala,
Ale wkrotce osiwiala.
Matka wpadla w stan nerwowy
i musiala zazyc bromu,
(teraz sie z myslami biedzi,
bo juz nie ma wszystkich w domu )
Ojciec zas poszedl po rozum do glowy
I kiedy powroci - nie wiadomo.
Mieszka sobie Stas Pytalski,
Co gdy tylko sie obudzi,
Pytaniami dreczy ludzi.
/.........................................../
Dziadek juz od roku siedzi
I obmysla odpowiedzi,
Babka jakis czas myslala,
Ale wkrotce osiwiala.
Matka wpadla w stan nerwowy
i musiala zazyc bromu,
(teraz sie z myslami biedzi,
bo juz nie ma wszystkich w domu )
Ojciec zas poszedl po rozum do glowy
I kiedy powroci - nie wiadomo.
No bo kto pyta to podobno niebłądzi,więc jeśli mnie miałaś na myśli Jolu to cokolwiek to pasuje,pytam ,pytam i pytam i chociaż jeszcze bładzę to już coraz rzadziej-odpowiedzi są coraz ciekawsze i bardziej dla mnie zrozumiałe,też dzięki Wam wszystkim.Cieplutko pozdrawiam. :)Nawet zapytałem co to za istota nawiedziła mnie przeszło 30 lat temu i wtedy przedstawiła się jako diabeł-co mnie trochę przeraziło ale nie za bardzo-wtedy nie miałem ochoty nawiązywać z tym jakiegokolwiek kontaktu-teraz uzyskałem odpowiedź-to był Adam/ten biblijny/i wygląda na to że jest towarzystwem astralnym mojej żony Ewy/najpewniej też od tamtych czasów-czyli pewnie to słynny wąż kusiciel/ I teraz już mnie nie przeraża -chyba nawet zaczął mi pomagać :)A może ten ogród to Eden?
I jeszcze -pisałem tu wcześniej że komuś w śnie obiecałem ścigać go astralnie do 10 pokolenia włącznie/astralnie/- i chyba właśnie chodziło o Adama/przez te 30 lat byłem nękany wieloma zmiennymi losami poniosłem wiele strat .Teraz widzę dzięki odpowiedziom jakie otrzymuję już dosyć klarowną drogę-także dzięki Kasi Tasi.
-
- Posty: 160
- Rejestracja: pn lip 13, 2009 2:15 pm
a widzisz ja pytam i zleLeoncio pisze:No bo kto pyta to podobno niebłądzi,więc jeśli mnie miałaś na myśli Jolu to cokolwiek to pasuje,pytam ,pytam i pytam i chociaż jeszcze bładzę to już coraz rzadziej-odpowiedzi są coraz ciekawsze i bardziej dla mnie zrozumiałe,też dzięki Wam wszystkim.Cieplutko pozdrawiam. :)Nawet zapytałem co to za istota nawiedziła mnie przeszło 30 lat temu i wtedy przedstawiła się jako diabeł-co mnie trochę przeraziło ale nie za bardzo-wtedy nie miałem ochoty nawiązywać z tym jakiegokolwiek kontaktu-teraz uzyskałem odpowiedź-to był Adam/ten biblijny/i wygląda na to że jest towarzystwem astralnym mojej żony Ewy/najpewniej też od tamtych czasów-czyli pewnie to słynny wąż kusiciel/ I teraz już mnie nie przeraża -chyba nawet zaczął mi pomagać :)A może ten ogród to Eden?
kaska
Na pewno Kasiu dostajesz odpowiedzi tylko ich nie rozumiesz,ja dopiero teraz zrozumiałem wiele wskazówek które od dawna otrzymywałem i teraz są dla mnie jasne jak słońce i sam się sobie dziwię że je lekceważyłem.Więc wszystko przed Tobą ale to wymaga cierpliwości i wsłuchiwania się w to co do ciebie mówią mentalnie i w snach.twoi opiekunowie ,czy jak kto woli anioł stróż-nazwa najmniej ważna
-
- Posty: 160
- Rejestracja: pn lip 13, 2009 2:15 pm
wybacz JOLU ALE DLA MNIE to nic zabawnego jestem na forum w scisle okreslonym celu nie poszukuje tu kpiny,tylko pomocy pozdrawiam z glebi serca P.S jesli poprawilas sobie humor dzieki mnie to sie ciesze paJolanta Niemczuk pisze:Ha, ha !
To dla Kasi Tasi, bo mnie ostatnio ten wiersz Brzechwy przesladuje podczas rozmow z Tasia.
A to co w oliwkowym nawiasie, to wymyslone i dodane przeze mnie, i jest aluzja do mnie samej.
kaska
Tasiu moja Droga,
z tego co piszesz, to ciagle uwazasz, ze robimy sobie z Ciebie JAJA.
I tym zaczynasz, nie wiem jak reszte, ale mnie poprostu obrazac.
Poswiecenie czasu prywatnego, " odkladanie" chociaz i rodziny kosztuje nas pozniej nadrobieniem - a te nadrobienia czasami sa gorsze niz wyciaganie z kogos demonicznej Duszy - to taki przyklad, zebys zaraz nie pomyslala, ze go masz.
Kwestia ogrodu i czakry podstawy u Ciebie, zostawiam za otwarta nadal, ale dopoki nie zaczniesz jej budowac w sile, w stabilizacje i kiedy nie odrzucisz przyzwyczajen i dogmatow z przeszlosci ( ze ciagle ktos ma do Ciebie pretensje, zale itd) to dalej nic nie wskuramy.
i co jeszcze moge napisac?
odkryj - obudz w sobie male dziecko, ktore tak bardzo bez warunkowo bylo w Tobie i jest nadal. Tylko cos przeszkodzilo, w cieszeniu sie swiatem.
A to cos wyloz sobie na talerz, obejrzyj dokladnie i ocen, czy rzeczywiscie jest na tyle warte, i na tyle silne, zeby ciagle wialo zalem i pretensjami.
pozdrawiam,
wybacz, ze to pisze tutaj, a nie na PW, ale czasami szybciej dotrze z tad niz z tamtad.
i nie obrazaj sie, tylko glowa do gory
przeczytaj wszystkie materialy ktore dostalas od przychylnych Tobie ludzi, poczytaj o Duszy, o jej warstwie, a wtedy pytania badz odppowiedzi ktorych nie rozumiesz teraz stana sie bardzo, bardzo jasne. O czym pisze tez i Leoncio.
buziole
EWka
z tego co piszesz, to ciagle uwazasz, ze robimy sobie z Ciebie JAJA.
I tym zaczynasz, nie wiem jak reszte, ale mnie poprostu obrazac.
Poswiecenie czasu prywatnego, " odkladanie" chociaz i rodziny kosztuje nas pozniej nadrobieniem - a te nadrobienia czasami sa gorsze niz wyciaganie z kogos demonicznej Duszy - to taki przyklad, zebys zaraz nie pomyslala, ze go masz.
Kwestia ogrodu i czakry podstawy u Ciebie, zostawiam za otwarta nadal, ale dopoki nie zaczniesz jej budowac w sile, w stabilizacje i kiedy nie odrzucisz przyzwyczajen i dogmatow z przeszlosci ( ze ciagle ktos ma do Ciebie pretensje, zale itd) to dalej nic nie wskuramy.
i co jeszcze moge napisac?
odkryj - obudz w sobie male dziecko, ktore tak bardzo bez warunkowo bylo w Tobie i jest nadal. Tylko cos przeszkodzilo, w cieszeniu sie swiatem.
A to cos wyloz sobie na talerz, obejrzyj dokladnie i ocen, czy rzeczywiscie jest na tyle warte, i na tyle silne, zeby ciagle wialo zalem i pretensjami.
pozdrawiam,
wybacz, ze to pisze tutaj, a nie na PW, ale czasami szybciej dotrze z tad niz z tamtad.
i nie obrazaj sie, tylko glowa do gory
przeczytaj wszystkie materialy ktore dostalas od przychylnych Tobie ludzi, poczytaj o Duszy, o jej warstwie, a wtedy pytania badz odppowiedzi ktorych nie rozumiesz teraz stana sie bardzo, bardzo jasne. O czym pisze tez i Leoncio.
buziole
EWka
Przyszla do mnie.
Poprosilam, by Cie odwiedzila i zostala na dluzej...
Dzielimy sie Nia...
Bo jest Najlepszym co nas moze spotkac.
http://www.youtube.com/watch?v=bms0N7Yo ... re=related
Jola
Poprosilam, by Cie odwiedzila i zostala na dluzej...
Dzielimy sie Nia...
Bo jest Najlepszym co nas moze spotkac.
http://www.youtube.com/watch?v=bms0N7Yo ... re=related
Jola
-
- Posty: 160
- Rejestracja: pn lip 13, 2009 2:15 pm
za_mgłą pisze:Tasiu moja Droga,
z tego co piszesz, to ciagle uwazasz, ze robimy sobie z Ciebie JAJA.
I tym zaczynasz, nie wiem jak reszte, ale mnie poprostu obrazac.
Poswiecenie czasu prywatnego, " odkladanie" chociaz i rodziny kosztuje nas pozniej nadrobieniem - a te nadrobienia czasami sa gorsze niz wyciaganie z kogos demonicznej Duszy - to taki przyklad, zebys zaraz nie pomyslala, ze go masz.
Kwestia ogrodu i czakry podstawy u Ciebie, zostawiam za otwarta nadal, ale dopoki nie zaczniesz jej budowac w sile, w stabilizacje i kiedy nie odrzucisz przyzwyczajen i dogmatow z przeszlosci ( ze ciagle ktos ma do Ciebie pretensje, zale itd) to dalej nic nie wskuramy.
i co jeszcze moge napisac?
odkryj - obudz w sobie male dziecko, ktore tak bardzo bez warunkowo bylo w Tobie i jest nadal. Tylko cos przeszkodzilo, w cieszeniu sie swiatem.
A to cos wyloz sobie na talerz, obejrzyj dokladnie i ocen, czy rzeczywiscie jest na tyle warte, i na tyle silne, zeby ciagle wialo zalem i pretensjami.
pozdrawiam,
wybacz, ze to pisze tutaj, a nie na PW, ale czasami szybciej dotrze z tad niz z tamtad.
i nie obrazaj sie, tylko glowa do gory
przeczytaj wszystkie materialy ktore dostalas od przychylnych Tobie ludzi, poczytaj o Duszy, o jej warstwie, a wtedy pytania badz odppowiedzi ktorych nie rozumiesz teraz stana sie bardzo, bardzo jasne. O czym pisze tez i Leoncio.
MGIELKO ani przez mysl nie przeszlo mi by CIE obrazic bo niby za co absolutnie NIE MOJA WYPOWIEDZ ODNOSNIE KPIN BYLA NAPISANA DO joli BO O RAZ ZA DUZO TU I NA pw PISALA O TYM WIERSZU poprostu o raz za duzo wiec niebierz tego do siebie cenie kazdego z was jestem wdzieczna za pomoc i wiem a raczej domyslam sie ile poswiecacie i tym bardziej was podziwiam TWOJA pomoc w ogrodzie jest nieoceniona i niewybaczylabym sobie gdybym stracila twoja pomoc przez niedomowienie JOLE TEZ CENIE ale ze przesadzila rugajac mnie jak takiego smroda 2 letniego zareagowalam wytrzymalam pare razy ale co za duzo...prawda jest ze nie kazda odpowiedz rozumiem gdy jest sformulowana ze tak powiem w waszym jezyku w jezyku waszych darow i wtedy pytam tak dlugo az zrozumie czy to zle?ja uwazam ze nie pytam by zrozumiec bo gdyby mnie na tym niezalezalo to szkoda waszego i mojego czasu prawda???? takze nikogo nie obrazam tylko podziwiam a ze czasem napisze co czuje no coz wy tez tak robicie pozdrawiam wszystkich
buziole
EWka
kaska