pytanie

[B]

gdy byłam w podstawówce miałam koleżankę, nie byłyśmy zbyt blisko ale kiedyś jadąc z rodzicami samochodem zobaczyłam dziewczynę spadającą z konia i usłyszałam jak krzyczy. następnego dnia okazało się że ta koleżanka miała wypadek...spadła z konia w tym samym momencie jak ją zobaczyłam będąc 30km od miejsca wypadku. minęło kilka lat gdy przed odejściem ukochanej osoby przyśnił mi się jej "brak". to uczucie było tak silne że po przebudzeniu płakałam i nie mogłam się uspokoic nawet w jej objęciach. na poważnie zaczęlo się gdy weszłam w kolejny związek. wpierw zobaczyłam jak moja partnerka rozmawia z matką i płacze (znów będąc 30km od jej domu) co później ze zdziwieniem potwierdziła, tak wiele szczegółów jej podałam. zafascynowana zabrała mnie do kuzynki której synek bał się spac w swoim pokoju i ogólnie działy się tam dziwne rzeczy. jeszcze za nim weszłyśmy do jej mieszkania zobaczyłam nagrobki i spytałam czy gdzieś blisko jest cmentarz bo byłam tego, nie wiem czemu pewna. okazało się że cmentarz jest tuż pod oknami pokoju chłopca ale dawno temu...przerobiony na park, o czym ani ja ani moja partnerka nie miałyśmy pojęcia. teraz widywanie przeze mnie dziwnych postaci i wyczuwanie silnych emocji jest na porządku dziennym. tylko że ja nie wiem jak mam sobie to tłumaczyc. moja partnerka wierzy że mam zdolności i lubi mnie pytac o różne rzeczy ale ja "na zawołanie" nic nie potrafię. proszę bardzo o poradę

[Conchita]

Masz zdolności . Po prostu jesteś bardziej otwarta i do Twojej świadomości docierają informacje, obrazy, emocje, które u innych nie przedostają się poza filtry świadomości i przyzwyczajenia materialistyczne.
Jak to mówią, masz zadatki na jasnowidza, nawet jeśli nie panujesz jeszcze nad tym ani nie masz żadnej kontroli.
Z tego co piszesz, te zdolności powoli rozwijają się - jeśli nie zaprzestaniesz "nasłuchu na łączach" z czasem wyklaruje się, jak można z nich korzystać bardziej świadomie.
Pozdrawiam
Conchi

[Grey Owl]

Witaj

Przedwczoraj wyslalam Ci PW. Zerknij prosze...