Witam
Tata nie zyje ponad miesiac. Przypomnial mi sie sen, ktory mialam tydzien przed smiercia taty. Chce powiedziec ze nigdy za zycia mi sie nie snil. Snilo mi sie ze tata powiedzial mi , ze musi odejsc nie powiedzial gdzie i tak jakby lekko byl odwrocony plecami do mnie jak usluszlam te slowa to w tym snie tak mocno plakalam i prosilam ze ma zostac ale sie juz nie odezwal .Czy mogl to byc sen proroczy ? Moze ktos postara mi sie go wyjasnic?
_________________
Sen - moze proroczy?
Witaj Beatko, tak, mógł to być taki sen.
Osobiście moje sny się zawsze sprawdzają, jeżeli są bardzo wyraziste i jest w nich dużo uczuć. W ostatnim czasie miałem kilka takich, KAŻDY z nich się sprawdził z NAJMNIEJSZYM szczegółem.
Nie wiem czy jest w stanie Ci go ktoś wyjaśnić, po prostu, sny są częściom Ciebie i mogą się sprawdzać.
Osobiście moje sny się zawsze sprawdzają, jeżeli są bardzo wyraziste i jest w nich dużo uczuć. W ostatnim czasie miałem kilka takich, KAŻDY z nich się sprawdził z NAJMNIEJSZYM szczegółem.
Nie wiem czy jest w stanie Ci go ktoś wyjaśnić, po prostu, sny są częściom Ciebie i mogą się sprawdzać.
http://forum.ezoteryka.org.pl/
Zapraszam
Zapraszam
Witam
Dziekuje , ze postaralyscie sie mi rozjasnic troche ten sen, powiem szczerze ze nigdyy wczesniej nie staralam sie analizowac moich snow teraz gdy tata zmarl staram sie zapamietywac sny, co niestety nie zawsze mi sie udaje.
W tej chwili te sny ktore pamietam czasami je sobie zapisuje nie wiem jeszcze czemu ? Moze czas pokaze.
Dziekuje , ze postaralyscie sie mi rozjasnic troche ten sen, powiem szczerze ze nigdyy wczesniej nie staralam sie analizowac moich snow teraz gdy tata zmarl staram sie zapamietywac sny, co niestety nie zawsze mi sie udaje.
W tej chwili te sny ktore pamietam czasami je sobie zapisuje nie wiem jeszcze czemu ? Moze czas pokaze.
Beta
Witaj Beto
Tak, potocznie nazywamy taki sen proroczym.
W Twoim snie bylas przygotowywana do tego co wkrotce nastapi. Zazwyczaj w takim snie podawanych jest troche wiecej informacji, ale wiekszosc zapominamy po przebudzeniu .
Bardzo dobrze, ze zaczelas sny zapisywac, tak jakbys podswiadomie wiedziala, ze jest w tym jakis sens.
A jest chociazby taki, ze zapisujac sny, zwieksza sie stopniowo swa umiejetnosc zapamietywania nie tylko ich urywkow
Takze zwieksza sie nasza "czujnosc" podczas snienia. Lepiej obserwujemy panorame zdarzen sennych, a z czasem moze sie i okazac, ze juz potrafimy brac w niej czynny udzial.
Dzieje sie to wtedy, gdy rozbudza sie w nas zdolnosc zorientowania sie juz w trakcie snu - ze to sen.
A wspomaganiu tego sluza wlasnie zapiski.
I Ty o tym wiesz choc podswiadomie , choc chwilowo zapomniala o tym Twoja swiadomosc.
Gdy uczy sie rozmowy z wlasna podswiadomoscia, taki zerwany kontakt informacyjny zostaje przywracany.
Pozdrawiam serdecznie
Tak, potocznie nazywamy taki sen proroczym.
W Twoim snie bylas przygotowywana do tego co wkrotce nastapi. Zazwyczaj w takim snie podawanych jest troche wiecej informacji, ale wiekszosc zapominamy po przebudzeniu .
Bardzo dobrze, ze zaczelas sny zapisywac, tak jakbys podswiadomie wiedziala, ze jest w tym jakis sens.
A jest chociazby taki, ze zapisujac sny, zwieksza sie stopniowo swa umiejetnosc zapamietywania nie tylko ich urywkow
Takze zwieksza sie nasza "czujnosc" podczas snienia. Lepiej obserwujemy panorame zdarzen sennych, a z czasem moze sie i okazac, ze juz potrafimy brac w niej czynny udzial.
Dzieje sie to wtedy, gdy rozbudza sie w nas zdolnosc zorientowania sie juz w trakcie snu - ze to sen.
A wspomaganiu tego sluza wlasnie zapiski.
I Ty o tym wiesz choc podswiadomie , choc chwilowo zapomniala o tym Twoja swiadomosc.
Gdy uczy sie rozmowy z wlasna podswiadomoscia, taki zerwany kontakt informacyjny zostaje przywracany.
Pozdrawiam serdecznie
Witam
Dzieki Grey Owl mysle ze sytuacje zyciowe powoduja do zmiany w czlowieku i uczulaja na niektore sytuacje.
Tak wlasciwie mysle , ze umysl ludzki jest bardzo skomplikowany. Nie da sie go w jakis sposob okielznac. Jest takie powiedzenie snie na jawie ja mam cos takiego kiedy sie zamysle lub cos robie np. prasuje pokazuja mi sie obrazy ale nie takie o przyszlosci ale takie o przeszlosci nie wiem czy to normalne czy inni maja takie same sytuacje ? Nigdy wczesniej bym sie nad tym niezastanawiala !
Dzieki Grey Owl mysle ze sytuacje zyciowe powoduja do zmiany w czlowieku i uczulaja na niektore sytuacje.
Tak wlasciwie mysle , ze umysl ludzki jest bardzo skomplikowany. Nie da sie go w jakis sposob okielznac. Jest takie powiedzenie snie na jawie ja mam cos takiego kiedy sie zamysle lub cos robie np. prasuje pokazuja mi sie obrazy ale nie takie o przyszlosci ale takie o przeszlosci nie wiem czy to normalne czy inni maja takie same sytuacje ? Nigdy wczesniej bym sie nad tym niezastanawiala !
Beta