Odwiedziny z przyszłości

Tutaj opisujemy inne niefizyczne przeżycia, które mogą być naszym udziałem (np. eksperymenty z Wahunką, Sny i inne trudne do zaklasyfikowania doświadczenia). To miejsce właśnie dla nich...
hahahel
Posty: 215
Rejestracja: wt sty 03, 2012 11:25 pm

Odwiedziny z przyszłości

Post autor: hahahel » pt sty 20, 2012 6:37 pm

Wydawać by się mogło, że będzie to kolejny zwykły sen, lecz zdarzyło się coś dziwnego. Początek snu - idę do apteki z receptą po leki dla brata. Podchodzę do okienka i podaje kartkę. Jakieś dziecko kręci mi się obok nogi czym zwraca na siebie moją uwagę. Spoglądam na nią, jakaś sympatyczna dziewczynka. Uśmiecham się lekko. Zauważam, że w tle za nią ktoś stoi. Patrzę się na na te osoby i w jednej z nich rozpoznaje swoją mamę. Od tego momentu to przestaje być zwykły sen, otoczenie się jakby ściemnia a osoby poznaje po idencie. Kiedy "odczytuje" że moja mam jest starsza niż w rzeczywistości co nasuwa mi myśl, że jest z "przyszłości" dostaje w jednym momencie pakiet informacji, który mnie szokuje. Nie wiem czy jest to Rota o której mówi Robert. Monroe, ale ten pakiet informacji był jakby takim subtelny zestawem informacji. Na samym wierzchu była najogólniejsza informacja a jakby pod spodem coraz bardziej dokładniejsze do których moja normalna świadomość nie miała dostępu.

Następuje zmiana sceny, stoję w ciemnym pomieszczeniu patrząc się w okna. Wiem, że blisko mnie stoi jakaś bliska mi osoba, ale nie mam żadnego jej identu i nic o niej nie wiem kim jest. Przynajmniej ta wiedza nie przebija się do świadomości, zostaje na poziomie niefizycznej świadomości. Dalej jestem w szoku i nie wierzę w informacje jakie dostałem. Próbuje udowodnić osobie, kobiecie, że to tylko sen, że to wszystko to nieprawda. Palec przechodzi przez rękę, pokazuje jej to - widzisz ? Nie otrzymuje żadnej odpowiedzi. Jestem zdenerwowany, burzę wszystkie budynki jakie widzę za oknem. Wszystkie upadają jak w kontrolowanym wyburzeniu. Później jeszcze miałem jakiś sen, ale był zwykły ze względu na poziom świadomości jaki w nim miałem.

Jak próbuje dotrzeć do tych informacji jakie dostałem, to coś wiem i mam jakąś teorie, ale ciężko w nią uwierzyć i dlatego mam pytanie co o tym myślicie. Co to było ?

Wlodek
Posty: 903
Rejestracja: wt mar 11, 2008 5:04 pm

Post autor: Wlodek » pt sty 20, 2012 8:19 pm

Co by to nie było ,to opisz i nie zastanawiaj się w tym czasie . Będziesz to analizował po napisaniu ,
Na razie Ci sie podświadomość sprzeciwia ia jak na to pozwolisz to nie dostaniesz roty
Nie ma rzeczy niemożliwych - poza tym wszystko jest możliwe.

hahahel
Posty: 215
Rejestracja: wt sty 03, 2012 11:25 pm

Post autor: hahahel » pt sty 20, 2012 9:29 pm

Więc wydaje mi się, że ta kobieta której próbowałem udowodnić, że to sen jest osobą z którą w przyszłości założę rodzinę. Ta dziewczynka to nasze dziecko i to ona chciała mnie odwiedzić. Zdenerwowałem się bo dostałem informacje, które w tym czasie były niezgodne z tymi jakie posiadałem. Całość miała jakby powiedzieć <nie martw się, nie zostaniesz pustelnikiem>.

Temat zrobił się trochę jak poszukiwanie swojej drugiej połówki, ale nawet takiej osobie jak ja zdarzyło się w przeszłości znaleźć osobę, z którą wtedy wydawało się, że mogę spędzić resztę życia. W rzeczywistości nie trwało to długo i skończyło się. Później szansa na spotkanie się była bardzo mała, a jednak zdarzało się nam spotkać a raczej przejść obok siebie. Zdarzyła się nawet sytuacja, że dzień przed spotkaniem jej (znowu tylko przeszedłem obok niej) w op. ktoś pojawił się obok i to chyba była ona. Jeśli to ona to dziwię się, że nie mogę jej rozpoznać poza ciałem. Obecnie szanse na spotkanie jej są b.małe jeśli to ona i w zasadzie przestałem w to wierzyć, że się uda. Tym bardziej, że jestem osobą, która się bardzo przywiązuje. Opisałem to, żeby można było to lepiej zrozumieć.

Conchita
Administrator
Posty: 1414
Rejestracja: wt lis 07, 2006 7:25 pm
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Conchita » sob sty 21, 2012 11:17 am

Polecam książkę: Zeland Vadim - Transerfing rzeczywistości. Może się okazać, że to jedna z wersji Twojej przyszłości, niekoniecznie ta, która się zrealizuje :) :) :) .....
Oby wszystkie istoty osiągnęły szczęście i przyczyny szczęścia

hahahel
Posty: 215
Rejestracja: wt sty 03, 2012 11:25 pm

Post autor: hahahel » sob sty 21, 2012 7:59 pm

Tak powoli zacząłem czytać tę książkę i trochę czasu mi zajmie bo ma ona 5 części. Ale warto przeczytać. Książka o tym w jaki sposób wybrać swój wariant życia jakim chcemy podążać. Na początku trzeba przebić się przez jak dla mnie nudne opisy matematyczne teorii równoległych rzeczywistości, ale później książka robi się o wiele bardziej przystępna. :)

Mirek1
Posty: 706
Rejestracja: wt lut 08, 2011 12:43 pm

Post autor: Mirek1 » sob sty 21, 2012 9:16 pm

Conchita pisze:Polecam książkę: Zeland Vadim - Transerfing rzeczywistości. Może się okazać, że to jedna z wersji Twojej przyszłości, niekoniecznie ta, która się zrealizuje :) :) :) .....
Ale tylko pierwsze trzy tomy. Reszta to tylko nawiązywanie do tych pierwszych części.
Części jest 10, a 6 wydano w Polsce.
Najpierw wiara, później dowód.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Inne niefizyczne doświadczenia”