Samonaprawianie się. Czakry. Aura.

Tutaj opisujemy inne niefizyczne przeżycia, które mogą być naszym udziałem (np. eksperymenty z Wahunką, Sny i inne trudne do zaklasyfikowania doświadczenia). To miejsce właśnie dla nich...
Ewa
Posty: 40
Rejestracja: sob cze 27, 2009 10:38 pm

Samonaprawianie się. Czakry. Aura.

Post autor: Ewa » pt lip 03, 2009 8:20 am

Nie jestem osobą, która w jakiś wyjątkowy sposób zna się na w/w, niemniej jednak temat mnie porusza do dawna. Jeżeli My jesteśmy ok. nikt, ani nic złego nie ma do Nas dostepu. Im bardziej jesteśmy ok. tym bardziej jesteśmy światłem, tym więcej światła w nas, Boga w nas. Zatem jak się naprawiać? Jako skuteczy sposób najbarcziej dociera do mnie ... obserwacja szkodzących przekonań, zrozumienie ich i pewność o szkodliwości posiadania taaakiego "prezentu". Obserwacja własnych myśli, które mogłyby nam szkodzić to namierzanie delikwenta i przygladanie się mu, potem po zrozumieniu taka myśl znika. Gdy poznajemy wroga wróg przestaje być wrogiem, przestajemy się bać. "Miłujcie nieprzyjaciół naszych" - najwieksza pomoc dla nas płynie od wroga, uczymy się dawać. Z punktu widzenia energii "wpuszczamy" światło w problem. Światło składa się z 7 kolorów, a tak dokladniej z trzech. Ida, pingala, szuszuma są w tych 3 podstawowych kolorach, jakoś dziwnie te trzy podstawowe kolory składaja się na białe światło. Jakoś dziwnie to te same kolory, które rysowane są na obrazach jako wychodzące z Serca Jezusowego.
Pomarańczowy jako składowa Światła. Doskonały pomarańczowy mają te osoby, które wg tego co obserwuję potrafią brać, potrafią pięknie tanczyć i ... potrafią zatańczyć nago przed publicznoscią (beztroska, niewinnośc, bezwstydność, radość), mają doskonałe relacje z partnerem i .. takim osobom wszystko służy. Myśli materializują się w trybie pilnym, choć materializacje umiejscawiam w 5 czakrze. Przykład takiej osoby mamy w Bridzie Coello czy w jednej z książek Moena w postaci panny lekkich obyczajów tańczącej przy rurze, która prawdopodobnie przychodzi do Niego by pokazać mu jak ma funkcjonować ta czakra-ten kolor. Nie ma przypadków. Kobiety tańczące przy rurze nago i wykonujące ten zawód z radością, mają doprawdy piękny ten kolor. Kiedyś wykonywano test na HIV na 10 taaakich kobietach pracujących w taaakich warunkach. Wiadomo już które się nie zaraziły... oczywiście te z pięknym pomarańczowym...Czakry to dla mnie odbiorniki-nadajniki, które by być szczęśliwym mają funkcjonować prawidłowo, tzn emitować-pochłaniać jasne, świecace, czyste, pastelowe kolory.
W sposób pośredni można, jak obserwuję pobudzać tę czakrę jedząc marchewke, ubierając się na pomarańczowo, czy delektując się pieknym zapachem pomarańczowej róży..
Ostatnio zmieniony ndz lip 05, 2009 10:18 am przez Ewa, łącznie zmieniany 1 raz.

Grey Owl

Post autor: Grey Owl » pt lip 03, 2009 8:46 pm

Witaj Ewo !

Wykonalam test z podanego przez Ciebie linku. Dzieki serdeczne.
Z testu wyniklo, ze mam nadaktywna czakre gardla.
Bardzo prosze o rade jak mam pracowac nad jej sharmonizowaniem.
Moge dluzszy czas nie pojawiac sie na forum i przez dluzszy czas nie miec dostepu do innych lektur, dlatego prosze o w miare szybka odpowiedz.

Dziekuje za zalozenie tematu. :)
Pozdrawiam serdecznie. :)

ewa.fortuna1
Posty: 1160
Rejestracja: wt lis 14, 2006 8:50 pm
Lokalizacja: Kraków

Post autor: ewa.fortuna1 » pt lip 03, 2009 8:50 pm

Gdzie jest ten link? Też bym sobie test zrobiła jeżeli jest w języku polskim :)
Bardzo mi przykro,ale NIE nawiązuję już kontaktów ze zmarłymi :(

Grey Owl

Post autor: Grey Owl » pt lip 03, 2009 9:07 pm

W "Kontaktach ze zmarlymi" :->: "Rozmowy ze zmarlymi"
Jest tez po angielsku nie tylko po niemiecku.

ewa.fortuna1
Posty: 1160
Rejestracja: wt lis 14, 2006 8:50 pm
Lokalizacja: Kraków

Post autor: ewa.fortuna1 » pt lip 03, 2009 10:13 pm

Ano własnie po angielsku nie kumam wcale,a po niemiecku nie rozumie wszystkich wyrazów i wystarczy ze paru nie rozumie i juz po tescie. Próbowałam go kiedyś po niemecku zrobić ale zrezygnowałam przy którejś czakrze :roll:
Bardzo mi przykro,ale NIE nawiązuję już kontaktów ze zmarłymi :(

Ewa
Posty: 40
Rejestracja: sob cze 27, 2009 10:38 pm

Post autor: Ewa » sob lip 04, 2009 10:16 am

http://www.eclecticenergies.com/chakras/chakratest.php
Jola, z tego co rozumiem chodzi by wszystkie nadajniki-odbiorniki meć "nadaktywne".
Tłumaczenie (pytania wskakują w różnych kolejnościach, dlatego poniżej pytania polskiego umieszczam tekst angielski):
1. Czy dobrze wyrazasz swoje mysli w formie pisanej?
(Do you communicate well in writing?)
2. Czy martwisz się o sytuację finansową lub bezpieczeństwo domu?
(Do you worry about your financial situation or the safety of your home?)
3. Czy masz tendencje do mówienia za dużo?
(Do you tend to talk very much?)
4. Czy czujesz sie calkiem przywiązany do czegoś, kogoś?
(Are you quite attached to anyone or anything?)
5. Czy z łatwoscią wyrażasz swoje uczucia, pozwalasz im płynąć bez zatrzymywania się?
(Do you express your feelings freely, letting them flow without holding back?)
6. Czy jesteś ostrożny w tym do kogo wyrażasz swoje uczucia tak by nie zostać zranionym?
(Are you very careful to whom you express your love, so as not to get hurt?)
7. Czy czujesz się ok na raz z uczuciami: intymnością i pożądaniem?
(Do you feel comfortable with both intimacy and lust?)
8. Czy jesteś przyjacielskiej natury?
(Are you friendly by nature?)
9. Czy jestes zawsze asertywny gdy potrzeba?
(Are you always able to be assertive when necessary?)
10. Czy jestes kreatywny, czy masz dobre pomysły?
(Are you creative?)
(Do you frequently have good, original ideas?)
11. Czy uważasz, że przypadki są zawsze znaczące i zaplanowane?
(Do you feel that coincidence is often meaningful and intended, and not random at all?)
12. Czy masz dobrze rozwiniętą samoświadomość?
(Do you have a well-developed self-awareness?)
13. Czy masz trudność z wizualizacją?
(Do you find it difficult to visualize things?)
14. Czy jesteś zamknięty w sobie lub samotny lub trzymasz ludzi na dystans?
(Are you withdrawn or lonely, or do you keep people at a distance?)
15. Czy często masz dobre oryginalne pomysły?
16. Czy dobrze współpracujesz z grupą?
(Are you a team player?)
17. Czy ufasz większosci ludzi?
(Do you trust most people?)
18. Czy jesteś opanowany, umiarkowany?
(Do you often exercise self-restraint?)
19. Czy masz tendencje do ukrywania swoich emocji, utrzymywania twarzy pokerzysty?
(Do you tend to hide your emotions, keeping a poker face?)
20. Czy pracujesz nad relacjami by były harmonijne?
(Do you work at your relationships being harmonious?)
21. Czy zawsze jesteś świadomy co lubisz lub nie lubisz, czy zawsze jesteś świadomy swoich potrzeb?
(Are you always aware of your likes and dislikes, and your needs?)
22. Czy dużo fantazjujesz?
(Do you fantasize a lot?)
23. Czy czujesz się zinegrowany z kosmosem i wszystkim co Cię otacza?
(Do you feel connected to the universe and everything which is around you?)
24. Czy czujesz się jak w domu gdziekolwiek jesteś?
(Do you feel at home everywhere?)
25. Czy czujesz się wolny w wyrażaniu tego co chcesz?
(Do you generally feel free to act upon what you want?)
26. Czy zawsze czujesz się bezpieczny?
(Are you always feeling secure?)
27. Czy zawsze dajesz tyle miłości co bierzesz?
(Do you always give so much love to others that you forget about yourself?)
28. Czy często polegasz na wglądach?
(Do you often rely on the insight of someone else?)
29. Czy dla Ciebie to klpopotliwe artykułować/prosić o rzeczy, które chcesz?
(Do you find it so difficult to express the things you want and feel, that you talk little about that?)
30. Czy dużo polegasz na swojej intuicji?
(Do you rely a lot on your intuition?)
31. Czy zamiast być spontanicznym preparujesz sytuacje myśląc o nich?
(Do you, instead of being spontaneous, tend to prepare for situations by thinking about them?)
32. Czy czujesz się kontrolowany gdy jesteś w grupie?
(Do you usually feel in control of the situation while in a group?)
33. Czy masz tendencje bycia pasywnym i niedecyzyjnym w sytuacjach społecznych/towarzyskich?
(Do you tend to be passive and indecisive in social situations?)
34. Czy jesteś świadomy, że jesteś ekspesją czegoś większego niż Ty sam?
(Are you aware of being the expression of something much bigger than yourself?)
35. Czy zawsze czujesz się dobrze zakorzeniony, obecny, niezachwiany?
(Do you always feel grounded, present and unshakable?)
36. Czy potrafisz wyrażać swoje seksualne potrzeby, uczucia?
(Do you feel you can express your sexual feelings?)
37. Czy jesteś zdolny rozciągać postawę współczucia na innych i siebie z łatwością?
(Are you able to extend an attitude of compassion to others and yourself easily?)
38. Czy jak masz konflikt z kimś rozważasz ból tej osoby?
(If you're having a conflict with someone, are you considerate of that person's pain?)
39. Czy regularnie omijasz pewne sytuacje?
(Do you regularly avoid particular situations?)
40. Czy jesteś godny zaufania?
(Are you self-confident?)
41. Czy masz tendencję wstydzic się Swoich impulsów)?
(Do you tend to be ashamed of your impulses?
42. Kochasz większość ludzi?
(Do you love most people?)
43. Czy komunikujesz się balansując mówienie i słuchanie?
(Do you communicate well, balancing talking and listening?)
44. Czy akceptujesz wszystko co się dzieje?
(Do you accept everything that happens to you, surrendering yourself to life?)
45. Czy łatwo przypominasz sobie sny?
(Do you find it easy to recall your dreams?)
46. Czy łatwo Cię zdenerwować, czy regularnie omijasz sytuacje które mogłyby Cię zdenerwować?
(Do you feel nervous easily, or do you regularly avoid situations that might make you nervous?)
47. Czy jesteś dobry w rozwijaniu wglądów?
(Are you good at developing insight?)
48. Czy czyjesz, że rzeczywiście mieszkasz w ciele?
(Do you feel you really inhabit your body?)
49. Czy zawsze zdominujesz sytuację?
(Do you have such a strong will that you always dominate situations?)
50. Czy jesteś dobry w pomysłach, symbolach, słowach?
(Are you good at thinking in words, symbols and concepts?)
51. Czy jesteś emecjonalny, czy jesteś pasjonatem?
(Are you a very emotional and passionate person?)
52. Czy wyrażasz sie przez jakąś sztukę (śpiew, malowanie, taniec, muzykę) czy inne kreatywne zajecia?
(Do you express yourself through some art form (music, painting, singing, etc) or other creative way?)
53. Czy masz wizje lub przeczucia?
(Do you have visions or premonitions?)
54. Czy twój głos jest głosny i jasny?
(Is your voice loud and clear?)
55.Czy masz silną potrzebę bycia z ludzmi emocjonalnie związanym?
(Do you feel a strong need to be emotionally connected to people?)
56. Czy myślisz, że wszystko co Cie spotyka to lekcja do przerobienia/nauczenia?
(Do you see everything that happens to you as lessons for you to learn?).

za_mgłą

Post autor: za_mgłą » sob lip 04, 2009 4:00 pm

witam,

czakre gardla nazywamy ' przejsciem - pomostem laczacym nasz swiat fizyczny z innymi swiatami' posiada barwe zielona. dla lepszego ruszenia, obudzenia, badz w przypadku joli podciagniecia i ewentualnego oczyszczenia z blokad, badz brudow mozemy wspomoc sie bizuteria z zielonym oczkiem, zielona tasiemka/ ale to wylacznie po to, aby nasze oczy tutaj przyzwyczialy sie do widzenia tego koloru za naszym cialem fizycznym np energetycznym.
nastepnym sposobem na podciagniecie czakry gardla, moze byc zastosowanie tzw ezoterycznej bizuterii ( ale nalezy pamietac, ze wahadla, kamienie, krysztaly nalezy kąpac w solankach badz w wodzie destylowanej, czas powinien byc ustawiony pod kazdego osobno, czylo mozemy pocwiczyc. nabywamy cacko - kąpiel wsadzajac do wody mowimy- jak bedziesz gotowy to zawolaj i odkladamy w ciche miejsce. myslac o naszym cacku dajemy temu moc ).
jednym z takich cacek, ktore przerobilam na sobie to gwiazda salomona - kopniecie ma mocne, lecz nie zrobilam jej sama. okazalo sie, ze ladne to ,ale bardzo wymagajace. skrecalam co chwila, rwalo i szarpalo, w koncu zdjelam z szyi wisior i okazalo sie, ze o wiele lepiej na mnie dziala na odleglosc.
kiedy dowiedzialam sie sama, ze juz mam ta czakre zaczelam nagle mowic glosno o swoich emocjach, uczuciach przy sytuacjach troche stresowych jak np rozmowa wstepna o prace nie odczuwalam wielkiej, duszacej pyzy w srodku. moje rozmowy w swiadomym snieniu, badz w czasie swiadomego opuszczenia ciala fizycznego zaczelam rozmawiac ze swiecacymi plamami.
ale najwazniejsze, co udalo mi sie osiagnac dzieki czakrze gardla to poprawa zycia rodzinnego i prywatnego.
ustawienie siebie w glowie i mowienie o tym glosno co zmieniam w sobie bo widze, ze jest spiecie po linii, co lubie, a o co prosze zeby bylo zmienione obok mnie.
najwazniejsze to uswiadomic, zeby ktos dostal wiadomosc, ze takie cos jest mozliwe, a pozniej dzieki jego pracy jest realne.
ktoregos pieknego dnia, do mojej pracy zawital czlowiek, ktory byl wymalowany w wiezienne wzory na twarzy, odsiedzial pol zycia w kiciu. a zachcialo sie jemu pracowac, bo zakochal sie i nagle ta resocjalizacja o ktorej tylko slyszal za kratami nagle nabrala sensu. oczywiscie w pracy powstal raban, podzielony na dwa obozy tych za i tych na przeciw. dostalam gagatka pod skrzydla swoje, oprowadzilam go, nie zanudzalam formulkami wyczytanymi z oblsugi przyjscia nowego pracownika tylko wzielam go na fajke i zaczelam rozmawiac. powiedzialam, ze to i tamto, ze teraz ma szanse i ze osoba ktora kocha tez jest obok niego. i zaczelo sie, sluchal opowiesci o moscie "gardlo", ale ciagle pytal czy ma wolny wybor....minelo juz duzo czasu nadal pracuje, nadla kocha i jest kochany.
okazalo sie, ze jeszcze cos tam jemu wisi w zawiasach, zalozyl garniak i pojechal sprawy wyjasniac. duzo szczescia i spelnienia widzielismy wtedy w jego oczach.

kazdy z nas posiada swojego, prywatnego tyrana, ale w nas sila, zeby byc madrzejszym i silniejszym, aby nie dac sie powalic za trzecim razem.


pozdrawiam i milego wypoczywania nad woda
buzka

ewa.fortuna1
Posty: 1160
Rejestracja: wt lis 14, 2006 8:50 pm
Lokalizacja: Kraków

Post autor: ewa.fortuna1 » sob lip 04, 2009 4:01 pm

Wielkie dzieki za tłumacvzenie.Próbowalam dwa razy,ale gubie sie z pytaniami,nie mam nerwów :lol: moze potem zrobie bo jestem ciekawa.
Bardzo mi przykro,ale NIE nawiązuję już kontaktów ze zmarłymi :(

Ewa
Posty: 40
Rejestracja: sob cze 27, 2009 10:38 pm

Post autor: Ewa » sob lip 04, 2009 6:02 pm

Długo pracowałam nad 2. Nauka DLA SIEBIE, sobie, dla mnie, branie itd. Patrzałam na dwójki z rozdziawionymi ustami. Potrafią brać, dbać o siebie, PROSIĆ (!!! "proście, a będzie wam dane"). Te ze świecącym pomarańczowym oczywiście. Kiedyś widziałam doskonałą dwójkę z kompletnym brakiem czwórki (4=serce, dawanie). Uwielbiała BRAĆ, wszystkie, rzeczy, uczucia, świat kręcił się dla Niej... nie potrafiła podziękować=dawać (czwórka w defekcie) myślała, że wszystko się jej należy (zrozumiałe, w końcu dwójka, dwójce wszystko ma służyć :-)), nie kumałam że to była nierównowaga 2/4. U mnie było na odwrót 4 rozbudowane do sufitu a 2 w opłakanym stanie.
Piatkę lokalizuję jako niebieską, ale może być ... morska.
Czakra serca jest dla mnie zielona, a doskonała (b. dobry kontakt z ojcem) różowa (inaczej magenta).
Dwa uzupelniajace kolory dają Białe Światło(z mieszania widm):
fiolet + oliwkowy= Biały
indygo+żółty= Biały
morski+pomarańcz= Biały
jasnyzielony + różowy= Biały
Obserwuję, że osoby z mocnym niebieskim w aurze lubiły nosić dżinsy, niebieskie ubrania, moja pomarańczowa koleżanka lubiła jadać w dziaciństwie marchewkę, uczulenie na marchewkę czy pomaranczę kwalifikuję jako defekt w drugiej...Ja jako "ziemniaczana"(frytkowa) panienka zrobiłam sobie tym chyba żółty w aurze (Antoni Przechrzta też tak uważa, że to co nosimy i to co jemy wzmacnia kolory).
Może wyjdzie z tego jakoś konsensus w zakresie przekonań by mieć 100% na wszystkich czakrach :| . W końcu, czemu by nie :-).
W numerologii zauważają, że:
1 =czerwony,2. pomarańczowy, 3. żółty, 4. zielony, 5. morski/niebieski, 6. indygo, 7. fioletowy, 8. różowy, 9. brązowy. Wg mnie w 99% zgadza się, stąd te "skróty".
Jest jeszcze inny system zależności między czakrami:
1+6=7
2+5=7
3+4=7
Wg Ann Brennan gdy chore jest serce niedomaga druga czakra i czwarta, gdy chora jest tarczyca niedomaga dwójka i piątka, gdy chore są nogi niedomaga dwójka i jedynka.
Też tak to widzę.
Dlatego wiele uwagi warto wkładać w dwójkę.

Conchita
Administrator
Posty: 1414
Rejestracja: wt lis 07, 2006 7:25 pm
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Conchita » pn lip 06, 2009 8:43 am

Hej!
Z tego co rozumiem, to właśnie niedobrze mieć te czakramy over-active, bo zaczynają dominować i wchofdzą w niekorzystne oddziaływania:

Przeczytaj opisy nadaktywności (wybacz szybkie tłumaczenie):
1. materializm i chciwość
2. nadmierma emocjonalność, przywiązanie emocjonalne do innych, wybujały seksualizm
3. dominowanie i agresja
4. zaduszanie innych swoją miłością (i ma ona egoistyczne podłoże)
5. gadatliwość, przez którą ktoś dominuje nad innymi i trzyma ich na dystans, nieumiejętność słuchania
6. życie w świecie fantazji, halucynacje
7. nadmierny intelektualizm, przywiązanie (nałogowe) do duchowości, ignorowanie potrzeb ciała

Jeśli nie trafiłaś, to tu jest cała interpretacja: http://www.eclecticenergies.com/chakras ... uction.php

Mi tradycyjnie wyszły niedobory w 3 i nadmiary w 7 :):)
Oby wszystkie istoty osiągnęły szczęście i przyczyny szczęścia

za_mgłą

Post autor: za_mgłą » pn lip 06, 2009 8:15 pm

tak bardzo ogolnie

1 Czakra Podstawy kolor czerwony - pomaranczowy, cialo eteryczne dźwięk C
Oddzialywanie na narzady
„Rusztowanie” ciała Podstawa kręgosłupa, Nogi, kości, Stopy, Odbytnica Układ odpornościowy.

Aspekty psychiczne i emocjonalne.
Fizyczne bezpieczeństwo rodziny i grupy. Zdolnośc zaspokajania potrzeb życiowych. Stanowczośc ,Poczucie, że jest się u siebie, Prawo i porządek społeczny rodziny., zdrowie-choroba, mozliwosc- brak wyjscia, moc-bezsilnosc, spelnienie-brak realizacji marzen, blogosc- niezadowolenie, czystosc- brud.

Zaburzenia zdrowotne
Przewlekły ból krzyża, Rwa kulszowa,Żylaki, Rak odbytnicy, Depresja, Zaburzenia pracy układu odpornościowego

2 Czakra seksu- sakralna pomarancz - rubin cialo emocjonalne dźwięk D
Narządy płciowe, Jelito grube, Kośc krzyżowa, Miednica, Wyrostek robaczkowy, Pęcherz, ukl moczowy, Okolice bioder.

Aspekty psychiczne i emocjonalne
Poczucie winy i obwinianie, niewinnosc-wyrzuty sumienia, Pieniądze i seks, Władza i kontrola, Kreatywnośc, Etyka i uczciwośc w związkach uczuciowych. Akceptacja-walka, bezpieczenstwo, zyczliwosc - wysylanie zlych mysli, niezaleznosc - zaleznosci od innych, ugruntowanie - recesja, samodzielnosc - wampiryzm, zadowolenie - cierpienie, przyjemnosc -wstyd, upokorzenie, chec zycia - mysli samobojcze.

Zaburzenia zdrowotne
Przewlekły ból krzyża, Rwa kulszowa, Dolegliwości ginekologiczne, Ból miednicy lub krzyża, Zaburzenia potencji, Choroby układu moczowego.


na dzis tylko tyle


pozdrawiam

Ewa
Posty: 40
Rejestracja: sob cze 27, 2009 10:38 pm

Post autor: Ewa » wt lip 07, 2009 7:35 am

Jeżeli dobrze rozumiem, czakramy to miejsca pobierające i emitujace kolory/światło. Im większy przepływ informacji/światła tym większe poczucie szczęścia. Brak przepływu informacji=stagnacja=starzenie=cofanie. Wydaje mi się, że Wszechświat się ciągle uczy. Test nie sprawdza (chyba) defektu koloru, sprawdza przepływ. Można mieć dużą i brudną czakrę (dużo pewnego a zarazem brudnego koloru), monża mieć dużą i czystą (dużo ładnego koloru w aurze).
Razem łatwiej rozwiązywać zagadki.
Zgadza się, że duży i brudny czerwony to duży materializm, duży i czysty czerwony to poczucie "wszystko co potrzeba na teraz MAM". Lepiej mieć rozbudowaną czakrę niż zamkniętą.
Kiedyś byłam na kursie widzenia aury prowadzoną przez znaną bioentgoterapeutkę, powiedziała do wszystkich "spotykacie się z zawałowcem - zakryjcie swoją czakrę serca bo... albo on dostanie zawał albo wy". Czy uczyła nauk Chrstusowych? Nie. Powiedziano "dawaj a będzie Ci dodane", a ten kto uważa, że nie ma (ten zakrywający serce-boi się, że ma za mało) "to co ma zostanie mu zabrane". Ten kto nie daje - będzie miał jeszcze mniej.
Emocje są czymś co popycha nas do działania. Za dużo na raz - nie sprzyja uzyskiwaniu rozwiązań.
Dominowanie (niezrównoważona za duża trójka) - czy Buda/JP II był dominujcy? jest złe wtedy gdy niezrównoważone jest z 6,7.
Krytycyzm = brudna trójka.
Wszystko można odbierać jako dobre czy złe. Moja koleżanka z dominującym pomarańczowym tak poda na talerzu wadę, że wszyscy się cieszą, że usłyszeli swą wadę.
4. Zaduszanie miłością. Ma być rownowaga w dawaniu i braniu miłości . Kochaj bliźniego swego JAK SIEBIE SAMEGO. Ale nie bardziej. Kochając drugiego bardziej niż siebie wyrzadzamy sobie krzywdę.
5. Gadatliwość - ma być zrównoważona słuchaniem (6).
czakra gardła: http://www.youtube.com/watch?v=vzSLyVFc ... re=related
6. za duże = znacznie rozbudowane słuchanie.
Ostatnio zmieniony pt lip 17, 2009 11:38 am przez Ewa, łącznie zmieniany 1 raz.

Conchita
Administrator
Posty: 1414
Rejestracja: wt lis 07, 2006 7:25 pm
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Conchita » wt lip 07, 2009 8:06 am

No tak, mieszamy tu trochę dwie kwestie ;) . Kwestię otwarcia czakramu i dominacji. Czakram otwarty działa prawidłowo (open w teście), czakram dominujący jest niezrównoważony, bo przeciąga energię do siebie, podczas gdy powinna być zrównoważona i zasilać wszystkie sfery (w teście overactive). Zauważ, że te pytania są tak sformułowane, że te overactive faktycznie oznaczają jakieś przegięcie potwierdzone w innych pytaniach.

Tak naprawdę się ze sobą zgadzany: otwarte duże zrównoważone czakramy emitujące czyste, właściwe dla siebie światło to stan docelowy :).
Budda czy JPII na pewno nie mieli niezrównoważonej, dominującej 3 :).

Nie zazdrość koleżance, sama masz to samo - kwestia ukierunkowania wewnętrznej energii i wyboru celów. Tylko czy w duszy naprawdę jest to dla Ciebie takie ważne?

Ja w ogóle podchodzę to kwestii czakramów zupełnie z drugiej strony: od strony poglądów i przekonań, wpływu nagatywnych/pozytywnych doświadczeń z przeszłości. Jeśli z czymś jest problem, to długofalowo lepiej zrobić porządek ze swoją psyche, poleczyć, zrozumieć, wybaczyć i puszcza na zawsze w przeciwieństwie do miejscowego "grzebania" w czakramie. Stan czakramów jest wtórny wobec naszej psychiki.

Trochę zaszokowałaś mnie tymi słowami bioenergoterapeutki... Pewnie sama ma coś nie tak z energetyką. Jak ona może w ogóle pomagać ludziom z takim podejściem???
Oby wszystkie istoty osiągnęły szczęście i przyczyny szczęścia

za_mgłą

Post autor: za_mgłą » wt lip 07, 2009 9:23 am

witam,

tak czakry posiadaja swoje oddzielne wiry, ktore na siebie pracuja i na czakre - z tad pobieranie sily, mocy i energii.
kazdy z nich dziala oddzielnie, ale tez ze soba wspopracuja, co daje polaczenie wspolne polaczenie ze wszystkimi czakrami od cz podstawy do cz korony i wyzej. tworzy sie tuba przez ktora jak jest juz pieknie wyczyszczona leci energia, mozna nia kierowac w gore i w dol jezeli chcemy wyposrodkowac sie, aby nie skrecic za bardzo w lewo badz w prawo. jezeli ominiemy punkt wyposrodkowania, wywazenia naszego ciala energetycznego zachodzi wtedy objaw przesilenia, badz przymulenia.
musimy tez wiedziec, ze jest nas dwa gatunki :)
stworzeni dla pracy dla siebie
i
stworzeni dla pracy dla innych
te dwa bieguny trzeba wyposrodkowac, bo jadac tylko w jedna strone ladujemy w siebie stajac sie uzaleznionym od innych energii, badz dajemy siebie na maksa stajac sie wyssanym wrakiem.
punkt zero i wyposrodkowanie najlepszym dla mnie sposobem bylo znalezienie w sobie wagi i balansowanie cialem energetycznym.

zbyt duza ilosc energii, badz zbyt mala zacxhwianie czakramow nie czakr, laduja w nas energie negatywna brak dobrego samopoczucia itd.

co do zawalowca spotkanego na ulicy, w domu, w pracy
namierzanie
widoczna czakra serca, bardzo ciepla, nieraz palaca, jezeli nie mamy wyuczonego "nosa" mozemy ustawic sie przed osoba i ja sprawdzic w celu ciekawosci badz z informacja - sluchaj kochana/ ny chyba pozwol sprawdzic.
ustawiamy sie przed osoba, gdzies tak okolo 30cm od niej i sprawdzamy. stojac po swojej lewej stronie, prawa reka zaczynamy od gory - glowy do dolu po stopy skanowac jak wykrywaczem metali na lotnisku.
mysl, informacja przewodnia - pokaz mi zainfekowana energie
na srodku prawej dloni, poczujemy delikatne boksowanie goracej, dzikiej, pulsujacej energii, ktora wzmaga swoja sile po 3 sekundach trzymania.
zeby nie dostac rabanu na siebie energetycznego, zawsze trzeba stac z delikatnym odchyleniem od tej osoby. ale bardzo, bardzo jest watpliwe zeby osoba sprawdzajaca padla na zawal. mozna odczuwac szmery badz laskotanie.
zle rozlorzona energia w czakrze tez jest odczuwalna, ciepla, ale nie robi takiego rabanu, boksowania, jest niespokojna, ale jednostajna w odbiorze.
i co dalej z tym zawalowcem?
niech idzie zrobic sobie odpowiednie badania.
a sobie zaserwowac oczyszczenie, obmyc sie woda itd


pozdr

Ewa
Posty: 40
Rejestracja: sob cze 27, 2009 10:38 pm

Post autor: Ewa » wt lip 07, 2009 9:02 pm

Mam ciekawe spostrzeżenie, potrzebuje ono weryfikacji.
Zauważam, że schizofrenicy mają doskonałe (w sensie duże, a niekoniecznie czyste) 6/7, natomiast 1 (poczucie bezpieczenstwa), 2 relacje (beztroska radość), 3 (poczucie własnej wartości, logika) mają któreś z problemem.
A wróżki/jasnowidze mają 6/7 super a 1,2,3 w lepszym stanie niż w/w schizofrenicy...

za_mgłą

Post autor: za_mgłą » śr lip 08, 2009 11:12 am

Witam,

tez spotkalam sie z kilkoma schizofrenikami w swoim zyciu, ktorzy mieli papier wystawiony od lekarza.
schizofrenie ich byly okreslone jako bezpieczne dla otoczenia. laczylo ich jedno bardzo rozbudowana czakra trzeciego oka kolor fioletowy bardzo czysty wpadajacy w indygo, reszta czakr byla troszeczke przybrudzona. i dalo sie z nimi rozmawiac i pic piwo i prowadzic koncertowy tryb zycia, zakrawany newsami ze swiata astralu. nauczyli sie sami, bez oglupiaczy funkcjonowac i wspolpracowac ze swiatem. bylo i jest ok.
oprocz trzech przypadkow.
1.
czakra trzeciego oka rozwinieta samoczynnie, kolor czysty, zabrudzenie lekkie pozostalych, czakra serca kolor rozowy - jako podstawowy mieszanki - byla bardzo brudna i chyba jezeli sie nie myle obecne byly male blokadki. sklonnosci samobojcze, proby nie udane. a ze byl to czlowiek z jednego grona znajomych, wiec i laczenie z nim nie wymagalo duzego wysilku. kiedys obudzilam sie, usiadlam, ktos byl obok, na pytanie kim jest polaczylo mnie z kumplem, jak lezy w namiocie i zre prochy, pozniej stracil przytomnosc, zatachalam biedaka do strumienia i pilismy wode z niego i wymiotowalismy, trwalo ty chyba cala noc, pomiedzy drzemka a wybudzeniem ciagle byl obecny. nastepnego dnia tel ze wlasnie to on najadl sie tabletek, ale oratowali.
po kilku latach spotkalismy sie na urodzinach znajomego, kilka piw i jezor mi sie rozplatal. wszystko mu opowiedzialam, nie zaprzeczal.

2.
czakra tyrzeciego oka rozwinieta kolor fioletowy, reszta czakr dazaca do tego aby przewinac sie na ciemna strone, ale wlasciciel tych czakr jeszcze nie wie jak to zrobic. zabawy w rzucanie swinskich lbow na odleglosc, kuszenie ma wypracowane. zachwina rownowaga pomiedzy dobrem a zlem. podjeta decyzja z serca zaraz jest bombardowana kuszeniem.

3.
po ciemnej stronie.
to byla najgorsza jazda, z ktora mialam do czynienia. wlasciciel czakra trzeciego oka fiolet , nasycony czerwienia. uderzenia mial co miesiac przez tydzien, pozniej nic nie pamietal. bedac w stanie, widzial wszystko, umundurowanych panow, upadle anioly. byl w tym i zyl w tym. prowadzil swoja gre, nauczyl sie dowodzic, rzadzic moca. jezeli dochodzilo do rozmowy, zaprzeczal, nie wiedzial o co chodzi. chodzil i mowil ze ma misje.
misja jego skonczyla rekoczynami, probami samobojczymi, niszczeniem rodziny, znajomych, a tylu na szafce byl przyklejony obrazek jak diabel dusi aniola.
jako jedyny mial w papierze napisane, niebezpieczny chwilowo dla otoczenia, schizofrenia maniakalna, ciagle leczenie.


bywajac w odwiedzinach w szpitalu, uwielbialam tam tych ludzi, wiem ze pod wplywem oglupiaczy byli uspienie w polowie. opowiadali bez zadnych granic o swoich widzeniach, a robili to w bardzo slodki sposob dosiadywali sie, pytali czy nie przeszkadzaja i zaczynali opowiesc.


pozdrawiam
ewka

Ewa
Posty: 40
Rejestracja: sob cze 27, 2009 10:38 pm

Post autor: Ewa » śr lip 08, 2009 1:13 pm

Masz takie same obserwacja jak i ja.
To że 3 oko widzę jako indygo - nie jest istotne. (dla mnie na razie nie istotne; jak pisałam mam problem z 6/7 u siebie na teraz).
Czakry przerabiają wszystkie kolory (światło).
Niemożność rozróżnienia dobra i zła tłumaczyłabym: co dajesz wraca z powrotem, zatem dawaj to co chciałbyś/labyś uzyskać.
3. zaprzeczał. Żył w klamstwie. Niekorzystne. Prawda nas wyzwoli. Dobrze mieć piątkę ok.
Z jedna znajomą chodziłyśmy kiedyś na zabiegi kręgarskie po których wszystkie czakry uzyskiwały apogeum.
... apogeum trwało ... do pierwszej głupiej (szkodzacej Nam i Reszcie Ludzi) myśli. To myśli/przekonania je leczą i uszkadzają je.
Nasz wybór.
Aczkolwiek najwieksza korzyść dla czakr/aury przychodzi ZAWSZE od osoby z którą jesteśmy w konflikcie.
Lepiej mi się rozmawia z bliższymi normy schizofrenikami. Tym całkiem zaburzonym trzeba dłuuugo tlumaczyć. Inna znajoma z przepięknym fiolecikiem ma doskonałe wglądy (nawet z szóstką w lotto włącznie), wśród wstępnych - mama jej była doskonałą wróżkią i schizofrenikiem w jednym.
Trzeba być całkiem zdrowym ... by naprawiać całkiem chorych.
Jeszcze coś, aura (ilość naszej energii w wymianie) poszerza się gdy robimy głębokie oddechy, gdy przebywamy na świeżym powietrzu, gdy się śmiejemy...
Osoby z nowotworami zawsze mają 2 całkowicie zepsutą (nie potrafia prosić), natomiast 4 u osób np. z rakiem płuc - bardzo dobre - za dużo dali (rak prwego pluca przyblokowane dawanie mężczyznom, rak lewego - kobietom)... za mało żyli Dla Siebie...

Grey Owl

Odezwij sie Ewo :)

Post autor: Grey Owl » śr paź 14, 2009 10:30 am

Ewo !

Odezwij sie, wdepnij
:->: :->: :->: :->: :->:
Co u Ciebie :znakzapytania:

Pozdrawiam

ODPOWIEDZ

Wróć do „Inne niefizyczne doświadczenia”