kurs odprowadzania dusz

To dział przeznaczony dla osób, które nie brały udziału w warsztatach z Brucem Moenem, lub z innych powodów nie mają pełnej wiedzy potrzebnej do dokonywania odzyskań i uzdrowień..
Wlodek
Posty: 903
Rejestracja: wt mar 11, 2008 5:04 pm

Post autor: Wlodek » czw sty 05, 2012 5:17 pm

Kochana Miałne pozdrawiam Twojego czarnego opiekuna i powiedz mu żeby sobie nie zawracał nami głowy i zajął się czymś innym , może pożyteczniejszym niż sianie fałszu i bezpodstawnym straszeniem.
Tobie natomiast życzę żebyś w końcu przejrzała na oczki , komu powierzyłaś swoją duszę.
Zresztą właśnie sobie z nim ucinam pogawędkę w astralu , cały się wije otoczony kulą miłości żeby mi nie uciekł..
Jakim brzydkim słownictwem się posługuje , oddaje go Aniołowo Stróżowi ,
On wie co z nim zrobić.
Miałne serdecznie pozdrawiam.i naprawdę nie troskaj się o nas tylko o swoja duszyczkę bo cierpi.
Ostatnio zmieniony czw sty 05, 2012 5:23 pm przez Wlodek, łącznie zmieniany 1 raz.
Nie ma rzeczy niemożliwych - poza tym wszystko jest możliwe.

pijawka

Post autor: pijawka » czw sty 05, 2012 5:19 pm

...

Dobra,wróćmy do tematu ..
Ostatnio zmieniony sob sty 07, 2012 3:11 pm przez pijawka, łącznie zmieniany 1 raz.

Rocker
Posty: 1155
Rejestracja: czw paź 28, 2010 4:32 pm

Post autor: Rocker » czw sty 05, 2012 8:27 pm

Tylko nie wolno się skupiać na ciemnej stronie. Nie nastawiaj się na ciągłą walke! Bo przez to ściągniesz na siebie kłopoty :). Fakt jak osoba się oczyszcza i podnosi swoją świadomosć to ciemni próbują za wszelką cenę taką osobę zablokować. ALE nie wolno się skupiać na walkach. Bo wtedy będziemy żyć bijatykami, a na tym nie polega rozwój. :)

Beta
Posty: 21
Rejestracja: pt lis 19, 2010 4:08 pm

Post autor: Beta » pt sty 06, 2012 1:24 am

Wlodku czytam te wasze posty zeby zrozumiec intencje odprowadzania dusz mozesz mi powiedziec skad bede wiedziec ile mialam wczesniej wcielen i ile odprowadzilam dusz? Czym to sie objawia? Czy nie bedzie tak ze zabrne za daleko o czym nie bede wiedziec i ze zamiast pomoc moge zaszkodzic.
Beta

Karla226
Posty: 4
Rejestracja: pt gru 09, 2011 4:58 am

Post autor: Karla226 » sob sty 07, 2012 1:18 pm

Dla mnie MIaune jest wyjątkowym człowiekiem...
osobą która poświęciła mi dużo czasu żeby pomóć mi i mojej rodzinie...

Pozdrawiam K

meduz
Posty: 966
Rejestracja: pt sty 21, 2011 10:35 pm

Post autor: meduz » pn sty 09, 2012 3:55 pm

Hm, myślę sobie że rzuciliście się na głęboką wodę.
Kurs odprowadzania dusz, a co z rozwijaniem postrzegania pozazmysłowego i podstawowych zasad bhp ? Może warto by zacząć od tego ?
No i dlaczego nikt nie pisze, że przy pracach z "górą" trzeba zawsze zadbać o swoje ugruntowanie żeby nie odlecieć ?

No i zasadnicze pytanie, jak odrózniacie wyobrażnię od faktycznych działan z duszami ?

"Kolejny rezultat fałszywie przewodzonych energii w czakrze szóstej występuje, kiedy zakłócona jest czakra podstawy czyli “ugruntowanie" a inne czakry zablokowane są w harmonijnym funkcjonowaniu. Może się wtedy zdarzyć, że wprawdzie masz dostęp do subtelnych poziomów postrzegania, jednak nie rozpoznajesz przyjętych przez siebie obrazów i informacji w ich prawdziwym znaczeniu. Mieszają się one z twoimi własnymi wyobrażeniami i fantazjami, pochodzącymi z nieprzepracowanych emocjonalnych wzorców. Te napiętnowane subiektywnością obrazy mogą się Stać tak bardzo dominujące, że uważasz je za jedyną rzeczywistość. Projektując je na świat zewnętrzny, tracisz związek z rzeczywistością."

Księga Czakr

Wlodek
Posty: 903
Rejestracja: wt mar 11, 2008 5:04 pm

Post autor: Wlodek » pn sty 09, 2012 4:46 pm

Karla 226 możne mi odpowiesz na pytanie dlaczego cała jesteś owinięta czarnymi linkami wampirycznymi skoro masz taką wspaniałą pomoc.
Do tego jesteś na ponad 3 razy wyższych wibracjach jako stara i doświadczona dusza od twojej pomocnicy i pozwalasz sobie manipulować w twoim systemie energetycznym ludziom których Ty powinnaś uczyć z racji Twojego wysokiego poziomu duchowego.
Twoja wiedz jest w podświadomości i jak zaczniesz się o nią upominać to Ci się przypomni.
Wiem bo sam robiłem takie błędy do puki się nie połapałem co nieco w tym jak się sprawy maja.
Nie ma rzeczy niemożliwych - poza tym wszystko jest możliwe.

Wlodek
Posty: 903
Rejestracja: wt mar 11, 2008 5:04 pm

Post autor: Wlodek » pn sty 09, 2012 5:48 pm

Meduz Ty tak ze swojego doświadczenia czy tylko z Księgi Czakr?
Autor w sumie dużo pisał ale jak widać brakuje tam odpowiedzi na wiele pytań , bo byś ich nie stawiał jak by były ,tylko może napisał i wzbogacił temat.
Ale dobrze że stawiasz pytania bo dla mnie wszystko dotyczące egzorcyzmów i odprowadzeń jest tak oczywiste że nie wiem czego inni nie wiedzą ale dzięki Tobie mam o czym pisać.
Chyba nie czytałeś moich wypowiedzi w temacie bo byś zauważył że dbam o bhp i to bardzo.
Naszym kołem ratunkowym i okrętem są nasi Opiekunowie i dlatego do znudzenia pisze żeby zawsze działać w zgodzie za najwyższym dobrem a taka prośba pozwala im natychmiast nas pilnować i kierować naszymi poczynaniami abyśmy byli bezpieczni i ci którym pomagamy także
Podałem jedno z najlepszych ćwiczeń energetycznych które na 100 % nas
ugruntowuje abyśmy byli stabilni i mieli zasilanie i nie tracili związku z rzeczywistością.
A czy Ty wiesz ilu ludzi straciło kontakt z rzeczywistością choć w życiu nie odprowadzili ani jednej duszy ale się wymądrzają nawet na tym forum i co gorsze są pewne że dobrze robią?
Co do wyobrażeń i fantazji to chyba nie myślisz że obudzisz rano i będziesz wszystko wiedział ,bo nikt tak nie ma.
Co do rozróżniania fikcji od rzeczywistości to porostu trzeba ćwiczyć , powtarzać, próbować
Mnie to zajęło trochę czasu zanim doszedłem co i jak..
Okazało się że w którymś z poprzednich wcieleń umiałem to robić i trochę mi to ułatwiło sprawę.
Ale o tym dowiedziałem się jak już to robiłem świadomie.
Ja tu nikogo na razie nie wyciągam w astral aby osobiści szukali dusz , tyko zalecam wspólna medytacje w intencją odprowadzania , a samym odprowadzaniem zajmują się Opiekun, my tylko na poziomie podświadomym pod jego kierownictwem i opieka przyglądamy się temu i uczymy.
Jak nabierzemy umiejętności i pewności siebie to będziemy mogli zabrać się za poznawanie wyższego stopnia odprowadzania.
Przy okazji oczyszcza się nam podświadomość z błędnych wzorców blokad , bo jeśli robimy coś dla dobra innych to ZAWSZE JEST NAGRODA OD BOGA DLA NAS.
Takie jest prawo Boskie i tak działa.
Nie ma rzeczy niemożliwych - poza tym wszystko jest możliwe.

Kornel
Posty: 2
Rejestracja: pn sty 09, 2012 11:57 pm

Post autor: Kornel » wt sty 10, 2012 12:41 am

Witaj Wlodku
dziekuję Ci za wskazanie linka do tego forum. Wierzę ze wiedza którą tu pobiorę lub podzielę się z innymi userami będzie duzym krokiem naprzód w moim rozwoju.
Jestem po I stopniu Reiki ale to juz dawno bo w 1994 roku. Czy moja inicjacja była udana? Zawsze zadaja sobie to pytanie bo w tym czasie robotnicy zaczęli hałasować na budynku i Mistrzyni trudno było się skoncentrować. Czy mozna to jakoś sprawdzić? Kończyłem też kurs radiestezji I-II stopień.
Bardzo chciałbym się dowiedzić jak można"namierzyć" intruza który podstepnie kradnie nam energię - siłę zyciową.W moim przypadku jak wspomniałeś Włodku - poprzez mnie -mojej Żonie.
Pozdrawiam serdecznie wszystkich userów na tym forum i proszę o przyjęcie mnie do Waszej społeczności.

Kornel

btw
Posty: 3
Rejestracja: czw gru 15, 2011 7:34 pm

Post autor: btw » pn lut 06, 2012 10:42 pm

Witam, za poradą Włodka zwracam się z pomocą o odprowadzenie, prawdopodobnie, moich zawieszonych wcieleń które rzekomo wpływają na moje zdrowie.

Piszę prawdopodobnie, ponieważ ostatnio miałem okazję egzystować obok pana prawdopodobnie wampirka i od tego czasu niewiele mam zaufania do innych ludzi, o czym Włodka informowałem i jeśli kogoś trochę urażę to przepraszam. Jeśli nie, to poproszę o pomoc.

Bartek

Mirek1
Posty: 706
Rejestracja: wt lut 08, 2011 12:43 pm

Post autor: Mirek1 » wt lut 07, 2012 5:05 pm

A co, Wlodek już się tym nie zajmuje? :(
Najpierw wiara, później dowód.

btw
Posty: 3
Rejestracja: czw gru 15, 2011 7:34 pm

Post autor: btw » wt lut 07, 2012 8:05 pm

Przekazał abym poprosił o pomoc ponieważ są tu, cytuje: "ludzie chętni do pomocy", a on sam również pomoże.

PS
Mam pytanie, czy ja również mogę w tym brać udział?

Wlodek
Posty: 903
Rejestracja: wt mar 11, 2008 5:04 pm

Post autor: Wlodek » czw lut 09, 2012 11:41 am

Dobrze że się odezwałeś bo temat odprowadzania dusz bliskich jak i swoich poprzednich przeżytych żywotów jet bardzo aktualny z uwagi na podnoszenie wibracji na Ziemi i co za tym idzie wielu ludzi też się rozświetla i tym światłem wybudza poprzednie wcielenia , a takie wybudzone zaczynają nam podsyłać swoje nieszczęścia jakie ich spotykały w ich życiu i obrywamy coraz bardziej , aż się nie z orientujemy ze można temu zaradzić odprowadzając je do Nieba albo ciężko chorujemy i w końcu zdarza się że umieramy i to całkiem nie potrzebnie .
A przecież odprowadzanie wcale nie wymaga jakichś specjalnych nadnaturalnych talentów.
Wystarczy poprosić naszego Anioła Stróża aby nam wybrał takie duszyczki które powinny być odprowadzone w pierwszej kolejności i w intencji odprowadzenia ich regularnie odmawiać modlitwę dwóch serc zgodnie z procedurą.
Jest w tym temacie wraz z opisem co i jak.
Wyższą szkołą jazdy jest wspólne modlenie się wielu osób w celu odprowadzenia ich poprzednich wcieleń , jak i zmarłych w rodzinie .
To działa kilka razy szybciej bo łączy się wiedza i umiejętności wielu osób.
Każde przeżyte życie czegoś nas nauczyło i ta wiedza jest w naszej podświadomości .
Możemy z niej korzystać i robimy to bezwiednie bardzo często.
Jedni mogą jej używać do dobrych celów , jak na przykład odprowadzanie wcieleń , inni i to bardzo często do szkodzenie sobie i innym bo taką podjęli decyzje mniej czy więcej świadomie.
Mamy wiedzę bardzo szeroką i od nas zależy czy użyjemy jej aby komuś dokopać , czy aby mu pomagać.
Nawet na tym forum ludzie używają swojej wiedzy i umiejętności nie zawsze do szczytnych celów i boleje nad tym .
Gdyby się pomodlili w intencji wzajemnego zrozumienia to byśmy tutaj mieli zaczątek edenu , ale do puki króluje ego to sobie jeszcze poczekamy na to troszkę.
Nie ma rzeczy niemożliwych - poza tym wszystko jest możliwe.

Wlodek
Posty: 903
Rejestracja: wt mar 11, 2008 5:04 pm

Post autor: Wlodek » czw lut 09, 2012 11:49 am

Jeśli ktoś wyraźnie poprosi to postaram się mu sprawdzić jak u niego z wcieleniami i tym co da mi się zauważyć no i co jakiś czas monitorować postępy w odprowadzaniu
Nie chciałbym kogoś urazić jakąś nie chcianą przez niego informacją.
Zaczynajcie modlitwy w intencji odprowadzania i mam nadzieje że to się rozwinie we wzajemną pomoc i szybko sobie poradzimy z odprowadzaniem , a przy okazji nabierzemy pewności siebie w tym co robimy.
W sumie to jest łatwiejsze nuż myślicie.
Narosło o tym wiele nieprawdziwych szkodliwych legend , aby ludzie sobie nie mogli poprawić poziomu życia i często uniknąć wielu nieszczęść i problemów osobistych.
Nie ma rzeczy niemożliwych - poza tym wszystko jest możliwe.

hahahel
Posty: 215
Rejestracja: wt sty 03, 2012 11:25 pm

Post autor: hahahel » czw lut 09, 2012 12:59 pm

To ja bym poprosił o takie spojrzenie na to jak u mnie jest z tymi wcieleniami do odprowadzenia i po jakimś czasie, w którym bym nad nimi pracował ponowne spojrzenie aby sprawdzić czy są jakieś postępy. Przez ten czas będę pracować z własną techniką bo tak mi wygodniej.

A jeszcze jedna sprawa, niedawno śniło mi się jak w okół mnie zbiera się duży tłum ludzi. Co ciekawe nie było to uogólnione jak w snach, każdą osobę widziałem b. dokładnie jak wygląda. Nie odbierałem ich jako własnych inkarnacji, tylko jakby ludzi z którymi kiedykolwiek się spotkałem. A może źle to odebrałem. Kiedy zaczęli się zbliżać podniosłem rękę do góry bo jednak nie spodobało mi się, że tak blisko pochodzą - z wizualizowałem broń i strzeliłem w celu, żeby się odsunęli. Podziałało, ale dostrojenie zaczęło mi się psuć. Jedyne co zdążyłem powiedzie na koniec to, że zajmę się nimi jutro. Ciekawi mnie czego chcieli, czyżby wcielenia do odzyskania czy coś innego ?

Wlodek
Posty: 903
Rejestracja: wt mar 11, 2008 5:04 pm

Post autor: Wlodek » czw lut 09, 2012 3:07 pm

hahahel masz 3 wcielania od 17 fokusa do 23-4 .
Zdaje mi się że Ty podświadomie umiesz odprowadza i dobrze Ci to idzie.
W sumie nic tylko pogratulować.
Gdybys zastosowal mocniejsza modlitwe to ci bylo latwiej.
No super.
Co do snów to ktoś do Ciebie napisze na PW,
Nie ma rzeczy niemożliwych - poza tym wszystko jest możliwe.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Problemy dot. odzyskiwania i uzdrowień”