jak wyglada przeprowadzanie zmarlych?

[Conchita]

Może to zależy od osoby? Jeśli o mnie chodzi, to działania niefizyczne różnego typu miałam w pakiecie...

Jeśli czujesz, że nie po drodze Ci z czymś takim, nie zmuszaj się do takiej aktywności. Twoje wnętrze, wewnętrzna mądrość wie, co dla Ciebie najlepsze. Tylko "ego" zawsze musi mieć dokonania (w tym niefizyczne) by dowartościować się i potwierdzić. Nie warto słuchać tego. Mi się teraz skończyły w zasadzie oobe, ale nie naciskam, nie wymuszam - przyjmuję to bardzo naturalnie. Jakby to miało być na mojej drodze teraz to czułabym to (a przynajmniej jakieś zainteresowanie tematem)...