Dziękuję wszystkim za ciepłe powitanie. :*
Niewątpliwe od mojej ostatniej bywalności Tutaj trochę się zmieniło, szczególnie żywotność tego Forum! Ruch Tutaj jak na Marszałkowskiej
Cieszę się, że tak wiele nowych osób zaangażowało się w ten projekt i że są także osoby, które znam i pamiętam. To wartościowa praca, która musi przetrwać i być rozwijana.
Przez ostatnie czasy nie zajmowałem się RD i teraz widać jak bardzo się zapuściłem. Podróż mentalna nie jest już taka prosta jak kiedyś. Jest jeszcze trudniejsza

Ale... odzyskanie kondycji to kwestia złapania fali i praktyki. Jak w każdym sporcie ekstremalnym
Pozdrawiam wszystkich i życzę realizacji Waszych celów.