Nasza- Klasa.pl
Nasza- Klasa.pl
Mam pewną propozycję
Co myślicie na temat tego, aby Nasze "Centrum Uzdrowień i Odzyskań"
miało swoje konto na portalu Nasza-klasa.pl
Uważam, że to całkiem dobry pomysł
Poza tym, kto będzie chciał dołączyć do grona naszego na portalu to
dołączy.
P.S. jak by coś było źle to temat możecie przenieść
Co myślicie na temat tego, aby Nasze "Centrum Uzdrowień i Odzyskań"
miało swoje konto na portalu Nasza-klasa.pl
Uważam, że to całkiem dobry pomysł
Poza tym, kto będzie chciał dołączyć do grona naszego na portalu to
dołączy.
P.S. jak by coś było źle to temat możecie przenieść
Ostatnio zmieniony śr lis 25, 2009 2:02 pm przez paul 023, łącznie zmieniany 1 raz.
Uwaga: Informuję, że zaprzestałem nawiązywać kontakty.
mrkriss nie wiem, ale wiesz taki pomysł mi się nasunął dzisiaj.
Pomyślałem,że warto podzielić się pomysłem. A poza tym na przykład
warto popatrzeć na forum oobe też swoje konto na NK.
Nic nie mówię, aby zakładać tam konto to tylko moja propozycja
Pomyślałem,że warto podzielić się pomysłem. A poza tym na przykład
warto popatrzeć na forum oobe też swoje konto na NK.
Nic nie mówię, aby zakładać tam konto to tylko moja propozycja
Uwaga: Informuję, że zaprzestałem nawiązywać kontakty.
-
- Administrator
- Posty: 166
- Rejestracja: wt lis 07, 2006 7:25 pm
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Nasz klasa to portal społecznościowy tworzony w celu nawiązywania kontaktów, znajomości, itp. Można tam tworzyć profile realne jak i fikcyjne.
Jeśli chcemy w ten sposób powiększyć grono naszych znajomych o osoby z Forum to narzuca się pytanie - po co to robić, skoro te osoby mamy tutaj na Forum?
Z drugiej strony możemy w ten sposób zrobić trochę reklamy dla Forum i ściągnąć nowe osoby.
Pomysł jest ciekawy, dlatego podjąłem się rozważenia za i przeciw.
Jeśli chcemy w ten sposób powiększyć grono naszych znajomych o osoby z Forum to narzuca się pytanie - po co to robić, skoro te osoby mamy tutaj na Forum?
Z drugiej strony możemy w ten sposób zrobić trochę reklamy dla Forum i ściągnąć nowe osoby.
Pomysł jest ciekawy, dlatego podjąłem się rozważenia za i przeciw.
"bo nie jesteśmy z tego świata i nigdy nie będziemy..."
A ja mam mieszane odczucia, choć na chwile obecna jeszcze nie jestem w stanie skrystalizować dlaczego. Może to obawa przed komercjalizacją tego forum i zalaniem go przez tysiące ciekawskich i szukających sensacji? W każdym razie trzeba się 10 razy zastanowić czego nam brakuje, czego oczekujemy dla CUiO od przyszłości i czy reklama forum na naszej klasie nam to coś zapewni.
No ja raczej też nie jestem za. Wydaje mi się, że jak ktoś chce to nas znajdzie, a pojawienie się na NK może tylko niepotrzebnie przyciągnąć tu ludzi, którzy bardziej będę szukali sensacji i nie wiadomo czy nie zabawy ludzkimi uczuciami. Poza tym podejrzewam, że część tutejszych forumowiczów nie chwali się wśród znajomych tym, co tu robi, bo nie wszyscy to rozumieją... dlatego ja byłabym raczej za tym, aby tego nie robić. A prywatnie na NK zawsze możemy się znaleźć jeśli tylko będziemy chcieli
Ale pomysł nowatorski, wzbudzający dyskusję za co plus
Ale pomysł nowatorski, wzbudzający dyskusję za co plus
Ja tez jestem przeciw zakladaniu konta na NK!
Uwazam, ze Nasza Klasa, to zbyt glupi i zbyt komercyjny portal, jak na nasze cudowne forum!
Tu, na forum, czujemy sie jak w domu, jak w rodzinie... mysle, ze konto na NK zburzyloby ten spokoj.
Jesli komus zalezy, zeby znalesc CUiO, to je znajdzie, bez reklamy... tak, jak ja je znalazlam i wielu innych, potrzebujacych pomocy!
Uwazam, ze Nasza Klasa, to zbyt glupi i zbyt komercyjny portal, jak na nasze cudowne forum!
Tu, na forum, czujemy sie jak w domu, jak w rodzinie... mysle, ze konto na NK zburzyloby ten spokoj.
Jesli komus zalezy, zeby znalesc CUiO, to je znajdzie, bez reklamy... tak, jak ja je znalazlam i wielu innych, potrzebujacych pomocy!
Mozna odejsc na zawsze, by stale byc blisko...
Asiulu, ja tez nie wstydze sie mowic o swoich zainteresowaniach, wrecz przeciwnie mowie o tym glosno i bawi mnie, gdy znajomi mowia, ze mi sie je***bie , lub gdy pytaja czy wstapilam do sekty? , ale nie w tym rzecz.
Chodzi o to, ze pojawiajac sie na NK, staniemy sie swietnym kaskiem dla
zartownisiow, a takich nie malo, ktorzy mogliby bawic sie kosztem cierpiacych, grac na ich uczuciach, a przeciez forum jest by pomagac, by czynic swiat latwiejszym i piekniejszym, dzieki czystej, bezinteresownej milosci...
Chodzi o to, ze pojawiajac sie na NK, staniemy sie swietnym kaskiem dla
zartownisiow, a takich nie malo, ktorzy mogliby bawic sie kosztem cierpiacych, grac na ich uczuciach, a przeciez forum jest by pomagac, by czynic swiat latwiejszym i piekniejszym, dzieki czystej, bezinteresownej milosci...
Ostatnio zmieniony śr lis 25, 2009 10:22 pm przez ARLI.DE, łącznie zmieniany 1 raz.
Mozna odejsc na zawsze, by stale byc blisko...
Ale powiedz Paul, czy czasem te zdziwione i przerazone miny sluchajacych, o czym mowimy, nie sa zabawne? To niedowierzanie i pukanie sie palcem po glowie... mnie to bawi!
Odkad pamietam mowiono, ze jestem "inna", a to dla mnie wielki komplement, bo nigdy nie chcialam byc "taka sama", jak wiekszosc szarych ludzi, chodzacych jak stado baranow, istniejacych tylko po to, by wstac, zjesc, pracowac i spac... i tak kazdego dnia... zarabiac, zarabiac, zarabiac... jak w jakims transie. Nie chcac wiedziec, czy robic wiecej, ponad miare, bo czasem mogliby odkryc cos, co nie zgadza sie z ich pogladami, a jednak ma sens... bo okazaloby sie, ze Ci "inni" moga miec racje... Choc z drugiej strony mysle, ze to zwykla ludzka proznosc, nie pozwala im, na zglebianie tajemnic istnienia...
Odkad pamietam mowiono, ze jestem "inna", a to dla mnie wielki komplement, bo nigdy nie chcialam byc "taka sama", jak wiekszosc szarych ludzi, chodzacych jak stado baranow, istniejacych tylko po to, by wstac, zjesc, pracowac i spac... i tak kazdego dnia... zarabiac, zarabiac, zarabiac... jak w jakims transie. Nie chcac wiedziec, czy robic wiecej, ponad miare, bo czasem mogliby odkryc cos, co nie zgadza sie z ich pogladami, a jednak ma sens... bo okazaloby sie, ze Ci "inni" moga miec racje... Choc z drugiej strony mysle, ze to zwykla ludzka proznosc, nie pozwala im, na zglebianie tajemnic istnienia...
-
- Posty: 1160
- Rejestracja: wt lis 14, 2006 8:50 pm
Ja o moich umiejętnościach od dawna nikomu nic nie mówie,bo ludzie nie wierzą w takie rzeczy. Mam dwoje znajomych którzy wiedzą jakie mam hobby i córcia też wie,ale trzyma tą informacje dal siebie,bo wiadomo jakie sa dzieci. Latały by pewnie za nią i mówiły,że matka to czarownica.
Gdy córa była w 3 klasie podstawówki,pani na lekcji pytała dzieci jaki zawód maja rodzice?
Córcia powiedziała:moj tato ma firme,a mama jest wróżką [w tamtym okresie wróżyłam z kart tarota] haha juz widze minę nauczycielki.
Córa przejawia tez różne umiejętności,ale prosiłam,zeby nikomu o tym nie mówiła,puki nie dorośnie.
Gdy córa była w 3 klasie podstawówki,pani na lekcji pytała dzieci jaki zawód maja rodzice?
Córcia powiedziała:moj tato ma firme,a mama jest wróżką [w tamtym okresie wróżyłam z kart tarota] haha juz widze minę nauczycielki.
Córa przejawia tez różne umiejętności,ale prosiłam,zeby nikomu o tym nie mówiła,puki nie dorośnie.
Bardzo mi przykro,ale NIE nawiązuję już kontaktów ze zmarłymi
paul 023 pisze:No właśnie za wiele lepiej nie gadać bo ktoś za naszymi plecami
może nasłać na nas psychiatrę wraz z kaftanem
I wtedy co będzie hmm siedzenie na oddziale zamkniętym
Oj wierz mi Paul, ze czasami dobrowolnie dalabym sie zamknac na takim oddziale zamknietym, w pokoju bez klamek z wygluszonymi scianami, z dala od wszystkich i wszystkiego, zeby wkoncu spokojnie usiasc, odpoczac, poczytac, pomyslec... a potem z nowymi silami witalnymi, wrocic do zgielku dnia codziennego.
Ewus ciesz sie, ze corcia powiedziala, ze mama jest wrozka, a nie czarownica, co wrozy ze szklanej kuli... czaaary maaary... ...psycholog szkolny murowany!