Wybaczcie, ze post pod postem.
Wlkejam relacje jednego z kontaktow z Wojtkiem... kontakt Joli i Wlodka.
Przekaz dla mojego brata - najlepszego przyjaciela Wojtka.
Kontykty Imy, zachowam tylko dla siebie...
Jolanta Niemczuk pisze:
Witaj
Zanim wybralismy sie z Wojtkiem na spotkanie z Przewodnikami, Wlodek namierzal w ktorym focusie przebywa Wojtek, i jak nalezalo sie spodziewac jest w 27, czyli tam gdzie przygotowujemy sie do naszych nowych wyzwan zycia duchowego. "Szkola" jest sympatyczna nazwa.
Wlodek zbadal tez stan energetyczny Twego brata. Jest w przedziale 4-5, czyli mimo czasu zaloby, jest w dobrym stanie ogolnym. ("Silny chlopak" - powiedzial ).
Po nawiazaniu kontaktu z Przewodnikami, bardzo szybko zaczelam odbierac sluchowo slowa przekazu. Widac dzieki Imie i Jej Przewodnikom, ktorzy przygotowali juz cale zdarzenie.
" Adi, brachu ! Jestem w dobrych rekach...nadal ciesze sie zyciem. Gdy tylko Wasze spokojne sny pozwola, a ja bede mial "wolne", to przytule sie do Was moim swietlistym cialem...(tu poczulismy z Wlodkiem niesamowity przyplyw uczucia milosci i rozplakalismy sie) i przesle ma milosc jaka teraz czuja ludzie bedacy moimi ustami - dla Was...
Odszedlem, bo taki mialem wyznaczony czas...kiedys odszedlem za szybko...bo plan zycia przerwany zostal wojenna smiercia...nietrudno o to...przy tylu ludzkich wojnach na Ziemi... Tak wiec teraz wrocilem, by przezyc te brakujace ziemskie lata.
Spotykalismy sie nie raz przyjacielu...i spotykac bedziemy...bo tak juz dawno umawialismy sie...na to obecne zycie tez...
Dzieki Tobie bylo one wspaniale i warte wspominania... Juz wiele razy umawialismy sie, wiedzac ktory pierwszy odejdzie, a potem zapominalismy i przezywali rozpacz po tym, ktory odszedl pierwszy. I wiele razy juz po tamtej stronie, wspolnie dziwilismy sie temu i usmiechali nad naszym zapomnieniem.
Dbajcie kochani o moich Starszych - dyskretnie - a jak mozna - i jawnie...
~Nie mowie zegnaj...mowie do widzenia~ w naszych krainach nowego snu..."
I to byl koniec przekazu...
A my Arli, bylismy z Wojtkiem splakani jak bobry.
Lepszych dni, dobrych snow...
Jola & Wlodek
Jeszcze raz dziekuje wszystkim za zaangazowanie, wielka pomoc i cieplo, jakie mi okazano!
Imus, Twoje kontakty zostana na zawsze w moim serduszku...
(sama wiesz najlepiej, ze nie nadaja sie do publikacji publicznej!
).