Twórcza Moc jest w Nas

Wszystko co wiąże się z poszukiwaniami nowego.
pijawka

Post autor: pijawka » czw lut 10, 2011 8:50 pm

Nie, chodzi mi o cielesność, będąc Bogiem nie mam ciała, jestem czystą energią i mam wpływ na wszystko. Muchy nie potrafię wskrzesić, więc gdzie mi do Boga ?

Mirek1
Posty: 706
Rejestracja: wt lut 08, 2011 12:43 pm

Post autor: Mirek1 » czw lut 10, 2011 8:57 pm

pijawka pisze:Ok, ale Bogiem nie będziemy nigdy, możemy zbliżyć się do Stwórcy, nic więcej ..

Czy jest tu ktoś kto uważa się za Boga ? To niech sprawi nam niebo na ziemi i zatrzyma koło śmierci .

Mirek, jesli jesteś Bogiem zrób dla mnie błahą rzecz ( dla Boga będzie to pryszcz) - uzdrów mojego psa, ok ? Jesteś w stanie to uczynić ?
Widzisz dla lepszego zrozumienia. Świat widzialny i niewidzialny, to wszystko razem wzięte jest Bogiem. Najwyższą Inteligencją. Z racji tego, że posiadamy cząstkę Boga w sobie jaką jest dusza, jesteśmy stworzeni na Jego obraz i podobieństwo.
Jeżeli teraz dla zobrazowania tego przyrównamy Boga do oceanu, a każdego człowieka do kropli wody tego oceanu, to czy ta kropla wody nie jest również oceanem? Czy kiedy ją w nim umieścimy będziemy w stanie ją odróżnić od reszty wody?
Tak jak ktoś powiedział zatraciliśmy swoją tożsamość dlatego w to nie wierzymy. Kiedy to sobie uświadomimy będziemy mogli czynić cuda na ziemi.
Najpierw wiara, później dowód.

Mirek1
Posty: 706
Rejestracja: wt lut 08, 2011 12:43 pm

Post autor: Mirek1 » czw lut 10, 2011 9:00 pm

pijawka pisze: Mirek, jesli jesteś Bogiem zrób dla mnie błahą rzecz ( dla Boga będzie to pryszcz) - uzdrów mojego psa, ok ? Jesteś w stanie to uczynić ?
Ale to jest Twoje życzenie. Najpierw musiałbym zapytać psa, czy chce być uzdrowiony.
Bez zgody drugiej "osoby" nie powinniśmy nic robić.
Najpierw wiara, później dowód.

ORAN
Posty: 916
Rejestracja: ndz wrz 12, 2010 8:47 pm

Post autor: ORAN » czw lut 10, 2011 9:03 pm

Wiesz co Mirek,pobieżnie przeczytałem i to dalej nic nie udowadnia. Widzę po tym co piszesz,że bardzo szybko przyjmujesz jakąś idee po przeczytaniu.Mógłbym polemizować z wieloma tu cytatami wyrwanymi z kontekstu,ale trzeba by bardzo dużo pisać co spowodowało by zamiesznie,chcę tego uniknąć,ale w zamian mogę Ci przesłać książkę,która może Ci wiele wyjaśnić,albo przynajmniej sprwić,że zaczniesz się zastanawiać czy napewno Twój odbiór jest właściwy.Biblii cytowanie fragmentaryczne nie ma sensu bo jest wiele spraw, które przynajmniej pozornie przeczą sobie....
Przyjmijmy,że Bóg to ogień,jeśli języczki ognia odspalają się od głownego płomienia są z natury podobne ale nie są tym zasadniczym ogniem ...
Narodzić się, umrzeć, odrodzić ponownie i wciąż się rozwijać - takie jest prawo

pijawka

Post autor: pijawka » czw lut 10, 2011 9:06 pm

Mój piesio mówi tak, on ma wielką wolę zycia i czuje się kochany .Jeśli potrafisz, proszę ...

Mirek1
Posty: 706
Rejestracja: wt lut 08, 2011 12:43 pm

Post autor: Mirek1 » czw lut 10, 2011 9:08 pm

ORAN pisze:Wiesz co Mirek,pobieżnie przeczytałem i to dalej nic nie udowadnia. Widzę po tym co piszesz,że bardzo szybko przyjmujesz jakąś idee po przeczytaniu.Mógłbym polemizować z wieloma tu cytatami wyrwanymi z kontekstu,ale trzeba by bardzo dużo pisać co spowodowało by zamiesznie,chcę tego uniknąć,ale w zamian mogę Ci przesłać książkę,która może Ci wiele wyjaśnić,albo przynajmniej sprwić,że zaczniesz się zastanawiać czy napewno Twój odbiór jest właściwy.Biblii cytowanie fragmentaryczne nie ma sensu bo jest wiele spraw, które przynajmniej pozornie przeczą sobie....
Przyjmijmy,że Bóg to ogień,jeśli języczki ognia odspalają się od głownego płomienia są z natury podobne ale nie są tym zasadniczym ogniem ...
Ten tekst nie jest mój, jednakże moje doświadczenie życiowe pokazuje, że może to być prawdą.
Najpierw wiara, później dowód.

Mirek1
Posty: 706
Rejestracja: wt lut 08, 2011 12:43 pm

Post autor: Mirek1 » czw lut 10, 2011 9:09 pm

pijawka pisze:Mój piesio mówi tak, on ma wielką wolę zycia i czuje się kochany .Jeśli potrafisz, proszę ...
A czy wierzysz, że mogę to uczynić?
Najpierw wiara, później dowód.

pijawka

Post autor: pijawka » czw lut 10, 2011 9:16 pm

Mam wiarę, bo Jezus czynił cuda, a czy Ty Mirku potrafisz -czas pokaże :)

ORAN
Posty: 916
Rejestracja: ndz wrz 12, 2010 8:47 pm

Post autor: ORAN » czw lut 10, 2011 9:17 pm

Uwierz Pija i piesek ozdrowieje,ale to żart. Mirek,obyś Ty nie miał racji,bo cóz mi ztego,że kiedyś ja kropelka wrócę do "oceanu",dla mnie to to samo jakbym przestał istnieć............................................................................
Narodzić się, umrzeć, odrodzić ponownie i wciąż się rozwijać - takie jest prawo

Wlodek
Posty: 903
Rejestracja: wt mar 11, 2008 5:04 pm

Post autor: Wlodek » czw lut 10, 2011 9:47 pm

Jeśli byśmy powiedzieli że Bóg to nieskończona miłość , to my mamy go tyle w sobie ile w nas miłości.
Nie ma rzeczy niemożliwych - poza tym wszystko jest możliwe.

Namali
Posty: 137
Rejestracja: pn sie 02, 2010 9:37 pm

Post autor: Namali » czw lut 10, 2011 10:00 pm

Mirek1 pisze:
pijawka pisze:Mój piesio mówi tak, on ma wielką wolę zycia i czuje się kochany .Jeśli potrafisz, proszę ...
A czy wierzysz, że mogę to uczynić?
Mirku za kogo ty sie uważasz? Jak ja cie czytam , to mam wrażenie że chcesz być równy Bogu Stwórcy.

Oczywiście jesteśmy twórcami swojego życia, wydarzeń jakie nas dotycza. Myśl ma siłe sprawczą . Jak myślisz, że nie masz pieniedzy i wiecznie brakuje ci cczegos to tak będzie, bo to sobie wykreujemy sami. A jak myślisz pozytywnie to przyciagniesz pozytywne zdarzenia. :D W takim kontekście zgodze sie z tym , że jesteśmy twórcami swojego życia , ale nie jesteśmy Bogiem, ale Bóg jest w nas . Cżąstka boskiej energii.

Każdy z nas tworzy swoja rzezcywistość.

ORAN
Posty: 916
Rejestracja: ndz wrz 12, 2010 8:47 pm

Post autor: ORAN » czw lut 10, 2011 10:04 pm

Tak jest Włodku tyle w nas Boga ile miłości. Mirku daleka droga przed Tobą
Narodzić się, umrzeć, odrodzić ponownie i wciąż się rozwijać - takie jest prawo

pijawka

Post autor: pijawka » czw lut 10, 2011 10:17 pm

Wlodek pisze:Jeśli byśmy powiedzieli że Bóg to nieskończona miłość , to my mamy go tyle w sobie ile w nas miłości.

wszystko na temat

Mirek1
Posty: 706
Rejestracja: wt lut 08, 2011 12:43 pm

Post autor: Mirek1 » pt lut 11, 2011 7:51 am

ORAN pisze:Tak jest Włodku tyle w nas Boga ile miłości. Mirku daleka droga przed Tobą
A kim Ty jesteś abyś mógł to wiedzieć? Przecież uważasz, że to co w temacie nie jest prawdą, a wiesz jak długa droga przede mną?
Najpierw wiara, później dowód.

Mirek1
Posty: 706
Rejestracja: wt lut 08, 2011 12:43 pm

Post autor: Mirek1 » pt lut 11, 2011 7:54 am

pijawka pisze:Mam wiarę, bo Jezus czynił cuda, a czy Ty Mirku potrafisz -czas pokaże :)
Udowodnij ją. Oddaj chorobę swojego psa w Jego ręce i poproś o uzdrowienie. Kiedy pies wyzdrowieje będziesz miała pewność, że Twoja wiara jest głęboka i pełna ufności w Jego wszechmoc.
Jeżeli uwierzysz, że ja mogę uzdrowić Twojego psa, to Twoja wiara go uzdrowi.
Najpierw wiara, później dowód.

Mirek1
Posty: 706
Rejestracja: wt lut 08, 2011 12:43 pm

Post autor: Mirek1 » pt lut 11, 2011 8:05 am

ORAN pisze:Uwierz Pija i piesek ozdrowieje,ale to żart. Mirek,obyś Ty nie miał racji,bo cóz mi ztego,że kiedyś ja kropelka wrócę do "oceanu",dla mnie to to samo jakbym przestał istnieć............................................................................
Uważasz jak większość, że nie możemy być Bogiem, pomimo tego, że jesteśmy Jego częścią, mamy wolną wolę, jesteśmy stworzeni na jego obraz i podobieństwo, a nasza wola jest Jego wolą.
W mojej rodzinie były 4 "cudowne" uzdrowienia, 2 razy już po śmierci klinicznej i to za sprawą bezgranicznej wiary mojej Mamy. "Uwierz Pija i piesek ozdrowieje,ale to żart" jest z Twojej strony brakiem wiary w to, że dla Boga nie ma rzeczy niemożliwych. Czy aby na pewno w Niego wierzysz? Być może nie potrzebnie o tym dyskutujemy, jak nie wierzysz?
Najpierw wiara, później dowód.

ORAN
Posty: 916
Rejestracja: ndz wrz 12, 2010 8:47 pm

Post autor: ORAN » pt lut 11, 2011 8:57 am

Człowiku,Mirku,tu jest właśnie między nami różnica,ja nie mam pewności nie umiem stwierdzić że coś jest tak albo tak,a z tego co Ty piszesz wynika,że Ty wiesz,że Ty stwierdzasz fakt ....(opierając się na rozmowach....)
Wiem,że Bogiem nie jestem i to tyle tylko.Powodzenia
Narodzić się, umrzeć, odrodzić ponownie i wciąż się rozwijać - takie jest prawo

ANNA.K
Posty: 246
Rejestracja: śr wrz 01, 2010 10:13 am

Post autor: ANNA.K » pt lut 11, 2011 11:40 am

Ależ tu się dyskusja rozwinęła :| Ja również podzielam podejście Mirka i Rockera :D

ODPOWIEDZ

Wróć do „Inne ciekawe sytemy rozwoju”