małe światełko
Chcąc sprawdzić kropkę jaka mi wyskoczyła pod szyją spojrzałem na dół maksymalnie kierując oczy w dół. Po chwili musiałem przestać bo takie patrzenie nie jest zbyt komfortowe. Gdy skierowałem je w górę zobaczyłem jak w powietrzu coś wyraźnie zabłysło ukazując małą/małe kulki światła ok. 0,5 cm. Znikły zaraz po tym "rozbłysku". Być może to tylko taki efekt, ale to coś widziałem b. wyraźnie i tylko raz udało mi się takie coś zobaczyć.
Pewnie dlatego bo Ajna pisała o analizowaniu postrzegania okiem, które może się wydać,że postrzegamy coś niefizycznego co jest normalnym fizycznym zjawiskiem. To tak jak pomylić postrzeganie powidoku z aurą człowieka. Rozumiem to i być może to co napisałem o tych światełkach jest takim fizycznym objawem.
Mam to samo,często widzę takie kulki świetlne ( myślałam,że to zmęczenie oczu )hahahel pisze:Chcąc sprawdzić kropkę jaka mi wyskoczyła pod szyją spojrzałem na dół maksymalnie kierując oczy w dół. Po chwili musiałem przestać bo takie patrzenie nie jest zbyt komfortowe. Gdy skierowałem je w górę zobaczyłem jak w powietrzu coś wyraźnie zabłysło ukazując małą/małe kulki światła ok. 0,5 cm. Znikły zaraz po tym "rozbłysku". Być może to tylko taki efekt, ale to coś widziałem b. wyraźnie i tylko raz udało mi się takie coś zobaczyć.
To co opisujesz ze światełkami u mnie też występuje przy otwartych oczach ale one się jakby znikąd pojawiają i znikają .
Natomiast istnieje coś takiego jak atomy witalności i one wyglądają jak drobne srebrne kropeczki i jak się wpatrzymy w niebo to widać jakby chaotycznie nagle skręcają , zawracają , robią jakby nie pełne kręgi i to chyba każdy widzi ale ludzie biorą to za złudzenie, albo zakłócenia.
Natomiast istnieje coś takiego jak atomy witalności i one wyglądają jak drobne srebrne kropeczki i jak się wpatrzymy w niebo to widać jakby chaotycznie nagle skręcają , zawracają , robią jakby nie pełne kręgi i to chyba każdy widzi ale ludzie biorą to za złudzenie, albo zakłócenia.
Nie ma rzeczy niemożliwych - poza tym wszystko jest możliwe.
Oho, ciekawy temat Zastanawia mnie pewna rzecz, jeśli chcemy ujrzeć kolor prany którą wysyłamy w pewien obszar ciała, czy używamy do tego widzenia bocznego jak przy widzeniu aury ? Czy może łatwiej jest ją zobaczyć przy zamkniętych oczach w stanie medytacyjnym ?
Bo po tygodniach treningu czuje że to nie na moje (fizyczne) oczy
Bo po tygodniach treningu czuje że to nie na moje (fizyczne) oczy
Jak się otworzysz na miłość to automatycznie świadomośc skierkuje ci się do czakry serca, efektem tego będzie odczucie miłości i ogromna empatia, tylko na kimś się skupisz i od razu będziesz wiedziała co ten ktoś czujeitd. Poprostu skanuje się wtedy innych na poziomie emocjonalnym, a większość informacji o danej duszy zawarte są w emocjach, odczuciach. Taką umiejętność można sobie odblokować jak otworzy się w pełni czakra serca. Niestety w moim wypadku nie da się jak na razie utrzymać tego przez dłuższy okres czasu(na maksymalnym poziomie). No ale nikt nie powiedział że będzie łatwo, od tego jest rozwój. Nie wszystko na raz, trzeba regularnie pracować
Życzę powodzenia .
Życzę powodzenia .