Martwe Forum

[ewa.fortuna1]

Cos niesamowitego!!!! Jestem pewna ze to było odzyskanie!!!
Nie za bardzo znam sie na OBE,ale nich sie to nazywa jak chce najwazniejsze,ze spotkałes Kasie.
Wiekszość z nas traktuje sny jako SNY i nic poza tym,a to nie prawda.My podróżujemy do innych wymiarów,spotykamy inne istoty,spotykamy zmarłych. Szkoda,że ludzie tak małą wagę przywiązują do marzeń sennych,ponieważ można w ten sposób uzyskać niesamowite informacje.
Tak jak pisałam wcześniej,jestem laikiem w tym temacie,myslę,że To masz tu lub inna osoba napisze cos więcej na temat Twojej podróży.
Piękny i niesamowity sen.
Ps: jeszcze raz czytałam teraz twój opis,cos niesamowitego i tak BARDZO REALNEGO!

[To_masz_tu]

Gratulacje Horneusz.
Dzięki takim doświadczeniom OBE to forum nie jest martwe. Warto się nimi dzielić z innymi, to ich zachęca do pracy nad sobą. W trakcie snu naszego ciała fizycznego nasza świadomość korzysta z innych naszych ciał do swoich podróży. Wystarczy się obudzić i będziemy tego świadomi. Mamy wiele ciał, z których korzysta nasza świadomość. My jesteśmy najbardziej świadomi naszego ciała fizycznego. Z nim porównujemy nasze wszystkie doświadczenia. Nasza świadomość może wybrać w trakcie OBE ciało bardziej lub mniej zbliżone własnościami do ciała fizycznego. Zależy to od naszych przekonań, czyli części naszej świadomości. Spotkanie z osobą, która już odeszła- z jej świadomością też może się odbyć na różnych poziomach czyli w różnych ciałach jakie ona posiada.
Wiesz co mnie zaintrygowało w tym doświadczeniu. Ta jej ciemna cera i ta hinduska obok niej. Zbadaj to, to może być dla ciebie duże odkrycie, z jaka częścią świadomości Kasi się spotkałeś. Pamiętaj zwracaj uwagę na szczegóły. Nie ma przypadków, zbiegów okoliczności, niedokładności postrzegania, wszystko służy naszej nauce. Z kotem też warto pogadać. Masz to wszystko w pamięci możesz jeszcze raz przywołać dowolny fragment tego doświadczenia i zbadać go. On może rozwinąć się w dowolne inne doświadczenie- informację dla ciebie.
Gratuluje wspaniałego OBE.
To masz

[ewa.fortuna1]

Wiesz co mnie zaintrygowało w tym doświadczeniu. Ta jej ciemna cera i ta hinduska obok niej.
To masz

Mnie też i tez sie nad tym zastanawiałam. Akurat skończyłam czytać książkę "Autobiografia Jogina....." niesamowita i godna polecenia.
W niej jest właśnie opisane jak nierealny JEST NASZ ŚWIAT.

[FREYA]

Właśnie o to mi chodziło zakladając temat "martwe forum". Piszcie o swoich próbach, przezyciach, obawach... Dzielcie się tymi informacjami !
Inspirujmy się wzajemnie. To daje innym nadzieję i utwierdza ich w pewności ze to co robią ,lub tylko probują robić ma sens.
Horneusz , ktoś z tego Forum jedzie na Warsztaty w Karpaczu. Na pewno się do Ciebie odezwie.
Pozdrawiam

[horneusz]

Wiesz co mnie zaintrygowało w tym doświadczeniu. Ta jej ciemna cera i ta hinduska obok niej. Zbadaj to, to może być dla ciebie duże odkrycie, z jaka częścią świadomości Kasi się spotkałeś. Pamiętaj zwracaj uwagę na szczegóły. Nie ma przypadków, zbiegów okoliczności, niedokładności postrzegania, wszystko służy naszej nauce. Z kotem też warto pogadać. Masz to wszystko w pamięci możesz jeszcze raz przywołać dowolny fragment tego doświadczenia i zbadać go. On może rozwinąć się w dowolne inne doświadczenie- informację dla ciebie.
Gratuluje wspaniałego OBE.
To masz

Mnie tez to zaintrygowalo. Ta cera. Ta hinduska, ktora stala z tylu to byla opiekunka Matki Meery. W grudniu zeszlego roku bylismy 2x w Niemczech na darshanach. Moze ktos z Was o Matce Meerze slyszal.
Jakis czas po odejsciu Kasi dowiedzialem sie od jej bliskiej znajomej, ze Kasia wracala z ostatniego wyjazdu z przekonaniem/przeczuciem, ze umiera. Ze zobaczyla, poczula to bedac przy Matce Meerze.

Wybieram sie na kolejny darshan na dniach. Bedzie to dla mnie glownie podroz sentymentalna do miejsc w ktorych ostatni raz bylem z Kasia. W tym snie cera zmienila sie potem na zwykla i w pewnym momencie jakby skora sie obkurczyla i przypominala troche cialo zmarlego. Przypominala mi troche twarz Kasi, gdy odwiedzilem ja w kostnicy kilka dni po smierci, zeby jeszcze raz ja zobaczyc i potrzymac za reke.

Tomaszu w jaki sposob mam wrocic i zbadac dalej? Probowalem wczesniej astralnych podrozy na zasadzie wyobrazen. I owszem mialem rozne wizje, ale one mnie nie przekonywaly poniewaz musialem wkladac pewien wysilek, zeby te obrazy sie pojawialy. A to co opisalem po prostu dzialo sie samo. I bylo tak niesamowicie wyrazne i realne.

[To_masz_tu]

Nasza świadomość może podróżować również w ciele mentalnym- myślowym. Wtedy nie odczuwamy fizyczności tego ciała. Natomiast wizja -obraz i myśl jest środkiem komunikacji naszej świadomości. Przypomnij sobie ten obraz, który pamiętasz, wejdź w niego poznaj jego szczegóły. Jak zaczniesz to robić rozwinie się to w nową wizję. Nie staraj się nic wymyślać i kombinować. Tylko obserwuj go i staraj się zrozumieć. Dlaczego on tak wygląda? Wyraź tylko intencję poznania i zrozumienia tego, co widziałeś, tego, co ten obraz przedstawiał i dlaczego był taki a nie inny. Tam każdy szczegół obrazu ma swoje znaczenie jak się w niego zagłębisz to możesz odkryć nową historię. Te wizje, które ci się pojawią będą prawdziwe choćby nawet wydawały się niewiarygodne. Na początku też w nie wierzyłem dopóki nie dostałem potwierdzenia ich prawdziwości na jawie. Spróbuj sam a się przekonasz. Nic tak nie przekonuje jak osobiste doświadczenie.
Życzę powodzenia
To masz

[nadzieja]

Witam!Horneuszu ,ja sie wybieram na majowe warsztaty do Karpacza.......mam nadzieje że osiągniemy zamierzony cel.....!

[Monika]

Tak a propos martwego forum... tez mnie nekalo to ze zagladajac tutaj nie ma duzego ruchu. Jednak forum to jest wielka kopalnia wiedzy i bardzo duzo mozna sie nauczyc czytajac posty. Ale na pewno jest wiele osob ktore nie maja jeszcze duzo do powiedzenia (opisania) tak jak ja i ciezko jest im pisac. Ale jak ja rzuce sie w wir warsztatow to jedynie admin bedzie w stanie zatrzymac naplyw moich postow
Pozdrawiam wszystkich!!!

[Grey Owl]

Witam Was Weterani ! Jestem nowa spod nru 388 na liscie. Oj, jak bardzo zywi jestescie ! A forum ? Procz tego, ze czesc nie ma odwagi sie wlaczyc, bo jestescie dobrze obcykani w wielu tematach, to z pewnoscia wielu jak ja ma problemy z obsluga komputera i dotarciem gdzie trzeba oraz korzysta z niego jedynie goscinnie. Wczoraj np.wyslalam powitanie, napocilam sie nad tekstem, staralam sie byc nie za glupia i nia za madra, wyslalam i...tekst wcielo. Przygotuje niebawem relacje z paru zweryfikowanych odzyskan na warsztatach w Miedzyzdrojach i k/Poznania, I i II st. Serdecznosci

[ewa.fortuna1]

Oooo to fajnie. forum odżyje

[paul 023]

Prawie codziennie wchodzę tu na forum i jakoś widzę, że mało kto wypowiada się....
Wydaje mi się, że to takie popularne nie będzie forum...
Z tego co wiem wielu ludzi to wyśmiewa i nie wierzy w te rzeczy....
Tak to jest do czasu gdy się nie zobaczy na własne oczy danej rzeczy to człowiek nie uwierzy...

[numb]

paul, myślę że problem leży w braku wiary we własne możliwości, a nie w "niedowierzaniu"...
Świeżaki takie jak ja boją się cokolwiek napisać, bo może okazać się, że ich próba odzyskania była totalną klapą, bujną wyobraźnią

[paul 023]

numb masz rację ludzie się boją też i nie wiedzą nawet, że mają dużo możliwości. Ja jestem początkujący w OOBE i jasnowidzeniu..
W chwili obecnej ćwiczę już przeszło 6 miesięcy hehe zobaczymy jakie dalej rezultaty będą.

Pierwsze wizje miałem już które się sprawdziły tylko, że nie był to obraz tylko w myślach pojawiła się informacja. Wizje miałem taką, że moja dawna koleżanka pracuję gdzieś. Następnego dnia od jej sąsiadki dowiaduję się, że ta koleżanka właśnie pracuje więc wizja moja się potwierdziła Hehe bardzo się cieszę, że coś się sprawdziło

Kolejną wizję miałem już we śnie widziałem samochód, który stoi na jednym z parkingów w mojej miejscowości. Popołudniu wybierając się na spacer zauważyłem samochód, który był we śnie i stał identycznie jak w tym śnie. Wracając tę samą drogą i widzę kobietę bardzo ładna i cały czas jakoś się na mnie patrzyła i uśmiechała się Od razu mnie zdziwiło dlaczego Ona tak na mnie patrzy przecież jej nie znam :] To nie wszystko bowiem ta ładna kobieta szła do tego samochodu, który mi się śnił Byłem trochę w szoku i zaskoczony tym, że wizja ze snu się sprawdziła i w drodze powrotnej z tego się śmiałem xD

Te wizje, które opisałem wyżej miałem miesiąc temu

[ewa.fortuna1]

No widzisz paul i takie drobnostki,motywują nas do dalszej pracy nad sobą,do dalszego działania. Ćwicz,ćwicz i juz niedługo sam zaczniesz robic odzyskania. Powodzonka Ci życzę

[paul 023]

Dziękuję Mam nadzieję, że będę umiał robić odzyskania już niedługo choć już próby mam za sobą tylko nie wiem jak z weryfikacją, a chodzi mi o Olge o której pisałem gdzieś tu na forum Kolejną próbę odzyskania Olgi bardzo chętnie tu opiszę niebawem

Staram się ćwiczyć i to intensywnie. Najbardziej bowiem jak już gdzieś pisałem martwi
mnie to, że podczas ćwiczeń nie pojawiają się obrazy lecz tylko informacje w myślach.
Mam nadzieję, że wreszcie kiedyś się pojawią obrazy nawet choćby tak nagle

[numb]

widzisz paul, ja też ostatnio doświadczam swego rodzaju "jasnowidzenia". mam wrażenie że potrafię dostroić się do "swobodnej przestrzeni myślowej" i dzięki temu wychwytuję myśli z otoczenia. podobnie rzecz ma się z przywoływaniem kogoś za pomocą sygnału mentalnego. ostatnio moi znajomi byli w szoku kiedy im to zademonstrowałem - czytanie w myślach, przywoływanie, to robi wrażenie! mam zamiar wykorzystać ten dar, może właśnie w odzyskaniach. tylko potrzebuję kogoś/czegoś, co poda mi dokładne instrukcje, gdyż nadal jestem zielony. OOBE też doświadczałem, obecnie jednak nie potrafię wyjść. ale nie obce mi odmienne stany świadomości

[benjamingrzech]

z mojego punktu widzenia nie uwazam że forum jest martwe przychylam sie jednak do tego że nie zabierać głosu bez potrzeby tzn nie znając tematu ogólnie rzecz biorąc ja tez staram sie pewne rzeczy zrozumieć po swojemu o których nie zawsze będę pisał na forum upłynie jeszcze sporo czasu zanim oswoje sie z ta tematyką w praktyce jak sądze wielu innych ma podobne odczucia chociaż tematyka mnie wciąga coraz bardziej pozdrawiam wszystkich

[ewa.fortuna1]

Najbardziej bowiem jak już gdzieś pisałem martwi
mnie to, że podczas ćwiczeń nie pojawiają się obrazy lecz tylko informacje w myślach.
Mam nadzieję, że wreszcie kiedyś się pojawią obrazy nawet choćby tak nagle

Nie każdy widzi obrazy. Ja akurat widzę,ale Ty możesz mieć tylko odczucia,moga to byc tylko myśli,ale to nie oznacza,że zle coś robisz. Każdy człowiek jest inny i każdy postrzega świat niefizyczny inaczej