a prawda was wyzwoli

Nic nie jest takie, jakie się nam wydaje.. Gdy odważymy się do tego przyznać i uwolnić z pułapki iluzji, odzyskujemy wolność. Tutaj opisujemy nasze wewnętrzne transformacje, załamania systemów przekonań, ich przyczyny i skutki dla naszego rozwoju, również te nie wynikające z udziału w Warsztatach..
pijawa
Posty: 1058
Rejestracja: pt sie 24, 2012 5:46 am

Post autor: pijawa » ndz paź 14, 2012 12:45 pm

podziel się chytrusie :D
cokolwiek dajemy, musimy wziąć,a cokolwiek bierzemy, musimy dać.

szeptu
Posty: 1017
Rejestracja: ndz maja 20, 2012 8:51 pm

Post autor: szeptu » ndz paź 14, 2012 1:49 pm

gdybym tylko mogla to oddaje ci moja porcje :)
Uwaga: informuję iż nawiązuję kontakty z homo sapiens.

pijawa
Posty: 1058
Rejestracja: pt sie 24, 2012 5:46 am

Post autor: pijawa » ndz paź 14, 2012 4:14 pm

thx -:) mniam :D
cokolwiek dajemy, musimy wziąć,a cokolwiek bierzemy, musimy dać.

Mirek1
Posty: 706
Rejestracja: wt lut 08, 2011 12:43 pm

Post autor: Mirek1 » wt paź 16, 2012 8:57 am

Tematem jest wyzwolenie, a nie uzależnienie. Gdy przestajemy być uzależnieni stajemy się wolni. :)
Najpierw wiara, później dowód.

pijawa
Posty: 1058
Rejestracja: pt sie 24, 2012 5:46 am

Post autor: pijawa » wt paź 16, 2012 11:18 am

Jeszcze nie spotkałam na swej drodze człowieka nieuzależnionego, wyzwolenie wcale nie jest takie proste jak nam się wydaje
cokolwiek dajemy, musimy wziąć,a cokolwiek bierzemy, musimy dać.

Mirek1
Posty: 706
Rejestracja: wt lut 08, 2011 12:43 pm

Post autor: Mirek1 » czw paź 18, 2012 7:44 pm

Proste nie jest ale jest to możliwe. Skoro jednemu się udało, każdy może to osiągnąć.
Najpierw wiara, później dowód.

Rocker
Posty: 1155
Rejestracja: czw paź 28, 2010 4:32 pm

Post autor: Rocker » czw paź 18, 2012 7:55 pm

Tak właściwie zastanówmy się co to tak właściwie jest uzależnienie i co zaliczamy do tego grona.. Bo szczerze mówiąc człowiek uzależniony jest od wszystkiego np. woda, powietrze, jedzenie, przyjemności itd..
Zacznijmy tą rozmowe, bo myśle że fajnie będzie się dyskutowało i wymieniało poglądy i spostrzeżeniami. Hmm i podzielmy słowo UZALEŻNIENIE na kilka grup. np. uzależnienia niezbędne i zbędne :).

pijawa
Posty: 1058
Rejestracja: pt sie 24, 2012 5:46 am

Post autor: pijawa » pt paź 19, 2012 5:06 am

Ok-:)

Jak uważacie ? czy można zbędnie uzależnić się od medytacji i modlitwy ? Moim zdaniem tak i chodzi o sytuację kiedy odsuwasz wszystkich i wszystko,nie reagujesz na to,że ktoś w danym momencie potrzebuje Twojej pomocy i zasiadasz do medytacji czy modlitwy. Robisz to bez względu na okoliczności i wtedy to jest uzaleznienie zbędne ? :roll:
cokolwiek dajemy, musimy wziąć,a cokolwiek bierzemy, musimy dać.

szeptu
Posty: 1017
Rejestracja: ndz maja 20, 2012 8:51 pm

Post autor: szeptu » pt paź 19, 2012 7:12 am

najgorzej jest sie uzaleznic od chrupiacego chlebka z maslem i konfitura :)
pijawa Ty spac masz problem o 5tej nad ranem?
Uwaga: informuję iż nawiązuję kontakty z homo sapiens.

pijawa
Posty: 1058
Rejestracja: pt sie 24, 2012 5:46 am

Post autor: pijawa » pt paź 19, 2012 7:25 am

hahahaha,żebyś wiedziała,od rana dumam nad życiem :D i to tak od kilku miesięcy mi odbija :D

...powiem szczerze,że chrupiącym chlebkiem z maslem i konfiturą nie pogardzę,mniam :lol: pizzą tyż :P
cokolwiek dajemy, musimy wziąć,a cokolwiek bierzemy, musimy dać.

Rocker
Posty: 1155
Rejestracja: czw paź 28, 2010 4:32 pm

Post autor: Rocker » pt paź 19, 2012 8:00 am

Hmm medytacja i modlitwa też jest jedna z form ucieczki od rzeczywistości. :) Zależy jak to ktoś praktykuje ;).

Jam tam nigdy nie pogardze MacWrapem(była tortilla) z Mac Donalds :D

pijawa
Posty: 1058
Rejestracja: pt sie 24, 2012 5:46 am

Post autor: pijawa » pt paź 19, 2012 8:25 am

hahaha,ja też Rocker :D
cokolwiek dajemy, musimy wziąć,a cokolwiek bierzemy, musimy dać.

Mirek1
Posty: 706
Rejestracja: wt lut 08, 2011 12:43 pm

Post autor: Mirek1 » pt paź 19, 2012 3:30 pm

Pożywienie jako składnik utrzymania ciała przy życiu nie nazwałbym uzaleznieniem, a koniecznością. O uzależnieniu możemy mówić dopiero kiedy jemy więcej niż organizm potrzebuje lub świadomie spożywamy produkty, które nam szkodzą.
Moja definicja uzależnienia jest taka, że powstaje ono wtedy jeżeli przywiązujemy się do czegoś, co nie jest nam konieczne do życia i poświęcamy temu zbyt dużo niepotrzebnej uwagi.
Kto ma inne propozycje? :)
Najpierw wiara, później dowód.

pijawa
Posty: 1058
Rejestracja: pt sie 24, 2012 5:46 am

Post autor: pijawa » pt paź 19, 2012 3:36 pm

a co z książkami,bo ja uwielbiam czytać i ciężko by mi było z nich zrezygnować
cokolwiek dajemy, musimy wziąć,a cokolwiek bierzemy, musimy dać.

szeptu
Posty: 1017
Rejestracja: ndz maja 20, 2012 8:51 pm

Post autor: szeptu » pt paź 19, 2012 4:54 pm

seks
Uwaga: informuję iż nawiązuję kontakty z homo sapiens.

pijawa
Posty: 1058
Rejestracja: pt sie 24, 2012 5:46 am

Post autor: pijawa » pt paź 19, 2012 5:16 pm

myślę,ze dobrym seksem nikt nie pogardzi :D
cokolwiek dajemy, musimy wziąć,a cokolwiek bierzemy, musimy dać.

ORAN
Posty: 916
Rejestracja: ndz wrz 12, 2010 8:47 pm

Post autor: ORAN » pt paź 19, 2012 5:36 pm

pijawa pisze:Ok-:)

Jak uważacie ? czy można zbędnie uzależnić się od medytacji i modlitwy ? Moim zdaniem tak i chodzi o sytuację kiedy odsuwasz wszystkich i wszystko,nie reagujesz na to,że ktoś w danym momencie potrzebuje Twojej pomocy i zasiadasz do medytacji czy modlitwy. Robisz to bez względu na okoliczności i wtedy to jest uzaleznienie zbędne ? :roll:
Ja w prawdzie nie wiem do końca czy rzeczywiście modlitwa daje efekty,natomiast regularna medytacja daje bardzo wiele...i to nie od kogoś z zewnątrz (Boga,świętego itp) a od samego siebie,od naszego umysłu,który naprawdę ma w sobie moc... :)
Narodzić się, umrzeć, odrodzić ponownie i wciąż się rozwijać - takie jest prawo

szeptu
Posty: 1017
Rejestracja: ndz maja 20, 2012 8:51 pm

Post autor: szeptu » pt paź 19, 2012 5:54 pm

a co Tobie konkretnie dala?prosze o przyklady
moze wezme ja pod rozwage
Uwaga: informuję iż nawiązuję kontakty z homo sapiens.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Zmiana przekonań”