Bardzo proszę o pomoc,zginął mój najukochańszy jedyny brat
asiula, nie zamierzam ci wrozyc, jak zajrzalam w twoje dotychczasowe emocje, to sie oburzylas (w innym temacie).
szeptu, w ogole jestes beznadziejnie nastawiona do ludzi, myslisz ze kazdy jak marionetka wierzy w kazde slowo napisane na forum? ze nie ma wlasnego rozumu i intuicji? moze tobie ktos bzdur naopowiadal... i stad tyle agresji w twoich postach i naokraglo kogos atakujesz.
kaja, to chyba lepiej zebyscie porozmawiali, niz przekazywac od kogos wiadomosci jakos przeksztalcoene.. takie jest moje zdanie. A mysle ze sobie z tym swietnie poradzisz. Jest taka metoda z lustrem... Niby prosta, ale trzeba pocwiczyc. Moze wysc za pierwszym razem.
Spojrz w lustro w oczy, popros brata, zeby stanal na za lustrem, i spojrz w oczy i patrz tak dlugo dopki zobaczysz w nich jego oczy... rozmawiaj tak jakby tam stal (prawdopodobnie tak bedzie). To co przyjdzie ci na mysl (bez twojej analizy) to jego slowa.
Powodzenia.
szeptu, w ogole jestes beznadziejnie nastawiona do ludzi, myslisz ze kazdy jak marionetka wierzy w kazde slowo napisane na forum? ze nie ma wlasnego rozumu i intuicji? moze tobie ktos bzdur naopowiadal... i stad tyle agresji w twoich postach i naokraglo kogos atakujesz.
kaja, to chyba lepiej zebyscie porozmawiali, niz przekazywac od kogos wiadomosci jakos przeksztalcoene.. takie jest moje zdanie. A mysle ze sobie z tym swietnie poradzisz. Jest taka metoda z lustrem... Niby prosta, ale trzeba pocwiczyc. Moze wysc za pierwszym razem.
Spojrz w lustro w oczy, popros brata, zeby stanal na za lustrem, i spojrz w oczy i patrz tak dlugo dopki zobaczysz w nich jego oczy... rozmawiaj tak jakby tam stal (prawdopodobnie tak bedzie). To co przyjdzie ci na mysl (bez twojej analizy) to jego slowa.
Powodzenia.
jakiś podpis
Moze. Czy sie poodzil? jakby to powiedziec nie mial wyjscia.
Tak ode mnie. Z tamtej perspektwy zycie wyglada troche inaczej. Wlasciwie nie troche. naprawde inaczej. Licza sie uczucia i emocje i kto z kim o czym rozmwia, kogo przytula itp itd...
Mial plany pewnie ze mial i to jeszcze jakie! wykrzysta wszystko jeszcze.
Pozdrawiam.
Tak ode mnie. Z tamtej perspektwy zycie wyglada troche inaczej. Wlasciwie nie troche. naprawde inaczej. Licza sie uczucia i emocje i kto z kim o czym rozmwia, kogo przytula itp itd...
Mial plany pewnie ze mial i to jeszcze jakie! wykrzysta wszystko jeszcze.
Pozdrawiam.
jakiś podpis
Dziękuję za odpowiedz.Nie bardzo rozumiem tylko jak może wykorzystać swoje plany tam...Czy On podczas takiego kontaktu(jeśli mogę to tak nazwać) nie próbował nigdy nic mi przekazać,powiedzieć?Aha i jeszcze jedno,mówię do niego często,mówiłam też żeby spróbował patrzeć nie tylko na" fizycznych" ludzi, żeby dostrzegł kogoś kto chce mu pomóc...Czy coś się zmieniło?Będę wdzięczna za odpowiedz.
Tak, tak, zmienilo sie juz dawno, za pierwsza twoja rozmowa z nim (jakos po moim poscie z ta prosba chyba, czy kika dni potem... )
Bardziej sluchaj co on mowi do ciebie, ... odpowiada jak pytasz
I wcale nie uwazam, ze to glupie ze sie wierzy w cos co istnieje i daje ci kontakt. Jesli nawet wydaje ci sie to jakies nierealne, to i tak jest Powodzenia w rozmowach.
Magdalena.
p.s. a i cos o kluczach na lozku (ale az musialam zajrzec jakie pytania mialas do niego). Reczte niech lepiej sam ci opowie. Kaja... nie musi byc przy lustrze, moze byc jak odpoczywasz przed snem, gdziekolwiek, gdzie masz chwile na porozmawianie.
... a tak mi sie przypomnialo, oprocz lustra jest jeszcze inna metoda. Tak jak sie czuje cieplo, czy zimno, sprobuj wyczuc przestrzen obok ciebie. Napoczatek najlepiej przy zamknietych oczach. Nie ma sie co bac, mozesz oprocz brata wyczuc tez opiekuna (aniola stroza). Popros o jakies znaki ze to bylo prawdziwe (wymysl cos co cie przekona, a da sie wykonac).
Powodzenia
Bardziej sluchaj co on mowi do ciebie, ... odpowiada jak pytasz
I wcale nie uwazam, ze to glupie ze sie wierzy w cos co istnieje i daje ci kontakt. Jesli nawet wydaje ci sie to jakies nierealne, to i tak jest Powodzenia w rozmowach.
Magdalena.
p.s. a i cos o kluczach na lozku (ale az musialam zajrzec jakie pytania mialas do niego). Reczte niech lepiej sam ci opowie. Kaja... nie musi byc przy lustrze, moze byc jak odpoczywasz przed snem, gdziekolwiek, gdzie masz chwile na porozmawianie.
... a tak mi sie przypomnialo, oprocz lustra jest jeszcze inna metoda. Tak jak sie czuje cieplo, czy zimno, sprobuj wyczuc przestrzen obok ciebie. Napoczatek najlepiej przy zamknietych oczach. Nie ma sie co bac, mozesz oprocz brata wyczuc tez opiekuna (aniola stroza). Popros o jakies znaki ze to bylo prawdziwe (wymysl cos co cie przekona, a da sie wykonac).
Powodzenia
już pół roku... :(((
Minęło już pól roku jak go nie widziałam.nie ma dnia żebym o nim nie myślała, albo... nie widziała go w tej okropnej trumnie
Twój braciszek jest w niebie i to w w wysokich rejestrach nieba bo w 53 poziomie a od 27 zaczyna się niebo.
Myślę że to powinno ci pomóc w poradzeniu sobie z pustką i żalem jaki odczuwasz po jego odejściu.
Z takiego wysokiego poziomu ma on spore możliwości niesienia pomocy tobie i innym i aby ją otrzymać wystarczy swoimi słowami poprosić .
Im częściej to robimy to pomoc jest większa.
.
Myślę że to powinno ci pomóc w poradzeniu sobie z pustką i żalem jaki odczuwasz po jego odejściu.
Z takiego wysokiego poziomu ma on spore możliwości niesienia pomocy tobie i innym i aby ją otrzymać wystarczy swoimi słowami poprosić .
Im częściej to robimy to pomoc jest większa.
.
Nie ma rzeczy niemożliwych - poza tym wszystko jest możliwe.