Post
autor: whiterose » ndz mar 29, 2015 2:07 pm
Sama tego doświadczyłam, przez okres kilkunastu miesięcy straciłam wszystko co było dla mnie ważne ale zrozumiałam dopiero, że nie doceniałam tego wcześniej. Po tych zmianach w moim życiu jestem zupełnie innym człowiekiem, już co innego stawiam na pierwszym miejscu, chociaż moja natura się czasem odzywa. To, że starasz się być dobrym człowiekiem przez czyny nie musi oznaczać tego samego co się dzieje w Twojej głowie, sam gest nie zmieni podejścia do Ciebie drugiego człowieka. Nie można też robić czegoś przeciwko sobie, bo będziesz tylko stłamszony przez życie i zadawalanie innych będzie Twoim priorytetem. Zrób coś dla siebie, żeby poczuć się szczęśliwym człowiekiem, bez względu na to jakie są oczekiwania innych. Pozdrawiam.