Mam problem z duchami-pomóżcie dobrą radą

Jeśli masz jakieś watpliwości dotyczące samego obcowania ze światem niefizycznym, lub nie wiesz czegoś o nim, zapytaj tutaj..
demios
Posty: 89
Rejestracja: ndz maja 06, 2007 3:08 pm

Post autor: demios » ndz lut 08, 2009 9:04 am

Leoncio - Kosmiczna wiedźma? :| - a co to za ustrojstwo?
Paul - co do księży to nie generalizuj, zdarzają się naprawde porządne jednostki; zresztą wiesz mają taką a nie inną robotę. Z psychiatrami też osobiście bym nie wdawał się w dyskusje na te tematy - zwłaszcza kosmicznych wiedźm ;)

Zbyszek.
Posty: 532
Rejestracja: pt wrz 26, 2008 5:30 pm

Post autor: Zbyszek. » ndz lut 08, 2009 10:30 am

Hej Tomek , napisz coś dokładniej o tych twoich przejściach. Niby coś napisałeś ale nic z tego nie wiadomo. Ja to coś przebiegało, co było tego przyczyna i jak te duchy przyszły. Co to znaczy ze duchy przychodzą. Jakie doznania ci wtedy towarzysza? W czym i jak je postrzegasz? Pomyślimy jak pomoc. Do nas tez przychodzą . Mnie się podoba takie przychodzenie i dostarcza mi dużo pięknych chwil, a to co kiedyś bralem za duchy okazało się dostrajanie do niefizycznych światów i przelewanie przez nieodróżnione ciałka mojej JAŹNI. Reagowanie na mnóstwo informacji.
Najłatwiej zwalić na duchy, gdy tymczasem może masz próchnice. Najesz się wtedy strachu zamiast wziasc się za solidna obserwacje i kontrolować przebieg dynamicznych zmian.

Leoncio
Posty: 323
Rejestracja: czw sty 22, 2009 9:26 am

Post autor: Leoncio » ndz lut 08, 2009 12:47 pm

Zbyszku wybacz że z tobą się nie zgodzę,napisałeś:Najłatwiej zwalić na duchy, gdy tymczasem może masz próchnice.- a może przez przypadek próchnica jest dziełem duchów-te duchy co mnie ostatnio atakują/a właściwie od dawna/ wcale nie są takie przyjazne-wiem że je sam prowokuję kiedy daję w prezencie ludziom schorowanym magnesy/często też je sprzedaję takim osobom/-zawsze potem odczuwam mniej lub bardziej świadomie ich ataki,dla przykładu tylko powiem że pewnego razu sprzedałem magnesy wszystkie jakie w tym momencie sam używałem człowiekowi który funkcjonował tylko dzięki morfinie jako środek przeciwbólowy,i zanim dotarłem rowerem do domu wszystkie dolegliwości które on odczuwał ogarnęły mnie i przez tydzień z nimi walczyłem przy pomocy pola magnetycznego-a więc czy duchy to tylko duchy,czy też coś więcej co powoduje choroby?

Zbyszek.
Posty: 532
Rejestracja: pt wrz 26, 2008 5:30 pm

Post autor: Zbyszek. » ndz lut 08, 2009 2:12 pm

Zaczekaj, może się doczekamy jakiegoś porządnego opisu dolegliwości Tomka. Wtedy będziemy oceniać. Z ta próchnica to była taka mała prowokacja.

Wlodek
Posty: 903
Rejestracja: wt mar 11, 2008 5:04 pm

Post autor: Wlodek » wt lut 10, 2009 8:55 am

Tomku Twoja czakra korony jasno świeci, masz dosyć wysokie wibracje że żaden duch do ciebie nie podejdzie jeśli sobie tego nie życzysz , no oczywiście z wyjątkiem Opiekunów.

Twoje problemy wynikają nie z braku energii lecz raczej z słabej umiejętności posługiwania się nią. Pan bio terapeuta ma niższe od Twoich wibracje i każda jego ingerencja zaniża Twoje, nie czujesz tego ?
Jeśli rozciągniesz energię z korony na całą aurę to żaden nisko wibracyjny duch nawet nie pomyśli aby Ci szkodzić, co najwyżej będzie czekał aż się nim zajmiesz, a wysoko wibracyjne nie plątają się z reguły bo wiedza gdzie im najlepiej.
Myślę że Twoje czakry intensywnie się oczyszczają . podnoszą wibrację i wtedy mamy czasem dosyć nie komfortowe odczucia przynajmniej ja to tak u siebie odbieram. Nieraz to fizycznie boli i wtedy panikujemy , zresztą Wiola ci też napisała samą prawdę ja tylko trochę dodałem.
Co do duchów to odezwij się na priw.
Pozdrawiam.
Włodek.
Nie ma rzeczy niemożliwych - poza tym wszystko jest możliwe.

paul 023
Posty: 736
Rejestracja: śr maja 21, 2008 4:22 pm

Post autor: paul 023 » wt lut 10, 2009 12:05 pm

Może ktoś mi poleci jaką metodą otworzyć czakrę trzeciego oka ? :)

Chciałbym od Was upewnić się jednej rzeczy.

Aby otworzyć czakrę trzeciego oka muszę mieć pozostałe czakry otwarte koniecznie :?: :)

Leżąc wieczorami próbuję wyobrażać sobie, że mam trzecie oko i czakrę koloru indygo , a mantra Adźna.

emer
Posty: 14
Rejestracja: czw wrz 20, 2007 8:35 pm

Post autor: emer » wt lut 10, 2009 2:42 pm

Prawie każdy co chce otwieradż czakry czy tez innymi metodami zaglądać w świat fizyczny niewidzialny [astralny] kończy w psychiatryku lub ma kłopoty jak Tomek.

Grey Owl

Post autor: Grey Owl » wt lut 10, 2009 4:28 pm

Prawie kazdy...
Kiedy tak obserwujesz to forum od 20.09.07 - duzo zauwazyles takich przypadkow ?

tomek_sum
Posty: 21
Rejestracja: pn lut 02, 2009 10:53 pm

Post autor: tomek_sum » wt lut 10, 2009 6:41 pm

Nigdy nie zajmowałem się ezoteryką i nigdy nie zrobilem nic w tym kierunku by otworzyć czakrę. W momencie, gdy osna sie otworzyła nie wiedziałem o czakrach nic!!!! Kompletnie nic...i może to właśnie byl mój błąd, że bylem w niewiedzy w tym temcie i wpadłem w panikę.

To nie jest pocieszające, co piszecie, że konczy się w psychiatryku bądz jak ja.

Ja tą czakrę zamknolem i do dziś afirmuje by sie nie otworzyła bo jest mo kant dupy rozbić potrzebna do szczęścia. Ale taka już jest moja natura-ja mam wrodzone zdolności do rozwoju duchowego, kóre chętnie oddalbym komuś innemu.

Nawet nie zdajecie sobie sprawy jak bardo nienawidze tego gówna-tej czakry-przez nia jestem tu gdzie jestem a co gorsze jakieś gówno we mnie weszło i potrzebuje egzorcysty-niestety ten mój sie nie odzywa.

tomek_sum
Posty: 21
Rejestracja: pn lut 02, 2009 10:53 pm

Post autor: tomek_sum » wt lut 10, 2009 6:44 pm

paul 023 pisze:Może ktoś mi poleci jaką metodą otworzyć czakrę trzeciego oka ? :)

Chciałbym od Was upewnić się jednej rzeczy.

Aby otworzyć czakrę trzeciego oka muszę mieć pozostałe czakry otwarte koniecznie :?: :)

Leżąc wieczorami próbuję wyobrażać sobie, że mam trzecie oko i czakrę koloru indygo , a mantra Adźna.
A po kija Ci to gówno???? jak masz wrodzony dar to sama i się otworzy...ale wiedz, że już zawsze będziesz musiał się odpędzac od much jak ja. Tak, jak Ci sie to gówno otwiera to świat astralny drzwiami i oknami pedzi do Ciebie po energie....będziesz musioał się nieźle zabezpieczać. Poczytaj troche fora w tym temacie anie same ksiązki piszace kolorowo o jasnowidzeniu.

A pomyślaleś o tym, ze możesz mieć wizje śmierci swoich najbliższych, ktora sama przyjdzie???? Co wtedy z tym zrobisz? jak się poczujesz????

Daj sobie spokój z tym dziadostwem

emer
Posty: 14
Rejestracja: czw wrz 20, 2007 8:35 pm

Post autor: emer » wt lut 10, 2009 6:50 pm

Pani Jolanto.Pisząc ze prawie każdy co chce otwierać czakry czy też w inny sposób zaglądać w świat fizyczny niewidzialny może mieć kłopoty nie miałem na mysli tego forum .Miałem natomiast do czynienia z takimi ludzmi w mojej działalności przed laty.Wiem czym to grozi i dlatego ostrzegam.

Zbyszek.
Posty: 532
Rejestracja: pt wrz 26, 2008 5:30 pm

Post autor: Zbyszek. » wt lut 10, 2009 7:57 pm

Hej Tomku makabra. Koniec z tobą :placze:
Ostatnio zmieniony śr lut 11, 2009 11:15 am przez Zbyszek., łącznie zmieniany 2 razy.

ewa.fortuna1
Posty: 1160
Rejestracja: wt lis 14, 2006 8:50 pm

Post autor: ewa.fortuna1 » wt lut 10, 2009 8:04 pm

emer pisze:Pani Jolanto.Pisząc ze prawie każdy co chce otwierać czakry czy też w inny sposób zaglądać w świat fizyczny niewidzialny może mieć kłopoty nie miałem na mysli tego forum .Miałem natomiast do czynienia z takimi ludzmi w mojej działalności przed laty.Wiem czym to grozi i dlatego ostrzegam.
Zgadzam sie z Tobą.Nie należy robić czegoś na siłe! Jeżeli człowiek rodzi sie z jakims darem,to ok.Jeżeli nagle taki dar otrzyma,to też ok,ale samemu nie należy niczego przyspieszać,bo można sobie kłopotów narobić. :?
Bardzo mi przykro,ale NIE nawiązuję już kontaktów ze zmarłymi :(

Grey Owl

Post autor: Grey Owl » wt lut 10, 2009 8:06 pm

Panie Dziadku Emer ! Moze by mi Pan pomogl i zwrocil mlodemu czlowiekowi uwage, by sie nie wyrazal o wiele gorzej i czesciej od Paula. U Paula byla to jednorazowka.

A ja juz niniejszym to czynie.
Drogi Tomku Sumie ! Nie zycze sobie byc pociagana przez Ciebie do odpowiedzialnosci zbiorowej za Twe nieszczescia wynikle ze zlych wyborow.
Wyzywasz w czambul wszystko ( i wszystkich ) co ma zwiazek z zakresem zainteresowan i dzialan Uzytkownikow i Czytaczy tego forum.
Wszedles na to forum proszac o pomoc. Nikt Cie tu nie zaciagal.
Nie podoba Ci sie, to odejdz.
Ostatnio zmieniony wt lut 10, 2009 8:23 pm przez Grey Owl, łącznie zmieniany 1 raz.

paul 023
Posty: 736
Rejestracja: śr maja 21, 2008 4:22 pm

Post autor: paul 023 » wt lut 10, 2009 8:13 pm

Może źle się wyraziłem ostatnio. Owszem nie miałem zbyt dobrego dnia....
Uwaga: Informuję, że zaprzestałem nawiązywać kontakty.

tomek_sum
Posty: 21
Rejestracja: pn lut 02, 2009 10:53 pm

Post autor: tomek_sum » czw lut 12, 2009 9:37 pm

Witajcie

wybaczcie, że byłem niegrzeczny, jednak w czasie pisania tego posta bylem przepełniony robactwem astralnym do tego stopnia, ze aż miałem gorączkę i wielkiego nerwa. To były takie robaki astralne, które weszły w moje cialo i buszowały. Wyrysowałem sobie wielki pentagram, usiadłem na niego i wszystko to nogami, ręcami zaczeło ze mnie wychodzić.
Bioenergoterapeuta oczyścił już dogłębniej.


Bardzo Wam dziękuę za wsparcie i pomocną dłoń i jeszcze raz przeraszam jeżeli kogoś uraziłem.
Tomek

ewa.fortuna1
Posty: 1160
Rejestracja: wt lis 14, 2006 8:50 pm

Post autor: ewa.fortuna1 » czw lut 12, 2009 9:59 pm

Tomku opamiętaj sie trochę na Boga!! Przecież to co wypisujesz jest chore!! Gorączke od robactwa astralnego dostałeś :| Przecież to może byc zwykłe przeziębienie,infekcjaa nie robaki. Ty wręcz pragniesz tych doznań Byle ukłucie,dotkniecie,ból przypisujesz jakimś duchom. Bioterapeuta do śmierci będzie Cie oczyszczał i ciagle cos w tobie wyszukiwał,bo jesteś dojna krową!!! Pojutrze znajdzie Ci owsiki astralne,za tydzień tasiemca astralnego albo jakies inne robactwo.
Sam siebie zadręczasz i męczysz.
Wykąp sie w soli,zapal szałwie,okadź mieszkanie,każdy kąt i przestań każde pierdnięcie [sorki za to słowo] przypisywać astralom. Chwilami jak Cie czytam,to mam wrażenie że czytam posty 13 to letniego chłopca!
Takie to wszystko naiwne i podkoloryzowane.
To tyle juz nie będę ci pouczała,bo nie jestem tu od tego,ale żal mi Ciebie i szkoda Twoich pieniedzy na głupie oczyszczania :roll:
Bardzo mi przykro,ale NIE nawiązuję już kontaktów ze zmarłymi :(

paul 023
Posty: 736
Rejestracja: śr maja 21, 2008 4:22 pm

Post autor: paul 023 » czw lut 12, 2009 10:09 pm

ja też miałem chwilami takie wrażenie jak bym czytał posty 12-13 letniego chłopca....
Uwaga: Informuję, że zaprzestałem nawiązywać kontakty.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Problemy dot. świata niefizycznego”