Mam 32 lata ,syna i narzeczonego....chciałam się tutaj z wszystkimi przywitać i pozdrowić. Podziękować za to że z taką chęcią pomagacie innym w trudnych niesamowicie chwilach. Człowiek gdy traci bliską osobę zadaje sobie mnóstwo pytań ....dobrze że jesteście
Anna
Witam wszystkich serdecznie
-
- Posty: 1160
- Rejestracja: wt lis 14, 2006 8:50 pm