kontakt ze zmarlym tata blagam pomozcie mi skontaktowac sie

Jeśli szukasz możliwości kontaktu z osobą nie znajdującą się już wśród żywych - możesz tutaj poprosić o to innych.
za_mgłą

Post autor: za_mgłą » wt paź 13, 2009 12:29 pm

witam,

proponuje przejsc Wam na PW - Ksiatasia Samten - dalsze posty nie na temat zostana usuniete :)


pozdrawiam
i duzo cipla zycze
Ewka

kasiatasia
Posty: 160
Rejestracja: pn lip 13, 2009 2:15 pm

Post autor: kasiatasia » wt paź 13, 2009 12:49 pm

witam serdecznie ja nie widze potrzeby PW odpowiedzialam tylko na atak TYLE KONIEC TEMATU POZDRAWIAM SERDECZNIE
kaska

za_mgłą

Post autor: za_mgłą » wt paź 13, 2009 4:49 pm

atak - oj za duzo, ale rozumiem, ze moglas poczuc sie atakowana.
poniewaz, ciensza posiadasz powloke, ale spokojnie, nic sie nie dzieje
prosze tylko o zrozumienie

i duzo ciepla [rzesylam jak i w jedna tak i w drugva strone



ps przepraszam za literowki, ale mam nowa klawiature z ktora wlasnie sie zapoznaje.
:)

buziole

Grey Owl

Post autor: Grey Owl » wt paź 13, 2009 7:03 pm

Poprosze Cie jeszcze Tasiu, zebys poczytala sobie woolno, uwaznie, wszystko od samego poczatku co tu sobie popisalismy.
Zanotuj krotko kazda nowa informacje jaka dostalas po drodze.
Podziel je na tematy, np. Tato, praca nad soba, zdrowie.

Zobaczysz wtedy jaki sie z tego zrobi tomik.

Nie przeciazaj wiec prosze Twego systemu nowymi prosbami o dane, poki nie opanujesz tego co juz dostalas, a co w jakiejs czesci Ci umknelo i nie zdazylas jeszcze z tego skorzystac i tym samym uznac za zamkniete.

A na wizyte w Twoim ogrodku umowimy sie za pare dni na PW. Jak go dokonczysz.
Gratuluje Ci wspanialej wyobrazni !

Masz wiersze Brzechwy dla dzieci ? :D ;) Czytasz :) ?
I juz blagam Cie : zacznij stosowac zasade uzupelniania swojego postu, a nie dopisywania nowego po paru minutach.

Skup sie na swoich sprawach do zalatwienia i absolutnie nie przejmuj sie cudzymi sprawami do zalatwienia.
Nie mozna wszystkim sie przejmowac, bo lata sie wtedy od jednego do drugiego, do tego robi sie wlasnych 5 spraw na raz i robi sie tloczno, pospiesznie, a czasem nawet panikowo.

I nadal cwicz sztuke cierpliwosci, jak i ja cwicze dzieki Tobie ;)

Calusy

kasiatasia
Posty: 160
Rejestracja: pn lip 13, 2009 2:15 pm

Post autor: kasiatasia » śr paź 14, 2009 10:18 am

dobrze dobrze poczytam jolu kochana przeciez klikam edytuj i dopisuje juz nie tasuje chyba?staram sie oj staram jak cos zle robie sama sobie mowie bo jola napisze NIE TASUJ hihi wyobrazni mowisz o ogrodzie? sama jestem zdziwiona skad to sie wzielo po zamknieciu oczu i zasnelam w trymiga szok Jolu skupiam sie na swoich sprawach moje zdrowie no coz ciagle nie zakonczone ale kuracje stosuje ale najwazniejszy dla mnie jest kontakt z tata spokoj w pokoju dzieci i z tego niezrezygnuje przykro mi ale jestem uparta i to siedzi mi w glowie dzien i noc uspokoje sie dopiero po odwiedzeniu taty JOLU JAK PRZETRZYMASZ to co masz ze mna to bedziesz niedozdarcia hihipa caluski :zawstydzony: :lol:
kaska

Grey Owl

Post autor: Grey Owl » śr paź 14, 2009 1:41 pm

Czy dobrze zrozumialam Twoje informacje z PW, ze Wasze miejscowe uczulenie zniklo i smarowane juz tylko zapobiegawczo raz na pare dni (by organizm "zapomnial" stara reakcje) nie wraca ?

Hi, hi... nie tyle nie do zdarcia jestem, co odradzam sie z popiolow :lol:

Buziak z dubeltowki :)
Ostatnio zmieniony śr paź 14, 2009 1:44 pm przez Grey Owl, łącznie zmieniany 1 raz.

kasiatasia
Posty: 160
Rejestracja: pn lip 13, 2009 2:15 pm

Re: nieporozumienie

Post autor: kasiatasia » śr paź 14, 2009 1:43 pm

SamTen pisze:[---]
:) :) :) Przeprosiny na PW
czytalam dziekuje i rowniez przepraszam gdybym byla zbyt nerwowa ,zla SZCZERY PODZIW ZA UMIEJETNOSC PRZEPROSZENIA,REFLEKSJI pozdrawiam
kaska

kasiatasia
Posty: 160
Rejestracja: pn lip 13, 2009 2:15 pm

Post autor: kasiatasia » śr paź 14, 2009 1:48 pm

Jolanta Niemczuk pisze:Czy dobrze zrozumialam Twoje informacje z PW, ze Wasze miejscowe uczulenie zniklo i smarowane juz tylko zapobiegawczo raz na pare dni (by organizm "zapomnial" stara reakcje) nie wraca ?

Hi, hi... nie tyle nie do zdarcia jestem, co odradzam sie z popiolow :lol:

Buziak z dubeltowki :)
kochana jolu uczulenie nie zniklo jest i niechce odejsc ale smaruje gdy bylam na targach medycyny naturalnej usiadlam do pani doktor ma gabinet w warszawie leczy lekami ziolami tybetanskimi i ona badajac teczowke oka powiedziala ze to moze byc Z PRZYCZYN HORMONALNYCH to juz zgupialam a co jest zaskakujace jakis czas temu EWA -FORTUNA przesylajac mi energie zapytala czy to nie sprawy kobiece zaprzeczylam a wyglada na to ze trafila w sedno lykam teraz kuleczki zobaczymy bylam u niej 14 lat temu i wtedy pomogla mi
kaska

Grey Owl

Post autor: Grey Owl » śr paź 14, 2009 2:28 pm

Tasiu !

Piec dni temu pisalas :"...w tej chwili nic nie ma ani jedna ani druga wiec trudno orzec, ale jak u mlodej sie pojawi dam znac (...)
...jak pisalysmy, to miala mloda i od razu na noc posmarowalam i zaczerwienienie zniklo (...) jest super !"

Czyli jak zniklo - zaprzestalas smarowania "na zapomnienie reakcji", a gdy wrocilo szukasz nowych metod ?

No, to sobie dzieki temu odpoczne....uff...

kasiatasia
Posty: 160
Rejestracja: pn lip 13, 2009 2:15 pm

Post autor: kasiatasia » śr paź 14, 2009 5:59 pm

jolu tak tak ale to o glowie niedopisalam wtedy przepraszam z twarzy nie znika troche sie schowalo ale jest a ja caly czas smaruje to nie tak ze co chwila co innego olej krem cynkowy wazelina ciagly uzytek nie odpoczniesz hihi nadal jestem ja twoja udreka w cudzyslowiu :P
kaska

ODPOWIEDZ

Wróć do „Kontakt ze zmarłymi”