Mój opiekun- pomocnik
Witam,
wybierajac imie Magdalena, pan xiadz dal nam kajet, w ktorym byly opisane imiona. cala klasa ryła wszystkich swietych, a ja zbuntowane, nie lubiace narzuconego zdania, dla wielkiej ciekawosci wybralam sobie Magdalene.
Imie to dla mnie jest, jak nieoszlifowane diamenty ktore leza w czystym strumieniu - niech leza dalej.
Kiedy powiedzialam panu xiedzu, ze ja chce Magdalene to az gvlowe podniosl i pyta
- a dlaczego Magdalena?
- bo najpierw musze sie wyszalec, zeby pozniej usiasc
i oczywiscie jako jedyna, zostalam machnieta olejkiem na samym koncu imprezy, a robil to Pieronek, natomiast tak mnie bolala banka przez kolejne dni - a glupia nie wiedzialam dlaczego .
wybierajac imie Magdalena, pan xiadz dal nam kajet, w ktorym byly opisane imiona. cala klasa ryła wszystkich swietych, a ja zbuntowane, nie lubiace narzuconego zdania, dla wielkiej ciekawosci wybralam sobie Magdalene.
Imie to dla mnie jest, jak nieoszlifowane diamenty ktore leza w czystym strumieniu - niech leza dalej.
Kiedy powiedzialam panu xiedzu, ze ja chce Magdalene to az gvlowe podniosl i pyta
- a dlaczego Magdalena?
- bo najpierw musze sie wyszalec, zeby pozniej usiasc
i oczywiscie jako jedyna, zostalam machnieta olejkiem na samym koncu imprezy, a robil to Pieronek, natomiast tak mnie bolala banka przez kolejne dni - a glupia nie wiedzialam dlaczego .
Kurcze,
Normalnie cała czerwona ze złości się zrobiłam wczoraj , po tym "dowcipie'.
Dzisiaj już mi lepiej, sama mogę się obśmieć.
Tak poza tym to niezłe z Was ziółka, tak sie rechotać z koleżanki!!!
Jak pierwszy raz nowy proboszcz parafii przychodził do domu żeby poznać swoje stadko to zapytał:
- jak Ci na imię kobieto
-No i ja że właśnie Magdalena
- Ach Magdalena,no i oczy gdzieś w dal, rozmarzony uśmiech , po chwili uhmmmm, no to na czy skończyliśmy?
No i o czym pomyślał??? Czyżby o Magdalenie przed nawróceniem???
Normalnie cała czerwona ze złości się zrobiłam wczoraj , po tym "dowcipie'.
Dzisiaj już mi lepiej, sama mogę się obśmieć.
Tak poza tym to niezłe z Was ziółka, tak sie rechotać z koleżanki!!!
Jak pierwszy raz nowy proboszcz parafii przychodził do domu żeby poznać swoje stadko to zapytał:
- jak Ci na imię kobieto
-No i ja że właśnie Magdalena
- Ach Magdalena,no i oczy gdzieś w dal, rozmarzony uśmiech , po chwili uhmmmm, no to na czy skończyliśmy?
No i o czym pomyślał??? Czyżby o Magdalenie przed nawróceniem???
Mój opiekun - w głowie brzęczy mi od kilku dni jego imię.
Myślę o Nim i od razu słyszę słowo - ASTRAHAN - więc nazwałam Go, albo on mi sie tak przedstawił.
A więc tak już kilka dni wraca do mnie to słowo, jadę do pracy i myślę - cóż to jest Astrahan, co może to znaczyć hmmm???
Dobrze dzisiaj wiec sprawdzę.
W encyklopedii jest Astrachań - miasto, pisane Astrahan - wyskoczyła mi nazwa strony internetowej Ale jakiej!!!!!! :
ASTRAHAN.COM
The fastest and easiest way to get what you want!
Najszybszy i najłatwiejszy sposób na to, co chcesz!
No to juz pewne, że po takiej autopromocji mojego opiekuna - będę się go mocno trzymać!
(Mam nadzieje że nie zwariowałam )
Myślę o Nim i od razu słyszę słowo - ASTRAHAN - więc nazwałam Go, albo on mi sie tak przedstawił.
A więc tak już kilka dni wraca do mnie to słowo, jadę do pracy i myślę - cóż to jest Astrahan, co może to znaczyć hmmm???
Dobrze dzisiaj wiec sprawdzę.
W encyklopedii jest Astrachań - miasto, pisane Astrahan - wyskoczyła mi nazwa strony internetowej Ale jakiej!!!!!! :
ASTRAHAN.COM
The fastest and easiest way to get what you want!
Najszybszy i najłatwiejszy sposób na to, co chcesz!
No to juz pewne, że po takiej autopromocji mojego opiekuna - będę się go mocno trzymać!
(Mam nadzieje że nie zwariowałam )
No ten twój opiekun jest ciekawy zwłaszcza ciekawe rzeczy zdarzyły się na moim ekranie po kliknięciu na finanse w podanym linku-pojawiło się okno skypa na samej górze pod spodem okno gg a po prawej stronie w dolnym rogu-kalendarz a pod tym wszystkim screen z kotem pilnie obserwujący przepływające ryby http://cdn.optmd.com/V2/75809/157514/in ... com&c=2225
astrahan można też rozbić na astra i han-astra to gwiazdy a han to wódz albo dynastia hińska jest też podobno taki pierwiastek chemiczny/pierwszy raz takie coś spotkałem/
http://www.sjp.pl/han
astrahan można też rozbić na astra i han-astra to gwiazdy a han to wódz albo dynastia hińska jest też podobno taki pierwiastek chemiczny/pierwszy raz takie coś spotkałem/
http://www.sjp.pl/han
To albo opiekun, albo jakaś wyższa część Ciebie. Coś a'la Biały Niedźwiedź Moena.
Od takich istot zawsze można się dużo nauczyć. Sam ostatnio spotkałem dwie podobne i jedna z nich nawet zaczęła mnie uczyć wzmacniania wiązek energetycznych, ale czuję, że do wyczerpania potencjału tej nauki jeszcze bardzo daleko
Od takich istot zawsze można się dużo nauczyć. Sam ostatnio spotkałem dwie podobne i jedna z nich nawet zaczęła mnie uczyć wzmacniania wiązek energetycznych, ale czuję, że do wyczerpania potencjału tej nauki jeszcze bardzo daleko