Strona 14 z 20
: sob maja 05, 2012 11:05 pm
autor: meduz
Czy pani Barbara Marciniak w swojej ksiązce o Pleiadianach również wypisywała herezje na temat tej cywilizacji?
: sob maja 05, 2012 11:06 pm
autor: pijawka
na dzień dzisiejszy tak
Tylko jednostki o tym piszą,tanie sensacje,pogadamy jak do nas przylecą i nas oświecą, a póki siedzą tam,pierdzą w galaktykę i nie chcą się ujawnić,to kiszka z nimi
: sob maja 05, 2012 11:09 pm
autor: meduz
No to pewnie świat duchowy to też bujda na resorach,
a piktogramy na polach tworzy banda naćpanych nastolatków.
Dobranoc wkoncu.
Aha i nie ćpajcie paproci.
: sob maja 05, 2012 11:31 pm
autor: hahahel
Poprzedni link jaki wrzuciłem o negatywnych skutkach palenia był dla prowokacji
Chciałem zobaczyć kto się na niego rzuci i wykorzysta w walce przeciwko "złu". Bo w tym wszystkim trzeba wiedzieć jak używać, a nie od razu krzyczeć, że to wszystko, o czym była tutaj mowa to zło w czystej postaci. Wszystko jest dla ludzi w rozsądnych ilościach. Wszak to dawka czyni lekarstwo. Kto jak wykorzysta dany specyfik to już inna sprawa. Czy to dla sprawiania sobie przyjemności, czy do głębszych refleksji. Na tym jednak forum wyraźnie widać, że to nie miejsce dla takich rozmów. Większość by od razu ukamienowała
"Cóż jest trucizną? Wszystko jest trucizną i nic
nie jest trucizną. Tylko dawka czyni, że dana substancja nie jest trucizną" Paracelsus
A ja mam do tego dystans, starczy mi to, co wyprodukuje organizm w kwestii psychodelików. Ale też nie zabraniam używać tego rozsądnie. W sumie to nie ma co się dziwić, że z tym tematem tutaj nie wyszło. Bardziej dziwię się, że niektórym osobom <tak Ewadev, Ciebie to się tyczy
> tak zależy na tej walce. To walka z wiatrakami, kto będzie chciał znajdzie miłe miejsce do rozmów. Bo na tym świecie jest tak, że zawsze ktoś się znajdzie, kto czegoś zabroni, a ktoś inny uzna Cię za "swojego" i będzie kontynuował rozmowy. Aha, no i drugi raz już Ewo używasz metody " bo poskarżę się Panu
".
Aha, nie chcę się kłócić, nic z tego nie wyjdzie. A moją opinie już znacie
.
PS: więcej tu nie piszę, bo szkoda czasu na pisanie tutaj, jak i tak można przewidzieć, co kto napiszę
.
Ps2 :
http://www.youtube.com/watch?v=kLAFxMhbJw8 Bashar o psychodelikach
: ndz maja 06, 2012 12:25 am
autor: meduz
: ndz maja 06, 2012 7:41 am
autor: pijawka
Nie Hahahelu,nie masz racji,a wiesz dlaczego ? bo młody człowiek na ogól przekracza granice i staje się ofiarą tychże środków.
Popracuj w placówkach odwykowych, szpitalach,a potem opowiadaj,że to nie szkodzi.
Meduz,nie będę już z Tobą polemizować
bo tylko się pokłócimy,a to nie jest nikomu potrzebne. Uwazam,że ten kto bierze i poleca sam potrzebuje pomocy.I masz rację---->czytając pewnych ludzi z naszego forum mam wrażenie,że im ,,rozwój duchowy" wcale nie pomogł ...
Nie widzę nic złego w postach Ewadev
Piszesz Hahahelu,że tylko jej zależy na walce.....
do walki potrzeba dwóch/dwojga ...
...podzielam zdanie Ewadev i nie chciałabym aby mój 17 letni syn wszedł na jakieś forum,przeczytał i sięgnął po takie środki....już pisałam,że jak ktoś chce doznań niech sobie zrobi lewatywę...
: ndz maja 06, 2012 9:04 am
autor: Rocker
Meduz odpuść, sami chlupniemy sobie zamiast szklanke whisky to szklanke herbatki z 5g Cubensis Gold Teacher'a
.
P.S Nie znam i nie słyszałem o żadnym (wedle waszego rozumowania ćpuna) który zażywał mocne psyhodelika tylko dla bani. A za to znam wiele ludzi którzy po mocnych psyhodelikach(DMT, Salvia, Aja, Grzyby) obudzili się i zmienili całe swoje dotychczasowe życie.
: ndz maja 06, 2012 9:12 am
autor: pijawka
Ja też znam pewnego Mistrza Zen,który przebudził się po latach pracy nad sobą i medytacji bez żadnych środków,a na pytanie o nie odparł,ze to największe zło i iluzja.I to nie jest żaden samozwanczy mistrz,ale człowiek,któremu każdy pozazdrościłby pokory,od niego bije duchowość tak wielka,że chce się przebywać w jego towarzystwie bez końca..autorytet,więc banialuki o tym jakoby te środki były wskazane w rozwoju duchowym możecie sobie schować do szafy.Nie faszerujcie bzdurami swoich umysłów
Zresztą coś więcej o tym człowieku może powiedzieć Wam Oran,bo przebywał z nim o wiele dłużej niż ja .............
: ndz maja 06, 2012 9:19 am
autor: Rocker
Ja nie zachęcam do spożywania tych substancji Piju, ja założyłem ten temat z myślą o osobach które zażywały te typowo ziemskie substancje i liczyłem że takie osoby się znajdą i odważnie będą się wypowiadać i opisywać swoje przeżycia.. Ale niestety po raz wtórny na forum za brakło tolerancji i umysły zamknięte, jednotorowe zawładnęły tym tematem.
: ndz maja 06, 2012 9:24 am
autor: pijawka
Nie o tolerancję chodzi,ale o fakt,że najlepiej rozwijać się naturalnie,ciężką pracą nad sobą.
Czy Twoj ojciec wie,że zażywasz ? i co?powiesz,że ma ciasny umysł ?Bo ja powiem,że Cię kocha i na pewno nie chce byś to brał,bo zna skutki i martwi się o ukochanego syna.
Niech opisują swoje wrażenia,ale nie twierdzą,że to normalny etap w rozwoju ducha,bo to blef
Z drugiej strony nikt nie opisał swoich odlotów tylko zachęcał i uparcie twierdził,że to jest potrzebne do zrozumienia swojej wielowymiarowosci.No bez kitu
Moj syn jest rok młodszy od Ciebie i dlatego napiszę raz jeszcze: bez tego sobie poradzisz,nie bierz,rozwiniesz się lepiej bez tego..
: ndz maja 06, 2012 9:31 am
autor: Rocker
Wiem
.
: ndz maja 06, 2012 9:34 am
autor: pijawka
Cieszę się Rocker,posluchaj ciotki pijawy,poradzisz sobie sam
: ndz maja 06, 2012 10:10 am
autor: meduz
: ndz maja 06, 2012 10:23 am
autor: hrabia
Nie było mnie tu chwilę a meduz znów odstawia szopke
: ndz maja 06, 2012 10:31 am
autor: meduz
: ndz maja 06, 2012 10:36 am
autor: ORAN
Rocker,młody chłopak jesteś i widać,że rzeczywiście chcesz się rozwijać ale to nie ta droga....W wakacje zamiast z kumplami pod namiot jedz do ośrodka zen w Falenicy....pobudka o 5 rano,dzień zaczniesz od medytacji a wskazówki dostaniesz o tych którzy wiedzą co powinni powiedzieć....
Nie rozwiniesz się w sposób jaki praktykuje np.Meduziak,od, po wstaniu aż do położenia,mąci swój umysł "mądrościami" na you tube.
Przemyśl,wejdz na ich stronę i może znajdziesz coś dla siebie.
: ndz maja 06, 2012 10:38 am
autor: meduz
Oj Oran obawiam sie że o moim rozwoju wiesz niewiele.
I nie mi a Tobie kochany maci w głowie strach przed nieznanym.
: ndz maja 06, 2012 10:47 am
autor: hrabia
Meduz nie wiem czy to do końca są te plejady o których mówici ale chyba coś podobnego
http://monar.pl/