Strona 1 z 2
energia Moena?
: czw lis 30, 2006 10:19 am
autor: Conchita
Wiecie co, zrobiłam 2 zdjęcia na których coś widać przy Bruce'ie. Zobaczcie uważnie: czy to dymi mikrofon, czy ściana jakaś nierówna (mam inne zdjęcia z tej serii i ściana jest ok), czy to energia Bruce'a?
- NB. piękne zdjęcie
A to co? co to za kulka? Na innych zdjęciach jej nie ma i także na żdanym z moich innych zdjęć zrobionych we wnętrzach...

: czw lis 30, 2006 11:26 am
autor: amen
ta kula to Orbs, tajemnicza kula światła pojawiająca się na zdjęciach zrobionych cyfrówką. Co to jest- niewiadomo. Nam, eksplorującym Nienazwane oczywiście najbardziej odpowiada wytłumaczenie, że są to dusze lub jakieś istoty atralne:) Poczytaj sobie na ten temat w internecie, jest dość dużo wiadomości.
Natomiast ja chciałem poinformować, że Jarek robił zdjęcie Bruce'a na koniec warsztatów i na dwóch z nich są właśnie takie kule (zresztą nad głową Bruce'a, wygląda to jak aureola:). Mam dostać te zdjęcia, zreszta może Jarek sam je tu zamieści?
Załączam pozdrowienia:)
: czw lis 30, 2006 11:52 am
autor: Conchita
Może faktycznie jakieś światło się odbiło... W sumie rzadko robię zdjęcia z lampą, wolę bez... Ale te zawirowania obok Bruce'a? Czy inni też to mają na zdjęciach?
: czw lis 30, 2006 12:26 pm
autor: jarek
Wyślę te zdjęcia Bruce'owi, BB i każdemu kto bedzie chciał, natomiast nie wiem czy je zamieszczać, może lepiej niech to zrobi administrator w odpowiednim miejscu, po odpowiedniej edycji. Niestety zdjęcie z największym orb wyszło niewyraźnie.
: czw lis 30, 2006 12:44 pm
autor: mariusz s
Miło Cię czytać Conchit'ka i czuć twą obecność
Jeśli chodzi o ORBsy to na pewno nie jest to żaden refleks świetlny. Można byłoby przypuszczać, że to kurz itp., ale sprawa ma się inaczej w przypadku zdjęć robionych w nocy, bez lampy błyskowej, z długim czasem naświtlania. W tym przypadku nie ma światła mogącego odbić się od "drobinki kurzu", a często zdarza się, że widać smugę jak orbs się porusza!
Jeśli chodzi zaś o "energię" przy Bruce'sie to niestety to nie jest żadna energia. To niestety smuga cieplna od świecy (niestety!)
jarek
Proszę Cię bardzo o te zdjęcia (też to niewyraźne)
ama-denta@retsat1.com.pl
: czw lis 30, 2006 12:57 pm
autor: Conchita
Ach, szkoda.... Zapomniałam o świecy - masz rację... Jednak energia niefizyczna to niefizyczna i nie widać jej na fizycznych fotografiach...
: czw lis 30, 2006 1:01 pm
autor: mariusz s
Poza ORBS-ami - to rzeczywiście widać
Jak tam pierwsze dni w pracy po Warsztatach - nie smutno Ci?
: czw lis 30, 2006 1:52 pm
autor: Conchita
Nawet nie tak smutno... Wczoraj odwiedzałam tego Nowakowskiego w zaświatach i cały czas widziałam przy sobie twarz Bruce'a... Jakoś jeszcze czuję się pod jego wpływem.
A propos: Czy Ty też odniosłeś wrażenie, że Bruce chciałby, żeby Asia poprowadziła kiedyś w przyszłości (może kiedy już mu zdrowie nie dopisze) te warsztaty w Polsce?
: czw lis 30, 2006 3:16 pm
autor: BB
Z uwagi na to, ze na obu fotkach orbsy pojawily sie w tym samym miejscu (nad glowa Bruce'a), wg mnie to jedna z jego wysoce juz rozwinietych wyzszych czakr, ta sama, na ktorej sugerowal skupiac sie Bob w procedurze OBE, ale to tylko moje domniemanie
Jarek: tak, jak sie umawialismy - wyslij swoje zdjecia mi, Asi i Gabrysi - zostana dolaczone do plyty z fotkami i prawdopobnie w relacji z Warsztatow na stronie / tutaj.
Conchita: co do Twojego wrazenia, nie wiem, czy odwolujesz sie do tego, co mowil, ale jesli tak, to mial na mysli organizowanie przez nia wspolnych spotkan bylych uczestnikow i robienie roznych sesji, podobnych do naszych cwiczen. A jesli masz na mysli jakies bardziej ogolne wrazenie, to.. kto wie

Byc moze maja wspolne plany, o ktorych nie wiemy.. Mysle, ze wchodzimy w czas, kiedy tego typu wglad nie bedzie juz poszerzany przez jednostki, a cale, ze tak powiem, druzyny, a ich "liderzy" z pewnoscia sa i wsrod nas
Conchita pisze:Ach, szkoda.... Zapomniałam o świecy - masz rację... Jednak energia niefizyczna to niefizyczna i nie widać jej na fizycznych fotografiach...
Czasem widac, rowniez golym okiem

Po nadaniu rang, jako uczestnicy Warsztatow, bedziecie mogli zakladac tematy w dziale 'Minione Warsztaty" i tam zdawac wlasne relacje. Wtedy tez przeniose temat

Orbsy
: czw lis 30, 2006 5:02 pm
autor: boski-plan
Witam. Wczoraj widziałem się z Brucem na podpisywaniu książki w Nieznanym Świecie . Ten człowiek wydziela fantastyczną energię która jest odczuwalna przez wiele poziomów. Ma on też aspekt kosmicznej istoty,(o którym sam wspominał w książce). Udało mi się zadać mu parę pytań , na ostatnie nie odpowiedział werbalnie a mimo to uzyskałem odpowiedź. Moje badania dotyczące zmian w przyszłości, mogę powoli uważać za zakończone. Wiem że to czego naucza ma z tym wiele wspólnego, przyda się to ludziom.
Co do energii Orbsów to mam całe archiwum , na wielu zdjęciach wykluczone jest światło lampy. Mówi się że to są myślokształty, dewy (duchy przyrody) , istoty astralne. Są ich różne rodzaje. Widywałem je podczas OBE niektóre potrafią przy dotknięciu porazić prądem:) jak się dowiem jak zamieszczać tu zdjęcia to wam pokażę te najciekawsze:) Pozdrawiam Konrad
[img]
: czw lis 30, 2006 8:04 pm
autor: mariusz s
conchita
Tak, odniosłem takie wrażenie. Jednak myślę, że BB wyczuł sprawę najbardziej celnie.
Konrad pisze, że Bruce wydziela niesamowitą energię. Nie mam możliwości odczucia jej, ale miałem zupełnie inne wrażenie. Miałem uczucie jakby Bruce był bardzo zmęczony. Tak się nad tym zastanawiałem i może to była zmiana strefy czasowej. Mam nadzieję, że niezastosowanie się do wskazań lekarzy nie osłabi jego kondycji fizycznej. Zobaczymy jak będzie na III stopniu
Poza tym Asia (pomimo swojej niespożytej energii) pod koniec też była wykończona.
BB
A jak Ty widzisz kondycję Bruce'a porównując Wrocław i Kraków? W kuluarach uczestnicy mówili, że jak na swój wiek Bruce nie wygląda najlepiej (może to ten błędnik)
Konrad
Czy to tajemnica jakie mentalne pytanie zadałeś Bruce'owi, i jaka była odpowiedź?
Celna uwaga
: pt gru 01, 2006 3:25 pm
autor: boski-plan
Bruce rzeczywiście może być zmęczony .Tyle osób sączy od niego energię , chcąc przyswoić sobie jego wiedzę. Widać to po wypowierdziach na forum, ludzie zwiazują się z nim mentalnie i energetycznie, a on musi cały czas nadrabiać straconą energię.
Podejmując się nauczania Bruce wziął na wielki bagaż , od każdego czytelnika , dlatego nie obciążam go swoimi myślami , ani nie traktuję wampirycznie, zachowując dystans.
To jak wygląda jest spowodowane obciążeniem , chociaż według mnie nie jest tak źle jak "mówią w kulisach". Pamiętajmy że jest tylko człowiekiem (z elementem obcej istoty)
i ma zwyczajne problemy tego świata.
Co do mentalnej odpowiedzi , Mariuszu to mógłbyś ją też usłyszeć gdybyś znał pytanie. Skoro jednak podana została mentalnie , to nie powinno się jej artykułować fizycznie.
Być może kiedyś za kulisami o niej usłyszysz:) Pozdrawiam
: pt gru 01, 2006 7:52 pm
autor: BB
Juz bez cytowania kolegi wyzej, powiem ze to tylko jego domysly, bo Bruce raczej nie pada ofiara zadnego wampiryzmu energetycznego, swiadomego lub nie, ale kolega jeszcze nie byl na Warsztatach, a podrecznik dopiero zakupil, wiec poki co, nie wie z pewnoscia jeszcze nic o gromadzeniu energii, nie wspominajac o monroe'oskich balonach energetycznych, energii milosci, itp.

Wyslannikiem obcych w zadnej mierze Bruce tez nie jest, zapewniam. Ostatniego, ktory tak uwazal i roztaczal w zw. z tym swoje przekonania uznal za szalenca, wiec nie przywiazywalbym sie do takich teorii.. Jakis aspekt z innego systemu zycia niz ziemski w naszym Dysku (wsrod tysiecy tutejszych) o niczym nie swiadczy. To wrecz normalne z racji wieku duszy i dokonywanych za posrednictwiem Inteligencji Planujacej transferow (dodaje tu kontekst z czwartej ksiazki dla jasnosci)..
Mariusz: Stan Bruce'a nie rozni sie od poprzednich Warsztatow, a martwienie sie o jego 'wypalenie' jest bezpodstawne, choc rozumiem tu Twoje medyczne zatroskanie

Doskonale wiemy, ze nie utozsamia sie on ze swoim cialem fizycznym i choc ono z pewnoscia przed choroba mialo sie lepiej (faktycznie wyglada na znacznie wiecej lat, niz ma), to ON ma sie rownie dobrze, i zaryzykuje stwierdzenie, ze coraz lepiej - tak jak kazdy z nas, faktycznie dbajacy o swoj duchowy rozwoj

Zdrowy duch ma zdrowe cialo.
Znowu nie masz racji
: sob gru 02, 2006 2:59 am
autor: boski-plan
Admin z dumą napisał posta , niestety pełnego błędów merytorycznych. Zobowiazany będę sprostować popełnione zarzuty.
- Podręcznik Bruca wraz z płytami posiadam od czerwca , zdążyłem go już przestudiować przejść przez wszystkie płyty i nauczyć się wystarczająco wiele , by wiedzieć o gromadzeniu energii miłości i nie tylko. (paragon wyrzuciłem)
Czytałem dostepne publikacje Moena ,Monroe a także Astral Dynamics Roberta Bruce - kto widział angielskie wydanie wie że to spora książka.
Osłabiałem się też książkami Powella i Sugiera, zajmowałem się też teozofią gdyż to co wiemy obecnie o planie astralnym to nie są nowości -może dla niektórych, którzy dowiedzieli się o innych światach na warsztatach..
Wiem co się dzieje z osobami które, nauczają ludków chłonnych wiedzy- mają prawo być zmęczeni. Obojętnie w jaki sposób -są osłabieni.
Kosmiczną istotą- jest każdy z nas.
Admin się śmieje gdy ktoś nazywa kogoś kosmitą, widocznie kojarzy mu sie to z zielonymi ufoludkami
Teraz jest czas gdy dochodzi do starcia , obcych inteligencji na naszej planecie.
Ziemia jest dobrym lokum , a nie wszystkie inteligencje lubią ziemskie ograniczone umysły. Więc następuje sprzątanie zagubionych aspektów aby stąd odlecieć. Na ziemi nastąpi Nowy Porządek Świata -pytanie kto go zarządzi?
Ktoś kto wychodzi z ciała aby podglądać sąsiadów , może pominąć ten fakt. Czego nie dowidzi , docztyta.
Jak chcesz pogadać prywatnie Mariuszu napisz do mnie na skrzynkę:)
: sob gru 02, 2006 9:09 am
autor: amen
Moi drodzy, zamiast udowadniać sobie kto ma rację, może by tak poprostu usiąść wygodnie, wziąć kilka (trzy lub więcej głębokich, relaksujących oddechów, pobrać energię z gory i z dołu, wysłać energię miłości (to wazne:) ) wyrazic intencję i np odzyskać kogoś. Szkoda czasu na pierduły, naprawdę szkoda czasu i energii
: ndz gru 03, 2006 12:13 am
autor: BB
Boski: Ah.. za blad przepraszam, byles tylko podpisac

Napisalem, jak napisalem z przyzwyczajenia do Twoich spiskowych teorii, a ze kilku ostatnio z takimi wyjezdza, wrzucam do jednej szufladki.. Nie mniej jednak, to jak to teraz przedstawiles brzmi zupelnie inaczej niz w pierwszym poscie. Nie mozna tak od razu?

odp.
: ndz gru 03, 2006 4:51 pm
autor: boski-plan
Ktoś musi wyciągać sprawy ze zbiorowej nieświadomości , chciałbym by były to jedynie teorie , niestety te rzeczy dzieją się w praktyce. Niewdzięczna rola ,wiem. Każdy uważa że wie dostatecznie wiele , ja wyprowadzam tych ludzi z błędu. Powszechnym zjawiskiem jest mówienie- nie widzę , nie wiem ,więc tego nie ma.
Nielubię, jedynie fanatyzmu i ograniczania możliwości poznawczych, poprzez dogmaty.
Zrobię te trzy wdechy...ale co zrobić by zobaczyć fantom śmierci?

: śr gru 06, 2006 12:54 pm
autor: jarek
Oto wybrane 2 zdjęcia z zakonczenia warsztatów 2 stopnia, na których widoczne są kule.
