Centrum Uzdrowień i Odzyskań

Słuchajcie, pojawiła sie na forum Asiula, która bez głębszego wchodzenia w energetyke zmarłego, potrafi cos na jego tenat powiedzieć. Czyli nie "wcina sie" tylko spontanicznie cos czuje i o tym pisze.
Moim zdaniem nie powinna byc zagłuszana regulaminem,bo ona robi zupełnie coś innego.
Czyta posta,nagle cos czuje... wiec o tym pisze. Ona nie moze czekać aż ktos sie zgłosi,potem ten ktos bedzie pare dni cos tam opisywał i w dodatku niewiadomo co bo nagle forum zrobilo sie tajne,wszytko odbywa sie na PW
Wizja to wizja i nie można znia czekać bo za parę godzin ona uciaka. [mi uciaka obraz w ciagu godziny]
Troche nie podoba mi sie to zdominowanie forum przez "starych wyjadaczy "
Asiulka nie odprowadza duszyczek,wiec nikomu tej duszczki nie podprowadzi i nie pójdzie z nia na piwo Pozwólcie jej opisywać co czuje.
Parę razy mi też sie zdarzyło,że czytajac posta cos tam zobaczyłam i nie wyobrażam sobie czekać iles dni,zeby poczekać aż ktoś zacznie lub skończy pomagać,bo to jest spontan,a czasem taki spontan BARDZIEJ POMOZE proszącemu niż długie referaty z opisem.
Proszę Radę o zajecie sie moją sugestią.
Nooo to sie nawymądrzałam jako Radna
Ps.
Ja ostatnio mało usie dzielam,bo cos mnie odrzuciło od pisania,pocieszania,ale czytam Was na bieżąco.
buziaczki

Mi by czyjeś wglądy nie przeszkadzały jako odzyskiwaczowi, raczej równoległe działania niefizyczne (jakoś tak mam jak inni się za coś poważnie wezmą to mnie wtedy odrzuca, jakby sprawa została przygarnięta przez kogoś i ktoś pracuje nad nia na różnych planach i nia mam się mieszać w ten proces, bo pomagający pomaga także sobie, uczy się, wykształca różne cechy, zdolności, co można mu zaburzyć mieszając się np. przypadek Milenki).
Ale nie należę tu do głównych odzyskiwaczy-wyjadaczy, niech oni się wypowiedzą.

witam w sloneczny dzien,

jest kolosalna roznica pomiedzy uzdrowieniem, Odzyskaniem, a oczyszczeniem.
Asiula, nie jest wcale blokowana, bo doskonale wie i jako jedyna odzywa sie do osob jako pierwsza z cieplym slowem, co bardzo pomaga i doskonale jeszcze wie o swoim b duzym pokladzie energii bezwarunkowosci.ale tez nie chodzi o to, aby ganiala po wszystkim bo sie przeladuje i zabraknie jej ochoty do dalszego dzialania i rozwijania - spotkalismy sie juz z takim przypadkiem i na nastepny pozwolic nie moge.
czasami nalezy przeczytac miedzywierszami, Ci tak nazwani wyjadacze poswiecaja teraz duzo energii, aby kogos otulic, zeby mozna bylo wejsc z innymi rzeczami np bardziej bezpieczniejszymi dla samej Asiuli. nie moge pozwolic, aby Asiula przez moja nieuwage skoczyla sobie z urwiska prosto na glowe.

Wiec mam rozumiec Ewo, ze wracasz do "roboty"?
poczta PW po to jest, aby kontaktowac sie bezposrednio z osoba ktorej udzielana jest pomoc, i to jej sprawa czy zechce sobie pozniej napisac na forum czy nie.
Mnie nie jest potrzebne umieszczanie prywatnej poczty, a tylko wystarczy ze ktos podziekuje wysylajac w moja strone promienny usmiech.

natomiast, bardzo fajnym cwiczeniem na np sprawdzenie swoich umiejetnosci , sprawdzenie weryfikacji jest udzial w wspolnych cwieczeniach, gdzie goraco wszystkich zapraszam np do Zbyszka.


za_mgla

asiula2k pisze:No właśnie przyszła niedobra asiula i rozrabia. hahahahahaha
ewa u mnie nie ucieka tylko meczy mnie to ze jak trzymam te wszystkie informacje /uczucia/nic nie mówię np. ze czuje fotel przy oknie, pomieszczenie z biurkiem, kuchnie, przedpokój + emocje /humor duchów . to jest to dla mnie jak bomba tylko ze to bomba uczuć. zdarza się ze duszyczka się zaczyna denerwować ze nic nie mówię. A wtedy żle się czuje energia ucieka i wtedy muszę lądować swoje baterie .......
ale spokojnie dostosuje się i poczekam az skończycie oczyszczać.....
Pozdrawiam wasza niedobra rozrabiająca asiula hahahahaha

Asiulku,

absolutnie nie jestes niedobra Istotka,
tez kiedys widzialam tylko sciane i kawalek krzesla, ale na szczescie znalezli sie obok tacy wlasnie niedobrzy wyjadacze, zeby mi wlos z glowy nie spadl.
przytulam cielutko
za_mgla

Asiulku,
jak sie wyrobie to napisze na PW.


buziolki

za_mgłą pisze:
Wiec mam rozumiec Ewo, ze wracasz do "roboty"?
poczta PW po to jest, aby kontaktowac sie bezposrednio z osoba ktorej udzielana jest pomoc, i to jej sprawa czy zechce sobie pozniej napisac na forum czy nie.
Mnie nie jest potrzebne umieszczanie prywatnej poczty, a tylko wystarczy ze ktos podziekuje wysylajac w moja strone promienny usmiech.
za_mgla

Nie,nie wracam do 'roboty"
Mnie nie chodzi o umieszczanie wszystkich prywatnych PW na forum. Chodzi mi o to ze jak ktoś poprosi o o pomoc i znajdzie sie pomagjący, to cała dyskusja od razu przenosi sie na PW,a fajnie czyta sie opisy udanych kontaktów i tych "mniej trafionych",dyskusje czemu tak sie stało a czemu cos nie wyszło.Jest to lekacja i nauka dla nas wszytkich.
No ale cóż,róbcie tak jak wam pasuje.

Asiulko, mam malutką uwagę, która może być Ci pomocna - jeśli chcesz weryfikację (jak wyżej, ale i w innych przypadkach) to staraj się trochę więcej wycisnąć z tych wglądów, skoncentruj się na nich i zacznij od nastroju, ogólnych wrażeń, może wpadną jakieś oderwane szczegóły? Mi się to narzuciło ale i zauważyłam, że chyba nie tylko mnie. Np. widzisz kawałek biurka, czy okno, czy milczącą osobę (każdy czytający może się tu zgłosić) trudno takie rzeczy potwierdzać, więc spróbuj jakby przytwierdzić swoją uwagę do tych postrzeganych rzeczy i czekać na dodatkowe elementy, które mogą się ujawnić, cokolwiek co uszczegółowi Twoją wizję...

ewa.fortuna1 pisze:Chodzi mi o to ze jak ktoś poprosi o o pomoc i znajdzie sie pomagjący, to cała dyskusja od razu przenosi sie na PW,a fajnie czyta sie opisy udanych kontaktów i tych "mniej trafionych",dyskusje czemu tak sie stało a czemu cos nie wyszło.

Ewo, ale pomyśl o tym, że są sprawy, które wymagają dyskrecji. Trudno na forum publiczne wywlekać cudze nieszczęścia, traumatyczne zdarzenia, opisy gwałtów, awantur i libacji alkoholowych, przejść z narkotykami itd. rozgrywających się w zaciszu domowego "ogniska". O innych działaniach nawet nie wspominam.
Być może niezbyt często spotykałaś się z tego typu przypadkami. Ja jednak trafiam na nie i wtedy wyjątkowym nietaktem jest wygrzebywać to wszystko i przerabiać w światłach ramp. To nie są opowiastki do zabawiania tłumu, ale ciężka, wielopłaszczyznowa praca z osobami, które obdarzają Cię zaufaniem, swoistym powiernictwem swoich problemów. Dlaczego tyle osób zwraca się do nas bezpośrednio na pw, z pominięciem forum publicznego? Ano właśnie...

Z całym szacunkiem, ale nawet jeśli wejdą zarządzenia odgórne od Wszystkich Świętych, niestety nie zgodzę się na przenoszenie na forum publiczne tego, czego sami zainteresowani nie zechcą wkleić pod wpływem swojego własnego impulsu, bez sugerowania i namawiania ich do tego. Zauważ, jak mało osób to robi spontanicznie. Widocznie są powody i ja te powody rozumiem i szanuję.

Mam nadzieję, że Ewo również zrozumiesz mój punkt widzenia

Daltar pisze juz któryś raz,że nie chodzi mi o wklejanie bardzo intymnych szczegółów,bo i niektóre moje kontakty pozostawały tylko na PW lub mailu,ale wy wszystko przenieśliście na pw,a przecież nie każdy kontakt,to gwałty,morderstwa.
To tyle i nie ma co dalej tego drążyć. To była moja sugestia w temacie SUGESTIE

Ja kiedys tez cale lata tylko czulam Asiulko. Potem pojawily czasem jakies mgnienia obrazow. Po latach te migawki staly sie dluzsze. I tak znow przez lata.
A jak poszlam w koncu na warsztaty Moena - nauczylam sie wizje zatrzymywac, a nawet po nich rozgladac.
O jednym z cwiczen do tego prowadzacych pisala wlasnie Conchi.
Conchi rozumie, ze Ty tylko czujesz. Wie jednak, ze do czucia mozna jesli sie zechce i popracuje, jeszcze dodac cos wiecej.
To co piszemy, to tylko sugestie.
Jesli nie wierzysz, ze mozesz wiecej, albo nie jest to w zakresie Twoich zyczen, to nie zaczniesz w to wchodzic, tak jak i my nie wchodzimy w cwiczenie wielu umiejetnosci ktorych nie czujemy potrzeby miec.
Calkowicie wolna wola. I swietnie

Masz racje Asiulko. Wlasnie przed chwila umawialam sie z nastepna osoba na PW. Ale wiesz, my tez potrzebujemy czesto innych...do porozmawiania o naszych sprawach...

Dobrej nocy

No sama widzisz. jeśli macie tyle osób to czas zając sie istotkami i duszyczkami Wiec życzę wam gdy udanych owocnych sukcesów ,samych bez zdanych problemów.