Odprowadzanie dusz
: sob gru 05, 2009 12:20 am
Witam wszystkich i pozdrawiam, moj pierwszy post 
Ostatnio mialem sporo problemow z przyczepionymi duszami, wiec pomyslalem ze przydalby sie podobny temat. Podziekowania wielkie dla Wlodka, ktory poswiecil wiele
czasu i energi zeby odprowadzic duszyczki odemnie, a pare ich bylo, wie co robi
zostala jeszcze jedna co prawda , wyjatkowo uparta, ale mam nadzieje ze w koncu da za wygrana.
Nie jest przyjemne zycie z takimi istotami na plecach i to doslownie, a do tego jak sie
nie zna nikogo kto sie tym zajmuje to szkoda gadac, nie polecam
Oczywiscie najlepszym sposoben na pozbycie sie ich jest odprowadzenie ich do
swiatla, jak ktos chce wiedziec jak to sie robi to niech pyta Wlodka on sie na tym zna,
ja nie bardzo, ale pomyslalem ze i inne srodki sa dobre i moga pomoc w calej
procedurze zmniejszajac duszyczek wplyw na czlowieka. Jak ktos ma ciekawie
i wyprobowane pomysly to niech wrzuci, napewno sie przydadza, ja ze swojej strony
podaje kilka ktorych uzywam i ktore wedlug moich obserwacji dzialaja.
najlepiej zapobiegac, jesli ktos poczuje negatywne energie obok siebie, moze uzyc Bhutadamar Mudry, ktora tworzy tarcze wkolo nas. zeby dana mudra dzialala trzeba skupic na niej swoja uwage.

kiedy czujemy ze jakies istoty wysylaja do nas energie strachu i zaczynamy sie bac, wystarczy powiedziec ta mantre a stajemy sie zupelnie spokojni.
Om Tare Tuttare Ture Svaha
Kiedy juz cos sie jednak przyklei, mozna uzyc tej mudry, duchy
jej nie lubia i sie odklejaja.
http://www.fodian.net/world/dbz_mudra/DBZSY04.jpg
mantra ktora dziala w ten sposob i recytuje sie ja z ta mudra to :
Om DiShi Dija Duvini Dudevatoye Hum Pat
Ostatni sposob ktorego uzywam a ktory moze wydac sie smieszny, choc jest jak najbardziej skuteczny to uzycie czosnku. Osobiscie widze i czuje dusze ktora sie do mnie przykleila i kiedy z ciekawosci podsunolem jej czosnek zaczela sie odsowac,
widac ten przesad jest jak najbardziej prawdziwy, dobrze jest pokroic czosnek w plasterki i postawic na talezyku kolo siebie, wplywy powinny zmalec, chodzi
chyba o jego ostry zapach, choc ciekaw jestem jak jest on odbierany w swiecie astralnym, w kazdym razie dziala.
nalezy pamietac ze sila i dzialanie mantry zalezy prawdopodonie od stanu czakry gardla, ktos kto klamie,
plotkuje i uzywa mowy w niewlasciwy sposob moze wogole nie odczuc jej dzialania,
gdyz oslabia w ten sposob swoja czakre, przeciwnie do kogos kto mowi prawde.
o sile mudry decyduje prawdopodobnie jakosc naszych uczynkow, adekwatnie do tego
co napisale wyzej.
nie wiem czy dobrze to wyjasnilem, sa to wnioski ktore wyciagnole glownie z wlasnego doswiadczenia i moga sie roznic od faktycznych powodow skutecznosci
mudr i mantr, choc tak je zaopserwowalem u siebie, podczas zmieniania wzorcow
postepowania rosla ich skutecznosc.
oczywiscie najlepsza jest pomocy osoby ktora sie na tym zna i moze w miare sprawnie nam pomoc.
zapraszam do wrzucania wlasnych sposobow.
jeszcze raz dziekuje Wlodkowi i pozdrawiam.

Ostatnio mialem sporo problemow z przyczepionymi duszami, wiec pomyslalem ze przydalby sie podobny temat. Podziekowania wielkie dla Wlodka, ktory poswiecil wiele
czasu i energi zeby odprowadzic duszyczki odemnie, a pare ich bylo, wie co robi

zostala jeszcze jedna co prawda , wyjatkowo uparta, ale mam nadzieje ze w koncu da za wygrana.
Nie jest przyjemne zycie z takimi istotami na plecach i to doslownie, a do tego jak sie
nie zna nikogo kto sie tym zajmuje to szkoda gadac, nie polecam

Oczywiscie najlepszym sposoben na pozbycie sie ich jest odprowadzenie ich do
swiatla, jak ktos chce wiedziec jak to sie robi to niech pyta Wlodka on sie na tym zna,
ja nie bardzo, ale pomyslalem ze i inne srodki sa dobre i moga pomoc w calej
procedurze zmniejszajac duszyczek wplyw na czlowieka. Jak ktos ma ciekawie
i wyprobowane pomysly to niech wrzuci, napewno sie przydadza, ja ze swojej strony
podaje kilka ktorych uzywam i ktore wedlug moich obserwacji dzialaja.
najlepiej zapobiegac, jesli ktos poczuje negatywne energie obok siebie, moze uzyc Bhutadamar Mudry, ktora tworzy tarcze wkolo nas. zeby dana mudra dzialala trzeba skupic na niej swoja uwage.

kiedy czujemy ze jakies istoty wysylaja do nas energie strachu i zaczynamy sie bac, wystarczy powiedziec ta mantre a stajemy sie zupelnie spokojni.
Om Tare Tuttare Ture Svaha
Kiedy juz cos sie jednak przyklei, mozna uzyc tej mudry, duchy
jej nie lubia i sie odklejaja.
http://www.fodian.net/world/dbz_mudra/DBZSY04.jpg
mantra ktora dziala w ten sposob i recytuje sie ja z ta mudra to :
Om DiShi Dija Duvini Dudevatoye Hum Pat
Ostatni sposob ktorego uzywam a ktory moze wydac sie smieszny, choc jest jak najbardziej skuteczny to uzycie czosnku. Osobiscie widze i czuje dusze ktora sie do mnie przykleila i kiedy z ciekawosci podsunolem jej czosnek zaczela sie odsowac,
widac ten przesad jest jak najbardziej prawdziwy, dobrze jest pokroic czosnek w plasterki i postawic na talezyku kolo siebie, wplywy powinny zmalec, chodzi
chyba o jego ostry zapach, choc ciekaw jestem jak jest on odbierany w swiecie astralnym, w kazdym razie dziala.
nalezy pamietac ze sila i dzialanie mantry zalezy prawdopodonie od stanu czakry gardla, ktos kto klamie,
plotkuje i uzywa mowy w niewlasciwy sposob moze wogole nie odczuc jej dzialania,
gdyz oslabia w ten sposob swoja czakre, przeciwnie do kogos kto mowi prawde.
o sile mudry decyduje prawdopodobnie jakosc naszych uczynkow, adekwatnie do tego
co napisale wyzej.
nie wiem czy dobrze to wyjasnilem, sa to wnioski ktore wyciagnole glownie z wlasnego doswiadczenia i moga sie roznic od faktycznych powodow skutecznosci
mudr i mantr, choc tak je zaopserwowalem u siebie, podczas zmieniania wzorcow
postepowania rosla ich skutecznosc.
oczywiscie najlepsza jest pomocy osoby ktora sie na tym zna i moze w miare sprawnie nam pomoc.
zapraszam do wrzucania wlasnych sposobow.
jeszcze raz dziekuje Wlodkowi i pozdrawiam.