poczatkująca - prosze o wskazówki.
poczatkująca - prosze o wskazówki.
czytam ksiażkę Darka Sugiera , jak zaczarowana ja zjadłam wręcz - może ma ktoś doswiadczenia z tą książką własnie, czy musze przeczytac 100 innych.
http://www.druga-strona.pl/czy-podroze- ... ezpieczne/ i jeszcze to co tu wszystko przeczytałam. moze mamy wątek dla tych którzy zaczynaja.
To takie proste jak tam pisza?
czekam.
http://www.druga-strona.pl/czy-podroze- ... ezpieczne/ i jeszcze to co tu wszystko przeczytałam. moze mamy wątek dla tych którzy zaczynaja.
To takie proste jak tam pisza?
czekam.
Magda
Poczytałam bardzo uważnie info z podanego przez Ciebie linka...
To tak jakby autor rzekł - hej Ludzie bierzcie i wychodźcie z ciałam to taka fajna zabawa! Trochę to ... niepokojące...
I zaprzecza autor wszystkiemu, co warto wziąć pod uwagę, np. spotykane tam istoty, które nie są wytworem wyobraźni zależnym od naszych intencji, i nasz strach, który jest bardzo istotny...
Proponuję, żebyś poczytała wypowiedzi w innych wątkach, a wyrobisz sobie sama opinię
Pozdrawiam
To tak jakby autor rzekł - hej Ludzie bierzcie i wychodźcie z ciałam to taka fajna zabawa! Trochę to ... niepokojące...
I zaprzecza autor wszystkiemu, co warto wziąć pod uwagę, np. spotykane tam istoty, które nie są wytworem wyobraźni zależnym od naszych intencji, i nasz strach, który jest bardzo istotny...
Proponuję, żebyś poczytała wypowiedzi w innych wątkach, a wyrobisz sobie sama opinię
Pozdrawiam
behind blue eyes
NO WŁASNIE DLATEGO NAPISAŁAM bo jak dla mne to tez trochą niepokojące.
Nawet nie chodzi o strach rzczej o szacunek do ducha. ? Zamknijmy oczy a pofruniemy? kurs latania / kurs spadochronowy / czy to tak działa?
Autor nie wierzy w Boga - to tez mnie zdziwiło. Wymyśla / sory soptyka / istoty niematerialne. Wydawała mi się że jestem liberalna, az za bardzo. Może jednak zacofany konserwatysta ze mnie. To jak by ktoś mi powiedział że karty Tarota to takie kolorowe obrazki co zobaczysz to twoje. To wy tu jesteście bardziej doświadczeni.
więc gdzie tych autorów szacunek do duchów którego ja zostałam nauczona.
Nawet nie chodzi o strach rzczej o szacunek do ducha. ? Zamknijmy oczy a pofruniemy? kurs latania / kurs spadochronowy / czy to tak działa?
Autor nie wierzy w Boga - to tez mnie zdziwiło. Wymyśla / sory soptyka / istoty niematerialne. Wydawała mi się że jestem liberalna, az za bardzo. Może jednak zacofany konserwatysta ze mnie. To jak by ktoś mi powiedział że karty Tarota to takie kolorowe obrazki co zobaczysz to twoje. To wy tu jesteście bardziej doświadczeni.
więc gdzie tych autorów szacunek do duchów którego ja zostałam nauczona.
Magda
-
- Administrator
- Posty: 1414
- Rejestracja: wt lis 07, 2006 7:25 pm
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Hehe Karol jest młodym chłopakiem i trochę za bardzo się przejął rolą "nauczyciela", którą sam sobie nadał . Oczywiście ma pewne doświadczenie z tymi zjawiskami, ale jego perspektywa jest właściwa dla chłopaka w tym wieku, za kilka lat może to widzieć zupełnie inaczej.
Oby wszystkie istoty osiągnęły szczęście i przyczyny szczęścia
rowniez mozna powiedziec ze jestem poczatkujacy choc nie praktykuje
dozuce sie wiec z pytaniami.
1. jak to w koncu jest, to projekcja jest poza cialem czy istota ?
2. czy jest mozliwosc sie gdzies zgubic i nie moc wrocic do ciala ? gdzies czytalem zeby nie chodzic za zadnymi istotami bo moga zaprowadzic do miejsca z ktorego sie nie da wrocic
przypominam sobie jak Monroe gonil sie z jakas dusza i bal sie ze sie zgubi, nie przeczytalem jednak calej seri i moglo sie jego spojrzenie zmienic.
3. czy jest mozliwosc ze ktos was gdzies porwie i zamknie kiedy jestescie poza cialem ? gdzies mi sie obilo o uszy zjawisko jak porwania astralne, nie wiem ile w tym prawdy
4. w jaki sposob mozna sie tam rozwijac nie liczac zdobywanej wiedzy ? jakies medytacje, cwiczenia ? moze mozna sie nauczyc jakis specjalnych umiejetnosci, leczenia np.
5. mozecie sie uczyc czego chcecie w Centrum Ksztalcenia ?
6. odprowadzacie tez dusze bedac tam ?
7. udaje sie wam bedac poza cialem wplywac na swiat fizyczny , np kubek przesunac ?
8. jasnowidzowie widza was jako dusze takie ?
9. czy gdyby ktos nie umial OOBE a by chcial to mozecie go wyciagnac z ciala a on zachowa swiadomosc ?
10. czy bedac tam i widzac kogos opentanego mozecie na jego prosbe wyciagnac z niego ducha opentujacego ?
11. mozecie bedac poza cialem wykonywac jakies czynnosci lecznicze na innych ludziach ?
chyba to zbyt ogolnie to ujmuje,w koncu jest tam troche warstw, ale przeciez jestem poczatkujacy
dozuce sie wiec z pytaniami.
1. jak to w koncu jest, to projekcja jest poza cialem czy istota ?
2. czy jest mozliwosc sie gdzies zgubic i nie moc wrocic do ciala ? gdzies czytalem zeby nie chodzic za zadnymi istotami bo moga zaprowadzic do miejsca z ktorego sie nie da wrocic
przypominam sobie jak Monroe gonil sie z jakas dusza i bal sie ze sie zgubi, nie przeczytalem jednak calej seri i moglo sie jego spojrzenie zmienic.
3. czy jest mozliwosc ze ktos was gdzies porwie i zamknie kiedy jestescie poza cialem ? gdzies mi sie obilo o uszy zjawisko jak porwania astralne, nie wiem ile w tym prawdy
4. w jaki sposob mozna sie tam rozwijac nie liczac zdobywanej wiedzy ? jakies medytacje, cwiczenia ? moze mozna sie nauczyc jakis specjalnych umiejetnosci, leczenia np.
5. mozecie sie uczyc czego chcecie w Centrum Ksztalcenia ?
6. odprowadzacie tez dusze bedac tam ?
7. udaje sie wam bedac poza cialem wplywac na swiat fizyczny , np kubek przesunac ?
8. jasnowidzowie widza was jako dusze takie ?
9. czy gdyby ktos nie umial OOBE a by chcial to mozecie go wyciagnac z ciala a on zachowa swiadomosc ?
10. czy bedac tam i widzac kogos opentanego mozecie na jego prosbe wyciagnac z niego ducha opentujacego ?
11. mozecie bedac poza cialem wykonywac jakies czynnosci lecznicze na innych ludziach ?
chyba to zbyt ogolnie to ujmuje,w koncu jest tam troche warstw, ale przeciez jestem poczatkujacy
wiesz dużo odpowiedzi jest tu http://www.druga-strona.pl/czy-podroze- ... ezpieczne/ poczytaj to nie duzo strona. Mozna zapisac się na darmowy kurs tam tez, mailem przychodzą lekcje, Pan Darek natomiast / wg duzo lepsza pozycja / toż opisuje sposoby i ćwiczenia. Jednym zajmuje to siedem mcy innym trzy - tak napisał. I że każdy to umie tylko jesteśmy zbyt leniwi by wrócić do domu.
Nie wiem czy nie wywołam burzy za chwilę...
Ale ja jakoś tego nie widzę.
Nie wiem czy nie wywołam burzy za chwilę...
Ale ja jakoś tego nie widzę.
Magda
-
- Administrator
- Posty: 1414
- Rejestracja: wt lis 07, 2006 7:25 pm
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Ja tylko się zastanawiam, czy Darek Sugier wie o tym, że jego strona została podpięta pod stronę KArola czyli Drugą Stronę... Z tego co wiem, to Darek postanowił zniknąć z netu, zamknął stronę, wycofał się i strona sobie wisiała aż jej domena wygasła - wtedy zniknęła. Jednak okazało się, że ktoś ściągnął tą stronę i potem pojawiała się na oobeforach dostępna w jakimś uploadzie. Więc teraz obawiam się, że jesto to kopia tej strony pobrana z uploadu, a nie autoryzowana wersja strony Darka, który zwyczajnie pożegnał się z netem zmieniając nr telefonu, adres mailowy i zamieszkania....
Najlepiej przeczytać książkę Darka, książki Roberta Monroe, Roberta Bruce'a - to najlepsze źródła informacji. Potem samemu popróbować (albo wcześniej jak kto lubi)...
Stożek: nie zachęcam i nie zniechęcam. To narzędzie - jak je wykorzystasz zależy od Ciebie. Można nie korzystać. Wszystko jest całością, jednością i dostępne jest tu i teraz w ciele i poza ciałem. Są to po prostu różne doświadczenia, odmienne od fizycznych, ale są częścią tej naszej całości.
Najlepiej przeczytać książkę Darka, książki Roberta Monroe, Roberta Bruce'a - to najlepsze źródła informacji. Potem samemu popróbować (albo wcześniej jak kto lubi)...
Stożek: nie zachęcam i nie zniechęcam. To narzędzie - jak je wykorzystasz zależy od Ciebie. Można nie korzystać. Wszystko jest całością, jednością i dostępne jest tu i teraz w ciele i poza ciałem. Są to po prostu różne doświadczenia, odmienne od fizycznych, ale są częścią tej naszej całości.
Oby wszystkie istoty osiągnęły szczęście i przyczyny szczęścia
Conchita
to ja nie wiedziałam że to tak sie zadziało. Pozostałe też czytałam.
Stozek własnie mi tez o to chodzi. Po co? Kontakt z duchami mamy tu, bez wychodzenia z ciała. Czemu to służy.
To jak ze świadomym snem, przecież w czasie snu także kontaktujemy się z duszami . To może to tylko definicje.
to ja nie wiedziałam że to tak sie zadziało. Pozostałe też czytałam.
Stozek własnie mi tez o to chodzi. Po co? Kontakt z duchami mamy tu, bez wychodzenia z ciała. Czemu to służy.
To jak ze świadomym snem, przecież w czasie snu także kontaktujemy się z duszami . To może to tylko definicje.
Magda
-
- Administrator
- Posty: 1414
- Rejestracja: wt lis 07, 2006 7:25 pm
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Dla pewności zadajmy mu pytanie na jego stronie. Zaraz lecę... - Ma moderację komentarzy - ciekawe czy odpowie...
Ja Wam nie powiem po co, jeśli jeszcze nie wiecie i nie czujecie bakcyla . Każdy ma swoje motywacje. Dla jednego będą to przygody, dla innego poszukiwania wolności, dla innego pytanie o to kim jestem albo raczej jak jestem, dla innego możliwość bezpośredniej pomocy... Czasami wszystko naraz .
Wszystko jest jedną całością, można poznawać z różnych stron i perspektyw, co nas wszystkich tu cieszy...
Ja jestem typem ciekawym siebie i świata i tyle.
Ja Wam nie powiem po co, jeśli jeszcze nie wiecie i nie czujecie bakcyla . Każdy ma swoje motywacje. Dla jednego będą to przygody, dla innego poszukiwania wolności, dla innego pytanie o to kim jestem albo raczej jak jestem, dla innego możliwość bezpośredniej pomocy... Czasami wszystko naraz .
Wszystko jest jedną całością, można poznawać z różnych stron i perspektyw, co nas wszystkich tu cieszy...
Ja jestem typem ciekawym siebie i świata i tyle.
Oby wszystkie istoty osiągnęły szczęście i przyczyny szczęścia
jedno mnie ciekawi, prawie pol zycia spedzamy po tamtej stronie podczas snu, ale wychodzac w oobe pamiec tych chwil nie powraca, pytalas moze jak odblokwoac cala ta pamiec z tamtad ? oszczedzilo by to wiele czasu i podrozy do tych samych miejsc.
chyba ze jest to oczywiste i napisane w ksiazkach ktorych nie czytalm
chyba ze jest to oczywiste i napisane w ksiazkach ktorych nie czytalm