Zaginęła IWONA WIECZOREK
Namali często, w myślach moich pojawia się woda...
Ja bym jeszcze radził, aby sprawdzili piasek
Kto wie może ją przysypał sprawca piaskiem i ciało może być niewidoczne.
Zaznaczam, że z Helikoptera z kamerą termowizyjną nie ma sensu
szukać. Była u mnie w mieście taka sytuacja, że utonęła dziewczyna
i przez miesiąc poszukiwali ciała i niestety kamera nie pomogła.
Ciało znaleziono w wodzie dokładnie po miesiącu czasu trwania
poszukiwań zaginionej. Zdarzenie miało miejsce w roku 2008.
Nawet w mediach, o tym mówili wtedy.
A tak poza tym próbowałem wczoraj i nie udało mi się.
Ja bym jeszcze radził, aby sprawdzili piasek
Kto wie może ją przysypał sprawca piaskiem i ciało może być niewidoczne.
Zaznaczam, że z Helikoptera z kamerą termowizyjną nie ma sensu
szukać. Była u mnie w mieście taka sytuacja, że utonęła dziewczyna
i przez miesiąc poszukiwali ciała i niestety kamera nie pomogła.
Ciało znaleziono w wodzie dokładnie po miesiącu czasu trwania
poszukiwań zaginionej. Zdarzenie miało miejsce w roku 2008.
Nawet w mediach, o tym mówili wtedy.
A tak poza tym próbowałem wczoraj i nie udało mi się.
Uwaga: Informuję, że zaprzestałem nawiązywać kontakty.
-
- Posty: 3
- Rejestracja: wt sie 10, 2010 1:42 pm
Pod tym adresem jest rejon o którym mówię
http://maps.google.com/maps?q=tawerna%2 ... =pl&tab=wl
Proszę suwak z ludzikiem , z lewej strony, zsunąc do połowy odległości. Będzie widać tor podejściowy do Gdyni i Gdańska.
Teraz po obejrzeniu mapy potwierdzam to co udało mi sie ustalić. Ciało może sie znajdowac 3 km od linii brzegu, 11 km od wejścia do portu Gdynia. Na boi , trzeba szukać boi pomarańczowej, czerwonej.
Z tego co widzę na mapie odległosci sie zgadzają.
Punktem czerwonym jest oznaczony punkt informacyjny. Cały czas widze ciemną , czrna latarnię. Jest tam taka nad teatrem na praży. to bedzie na wprost tej latarni. Trzeba szukać w linii prostej od tego punktu. Prostopadle do lądu. Mi wychodzi tor podejściowy do Gdańska. Na mapie linia przerywana z Gdańska aż za Hel.
http://maps.google.com/maps?q=tawerna%2 ... =pl&tab=wl
Proszę suwak z ludzikiem , z lewej strony, zsunąc do połowy odległości. Będzie widać tor podejściowy do Gdyni i Gdańska.
Teraz po obejrzeniu mapy potwierdzam to co udało mi sie ustalić. Ciało może sie znajdowac 3 km od linii brzegu, 11 km od wejścia do portu Gdynia. Na boi , trzeba szukać boi pomarańczowej, czerwonej.
Z tego co widzę na mapie odległosci sie zgadzają.
Punktem czerwonym jest oznaczony punkt informacyjny. Cały czas widze ciemną , czrna latarnię. Jest tam taka nad teatrem na praży. to bedzie na wprost tej latarni. Trzeba szukać w linii prostej od tego punktu. Prostopadle do lądu. Mi wychodzi tor podejściowy do Gdańska. Na mapie linia przerywana z Gdańska aż za Hel.
Mogę tylko dodać ze powodem utonięcia mogła być śruba okrętowa która ją uderzyła i uszkodziła ciało.
Miałem już dawno takie odczucia ale je oddalałem.
Teraz są jeszcze wyraźniejsze i trudno je zignorować.
Potwierdziła to jeszcze jedna osoba z lepszymi zdolnościami niż moje.
Miałem już dawno takie odczucia ale je oddalałem.
Teraz są jeszcze wyraźniejsze i trudno je zignorować.
Potwierdziła to jeszcze jedna osoba z lepszymi zdolnościami niż moje.
Nie ma rzeczy niemożliwych - poza tym wszystko jest możliwe.
na stronie :
http://www.umgdy.gov.pl/pium/jednostka? ... 1&id=23874
jest mapka z zaznaczonymi bojami na podejściach do portów, może to w czymś pomoże
http://www.umgdy.gov.pl/pium/jednostka? ... 1&id=23874
jest mapka z zaznaczonymi bojami na podejściach do portów, może to w czymś pomoże
Nasunął mi siępewien pomysł.
Przypomniało mi się jak bez kosztów ze strony słóżb poszukiwawczych sprawdzić miejsce o którym mówię.
Jest sezon żeglarski. Dużo jachtów pływa po Zatoce. Można poprosić o pomoc, żeby ktos podpłynął i zobaczył. Jednak nie na powieżchni a pod wodą. Na powierzchni moga być jedynie strzępki ubrania, w co wątpię, bo by zauważono.
Można poprosic jakąkolwiek jednostkę pływająca , żeby na kanale 16 UKF poprosić o trzykrotne ogłoszenie komunikatu o poszukiwaniach w rejonie wskazanym. Trzeba opisać miejsce tak jak to zrobiłam. Pomocy nikt nie odmówi. Bo sprawa jest poważna.
Pozatym nie może odmówić pomocy.
Ch 16 UKF ,Search and Rescue służy do łączności w niebezpieczeństwie zagrożenia życia, poszukiwań i do przekazywania ważynch komunikatów. Każda jednostka pływająca ma ustawione radio na kanale 16 przez 24 h.
Propomowałabym podejśc do jakiegos jachtu i poprosic aby to ogłosili. Być może nawet uda sie zejśc pod wodę. Może ktoś będzie miał sprzęt do nurkowania. To nic nie kosztuje a może pomóc rodzinie Iwony .
Głębokości sie zgadzaja , ponieważ port gdański może obsługiwac statki o max. zanurzeniu 15 m. Tor podejściowy musi miec zapas, więc głebokość jest większa, i jest szerszy, żeby 2 statki mogły sie minąc i miały pole manewru. Tor jest budowany w dnie morskim przez pogłębiarki. Z tąd taka różnica głębokości ( częśc osób myśli, że tam nie ma takiej głębokości i rzeczywiście dookoła niema). Po bokach toru jest płycej, do kilku metrów.
Generalnie małe jachty unikają pływania w tym rejonie, żeby nie mieć kolizji ze statkami towarowym wchodzącymi do portu. Trzeba uważać.
Myslę , że jak poprosimy o pomoc, to nikt nam nie odmówi.
Sarrat - dzięki za mapkę. O wiele dokładniejsza. Ja raczej patrzyłam tak orientacyjnie do lądu, znaleźć jakiś punkt charakterystyczny, a potem przecięcie linii. I wyszedł tor na mapie.
Jak ktoś byłby w marinie z mieszkańców trójmiasta, lub w yacht klubie , jakimkolwiek, Możecie obejrzec mapy Zatoki Gdańskiej, podejscia do portu i poszukac jakichś oznakowań nawigacyjnych na mapie. Na pewno wam żeglaże pomogą. Zawsze pomagają.
Przypomniało mi się jak bez kosztów ze strony słóżb poszukiwawczych sprawdzić miejsce o którym mówię.
Jest sezon żeglarski. Dużo jachtów pływa po Zatoce. Można poprosić o pomoc, żeby ktos podpłynął i zobaczył. Jednak nie na powieżchni a pod wodą. Na powierzchni moga być jedynie strzępki ubrania, w co wątpię, bo by zauważono.
Można poprosic jakąkolwiek jednostkę pływająca , żeby na kanale 16 UKF poprosić o trzykrotne ogłoszenie komunikatu o poszukiwaniach w rejonie wskazanym. Trzeba opisać miejsce tak jak to zrobiłam. Pomocy nikt nie odmówi. Bo sprawa jest poważna.
Pozatym nie może odmówić pomocy.
Ch 16 UKF ,Search and Rescue służy do łączności w niebezpieczeństwie zagrożenia życia, poszukiwań i do przekazywania ważynch komunikatów. Każda jednostka pływająca ma ustawione radio na kanale 16 przez 24 h.
Propomowałabym podejśc do jakiegos jachtu i poprosic aby to ogłosili. Być może nawet uda sie zejśc pod wodę. Może ktoś będzie miał sprzęt do nurkowania. To nic nie kosztuje a może pomóc rodzinie Iwony .
Głębokości sie zgadzaja , ponieważ port gdański może obsługiwac statki o max. zanurzeniu 15 m. Tor podejściowy musi miec zapas, więc głebokość jest większa, i jest szerszy, żeby 2 statki mogły sie minąc i miały pole manewru. Tor jest budowany w dnie morskim przez pogłębiarki. Z tąd taka różnica głębokości ( częśc osób myśli, że tam nie ma takiej głębokości i rzeczywiście dookoła niema). Po bokach toru jest płycej, do kilku metrów.
Generalnie małe jachty unikają pływania w tym rejonie, żeby nie mieć kolizji ze statkami towarowym wchodzącymi do portu. Trzeba uważać.
Myslę , że jak poprosimy o pomoc, to nikt nam nie odmówi.
Sarrat - dzięki za mapkę. O wiele dokładniejsza. Ja raczej patrzyłam tak orientacyjnie do lądu, znaleźć jakiś punkt charakterystyczny, a potem przecięcie linii. I wyszedł tor na mapie.
Jak ktoś byłby w marinie z mieszkańców trójmiasta, lub w yacht klubie , jakimkolwiek, Możecie obejrzec mapy Zatoki Gdańskiej, podejscia do portu i poszukac jakichś oznakowań nawigacyjnych na mapie. Na pewno wam żeglaże pomogą. Zawsze pomagają.
strasznie mi zalezy by sie odnalazla. nie wazne czy martwa czy zywa. jesli martwa to zeby spokojnie spoczela. bo jesli by dawac wiare w to ze cos jest po smierci to ona napewno teraz bardzo sie meczy. napewno chce cos przekazac. tyle ludzi o niej mysli. oby wszytko sie wyjasnilo a winny zostal ukarany.
zwiazalam sie bardzo emocjonalnie z ta sprawa. akurat tamtego dnia i tej nocy bylam w poblizu tego miejsca gdzie oststni raz ja widziano. wczesniej przy samym deptaku po ktorym szla jest camping ok 1 km wczesniej na ktorym sie zatrzymalam. jak pomysle ze ona przechodzila wtedy tak blisko mnie z 20 m ode mnie i ze gdybym wiedziala co sie stanie pewnie bym zamiast spac w namiocie warowala przy wejsciu na deptak i ja sila zatrzymala jesli by byla potrzeba:(
zwiazalam sie bardzo emocjonalnie z ta sprawa. akurat tamtego dnia i tej nocy bylam w poblizu tego miejsca gdzie oststni raz ja widziano. wczesniej przy samym deptaku po ktorym szla jest camping ok 1 km wczesniej na ktorym sie zatrzymalam. jak pomysle ze ona przechodzila wtedy tak blisko mnie z 20 m ode mnie i ze gdybym wiedziala co sie stanie pewnie bym zamiast spac w namiocie warowala przy wejsciu na deptak i ja sila zatrzymala jesli by byla potrzeba:(
olkie pisze:Namali czy to jest tylko przejezyczenie czy cos sie zmienilo? teraz piszesz ze port Gdańsk wczesniej ze Gdynia.Namali pisze:Iwona jest w miejscu przez nas wskazanym. W wodzie w okolicach toru podejsciowego do Gdyni. 3 km od brzegu. Pod wodą.
Był to opis rejonu. Po sprawdzeniu mapy dokładnie wyszło podejście do GDAŃSKA.