Strona 1 z 1

Energia

: wt lis 30, 2010 11:08 am
autor: sun
Witam,

Proszę o doenergetyzowanię i oczyszczenie dla mnie i córki.

Probuję sama, ale chyba kiepsko mi idzie
:placze:

Od wczoraj jestem kłębkiem nerwów.

Bardzo dziękuję za pomoc

: wt lis 30, 2010 1:44 pm
autor: ANNA.K
Boisz się o sprawy finansowe. To strach tobą kieruje i stąd złe samopoczucie. W takim stanie ciężko się samej wspomóc.

Jeżeli szukasz pomocy dla siebie - najpierw sama musisz komuś pomóc. Wówczas twój dobry uczynek wraca do ciebie potrojony :D

Niosąc radość, nadzieję i pomoc innym - sama się doenergetyzowujesz :D

Rozejrzyj się więc dokoła - komu możesz pomóc. Może oddaj starą kołdrę lub kurtkę do pomocy społecznej, itp.

Pozdrawiam, Ania

: wt lis 30, 2010 2:11 pm
autor: sun
Aniu, w weekend spakowalam dwa worki ubran do oddania. mam je nawet w bagazniku.

chyba musze dzisiaj zatrzymac sie przy kontenerze caritasu.
Wczoraj wjechal we mnie tir, moze te worki czuwaly nade mna ,ze skonczyly sie tylko stluczka...

staram sie pomagac na biezaco :(

: wt lis 30, 2010 2:17 pm
autor: ANNA.K
To bardzo dobrze :D

Jeszcze pozytywne myślenie :D Wjechał w ciebie, żebyś się z rzeczami pośpieszyła - ludzie marzną. Ty chcesz pomocy od razu? - prawda :-)

Nie możesz jednocześnie tworzyć przeciwstawnych myśli - to wychodzi na zero. Proś Boga aby zawitał w twoim życiu. Nie płyń pod prąd, tylko zaufaj Bożej Sile.

Mi pomaga modlitwa:

"Zawitaj w moim życiu, o Boże. Bez Ciebie nie uda mi się ..., poślij swoich Aniołów, aby zajęli się tą sprawą"

: wt lis 30, 2010 3:17 pm
autor: Lipton
sun pisze:Aniu, w weekend spakowalam dwa worki ubran do oddania. mam je nawet w bagazniku.
chyba musze dzisiaj zatrzymac sie przy kontenerze caritasu.
Na Twoim miejscu mocno bym sie zastanowil na tym krokiem,jesli na prawde chcesz pomoc.

Kontenery z logiem Caritasu nie maja na dzien dziesiejszy nic wspolnego z samym Caritasem.Firma "Wtorpol" udostepniajaca je rozwiazala umowe z organizacja ale oczywscie logo Caritasu nie sciagnela i tym samym naciaga nie swiadomych ludzi na ciuchy/kase.

Jak masz jakies ciuchy to najlepiej polz je obok kontenera,jestem przekonany ze w mgnieniu oka znajdzie sie na nie chetny zwlaszcza przy takiej pogodzie.

Wrzucenie do kontenera = lądowanie na wieszaku w "lumpeksie".

Pozdrawiam

: wt lis 30, 2010 3:28 pm
autor: sun
Lipton- slyszlam o tym, dlatego do tej pory staralam sie przekazywac bezposrednio. teraz nie znam nikogo, dlatego pomyslalam ,ze zaryzykuje i wrzuce. Ale pojde moze za Twoja rada i postawie obok.

: wt gru 07, 2010 10:31 am
autor: sun
wznawiam prośbę...

: wt gru 07, 2010 7:02 pm
autor: Wlodek
Jak to zwykle bywa, przekonałem się o tym wiele razy, przychodzą tu ludzie potrzebujący pomocy.
Sun, poprosiłem Twojego i Córki Opiekuna aby was na poziomie duszy zaprowadzili do komór oczyszczających bo szkodziło Wam kilka osób i istot.
Teraz jest już czysto, nie ma ich przy Was.
Jeśli bym mógł doradzić, to zasilanie się biologiczną , witalną energią.
http://www.afterlife-knowledge.com.pl/f ... highlight=
Następnie oczyszczanie fioletem.
http://www.afterlife-knowledge.com.pl/f ... highlight=
No i medytacja 2 serc, myślę że sama znajdziesz.
To są takie najważniejsze działania którymi można sobie naprawdę wspaniale pomóc.
Pisz co zaobserwujesz i przypomnij się jeszcze by się upewnić czy tam się jeszcze ktoś nie kręci za jakiś czas.

: wt gru 07, 2010 9:14 pm
autor: sun
Wlodku dzikeuje po raz kolejny.
Codziennie rozmawiam z opiekunem moim i corki, po naszej rozmowie tydzien temu cwicze z energia, fioletem oczyszczam sie co2-3 dzien.
Mimo wszystko zaczelam sie kiepsko czuc i corka tez. Czulam jak zeszla ze mnie cala energia.

nie wiem dlaczego tak sie dzieje.

: wt gru 07, 2010 10:08 pm
autor: Wlodek
Ćwicz z energią biologiczną.
Coś się Ciemni interesują Wami ale my nimi.

: ndz sty 30, 2011 11:45 am
autor: sun
jestem po bogatej lekturze, zmienilam nastwienie do zycia. w kazdej negatywnej sytuacji szukam czgos pozytywnego,a mimo to ciagle cos sie dzieje. czy sa jeszcze jakies sposoby na przyciagniecie dobrych fluidow?

: ndz sty 30, 2011 12:19 pm
autor: Rocker
Zmienić tok myślenia, częstsze medytowanie, obudzenie miłości w czakrze serca.
To bardzo pomaga, daje niesamowite szczęście.

Ciekawy filmik:

http://krystal28.wordpress.com/2011/01/ ... nie-karma/

: ndz sty 30, 2011 10:23 pm
autor: sun
rocker , dopiero zaczelam medytowac i nie wiem nawet czy dobrze to robie ...

: pn sty 31, 2011 4:01 pm
autor: Rocker
Istnieje dużo rodzai, sposobów medytacji.

: wt lut 01, 2011 8:54 am
autor: ANNA.K
Sun, medytować możesz w każdej chwili - myjąc naczynia, sprzątając :) Generalnie chodzi o niemyślenie, nie słuchanie paplaniny umysłu, a skupienie się na "pustce" :D
Po medytacji powinnaś czuć się jak po kąpieli w górskim strumyku a nie jak po pracy w polu. Nic na siłę, bez wielkiego skupiania, kroczek po kroczku :D

Ściskam, Ania

: wt lut 01, 2011 4:13 pm
autor: Rocker
Ja osobiście wole medytacje wizualizacyjną, energetyczną.

: śr lut 02, 2011 1:48 pm
autor: sun
Rocker co masz na myśli wizualizacyjną?

: czw lut 03, 2011 6:11 pm
autor: Rocker
Np. Wyobrażam sobie Strumyczek z mały wodospadem w lesie, ptaszki śpiewają wokół jest dużo energii i wciągam ją sobie :)

Lub po prostu siedze/leże i wyobrażam sobie jak np, przez czakre korony wciągam białą kosmiczną energię do serca. i tak samo przez podstawe wciągam energie ziemi.