Taka karma.../
Taka karma.../
Czuję,że umarłam dla tego świata. Od wielu lat same klęski i porażki.. śmierć dwojga dzieci, utrata domu, pracy.. Tej ostatniej-pracy szukam już kilka lat (nauczyciel...)Wszyscy wokół wcześniej czy później jakoś się odnajdują, a ja ciągle do tyłu. Myślę,że mój czas pobytu tu i teraz dobiega końca. .. Nie ma też już marzeń i planów. I tylko tu-na forum-mogę byc odważna i szczera wobec siebie.
dorota
Musisz być silna i wziąść się w końcu w garść. Gdyby Cię tu miało już nie być to by dawno Cię nie było, a jak widać jesteś tutaj i walczysz z życiem
Przeszłaś już tyle prób/klęsk i musisz dalej sobie dać radę, nieraz życie daje w kość ale trzeba żyć do samego końca, pomimo trudów trzeba mieć nadzieje.. by potem, kiedyś w niebie powiedzieć z uśmiechem na twarzy! WYGRAŁAM! Wygrałam tą próbę życia, dałam rady i zrobiłam wszystko co tylko mogłam.. Ciężka praca i wykorzystanie wszystkich możliwości pomimo podkładania nogi przez los, baaardzo ale to bardzo cieszy w życiu po śmierci, wtedy się jest szczęśliwym że przeszło się przez egzamin życia w 100% i zdało się go!
Myśle że odnajdziesz się jeszcze tutaj, dasz rade i ułożysz sobie życie na nowo. W sumie, jestem tego pewny, bo jesteś silną kobietą, która wiele przeszła.. To wszystko co przeżyłaś powinno dać Ci siły do większego działania, siły do lepszego życia.. Bo co Cię nie zabije to Cię wzmocni.
Będe trzymać kciuki żeby udało Ci się ponownie uporządkować swój świat i cieszyć się życiem pomimo ciężki prób losu.
Pozdrawiam z MIŁOŚCIĄ :* Rocker
Przeszłaś już tyle prób/klęsk i musisz dalej sobie dać radę, nieraz życie daje w kość ale trzeba żyć do samego końca, pomimo trudów trzeba mieć nadzieje.. by potem, kiedyś w niebie powiedzieć z uśmiechem na twarzy! WYGRAŁAM! Wygrałam tą próbę życia, dałam rady i zrobiłam wszystko co tylko mogłam.. Ciężka praca i wykorzystanie wszystkich możliwości pomimo podkładania nogi przez los, baaardzo ale to bardzo cieszy w życiu po śmierci, wtedy się jest szczęśliwym że przeszło się przez egzamin życia w 100% i zdało się go!
Myśle że odnajdziesz się jeszcze tutaj, dasz rade i ułożysz sobie życie na nowo. W sumie, jestem tego pewny, bo jesteś silną kobietą, która wiele przeszła.. To wszystko co przeżyłaś powinno dać Ci siły do większego działania, siły do lepszego życia.. Bo co Cię nie zabije to Cię wzmocni.
Będe trzymać kciuki żeby udało Ci się ponownie uporządkować swój świat i cieszyć się życiem pomimo ciężki prób losu.
Pozdrawiam z MIŁOŚCIĄ :* Rocker
-
- Posty: 31
- Rejestracja: wt sie 24, 2010 1:54 pm
http://www.christopher-jablonski.com/pl ... wiec.shtml
....
Jak trudno zapomnieć,
jeszcze trudniej żyć,
krzyk niemy zastyga
na zdrętwiałych ustach,
czas ran nie zagoił
popiołu garść w dłoni,
wieczorna samotność
i pustka.
....
Jak trudno zapomnieć,
jeszcze trudniej żyć,
krzyk niemy zastyga
na zdrętwiałych ustach,
czas ran nie zagoił
popiołu garść w dłoni,
wieczorna samotność
i pustka.
Pani Krystyno, przeczytałam Pani wiersz i jestem pod wielkim wrażeniem. Cóż tu dużo pisać ...jest piękny, wzruszający Czytając go czułam się tak jakby ktoś porozmawiał z moją duszą i opowiedział o jej cierpieniu.. Przeczytałam w życiu wiele wierszy (studia) ale żadnego nie odebrałam tak osobiście. Według mnie poezja winna być zwierciadłem duszy piszącego więc w tym przypadku mamy do czynienia z jej niezwykłą urodą i mądrością... Zapewne doświadczyła Pani w swoim życiu wielu rozstań więc życzę Pani wielu pięknych powrotów..Dziękuję .Pozdrawiam.D.
dorota