ofiary masakry w Newtown

Jesteś nowy? Dopiero zajrzałeś do naszego Centrum i nie bardzo wiesz, jak zacząć? Tu możesz przywitać się i podzielić pierwszymi wrażeniami :-)
takainna
Posty: 128
Rejestracja: sob lut 18, 2012 4:20 pm

ofiary masakry w Newtown

Post autor: takainna » sob gru 15, 2012 1:29 pm

Strasznie to przeżyłam i pytanie tylko dlaczego???
moja samotność gorsza niż więzienie

pijawa
Posty: 1058
Rejestracja: pt sie 24, 2012 5:46 am

Post autor: pijawa » sob gru 15, 2012 1:38 pm

Ja podobnie,straszna tragedia i czemu niewinne dzieci :(
cokolwiek dajemy, musimy wziąć,a cokolwiek bierzemy, musimy dać.

hrabia
Posty: 977
Rejestracja: ndz sty 22, 2012 10:41 pm

Post autor: hrabia » sob gru 15, 2012 2:05 pm

Ja nic nie odczułem, bo nawet nie wiem o co chodzi
Poganie odrodzą się niczym feniks z popiołów!

pijawa
Posty: 1058
Rejestracja: pt sie 24, 2012 5:46 am

Post autor: pijawa » sob gru 15, 2012 2:18 pm

Strzelanina w szkole podstawowej,jakiś szaleniec otworzył ogień, pozabijał dzieciaczków i kilka dorosłych osób,masz linka :

http://wiadomosci.onet.pl/wideo/wstrzas ... 728,w.html
cokolwiek dajemy, musimy wziąć,a cokolwiek bierzemy, musimy dać.

asiula2k
Posty: 959
Rejestracja: czw paź 29, 2009 10:59 am

Post autor: asiula2k » sob gru 15, 2012 2:31 pm

Rzeczywiście jest to okropne uczucie nie do opisania! Ten człowiek był chory psychicznie lub nie wytrzymał psychicznie ( to co się dzieje na świecie. Mówię tu o kryzysie , zarobkach, cenach, rachunkach itp itd ) dlatego psychika mu siadła. Jest mi na prawdę przykro. wiem co rodzice teraz czują.
Słabi się mszczą , wrażliwi wybaczają a inteligentni ignorują

Mirek1
Posty: 706
Rejestracja: wt lut 08, 2011 12:43 pm

Post autor: Mirek1 » sob gru 15, 2012 2:42 pm

Zobaczcie co ta wiadomość w was wywołała. Ten stan jest szkodliwy dla organizmu. Nawet przekazy z tamtej strony mówią, że kiedy nie masz na coś wpływu to nie powinno się tym martwić. Czyli jeżeli nie mogliśmy temu zapobiec, gdyż jest to destrukcyjne dla naszej psychiki i ciała.
Takie incydenty będą sie coraz częściej pojawiać. Szczególnie gdzie jest łatwy dostęp do broni palnej, a społeczeństwo jest sflustrowane.
Najpierw wiara, później dowód.

asiula2k
Posty: 959
Rejestracja: czw paź 29, 2009 10:59 am

Post autor: asiula2k » sob gru 15, 2012 2:45 pm

Mirek1 pisze: Takie incydenty będą sie coraz częściej pojawiać. Szczególnie gdzie jest łatwy dostęp do broni palnej, a społeczeństwo jest sflustrowane.
A czyja to winna? No na pewno nie nasza /nie zwykłych ludzi ..... !
Słabi się mszczą , wrażliwi wybaczają a inteligentni ignorują

ORAN
Posty: 916
Rejestracja: ndz wrz 12, 2010 8:47 pm

Post autor: ORAN » sob gru 15, 2012 4:00 pm

Mnie sie wydaje,że jeśli reinkarnacja jest faktem to Miruś ma rację.
I to jest jakas wina ludzka,doświadczają tego co kiedyś sami innym zrobili.
Trzymając się tego na czym Miruś się opiera,to się będzie nasilać,ponieważ,zaczną sie odradzać ludzie z umbrala.
Czy to na pewno prawda ?-nie wiem-
Narodzić się, umrzeć, odrodzić ponownie i wciąż się rozwijać - takie jest prawo

pijawa
Posty: 1058
Rejestracja: pt sie 24, 2012 5:46 am

Post autor: pijawa » sob gru 15, 2012 4:52 pm

MImo wszystko coś tu się nie zgadza,ano np. to kiedy cierpią zwierzęta.Co one uczyniły ? Jeśli te dzieci miały umrzeć, bo w poprzednich wcieleniach nabroiły,to jest i tak okropne i do mnie nie przemawia.Natomiast Mirek ma rację pisząc : ,,Zobaczcie co ta wiadomość w was wywołała. Ten stan jest szkodliwy dla organizmu. Nawet przekazy z tamtej strony mówią, że kiedy nie masz na coś wpływu to nie powinno się tym martwić. Czyli jeżeli nie mogliśmy temu zapobiec, gdyż jest to destrukcyjne dla naszej psychiki i ciała. "
Dokładnie,taki stan mnie przygnębia i czuję smutek..
cokolwiek dajemy, musimy wziąć,a cokolwiek bierzemy, musimy dać.

Willmaster
Posty: 498
Rejestracja: wt sty 24, 2012 11:46 pm

Post autor: Willmaster » sob gru 15, 2012 6:07 pm

Pod względem reinkarnacji można to wyjaśnić w ten sposób że te dzieci kiedyś jako osoby prawdopodobnie dorosłe musiały skrzywdzić dziecko/dzieci w taki sam sposób, przez co musiały wcielić się w ofiary aby poczuć/doświadczyć jak czuły się jej ofiary/ofiara. Karma - nauka, a zarazem kara?

W kwestii zwierząt to jak pijawa nie mam zielonego pojęcia dlaczego miałby cierpieć, przecież ich czynienia "zła' jest bardziej instynktowne niż świadome.
Człowiek bez boga jest jak ryba bez roweru.

ORAN
Posty: 916
Rejestracja: ndz wrz 12, 2010 8:47 pm

Post autor: ORAN » sob gru 15, 2012 6:07 pm

jeśli stoimy u podnóża góry to nie zobaczymy widoku ze szczytu,a my ludzie wszyscy stoimy u tego podnóża....jedną odpowiedzią pewną jest,wiecie co...
Narodzić się, umrzeć, odrodzić ponownie i wciąż się rozwijać - takie jest prawo

Rocker
Posty: 1155
Rejestracja: czw paź 28, 2010 4:32 pm

Post autor: Rocker » sob gru 15, 2012 6:11 pm

Pod względem reinkarnacji można to wyjaśnić w ten sposób że te dzieci kiedyś jako osoby prawdopodobnie dorosłe musiały skrzywdzić dziecko/dzieci w taki sam sposób, przez co musiały wcielić się w ofiary aby poczuć/doświadczyć jak czuły się jej ofiary/ofiara. Karma - nauka, a zarazem kara?
NIekoniecznie..
Często dusze same z sibie, bez powiązań karmicznych godzą się na taką śmierć, daje im to doświadczenie i naukę. Ziemia nie jest wzniesioną planetą. Dlatego tutaj jest dość ostra nauka i mozna doświadczać całej gamy przeżyć od piekielnych do niebiańskich doświadczeń.
Z naszego punktu widzenia to się wydaje dziwne, ze jakaś dusza chce doświadczyć zła, cierpienia, śmierci w brutalny sposób.. Ale z dużo wyższego poziomu wygląda to całkiem inaczej. Tam liczy się doświadczanie, zaspokajanie ciekawości i przede wszystkim nauka, będąca głównym celem rozwoju duszy :).

Willmaster
Posty: 498
Rejestracja: wt sty 24, 2012 11:46 pm

Post autor: Willmaster » sob gru 15, 2012 6:32 pm

Jeśli dusza chce zadać cierpienie, to czy jest ze swej natury zła?
Człowiek bez boga jest jak ryba bez roweru.

Rocker
Posty: 1155
Rejestracja: czw paź 28, 2010 4:32 pm

Post autor: Rocker » sob gru 15, 2012 6:36 pm

Nie, dusza doświadcza i z punktu widzenia absolutu, zabicie kogoś nie jest złe. Wszystko jest dozwolone, bo wszystko daje naukę. Ale wraz z rozwojem duszy, podnoszeniem świadomości, zaczynamy rozumieć że tego typu doświadczenia nie są nam potrzebne i zaczynamy żyć miłością.

pijawa
Posty: 1058
Rejestracja: pt sie 24, 2012 5:46 am

Post autor: pijawa » sob gru 15, 2012 6:58 pm

No to wychodzi na to,że niczego nie możemy być pewni ..

Mnie jest strasznie ciężko na sercu jak widzę cierpienie dzieci czy zwierząt,wtedy normalnie chodzę chora i ta sytuacja z ostrzelaniem szkoły podstawowej boli mnie strasznie.

Z reinkarnacji można wyciągnąć dziwne wnioski : szaleniec ktory strzelał kiedyś był ofiarą,a to co zrobił nie jest złe,bo dzieci musiały spłacić jakiś dług swoich niecnych uczynków. Nie trzyma się to kupy,nie uważacie ? Dla mnie jest złe co ten człowiek uczynił.Gdyby było jak opisuję,to zło nie byłoby złem,podobnie z dobrem
Ostatnio zmieniony sob gru 15, 2012 7:00 pm przez pijawa, łącznie zmieniany 1 raz.
cokolwiek dajemy, musimy wziąć,a cokolwiek bierzemy, musimy dać.

Rocker
Posty: 1155
Rejestracja: czw paź 28, 2010 4:32 pm

Post autor: Rocker » sob gru 15, 2012 6:59 pm

Cel duszy: Nauka, doświadczanie. A to wiąże się z błędami :).

Willmaster
Posty: 498
Rejestracja: wt sty 24, 2012 11:46 pm

Post autor: Willmaster » sob gru 15, 2012 7:03 pm

Rozmawiamy o rzeczach nieweryfikowalnych, dlatego żeby podważyć twoje twierdzenia i jednocześnie uniemożliwić obalenie mojego argumentu ze względu na brak możliwości weryfikacji, chrześcijanie uważają inaczej.
Człowiek bez boga jest jak ryba bez roweru.

pijawa
Posty: 1058
Rejestracja: pt sie 24, 2012 5:46 am

Post autor: pijawa » sob gru 15, 2012 7:05 pm

ale teraz posłchajcie,bo mam istotne pytanie,jeśli przyjąć,ze dzieci musiały spłacic dług i stały się ofiarą,to co z oprawcą ? będzie płacił za to w przyszłym życiu ? To błędne koło,bo w ten sposob mozna wytłumaczyć każdą zbrodnię.Ona zginęła,bo kiedyś była katem i tak w kółko.Nie,myslę,że jest inaczej,nie każda ofiara była kiedyś zbrodniarzem
cokolwiek dajemy, musimy wziąć,a cokolwiek bierzemy, musimy dać.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Przywitaj się!”