Centrum Uzdrowień i Odzyskań

Mam takie małe multi pytanie 2in1
1. Czy doświadczacie wibracji i jak się wam objawiają - jak
je postrzegacie - opiszcie, proszę.
2. Czy z czasem, wasze wibracje się zmieniły? może jakoś
ewoluowały? jeśli tak to na czym polegała zmiana?

Przed wyjsciem mam bardzo silne wibracje w całym ciele albo moje ciało wibruje, jest to bardzo silne i troche bolesne.
Jednak wiem ze jak je mam to zaraz bede poza ciałem. A jak narazie nic sie niezniło a piersze wyjscie mialem ze 5 lat temu.

salvinia pisze:Mam takie małe multi pytanie 2in1
1. Czy doświadczacie wibracji i jak się wam objawiają - jak
je postrzegacie - opiszcie, proszę.
2. Czy z czasem, wasze wibracje się zmieniły? może jakoś
ewoluowały? jeśli tak to na czym polegała zmiana?

Wyjasnienie WIBRACJI: (odpowiedz we snie na pytanie CO Z TYMI WIBRACJAMI)

-"Wchodze do gabinetu dentystycznego, widze dentystke i babke od lepienia plombeczek, smieja sie ze mnie... Widze jak maszyna do sterylizacji chodzi jak mlot pneumatyczny!!! Cholera to sa te wibracje o ktore tak zawsze sie martwilem??????? Kaze im to wylaczyc i tak robia bez szemrania;)"

Tak wiec teraz wiem, ze wibracje nie sa koniecznoscia oraz przy okazji dowiedzialem sie, ze plomba w zebie, ktora mi robila wlasnie ta pani dentystka ukruszy sie niebawem. Taki tobyl piekny sen i DWIE PIECZENIE NA JEDNYM OGNIU UPIECZONE,poniewaz wyjasnila sie sprawa z wibrations oraz plomba sie ukruszyla;)

ppapapa

Fajny sen
Ja raz doświadczyłam początków wibrowania i dzięki Bogu obudziłam się.
Było to niemiłe uczucie,a dzwięk przypominał elektryczna golarkę.Nie chciała bym przeżyc tego jeszcze raz

Ja na początku, ale nie pamiętam już jak długo, miałam nieprzyjemne wibracje. Raz też, chyba się nie oddzieliłam dobrze, bo wstając z ciała czułam jakby tysiące szpileczek kłójących w mózgu, jakbym rozrywała neurony - po oddzieleniu odczucie minęło. Troszkęsię bałam, czy coś się nie uszkodziło.

Obecnie wibracje są tylko mrowieniem w całym ciele - odczucie neutralne i łagodne. Wydaje mi się, że wiem dlaczego, ale to może być kolejna teoria, którą nie chcę zaśmiecać forum:)

Jestem baaardzo początkująca jeśli chodzi o OOBE i mam kilka pytan:
Cwiczę wg wskazowek Rampy,czy ktoś wie czy jest to dobra metoda?
Zamierzam kupić nagrania w celu wywołania OOBE,które sąnajlepsze?
Doznaję dość silnych wibracji i na tym koniec,czy jest to normalne?
Ostatnio miałam przerażajacy sen,gdzie doznałam jakby elektrowstrzasow
i cały swiat byl pokryty czarno-białą siatką i rozedrgany ,byłam pewna,ze
umieram,czy moze to być związane z moimi ćwiczeniami
POZDRAWIAM

malina ja tez cwicze....

Malinko: nie znam wskazówek Rampy, więc Ci nie odpowiem. Powiem tylko, że samo wywoływanie oobe nie jest takie ciekawe o ile nie oczyszcza się swojej percepcji, emocji, nie uczy kontroli nad myślami itp. Inaczej jest ogromne prawdopodobieństwo, że będziesz oglądać wizje swojego umysłu, iluzje, które łatwo wziąć za rzeczywistość.
Nagrania? Nigdy żadne mi nie pasowało, ale tradycyjnie popieram Gateway Experience lub podobne z The Monroe Institute.
Doznajesz wibracji - wibracje to zwiększony przepływ energii odczuwalny w ciele energetycznym, które czujesz, więc już świadomość jest przesunięta w obszar niefizyczny. To normalne, że nie dochodzi do oobe, bo widocznie to przesunięcie świadomości albo jest za małe i wciąż większość pozostaje w ciele fizycznym, albo po prostu nie robisz nic dalej w celu oobe. Czy próbowałać obrócić się, odchylić głowę, podnieść się itp.?

Sen może odwzorowywać odczucie wibracji, duże wibracje mogą dawać takie efekty - mi kiedyś śniło się, że wszędzie walą pioruny, albo że dotyka mnie kabel podłączony do koszmarnego prądu i poraża prądem... Też można "umrzeć" .

Powiem tylko, że samo wywoływanie oobe nie jest takie ciekawe o ile nie oczyszcza się swojej percepcji, emocji, nie uczy kontroli nad myślami itp. Inaczej jest ogromne prawdopodobieństwo, że będziesz oglądać wizje swojego umysłu, iluzje, które łatwo wziąć za rzeczywistość. CONCHITA ., BARDZO CIE PROSZĘ WYTŁUMACZ MI TO O CO CHODZI Z tymi oczyszczeniami EMOCJI.jAK KONTRLOLOWAC UMYSŁ. Czy właśnie to moze powodowac brak kontaktu z innymi po tamtej stronie.Chodzi mi o mojego przewodnika.

Ba - to duży temat, wielopoziomowy, cało-życiowy .
Umysł rozproszony nieustannie projektuje myśli podąża za pobudkami, za impulsami, trudno mu uspokoić się zobaczyć, to co jest, bo wciąż tworzy nakładki mentalne. Niestety tak samo bywa w LD czy oobe tzw. astralnym - z tym, że tam jest to bardziej dobitne, obemaniacy określają to jako "tworzenie atrap" - umysł tworzy całe miejsca, zaludnia je istotami by uzewnętrznić tkwiące w nas impulsy, potrzeby, lęki, skłonności. W takim "dostrojeniu" najłatwiej spotkać jeśli już nie atrapy, to podobnych ludzi czy mieszkańców astrala, którzy funkcjonują w takich obszarach/falach świadomości. To dość frustrujące.
Lekarstwem jest praca nad umysłem normalnie w dziennej świadomości i/lub podczas medytacji, bycie świadomym swoich myśli, odprężanie umysłu, by samoistnie przestawał wciąż tworzyć myśl za myślą, ale uczył się przebywać w naturalnym świeżym stanie tu i teraz, bez żadnej presji czy wyimaginowanych oczekiwań. To sprawia, że potem w oobe zmniejsza się nawykowa tendencja do nieustannej kreacji i odkształcania materii astrala. Zaczynasz widzieć więcej, docierają pomocnicy w końcu (bo umysł rozszerza się i coraz więcej dostrzega, nie zamyka się w znanym paśmie pseudo-reala)...

Emocje są równie kluczowe - silne tendencje emocjonalne realizują się w astralu, jeśli masz lęki - pojawią się obiekty, które będą je wzbudzać (czy prawdziwe czy to atrapy), jeśli masz agresję, pojawią się sytuacje wzbudzające agresję, ataki gdzie będziesz używać przemocy, jeśli masz skłonności depresyjne - zrealizują się sytuacje pogłębiające je lub znajdziesz się w obszarach o małej ilości światła, gęstych i ciemnych. Tam bezpośrednio podobne przyciąga podobne... Dlatego ważne jest oczyszczenie z ciężkich przeszkadzających emocji, zobaczenie, co tam się ukryło pod nimi, jakie potrzeby, jakie fałszywe przekonania na własny temat, gdyż ZAWSZE EMOCJĘ POPRZEDZA CZYNNIK JĄ WYWOŁUJĄCY i nie chodzi mi o czynnik zewnętrzny (gdyby tak było wszyscy reagowali by jednakowo) ale o to wewnętrzne zahaczenie o coś - czy o poczucie ważności, czy niezrealizowaną potrzebę (np. miłości) - trzeba się przyglądać swoim motywom i poznawać się. Oczywiście najlepiej robić to mimochodem, żeby nie zagłuszać się, nie blokować.

Wzmocniona świadomość i koncentracja owocuje również dużą ilością spontanicznych oobe .

Dziekuje za odpowiedz. T o jest naprawde trudny temat. Po wyjsciu zaczełam kreować sobie niebo, gwiazdy. Zaczęłam potem przywoływać kogos i pytac sie czy ktoś tam jest ale nikogo nie było. Nie było czy ja nie byłam wstanie tego dostrzec..?CZy oni\on mnie nie słyszał?.Nie rozumiem do końca jak mam sie zachować po wyjściu. Co mam zrobić jak uda mi sie wyjść aby nawiązać kontakt z przewodnikiem.?

Nie wiem, czy ktoś był czy nie - może w postaci astralnej faktycznie nikogo nie było w pobliżu... Albo nikt nie miał ochoty na rozmowy? Może lepiej ukierunkować się na cel i poprosić o pomoc w osiągnięciu celu zamiast nastawić się na samo spotkanie... ? Chyba że będzie to jakiś znajomy/a, którego chcemy odwiedzić, to co innego...

A tak naprawde czym są wibracje dla organizmu? To jest jakaś reakcja ciała na zapadnięcie w trans?

To odczucie przepływu energii przez czakramy i meridiany, takie są wrażenia wynikające z zwiększenia tego przepływu w połączeniu z przesunięciem świadomości na pierwsze po ciele fizycznym ciało energetyczne .

A co to znaczy, gdy podczas próby wyjścia czuje jakby moim ciałem rzucało, dosłownie jakby ktoś mnie złapał i miotał nogami, to jest rodzaj wibracji?

Hehehe - jeśli tak to bardzo gwałtownych, albo gwałtownej reakcji ciała energetycznego na zwiększenie energii .
Mnie kiedyś w fazie przed doświadczaniem oobe czasami w łóżku wyginało w dziwne arabeski i dziwiłam się co to, bo z jednej strony znałam ten stan doskonale jakby "od wielu lat" a z drugiej realnie rzecz biorąc były to totalnie nowe dziwaczne doświadczenia...

Również miałam te wibracje i piski które nie bardzo mi sie podobały. I nie wiem skąd wiedziałam jak pozbyć sie ich. Zdziwila mnie reakcja samej siebie skąd wiedziałam jak sie zachować to było takie dla mnie naturalne.Potrafiłam powtarzać wychodzenie z ciała za nim wyszłam i mówiłam do siebie ,, próbuj i zapamiętaj bo zawsze masz z tym problem,, Sama do siebie tak mówiłam albo jak gdyby ktoś nasuwał mi myśli, to było dziwne uczucie...

Bo Ty już wiesz, już to znasz bardzo dobrze, jedynie nie pamiętasz, nie wiesz skąd:). Ale większa Ty, Twoja dusza pamięta .....

Miałam dokładnie tak samo....