W początku lat siedemdziesiątych Bruce Moen doświadczył niezwykłej wizji, która sprawiła, że trafił na książkę Roberta Monroe „Podróże poza ciałem”. Można nazwać ją pewnym przełomem, który na wiele lat wyznaczył kierunek poszukiwań i ostatecznie doprowadził do udziału w kursach w The Monroe Institue. One zaś wyposażyły go w narzędzia, dzięki którym znalazł odpowiedzi na nurtujące go pytania o to, co dzieje się z człowiekiem, kiedy opuszcza ten świat.
Nastąpiła wtedy przemiana w świadomości, która zaowocowała odkryciem prostego sposobu na podróże w zaświaty i opanowanie sztuki odzyskiwania.
Dziś, dzięki temu, czego uczył Bruce Moen wiemy, że każdy człowiek jest zdolny do badania niefizycznej rzeczywistości, która leży poza zasięgiem ludzkich zmysłów i aparatury pomiarowej.
„Najważniejszą rzeczą jaką odkryłem jest to, że istoty ludzkie obdarzone ciekawością mogą uczyć się eksplorować Życie po Życiu aby same mogły odkryć prawdę”
Choć jest autorem 5 książek, w których opisuje swoje dalekie podróże w głąb życia po życiu, to jak sam mawiał, jest zwykłym człowiekiem, inżynierem mechanikiem na emeryturze, który osiadł wraz z żoną w Dunedin na ciepłej i słonecznej Florydzie po latach spędzonych na śnieżnej Alasce i w zimnej Minnesocie.
Urodził się bez żadnego szczególnego talentu psychicznego lub daru. Nigdy też nie przeżył śmierci klinicznej. W tym względzie jest podobny do większości z nas. Jednak wrodzona ciekawość, która towarzyszyła mu od najwcześniejszych lat stała się motorem wszystkich przemian, których doświadczył i którymi dzieli się na swoich warsztatach i w swoich książkach.
Po wielu latach doskonalenia zdolności postrzegania, odkrył, iż inni mogą także użyć tego, czego on się nauczył, aby rozwinąć się szybciej.
Eksploracja Życia po życiu głęboko odmieniła jego życie. Nauczyła go czym jest Miłość i wskazała cel jego życia. W ciągu swojego życia Bruce Moen uwolnił wiele „straconych dusz” z ich odizolowanej, czasami przerażającej egzystencji po śmierci. Pomagał im odzyskać wolną wolę ponad ich własnym przeznaczeniem. Dodawał otuchy ludziom opuszczonym po śmierci bliskiej osoby oraz przenosił przywiązane do Ziemi duchy do ich miejsca w Życiu po życiu.
Tę wiedzę i umiejętności przekazał tysiącom ludzi w trakcie prowadzonych przez siebie warsztatów oraz trenerom, którzy dziś kontynuują jego dzieło. Wielokrotnie odwiedził Polskę odmieniając życie wielu ludzi.