No to się parę wątków zrobiło.
To tak- info dla Stożka - czy mozna sobie samemu zrobic inicjację tego nie wiem. Sądzę ze wszystko można tylko trzeba wiedziec jak. Nie bardzo jest tu miejsce abym o tym opowiadała.
Niemniej większość informacji ważkich uzyskujemy drogą objawień itp jakkolwiek to nazważ. Inicjacja reiki to kilka energetycznych , przekazanych przez SZEFA, znaków wpisanych na dłoniach przez mistrza. Podkreslam ze tak na prawdę nazwa dla tego stopnia wtajemniczenia to SENSEI- nauczyciel.Ja uzywam przynajmniej jednego znaku na codzień .
Reasumując widać są te znaki potrzebne dla oczyszczenia i podniesienia a zarazem utrzymania energii więc nie bardzo nmzna samemu ta inicjacje zrobic.
Rozejrzałam się op Gdańsku i przbadałam parę osób i wyszło mi,ze byłby dla Ciebie ok Arkadiusz Bolesław Lisiecki.
Pytasz co i gdzie się rozszerza . Nie wiem jakie to ma dla Ciebie znaczenie bo mnie to zupełnie nie jest potrzebn taka wiedza. Wiadomo ze praca calej energetyki jest inna i już. ja lubie skróty i efekty poparte ufnocią a ty lubisz wziąć pod lupę.
Ewciu F , cieszę się ogromnie,że podobała Ci się ta pani .Piszesz to o czym wspomniała- jesli ktos nie jest gotowy pod kazdym wzgledem to nie trafi do reiki. Ty jesteś . Wiem. Inicjacja polega na podaniu pewnej porcji wiedzy i zasad oraz na wpisaniu na dłoniach kilku znaków, ktorych nie zapisuje się ( w ogóle nie robi się notatek) . Poznaje się też układy rak na ciele . Cwiczy sięte układy. Wyda Ci się niemozliwe to zapamietac ale wierz mi ze to kwestia kliku powtórzen i masz to we krwi.
Ja byłam po takim spotkaniu senna i nic więcej.
Jolu, wejdz na stonę Andrzeja Bednarza i Bogusi Andrzejewskiej albo Spiącego Niedzwiedzia Oni najtrafniej pisza o reiki.
Twoje spostrzezenia i wnioski dotyczące twojego pierwszego inicjujacego były trafne.
Ty jak bedziesz chciała znajdziesz własciwego i pojdziesz na następne stopnie.
Sposób na zycie tamtego człowieka to jego problem. I on z tym ma problem. Korzysta z reiki ito go trzyma ale karmicznie nie chroni .
Jesli go nie czujesz, masz słuszne , niefajne wrażenia to nie ma porzucenia.
Ta " wierność" jest bez sensu.
Mój nauczyciel jest na prawdę moim Mistrzem . Nie umiem napisac nic madrego żeby w skrócie o nim opowiedziec. Czy wiecie jakie sa np godzuny funkcjonowania Stowarzyszenia reiki które prowadzi ? 00-24 cały tydzien. Wie tak wiele ze nie wszystko jest w stanie przekazać. Dla chetnych zrobił kilkanaście stopni dodatkowych seminariów. Grupa liczy 40 -50 osób. Przyejzdzaja z odległych miast. Koszt- 30-50 zł za wynajem sali.
jest skromny, madry i po prostu dobry.
EwciaF pytała czy jestm po inicjacjach- no tak po trzech stopniach i 12 seminariach .
Conchi- temat kundalini , która sobie pięęęknie podnisłas hehe ,tylko pozornie nie jest związany z reiki. osoba z reiki ma po prostu większe mozliwości dysponowania kundalini tak aby nie pogieło.
Co do Twojej gotowości do tej drogi rozwoju - podejmiesz decyzję kiedy poznasz temat. Ja kiedyś podśmiewałam się na kursie psychografologii z tekstów- boli ja głowa zrób jej reiki albo z nazwy Mistrz.
Miałam swoja bioterapeutyczną miotłe .
Powiem Wam jeszcze jedno. moja nauczycielka bioterapii kiedy dowiedziała się o tym ze jestem po inicjacjach była troche niezadowolonai dyskontowała tę metodę.
po jakimś czasie zachorowała powaznie i nigdy więcej nie posługiwała się juz zwykłą bioterapia tylko metodą białego światła a podejrzewam,że i w reiki poszła.
Kochani tyle pyszczę o reiki jakbym próbowała Was namawiac , piar jakiś robić hehe ale ja tylko dzielę się tym co wiem, swoim doświadczeniem .